kobieta25.2

kochane mam dla was dietkę brzuch stop:) Napiszcie swoje maile to wam wyślę w wolnym czasie:)

Hej babeczki:) Mi idzie tak średnio bo były wczoraj straszne grzeszki:) Aż wstyd się przyznać:) Dzisiaj się zważyłam z ciekawości i na wadze było 71,7 kg, czyli jednak jest ok mimo grzeszków:) Zobaczymy wagę w środę:) Pozdrawiam A jak tam u was??? Dea?? Ile schudłaś melduj szybko:)

Dea:) ja apeluję do Ciebie o nie podjadanie:) Przynajmniej nie tuczących rzeczy:) Bo ja chcę wiedzieć jakie wyniki są po tej diecie:) A ważysz się jutro tak?? Ja nic takiego jak koktajle nie stosowałam, ale chciałam zastosować jakieś tabletki, ale się boję;( Ja nie rozumiem tej mojej diety wczoraj sama marchewka, a dzisiaj 75 dag twarogu z różnymi rzeczami:) Czuję się jak balon po śniadaniu:) Pozdrawiam was kobitki kochane i życzę miłego i słonecznego tak jak u mnie dzionka:)

jeny kobieto to jak ty się wybierasz w taka podróż to ja bym na Twoim miejscu zdecydowała się na to odchudzanie:) Zazdroszczę Ci:) Tylko ja już nie mogłabym w skąpym bikini paradować nawet chuda, bo mam straszne rozstępy:(

Andzela:) Tylko ja nie wiem czy mi tylko po tej diecie spadają, czy tak ogólnie, ale chyba po niej najbardziej:) Boję się po niej efektu jo jo, ale zrobię jeszcze tą 10 dniową i potem będę jadła mniej i bez słodyczy i kolacji:) Kobitki kochane ale powiem wam, że świeżych ziemniaczków jak już będą u nas na targu to nie odpuszczę sobie;)

Andzela Ja nie wiem z jakiej wagi ja startowałam bo mi się chyba przytyło po ONZ bo się obżerałam:( (wiem głupia jestem) ale tak z 73,6 chyba musiało być bo się raz ważyłam:( A teraz się zważyłam i mam 72,3 kg, czyli na pewno z 1 kg straciłam (jak nie więcej) Ale na pewno czuję się dużo lżejsza:) Twój wybór:) RoseMaria Kochana przecież Twoja waga jest dobra. Ja nie chcę nic mówić, ale chyba trochę przesadzasz.... Jesteś tak naprawdę jeszcze dziewczynką, która się uczy i potrzebuje dużo odżywczych składników, żeby mieć co spalać.... Sama mówisz, że nie masz brzucha, a więc po co chcesz się odchudzać/??? Może masz po prostu ciężkie kości, albo jesteś dobrze umięśniona??? Moim zdaniem przesadzasz, ale to jest tylko moje zdanie. Pozdrawiam was kobitki:)

Myslę, że dałoby radę tyle zrzucić, ale potem to trzeba byłoby się pilnowac i to ostro, żeby tego nie nadrobic podwójnie:) No ja mam zamiar zrzucić jeszcze z 8 kg do 26 czerwca, a ty kiedy masz ślub??

Andzela Powiem tak jesli jesteś wytrwała to zaczynaj, ale muszę przyznać, że jest trudno:( Jestem okropnie głodna, ale może przynajmniej zmniejszy mi się żołądek:) Jutro same surowe marchewki, a potem już z górki:) Jutro rano się zważę po dwóch dniach i napiszę ci ile mam ale nei wiem dokładnie ile miałam jak zaczynałam ale chyba gdzieś tak z 73 kg:) Pozdrawiam

Andzela Ty muszisz zdecydować którą dietę wybierzesz:) Ja jestem 2 dzień na diecie dla neicierpliwych i jestem głodna:) Dzisiaj same banany i jakies przekąski:( Ale myślę, że na tej 10 - dniowej da się lepiej wytrzymać. Ja jestem na tej diecie, bo już nie wchodzę w żadne ubrania i wszystko kupuję nowe, na dodatek niedłługo wesele i będę świadkową;) Niestety nie mam czasu, chce najpierw dużo schudnąc, a potem będę się zdrowo odżywiała:) Pozdrawiam

kobitki kochane:) mi minął juz prawie pierwszy dzień mojej diety:) Muszę przyznać, że jedzonko było naprawdę smaczne, ale mało:) I choć przetrwałam ten dzień to mam strasznego doła i zaraz zgrzeszę, bo musze napić sie piwka:) no chyba że jakies winko:) jeszcze się zdecydowałąm co sobie zakupię:) A jutro mogę zjeść tylko 6 bananów i do tego jakieś przekąski typu jabłko, jogurt, pomidorki:) Na roczek córeczki chciałabym zabłysnąć super figurką, założyć tylko legginsy i jakąś tunikę....oj te marzenia:)

kurde coś się dzieje ztym linkiem:) wejdz na stronę http://fitness.magicsport.pl/ i tam po lewej stronie są diety i wybierz dieta dla niecierpliwych:)

http://fitness.magicsport.pl/927.dieta.dla.niecierpliwych.html

http://fitness.magicsport.pl/927.dieta.dla.niecierpliwych.html to jest chyba dobry link:)

