Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

inessa armand

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez inessa armand

  1. Hej dziewczyny! Wracam po kilkudniowej nieobecności. Moje niebywałe bóle brzucha nie były jednak spowodowane miesiączką, a... zapaleniem wyrostka. Aktywność fizyczną mam z głowy na jakieś 2-3 tygodnie. Szczęście, że wynegocjowałam wypis ze szpitala na święta. No nic, poczytałam co tam u was i idę się położyć. (Egocentryczna, gratuluję spadku wagi!: ) (Btw, kilka dni w szpital u i jestem do przodu o 4 książki, które obiecywałam sobie przeczytać od czasu sesji) Wesołych, dziewczyny!
  2. Hej dziewczyny! : ) Tennessee, MŻ jest chyba najskuteczniejsze : ) I najprzyjemniejsze. Tutaj chyba wszystkie dziewczyny walczą z cukrem oprócz mnie :D Kostka czekolady w tygodniu nie zaszkodzi. Aguśka, no to pisz nam dziewczyno. ja nie ukrywam, że jak czasem piszecie co jecie, to dostaję natchnienia i łatwiej jest mi zmontować jakiś obiad, czy kolację. Socjo, ja mam dzisiaj niezły apetyt. Okres spóźnia mi się 4 dni i już szału dostaję. Co gorsza nie mam objawów przed okresowych w stylu "bolące piersi". Nie wiem wtf. Chciałam iść do mojej ginekolog po tabletki, żeby wywołać ten okres, bo muszę iść do proktologa jak najszybciej, a ona mi, że pierwszy wolny termin ma 29 kwietnia :| (prywatnie...) Za to pogoda piękna.
  3. Healthly, ja od czasu "wyleczenia" bardzo uważałam na to, co jem. Piję butelkę wody (2 l) dziennie, 3x zieloną herbatę, 1-2 kawy - więc dosyć dużo płynów, jem otręby, 3 suszone śliwki, wszystko mam w miarę regularne także dzięki lekom (jelito wrażliwe) a mimo to objawy wróciły i nasilają się bardzo szybko. Dietą tak naprawdę w stu procentach tego nie wyleczysz. Ja tak nudzę Ci o tej szczelinie, ale to niekoniecznie musi być to. Może hemoroidy, może przetoka? Lekarz oceni najlepiej. Maść na hemoroidy wypróbuj tak, czy inaczej. Żal mi strasznie, że ta maść rozluźniająca mięśnie nie jest bez recepty (była chyba z nitrogliceryną). Tymczasem, idę na spacer, bo pogoda piękna : )
  4. Jeszcze chwila do zajęć :D Socjo, gratulacje! Świetnie Ci idzie. Ewelina, lepszy szybki spacer niż nic. Poza tym, idąc szybko można się nieźle namęczyć : ) Oj dziewczyny, zakupy, zakupy. Tak, teraz to już na pewno wiosna :D
  5. hej! : ) Heatlhly, ja dostałam tabletki rozluźniające mięśnie (nie pamiętam nazwy, coś na "d"), jakieś przeciwzapalne i maść. Lekarz powiedział mi, że szczelina jest domeną nerwowych osób. Jeśli o mnie chodzi, to jestem choleryczką, więc się zgadza. Jednym z głównych moich "zadań" było pilnowanie, żebym miała rozluźnione mięśnie. I rzeczywiście - zauważyłam że strasznie często mam napięte. Wczoraj byłam u gastrologa, dostałam moje ukochane kolorowe tableteczki na wszystkie problemy żołądkowe, ale niestety - nic poza tym. kazano mi pójść do proktologa. Healthly, mam nadzieję, że to Ci naprawdę pomoże. Trzymam kciuki. A ja tymczasem muszę szukać jakiegoś gabinetu lekarskiego, bo "mój" proktolog już w moim mieście nie pracuje. Fairy, u mnie też piękna pogoda : ) Z tej okazji, jako że zajęcia mam od 11, wstałam o 5 i poszłam pobiegać. Niesamowite jak z dnia na dzień śnieżyca zmieniła się w taką temperaturę! Cieszę się, że czujesz znów powera : ) Uciekam na autobus, trzymajcie się : )
  6. Dzień dobry!: ) Ja się szybko usprawiedliwiam, że naprawdę nie mam czasu pisać. Jedynie tak jak teraz, między zajęciami. Miałam rekrutacje do studenckiej poradni prawnej, poza tym, chodzę na dodatkowe seminaria i dbam o życie towarzyskie. Wczoraj rano padł mi laptop i nie mogłam się zameldować, a później to już bieganina. Ewelina, przyjmij najszczersze życzenia szczęścia z okazji 4 rocznicy! : ) Słyszałam o tym kurczaku, że jest przepyszny, acz sama nigdy nie jadłam. Pół roku rzeźbienia mięśni to bardzo dużo. Ale też wydaje mi się,że jakieś, nawt skromne efekty, widać wcześniej. Ćwiczę od dwóch miesięcy i nic. Fairy, przypomniałaś mi o tym, czego nie lubięrobić, a co powinnam... fryzjer! ech, wyglądam jak mop :p Dobrze, że z kolanem lepiej, trzeba uważać na nie niestety. To chyba najbardziej irytujący staw ;p Healthly, ja tak miałam rok temu. Na początku tak samo, jak Ty. Czasem jakieś nieprzyjemności itp. Później, mimo że nie miałam zaparć, to bolało niesamowicie. W końcu się zmusiłam i poszłąm do lekarza. Przyjemnie nie było, ale tak naprawdę niewiele jest przyjemnych