kobieta25.2

a ja muszę jeszcze poćwiczyć;) to lecę se trochę dupcią pomachać i nóżkami:) wpadnę tu za parę minut:) Może któraś jeszcze będzie:)

no ja byłam na kopenhaskiej 8 dni, ale dla mnie to tragedia ta dieta bez soli, nienawidzę gotowanego mięsa bez soli i warzyw:) Ochyda:) Ale tutaj jedna dziewczyna pisała, że była na takiej kopenhaskiej light, więc chciałam się dowiedzieć co to dla niej znaczy to light??:) nie wiem czy w ogóle coś na niej zrzuciłam, bo była dla mnie męczarnią;) Może ktoś wypróbuje ze mną dietę dla niecierpliwych??:)

która z was stosowała kopenhaską??

no właśnie jak to jest z tą miesiączką/? ile mamy więcej?? tak plus minus??:)

oj weź zobacz sa takie..pyszniutkie;)

dietcokeee mój szwagier stosował dietę 800 kcal, jadł tak do 1000kcal dziennie, biegał i ćwiczył na siłce, zresztą to to on robił od dawna:)

alex ten torcik co ja zamówię ok 50 -60zł:)

a jaką dietę stosował??

dietcokeee a mam pytanko malutkie kurczaka gotujesz z solą i warzywami czy samego?? Kurde dziewczyny dlaczego w tej diecie nie ma bananów!! Ja chcę banana!!!:P

http://tortygrudziadz.blog.onet.pl/ a zobaczcie te torty:) Zamawiam jeden na roczek dla mojej córuni ale to na 19. 06 więc mam nadzieję, że wtedy będę miała już 65 kg:) I będę taka szczuplutka, że taki mały kawałeczek nie zaszkodzi:) Wiem wiem bujam w obłokach, ale mój szwagier schudł 12 kg w miesiąc:) Pozdrawiam

witam alex ja dzisiaj jestem po czwartym dniu:) Wyglądał tak 1. serek wiejski (jakieś 150 g) 2. sałatka (pomidor, ogórek, sałata, rzodkiewka) 3. szynka upieczona tak jak wczoraj pisałam, że to zrobię;) 4. jajecznica (o kurcze z 3 jajek taka byłam głodna:) do tej jajecznicy potarłam pół plasterka sera:) Jeny nigdy nie jadłam lepszej jajecznicy:) była pyszna u mnie jest jeszcze ten problem, że ja zaczęłam tę dietę w czwartek z małym grzeszkiem:) i nie wiem od jakiej wagi:) bo nie mam w domu jeszcze:) i zważyłam się w piątek w przychodni to było 75:) ale tak mi się wydaje, że od takiej właśnie zaczynałam:) Skończył się okres więc mam nadzieję, że będzie jeszcze mniej:) Jutro raniutko śmigam blok obok do siostry się zważyć, a potem wysyłam szanownego męża po wagę;) Ja po ONZ zaczynam dietę dla niecierpliwych skusił mnie ten jadłospis:)

Szczupłą sylwetkę zapewnią nam: * jabłka - dostarczają błonnika, ułatwiają trawienie * ogórki - biorą udział w oczyszczaniu organizmu * kiwi - zawierają enzymy, które już w żołądku "rozbijają" białka - jelita łatwiej mogą je strawić * otręby owsiane - w połączeniu z wodą pęcznieją dając uczucie sytości * grejpfruty - posiadają dużą dawkę witaminę C i błonnik ułatwiający trawienie * mango - bogate w enzymy, które nocą pobudzają spalanie tłuszczu * ananas - zawiera cenny składnik: bromelię, jest to enzym ułatwiający trawienie białka i pomagający pozbyć się komórek tłuszczowych * pomidory - działają moczopędnie, wydalają z organizmu szkodliwe substancje, bogate w magnez i potas porady praktyczne: * aktywny tryb życia i regularna gimnastyka sprawią, że łatwiej przejdziemy przez okres odchudzania * ograniczmy spożywanie soli i cukru, niepotrzebnie zaostrzają nam apetyt * przy nagłym napadzie głodu wypijmy szklankę przegotowanej wody * zastąpmy słodkie napoje gazowane wodą mineralną * zamiast batona zjedzmy kawałek jabłka bądź marchewki Również ważnym elementem jest przyzwyczajenie naszego organizmu do spożywania posiłków zawsze o tej samej porze, zapomnimy wtedy o napadach wilczego apetytu. Stałe godziny posiłków pomagają utrzymać odpowiedni poziom cukru we krwi, zapobiegając w ten sposób przejadaniu się. Zdrowe odchudzanie polega na połączeniu prawidłowo zbilansowanej diety z aktywnością fizyczną. Dobrym sposobem jest również stosowanie suplementów, które wzmocnią nasz organizm oraz przywrócą go do prawidłowego funkcjonowania. Uważam, że to bardzo dobre rady:) Jakby się do nich stosować to kochane nie będą nam potrzebne żadne dietki:) jak zrzucę te 10 kg to przerzucam się na metodę mż i spożywanie tych produktów, które zapewniają szczupłą sylwetkę. Miłej niedzieli życzę:)

spróbować można ja po ONZ zabieram się za tę dietę:) Ale dzisiaj jestem głodna i tak jakoś słabo się czuję;( Pozdrawiam

halo kobitki i jak tam podobaja wam sie te dietki?? Bo ja już mam parę upatrzonych:)

http://fitness.magicsport.pl/927,dieta,dla,niecierpliwych.html mi sie podoba ta dieta chyba potem na niż przejdę:) 14.05.2010 waga: 75kg (było 79 jakieś dwa tyg temu) wzrost: 160 cm wiek: 25 lat cel: 65 kg (na 26.06.2010)

ja mam te z biedronki zosoa samosia:) i właśnie pod koniec pieczenia sie kruszy i robi się czarny, muszę sobie kupić inne albo tę folię do pieczenia co się w nią zawija mięsko:) no to niestety jutro upieke tak jak pisałam powyżej:) A ta dieta brzuch stop kosztuje chyba z 50 zł, polega na lizceniu punktów, które są przypisane pokarmom. Zawiera tez zestaw ćwiczeń.

