jaśminowa_ja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jaśminowa_ja
-
wesołych świąt !:*
-
no fakt zwiazki na odleglosc to ciezka sprawa, ja sama juz nie daje rady, brakuje mi tej bliskosci, kurcze no ...;/ eh ale co tamm :P nie zanudzam heheheheheh ide zaraz spac i tyle :P
-
a kawa mrozona - niebo w gebie :P
-
ANGEL - POZWALAM MU CHODZIC NA IMPREZY A, z kolegami czasem idzie, ale tez mu ufam. a jakby on mi nie pozwalal chodzic to i tak bym chodzila bo nie lubie byc na smyczy :)
-
Angel, masz racje, fakt, potrzebowalam ostatnio sie wyszalec, ale moj mezczyzna o tym wie ze ostatnio imprezuje czesto, i wiecie co on sie smieje ze mnie ze wielka imprezowiczka sie zrobilam... :p a ja mu mowie " ty w ogole o mnie nie jestes zazdrosny'' a on do mnie '' jestem, ale ufam ci wiec ci pozwalam imprezowac'' O :P
-
czesc wam :) chyba zapowiada sie sloneczna niedziela :)
-
ostatnio mialam fajny temat z kolezanka, stwierdzilysmy ze chcialybysmy zobaczyc filmik z naszego zycia no powiedzmy 20 minutowy :P jakies fajne momenty :P mam tyle cudownych przezyc ze zaluje ze nigdy tego juz nie zobacze nie przezyje :P
-
piwo piwo piwo ja chce piwa poszlabym na jakas impreze ale dzis to chyba nie wypali, moze jutro, nie wiem co sie ze mna dzieje ciagle bym latala po imprzeach i tanczyla do 4 rano po prostu chyba mi tego wlasnie brakowalo :) :P
-
ja odpukac nie mam problemu ze wzrokiem ale pamietam jak bylam mala mialam okulary do czytania takie wielkie rozowo fioletowe i wygladalam jak mucha :P
-
kurde no, nie ma go i nie ma i im dluzej go nie ma, tym wieksze mam watpliwosci co do tego zwiazku... ja nie wiem czy to przetrwa..nie potrafie zyc w takim zwiazku na odleglosc, jeslit o ma trac jeszcze rok to ja podziekuje :/ poradzcie mi cos prosze ! :( dziewczyny jak bylo u Was
-
ryjku a wiesz ze ja tak samo od jakiegos miesiaca mam taki lupiez ze wstyd. nigdy nie mialam ! nie wiem czemu tak;/ czuje dyskomfort :)
-
ketsien 83 witaj
-
ale i tak jest beznadziejnie heheheheh dodam........... :) ale juz sie przyzwyczailam do tego ze jestem sama...
-
ktos powyzej pisal jak sobie radzimy na tesknote? otoz ja od pn do pt jak pracuje to nie mam czasu tesknic, a w weekendy zawsze sobie cos planuje ze znajomymi zeby nie siedziec samotnie w domu i tak jakos czas leci
-
no pewnie w zwiazku na odleglosc zdrady i rozpad zwiazku sie zdarza czesciej niz w zwiazku na bliskosc :P nie wiem tak mis ie wydaje, w sumie razem a jednak osobno, jakis pocieszyciel-ka , zawsze sie znajdzie hehehehhe , ja sie smieje ale mam nadzieje ze mnie to nie bedzie dotyczyc :)
-
phill zgadzam sie calkowicie z tym co napisales " lepiej skupic uwage na doznaniach kobiety":p tak powinien myslec kazdy mezczyzna :)
-
chociaż takiego malutkiego całuska bym chciała , takiego tyci tyci :P
-
nie nooo;/ czytam czytam i sie doluje jeszcze bardziej :P ale wammm dobrze :) a ja taka samotna :/ ehhh grrrrr
-
a i ja sie nie wyspalam , przyszlam o 4 a wstalam o 9 :)
-
a ja wczoraj byłam na imprezie wytanczylam sie za wszystkie czasy, az do 4 rano ! ale brakowalo mi starsznie takiego wyjscia .... :)
-
niecierpie sprzatac... cos tam ogarnelam, rzeczy z lozka hehe ale k\nie dotykam sie niczego wieecejj mam depresje heheheh i mam to gdzies:P chce sie dzisiaj upic ! o ! :)
-
wiem wiem ma doła jestem w dołkui chyba długo z niego sie nie wygrzebie... dzis ide do kolezanki na piwko chociaz wolalabym wyjsc do jakiegos lokalu moze ja namowie... bo znow weekend ie skonczy i praca :/ a wy co dzis robicie
-
czesc Wam ! :) Ela mam doslownie takie same odczucia co ty! tez czasem nie chce mi sie z nim nawet gadac na skype, nie zalezy mi na tym czasem, nie wiem czemu to robie, ze zlosci? nie wiem, nie potrafie sobie odpowiedziec na to pytanie... a moze dlatego ze sie juz odzwyczailam troche i mowiac sobie czule slowka znow bede cierpiala z tesknoty, a ja nie chce plakac juz... nie wiem co sie ze mna dzieje, ale na prawde mam takie odczucia... czasem jest mi to wszystko obojetne..... nie chce tak mowic ale jesli tak czuje to co zrobic... wczoraj bylam ze znajomymi 20 osob moze, nie moglam patrzec na pary bo tak mi bylo przykro ze ja jestem sama, zastanawialam sie czemu akurat ja, i czułam ze jestem taka nieszczesliwa ze po jakims czasie wyszlam z imprezy, nie potrafilam sie smiac tak jak oni, nie czuje sie dobrze z tym. i boje sie ze to bedzie mialo zly final...
-
ryjku to drogo, ja kupuje jazdy u faceta i bierze 35 zl, a u babki jakiejs kiedys wzielam godzine to mi policzyla 40 zl... ale byla glupia... :) wiem ryjku ze nie ma tragedii , bo widzimy sie co 3 msc, ale nie pociesza mnie to, i tak sie czuje jakbym byla singlem, nie ma faceta obok to jak mam sie czuc... malo gadamy na skype bo roznica czasu i ja praca on praca... nie ma kiedy... jestem u progu wytrzymalosci z tym wszystkim... jak przyjedzie do PL to przeprowadze z nim rozmowe chyba powazna
-
nic mi nie wiadomo o tym blokowaniu nr :/ wiem wiem angel wiem... uwierz mi ze czasem mam mysli ze latwiej by bylo to zakonczyc