Ja tez sie balam isc pierwszy raz do ginekologa... ale przetlumaczylam sobie ze to dla mojego zdrowia... U gina bylo strasznie... w ogole nie interesowal sie mna tylko zrobil co swoje i kazal mi zejsc... Znhowu mam isc na cytlogie bo musi sprawdzic czy wszystko w porzadku... Odraza mnie mysl ze tam musze znowu isc ale jakos sobie to tlumacze... Wiec bedzoe dobrze:)) lepiej idz, samej sie leczyc nie jest dobrze.. wiem cos o tym.. przynajmniej ginekolog wie jak Ci pomoc. Pozdrawiam i wracaj do zdrowia:)