Kaska.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kaska.
-
To pomyśl o tym, że niektórym w ogóle waga nie spada;) A 2 kg to też nieźle:) Ale nie dałaś się pokusom?:) Mnie do warzyw ciągnie. Zaczynają mi się na działce właśnie malutkie pomidorki które uwielbiam:) Ale, że dopiero się zaczynają i jeszcze chwilę będą to się trzymam i ich nie ruszam:D Nie dałam tylko rady dzisiaj kotletom z tuńczyka bo miały być na obiad a zjadłam je po 10:) No ale to w zasadzie nic złego:D Myślałam tylko, ze jestem twardsza:)
-
Fakt. Dobrze jest z kimś o tym pogadać i mieć wsparcie. U mnie w domu objadają się non stop o diecie nawet nie myślą:) Dobrze, że mam forum:)
-
Dzięki:) Mam co zrzucać;D
-
Polecam kotlety z tuńczyka w sosie własnym ale to jeśli dziś jeszcze otrąb nie jadłaś
-
Mi zasmakował twaróg chudy ze słodzikiem cynamonem i aromatem;) Chyba dziś zjem w ramach kolacji:) Dziewczyny pewnie doradzą coś konkretniejszego;) Typu jajo ryba lub mięso:D
-
Cześć unnoticed:) Jak masz na imię? Będzie łatwiej:) Dziewczyny u mnie kolejny spadek:) Tym razem bardzo oszałamiający:D Całe 100g mniej:D Ale lepsze to niż nic więc się cieszę:) Czekam na poniedziałek; warzyw mi się chce!:) A ja dzisiaj też tak bardziej rybowo: kotlety z tuńczyka (w nich jajo i otręby) , duży kefir, dwa filety tilapi (wrzucone na patelnie bo nic mi się już z nimi nie chciało robić).
-
Dokładnie. Też tak myślę. Jeśli zauważę, że coś złego się dzieje to przerwę dietę. Ale póki co czuję się świetnie:)
-
A to ok:) Spytałam z ciekawości bo dużo osób krytykuję tę dietę. No ale chyba ze wszystkim tak jest; zawsze znajdzie się ktoś na "nie" :) Co do braku @. Trochę chorowałam. Miałam guzy na jajnikach, wycieli wszystko i stąd ten brak:)
-
Ja się nie przyłączę bo mam to szczęście (?) że @ nie miewam:) Za to mam pytanie czy bierzecie jakieś witaminy w czasie dukanowania?? Zauważyłyście efekty uboczne; wypadanie włosów, sucha skóra itd??
-
Wow to Cudo naprawdę mówi dzień dobry??!!
-
Beata a masz jakąś fotę papugi?:)
-
cześć Sylwestra :)
-
Beata pewnie masz rację. Może rzeczywiście ograniczę się do 5. Pomidorki małe i cukinia na działce już dojrzałe - czas najwyższy pozjadać:) Kasia - 62 kg... moja waga marzenie:) O wadze Beaty to już nawet nie wspominam:)
-
Kosewka albo 5 albo 7 dni:) Zobaczę jak mi będzie szło
-
Oczywiście fazę I przedłużam:D
-
Nie no pilnuję się;) Dziewczyny! ja codziennie rano po dwa razy wchodzę na wagę bo nie mogę uwierzyć, że co dzień jest ten 1kg mniej! Placki były pyszne ale nawet mi do głowy nie przyszło, żeby robić podwójną porcję:) Te spadające kilogramy tak działają:D
-
No to ok:) Ale stanowczo za mało wyszło:) Zastanawiam się jakby tu powiększyć proporcje, żeby było ich więcej:D
-
Nie strasz! Zjadłam wszystko co było:) Robiłam z jednego jajka i 3 łyżek otrąb do tego serek homo, cynamon. Czyli chyba jest ok? Tzn norma dzienna otrąb wykorzystana.
-
Aha! I w stopce aktualizacja:) Kolejny kg poleciał:D
-
Kasia jest i się plackami objada:) Genialne;)
-
Dzięki!! Dziewczyny ja się wcześniej pytałam jak często się ważycie ale nie widziałam odpowiedzi:)
-
Udko w sosie koperkowym brzmi pysznie:) Będzie jutro na obiad:D