Jego pani

SUPER

albo Dzięki, jestem zajęta szkołą (lub w miejscu szkoły czymkolwiek innym)

To już nie odpiszesz. Tak naprawde on pisze bo ma niedosyt. Sama zdecyduj, ale kończ już tę rozmowę z nim

O kurde... nie wiem może coś w stylu: Dzięki, mam wiele rzeczy do zrobienia. :D hehe może Nastazja ma coś lepszego?

Agatko, BARDZO DOBRZE. Jak coś jeszcze napisze to już raczej nie odpisuj.

Agata, wyjdź z zalożenia że nie czekasz na odpowiedź. To Ty mu odpisujesz

EDITHA - nie odzywa się bo chce od Ciebie odpocząć i POTRZEBUJE POBYĆ SAM - tacy oni są i musisz to zrozumieć i uszanować

Mężczyźni reagują na brak kontaktu, a nie na słowa. Mogłaś mówić różne rzeczy. on wie swoje. Edith, nie wytrzymałaś nawet jednego dnia, zagryź zęby i zejdź na ziemię - bardziej go zaintrygujesz jak się nie odezwiesz.

Agatko, dodaj może tak: Dziękuję, poszło nieźle

a kiedy? ile mam czekac? chyba zwariuje od tego mowilam mu, zeby tak do tego nie podchodzil, wszystko mu powiedzialam, co do niego czuje, ze tesknie, ze mi na nas zalezy. Ale on twierdzi ze nie jestesmy w pelni szczesliwi, nie rozumiem dlaczego, przeciez nigdzie nie jest idealnie, a on chce szukac idealnego zwiazku i drugiej polowki... Editha - przede wszystkim nie myśl ILE, tyle ile będzie trzeba. Zmień swoje zachowanie, a on się zmieni. Nie wylewaj mu uczuć. On teraz nie umie ich przyjąć. Musi sie uporać z tym co go trapi. Daj mu teraz spokój, pomyśl że to nie jest na zawsze

Napisz bardzo zdawkowo. MUSI poczuć niedosyt

Gram w kości --> a jeśli facet nie mówi mi wprost ze chce odpocząć ale mówi że musi dojść do siebie po awanturze? I że pewnie będzie jak dawniej ale potrzebuje teraz czasu dla siebie?

Editha - on Ci mówił że musicie dać sobie czas - to spróbuj tego. na pewno nie szukać kontaktu. on jest facetem i na pewno nie chce ANALIZOWAĆ :D to jest typowo babskie zajęcie (moje ulubione :P) On się musi sam z tym zmierzyć zrozum to.

Aż do momentu kiedy on sobie zada to samo pytanie :D Nie no powiem Ci że mi jest teraz lżej jak odpisał mi miło i wiem że się nie gniewa i jest pozytywnie nastawiony. Gdy nie będe nalegać, nie będize mógł odmówić :) Editha - proszę Cię, nie pisz. Wytrzymaj tydzień - zobaczysz dasz z nami radę, a on sam napisze zaniepokojony.

"On się odezwie do tej niedzieli przecież już dzisiaj odpisał! " Co innego odpisać a co innego samemu napisać. Wg mnie odezwie się jak już będzie pewny, że mnie potrzebuje :D

EDITHA NIECH CIĘ RĘKA BOSKA BRONI PISAĆ !!! :D:D:D Nie pisz. Przekonaj się jak jest bez pisania. Zobacz jak się będziesz czuć dobrze jak on pierwszy napisze. Powiedział Ci coś takiego że inicjatywa musi wyjść od niego. Agatko, a Ty odpisałaś Swojemu? Nie wdałaś się w długą dyskusję?

editha - nam pobycie osobno nic nie daje, ale facetom widocznie TAK

Wiesz co? Nie odezwę się w niedzielę, teraz jego kolej... najwyżej zdechnę :P

o dostałam podwójnie :):):) dzięki wielkie

no NIEEEE nic nie dostałam. może wyślij sam link

Agaaaa... jak myślisz kiedy on się do mnie odezwie? :P

nic nie dostałam {beksa}

Czeeekam :) A mnie ciekawi co się dzieje z Załamaną Zrozpaczoną..? Mam nadzieję że nastrój lepszy.

:D

Agatko wyślij foto na tego maila który otrzymałaś na gg. nie pogadamy na gg bo mam starą wersję i nie chce mieć tej najnowszej bo mi się nie podoba, a Ty mozesz czytać ode mnie wiadomości?