Jego pani

chcę zrobić 100

EDITHA - JESTEM Z CIEBIE DUMNA! JESTEŚ SILNA, CORAZ SILNIEJSZA :* WESOŁYCH śWIĄT :)

Nie, ale nie dziwić się, że zachował się JAK ZWYKLE. i mówić codziennie że teraz to już naprawdę koniec ;)

buehehehehe :D Agata popieram! Dlaczego to tak boli - przeczytaj codziennie swoje wpisy :D a my Ci codziennie mówimy : Daj sobie z nim spokój.

Dlaczego - Rozumiem Cię. dlatego powinnaś pójść jutro do rodziny. Zobaczysz będzie fajnie :)

Hehe, Bru, zawsze jesteś twarda jak on pisze :D:D:D a jak nie pisze to ryk :D

Nie zaprosił, ale była ładna pogoda :)

Nastazja.. ja go nie zaproszę mieszkam z Rodzicami...

a jak zasugerować żeby zaproponował? :D

witajcie. u mnie spoko. ... kocha ale wiem że się nie zmieni i nie zluzuje z pracą. zastanawiam się czy nie zaproponować mu że w pon wieczorem wpadne do niego do domu. Czy to przegięcie?

Dziewczyny a ja umieram przed spotkaniem................... ale stres mnie dopadł :P

Hmm... no wiesz faceci lubią się czuć potrzebni. Może on postrzegał Cię jak kobietę która nie poradzi sobie bez niego. Ja na Twoim miejscu nic bym nie odpisywała. To będzie najwymowniejsza odpowiedź

BOSKO

Asenatko, wypełnij ankietę ;)

;] dzięki za sugestie, może jeszcze jakieś? :P

czekaj, nie wiem czy lepiej dać mu poczucie podejmowania decyzji.. ehh... najwyżej pogadamy w samochodzie ;P

Dziewczynki! Pobudka! ANKIETA! UWAGA czy mój mało rozgarnięty facet który zaprosił mnie na spacer w momencie gdy pada zaprosi mnie do siebie do domu? Dodam że unika kontaktów intymnych jak na razie, co jest bardzo milutkie z jego strony :o 1.TAK, ZAPROSI 2.NIE, ZROBI WSZYSTKO ŻEBY NIE DOSZLO DO SYTUACJI SAM NA SAM 3.NAWET NA TO NIE WPADIE ŻEBY ZAPROSIĆ 4.PRĘDZEJ ODWOŁA SPOTKANIE 5.ZASUGERUJ ŻEBY ZAPROSIŁ DO DOMU (nie zaprasza mnie od 2ch miesięcy do siebie ;o)

lubie tę piosenkę, jest trochę o mnie :D

:( a masz rodziców? Rodzinę? PRzyjaciółkę?

Ale już widać że do setnej strony dostukamy jeszcze dziś, a w święta to pewnie będzie 130 Asenatko, a jak jest teraz u Ciebie? Macie codziennie kontakt? Dobrze się układa?

kurcze nigdy nie przypuszczałam że spotkam tu ludzi do których się przywiążę... ;]

Oczywiście mam nadzieję że to wzajemne podziękowania nie oznaczają że zamykamy wątek :D bo jak narazie to jeszcze u nikogo nie jest kolorowo :P

trochę się pieprzy ten wątek ... dobrze że są tu nadal dziewczyny które pomagają przetrwać trudne chwile :* dzięki Wam Tak. nie trać wiary w to jak bardzo nam pomagasz, mi też bardzo pomogłaś i jesteś naprawdę bardzo wartościową osobą. BARDZO CI DZIĘKUJĘ Też Tobie Asenatko, życzę Ci żeby Wam się ułożyło.. :* Oczywiście nie mówię o Agatce i Nastazji które poprawiają mi humorek. Mam też nadzieję że Załamana Zrozpaczona jakoś sobie radzi bez odzywania się. Czekolada lubi prowo, co widać też na innych wątkach i mi to jakoś osobiście nie przeszkadza, czasem smieszy, mam do tego dystans ale czasami może warto spuścić z tonu kiedy widzisz że idzie burza piaskowa. Resztę Pań które też bardzo pomagają pozdrawiam i życzę Wam świąt bez stresu i wątpliwości co do Waszych partnerów. ;)

Tak, był taki czas że też nie byłam do końca lojalna wobec swojego faceta. Wybaczył mi. a ja NIGDY nie popełnię tego samego błędu.

daruj sobie takie końcówki