Nietoperzyk ja jestem od dzisiaj na diecie dla niecierpliwych trwa ona 6 dni i byłaby dla ciebei idealna bo nie ma na niej mięsa http://fitness.magicsport.pl/927,dieta,dla,niecierpliwych.html a na tej dieice 10 - dniowej jest dea:) Jak ona schudnie 7 kg:) to ja tez się na nią piszę, ale to za 6 dn:) Co ty na to Pauliks/?? Pozdrawiam

WItam was kochane kobietki:) No i z odchudzania od dzisiaj nici, bo dzień mamy:( Ale od jutra zaczynam na bank:) Zobaczymy jaki będzie efekt po tych 6 dniach:) Ale muszę wam powiedzieć, że chyba mi trochę przybyło w czasie tej pzrerwy, ale aż wstyd wejśc na wagę;( Pozdrawiam was kobitki:) Miłego wieczoru:)

Pauliks gratuluję zakupu wagi takiej jak moja:) Alex Nie ja dziekuję, wolę na razie tę dla niecierpliwych:) Mała śpi a ja spadam prasować:) P.S. Znacie jakiegoś informatyka bardzo dobrego??

http://fitness.magicsport.pl/927,dieta,dla,niecierpliwych.html Proszę bardzo:)

pauliks to nie ja tylko dea jest na diecie 10 - dniowej:) ja od jutra zaczynam razem z alex dietę dla niecierpliwych:) Możesz dołączyć i schudniemy w 6 dni 5 kg:) A tę 10 dniową może zastosują, ale to przed samym weselem kuzyna jakby nie było żadnych efektów do tej pory:) Pozdrawiam

Witam! Ja już na nogach od 5:30 bo jechałam do endokrynologa:) Mam niestety problemy z tarczycą, co też rozregulowuje moją wagę;( A tu mała spała do 8:00, jak na złość:( Oto dieta 10 - dniowa 1 dzień - kefir w dowolnych ilościach, kawa, herbata bez cukru, woda 2 dzień - kefir w dowolnych ilościach, kawa, herbata bez cukru, woda 3 dzień - ser biały w dowolnych ilościach przez cały dzień 4 dzień - ser biały w dowolnych ilościach przez cały dzień 5 dzień - jajka na twardo w dowolnych ilościach 6 dzień - jajka na twardo w dowolnych ilościach 7 dzień - mięso gotowane (dowolny rodzaj) przez cały dzień 8 dzień - mięso gotowane (dowolny rodzaj) przez cały dzień 9 dzień - warzywa (gotowane, surowe) w dowolnych ilościach 10 dzień - warzywa (gotowane, surowe) w dowolnych ilościach i oczywiście pijemy dużo wody!!! Dieta trwa 10 dni i chudnie się na niej od 7 do 12 kg. Też się nad nią zastanawiałam, ale najpierw dieta dla niecierpliwych:) A potem jeszcze jedna tura ONZ:) Dea daj znać jakie będziesz miała po niej rezultaty, jak będą dobre to też się skuszę:) Kobietki kochane Mam do was pytanko czy znacie jakiegoś dobrego informatyka?? Jeśli tak to błagam dajcie mi do niego kontakt:)

Z tym , że schudniecie nawet bez diet??? pewnie że mam rację:) Pamiętam te nerwy:) A w sam dzień slubu byłam bardzo rozluźniona mówiąc przysięgę śmiałam się;)

Dea a na jakiej jesteś teraz diecie? A na jakiej diecie najwięcej zrzuciłaś??

Do przyszłych panien młodych:) Wy schudniecie bez tych wszystkich diet:) Ja miałam wziętą miarę i jak poszłam do pierwszej przymiarki to mi w halkę musiała babka w pasie zmiejszyć o 7 cm:) Na ślubie byłam naprawdę szczupła:) Fajnie byłoby gdybym teraz wyglądała tak jak kiedyś;) Alex No to zaczynamy w środę, bo muszę jutro zrobić zapasy:) Pozdrawiam was kochane kobitki:)

dea masz normalnie cudowny spadek wagi:) zazdroszczę Ci:) wiem wiem już raz mi pisałaś jak to zrobiłaś:), ale ja normalnie też tak chcę:)

Nietoperzyk Tak właśnie myślałam, że tak nie jest, ale kompletnie tego nie rozumiałam:) Czyli Twoja mama była na tej podobnej do kopenhaskiej i normalnie przyprawiała tak??? A ile schudła jeśli mogę zapytać/?

Witajcie dziewczynki:) Ja już jestem po spacerku, położyłam mała spać i zaglądam do was:) Ale tu gwarno:) Nietoperzyk:) Widzę, że zauważyłaś, że nie lubię bez soli:) No cóż ja tego chyba nie zmienię;) Może być bez cukru, ale bez soli NIE:) Kochana zawsze się zastanawiałam jak wegetarianki mogą być przy tuszy:) Ile ty ważysz??? Zawsze myślałam, że jak ktoś nie ej mięsa to nie ma problemów z wagą, popraw mnie jeśli się mylę:) Alex A kochana nie chciałabyś zacząć jutro?? Ja już czuję się jak balon, szczególnie po dzisiejszym obiadku i słodkościach:) Wczoraj zjadłam dwa lody taką miałam ochotę;P Antkamamo Kurde, ale masz silną wole i na dodatek super rodzinkę, bo ja byłam na 18 - tce i jakbym powiedziała, że ni jem bo się odchudzam to każdy mówiłby mi oj raz nie zaszkodzi, a jak od każdego się słyszy ciągle"raz nie zaszkodzi" to w końcu wychodzi wiele razy i człowiek ma coraz więcej kilogramów na swoim koncie:) Następnym razem zrobię tak jak ty:) Pozdrawiam