badań :p Wyleczyłam i było super. Byłam przekonana na początku, że to hemoroidy, okazało się, że szczelina. teraz to znowu wraca. Dziś mam wizytę u gastrologa, spróbuję namówić panią doktor, żeby mi przepisała coś. Jak się nie uda, to przy okazji zapiszę się do proktologa. Ciekawe jakie będą terminy :/ Healthly, pójdź do apteki i poproś o dobry żel na hemoroidy. Używaj i po jakimś czasie zrób "próbę". Zjedz coś, co teraz "sprawia Ci ból". Jeśli wciąż będzie sprawiać, to idź do lekarza. Ja rok temu zwlekałam 4 miesiące. I to były bardzo bolesne 4 miesiące. Egocentryczna, każde rozstanie trochę dołuje. Ale przejdzie : ) Możesz mi wierzyć, że już niedługo poczujesz się lepiej.
  7. Dżem dobry : ) Fairy, nieźle... miałaś złą passę : ) Trzymam kciuki, co by kolano szybko przestało boleć. No i szczęście, że trafiłaś na uczciwego taksówkarza. Teraz, jak się zgubi dokumenty to istna masakra. Ewelina, jak ostatnio przeszłam na 1500 kcal, to waga podskoczyła o prawie pół kg. Dlatego nie chcę się ważyć na razie, bo nie chcę się denerwować :p z drugiej strony, nie chcę schodzić poniżej 1500 kcal tylko po to, żeby zobaczyć jakiś spadek. Więc daję sobie trochę wolnego, jem 1500 kcal, ale przez jakiś czas nie będę się ważyła. Healthly, o tak, jej wygląd mobilizuje. Powiem Ci, że ja nie mam już sił do swoich ramion. 20 minut dziennie poświęcam ćwiczeniom na ramiona, dwa razy dziennie masuję je z użyciem balsamu wyszczuplającego i NIC. Podobnie mam z brzuchem. Ale ramiona to porażka. Poza tym, nie chcę Cię martwić, ale u mnie też zaczęło się od krwi. Później wszystko wróciło do normy, aż nagle zaczęłam mieć wrażenie, że wydalam z siebie gwoździe (i to przy normalnym wypróżnieniu). Trzymajcie się dziewczyny : ) Udanego miłego!
  8. Hej dziewczyny : ) Serenghetti, to może być też szczelina. Miałam podobnie i okazało się, że nie hemoroidy, tylko szczelina właśnie. Podleczyłam, niby wszystko super, ale ostatnio znów jest coś nie tak i też muszę się zmusić. Ale nie potrafię :p Ja nie rozumiem. Wczoraj wieczorem, jak wracałam z zajęć to była niesamowita ulewa, cały śnieg zmyło. Budzę się dzisiaj, śnieg :| i teraz nawet słońce w stylu majami bicz. Nie ważę się dziewczyny, jakoś czuję, że tylko by mnie to rozzłościło.
  9. Nie mam za dużo czasu, więc tak krótko... Fairy, czerwone wino zdrowe jest bardzo i poprawia trawienie, także te dwa kawałki pizzy, to naprawdę pikuś : ) Egocentryczna, jak przeczytałam Twoją wypowiedź, to nie pomyślałam nic złego. Wiesz, jeśli nie widzisz przyszłości tego związku, to nie warto tego ciągnąć. Ja mam tak, że nie potrafię się zaangażować (no, mówiąc wprost nie potrafię się zakochać), więc każdy związek, w którym byłam, był dla mnie męką. Nie jestem specjalistą od uczuć, więc też nie mam zbyt wiele do powiedzenia na ten temat, ale naprawdę uważam, że dobrze robisz. Co do chłopaka poznanego na czacie, nie będę prawiła morałów, bo po 1 - jesteś rozsądna, a po 2 - uważam, że jeśli dobrze się dogadujecie, to nawet powinniście się spotkać : ) Chciałam na koniec dodać, że dostałam 5 z łaciny. (:
  10. A studiuję na Ślaskim. Tutaj właśnie pierwszy rok 2x2000 zł, później z roku na rok o 100 zł mniej. Ale fakt, na pierwszym roku jest najdrożej. I zarabiają na tym nieźle. No cóż. Od 2016 r szkolnictwo wyższe ma być odpłatne także na studiach dziennych na uczelniach państwowych. Też się ciesze, że weekend. Tzn. że mam długi piątek, bo jutro i pojutrze zajęcia. : ) Jadę do mechanika za moment i zaczyna mnie serce boleć na myśl ile zapłacę.
  11. healthly, sprawdziła się teza, że ostatni będą pierwszymi :D
  12. Cześć dziewczyny : ) Właśnie wróciłam do domu i myślę, że zrobię na obiad naleśniki. Jeszcze muszę pojechać do mechanika odebrać samochód. i załatwić dużo spraw. I pożegna się z 2000 zł, bo czas opłacić czesne za studia :/ Mam pyszny ser salami w lodówce, który nie daje mi żyć. :p Serio, długo nie jadłam aż tak dobrego sera.
  13. Wydaje mi się, że nadszedł czas przesilenia wiosennego i dlatego jesteś w tak kiepskiej formie. Mnie się naprawdę nie chce. Zwłaszcza ćwiczyć, bo z jedzeniem nie mam problemu. I głowa mnie boli od kilku dni. Jakoś nie mogę się zmobilizować.
  14. ależ jestem rozdrażniona. Ewelina, ja też już nie mam takiego zapału. Na początku było fajnie. Teraz to jest rutyna. I jeszcze ta pogoda. U mnie piękne słońce, ale jest tak potwornie zimno, że doprawdy jestem rozgoryczona.
×