nie bójcie się ja nic nie zjem:) tak sobie tylko marzę:) A mój szanowny małzonek jak co wieczór kusi mnie słodyczami, paluszkami i innymi pysznościami:) A co do tych orzeszków ziemnych to może dziwne ale zjadam je po posiłku białkowym i to naprawdę mało, tylko parę orzeszków:) Dea jestes może? Bo chciałabym abyś napisała mi o tej twojej diecie kopenhaskiej light:) A jutro na danie białkowe upiekę sobie szyneczkę w piekarniku i zjem ją z odrobinka musztardki:) Alex ja nie umiem piec w tym rękawie, włozyłam dziś do niego te moje dwa de volaiki z serem w środku, mięsko sie opiekło (tzn było takie raczej białe) ser wypłynął, a ten rękaw znów był czarny i się przypalał, ale ze mnie nieudacznik. Jutro tą szynkę to upieke normalnie w naczyniu lekko wysmarowanym tłuszczem i będe podlewała wodą:)

No ja jestem 3 dzień na ONZ:) A na tej diecie można jeśc kapustę kiszoną? Bo od kilku dni mam na nią wielką ochotę:) Jak na tej diecie nie schudnę chociaż 4 kg to przechodzę dalej na mż:)

a ja mam ochotę na jakiegoś fast fooda:)

przepraszam, że to napiszę, ale nietoperzyku nie chcę aby ci było miło z tego powodu:) Ponieważ chciałabym schudnąć te 5 kg do końca maja:) Ale wiecie co dziewczyny diety dietami, ja nie wiem na jakich zasadach one działają, bo nigdy się w to nie zagłębiałam, ale wiem jedno, że można też schudnąć po prostu mniej jedząc. 5 lat temu też się odchudzałam i schudłam tak, że ważyłam 50 kg i linię miałam jak modelka, a nie stosowałam żadnej diety, po prostu nie jadłam słodyczy, nie jadłam ziemniaków, byłam na studiach i nie miałam kasy na żadne wymyślne jedzenie, więc mięso jadłam normalnie to co zrobiła mi mama, albo co akurat przyrządziłam sama i do tego surówki mojej mamy zawekowane:) nie jadłam fast foodów, choć koleżanki kusiły pizzą o 22:) ja po prostu ograniczałam kalorie i powiem wam, że jadłam normalnie z solą, nawet biały chleb jadłam czasami, na kolację jadałam biały ryż z jabłkiem,a mówią, że ryż nie zdrowy (biały). I oczywiście ćwiczyłam codziennie wieczorem ok 30 min:) Piłam też herbatę czerwoną. Teraz też ja piję plus do tego linea:) Pozdrawiam was kobitki Aż miło wchodzić na to forum, gdzie można tak fajnie pogadać:)

a ma ktos może diete brzuch stop?? Słyszałam, że daje rewelacyjne efekty:) Nietoperzyk jak nie schudnę do końca maja chociaż 5 kg to biorę się za Twoja dietkę:) Pozdrawiam

to prosze pochwal sie ile na niej schudłaś??:) A co sie je przez następne 28 dni?? Pozdrawiam

czytałam twój watek o tej diecie i wszystko pieknie, ale ta dieta jest trochę droga:) Jak dla mnie to za dużo w niej wymyslania i łączenia duzo produktów:( Chyba, że będę naprawdę w desperacji i jak mówisz daje ona takie super efekty to się za nią zabiorę;) Pozdrawiam

nietoperzyk a co to ta twoja dietka??:)

dea ja tez byłam na kopenhaskiej, schudłam na niej około 3 kg, ale byłam tylko 8 dni, bo nie mogłam znieśc smaku tych jajek bez soli i gotowanego mięsa bez warzyw i soli (ochyda), a ty jak ja przerobiłaś na light??:) ja mam nadzieję, że do końca maja będzie chociaż 70 kg:) Chciałabym wejść w rzeczy sprzed ciązy, bo ciągle musze kupować cos nowego i niestety większego:( A mój mąż dzisiaj rano wrócił ze sklepu z bułeczka grahamką na śniadanko:) A ja miałam dziś śniadanie białkowe: 1,5 jajka i dwa plasterki szynki gotowanej, normalnie czuję się po tym jak balon i nawet nic słodkiego bym nie zjadła:) zgadzam się z opinia jednej z dziewczyn, że przy tej diecie nie zalecają ćwiczeń, bo jest niskokaloryczna, ja ćwiczę wieczorem ok 20 minut i wczoraj to myslałam, że mi łydki odpadną byłam taka słaba:( Pozdrawiam i życzę miłego dnia:) Ja wpadnę do was jak mała będzie znów spała:)