Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewka4127

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewka4127

  1. ooo to tuethe miałaś chyba cykle dłuższe bo ja miesiączkę miałam 22 maj jajeczkowanie i zapłodnienie 5 czerwiec zagnieżdzanie zarodka było dokładnie 11,12,13 czerwiec wiem bo miałam plamienie a termin mamy ten sam:) zobaczymy kiedy te pociechy beda chcily wyjść:) jak bym mogła zaplanowac to bym chciała żeby wypełzło między 14 a 20 luty wtedy starszak na nartach z dziadkami to bysmy na spokojnie urodizli. Potem ma jeszcze tydzien ferii to by się oswoił z rodzeństwem:) ale to nigdy nic nie wiadomo niestety:( Ja Jasia w rożek zawinęłam tylko kilka razy bo się wkurzał. teraz kupiłam śpiworek zobaczymy jak maluchowi bedzie pasowało to w tym go bede kłaść bo dzieciom nawet takim malitkim czasami cos nie pasuje i już :D my sobie możemy gadać że w rożek zawiniemy a ono sie drzeć będzie i nici z rożka:D:D:D
  2. wracam:D gorąco mi ciągle:/ otworzyłam okno może sie przejdę :) ale tak sama?? nie chce mi się:/ sąsiadka chora tak to bysmy z wuziem poszły bo ona ma takiego malucha 8 miesięcy. nie wiem jakas marudna jestem. Marcówka to zaraz po prostu jak sie odejmie te 3 tygdonie:) ja tez mam termin w karcie wpisany na 28 luty. gin mi teraz wyskoczył że 1 marzec z miesiączki ( jakiś pajac liczyć nie umie czy co no ale cóż:/) z usg w 13 tygdoniu na 25 luty a po ostatnim usg to hmmm nie wiem na co sie nastawić:/ ja bede prac w jelpie ale jakoś mi się nie spieszy:D i ja wiem czy to można nazwac praniem przeciez to nie jest brudne więc na takie ręczne wlączę pralkę:)
  3. nie no ide do sypialni sie położyć bo mi nie dobrze jest. małe jeszcze mi fika:/ a ja nei moge podkręcić:/ bo grzejniki zakęcone tylko kominek sie grzeje i tak gorąco od niego:/ a M nawrzucał jak wychodził wrr musze poczekać aż sie wypali:) do poźniej pa
  4. kiki można spalić od zawsze praktycznie ale nie można urny wziąść do domu bo to sie w Polsce nazywa "beszczeszczenie zwłok" Ale w szczecinie juz nie ma miejsc na tej półce w ośrodku gdzie to robia i wiem że może w końcu przepchną ustawe zyby mozna było zabrać urnę do domu:) a nawet rozsypać na podwórku:D:D:D gorąco mi dzisiaj straaaasznie a w domu normalnie 21 stopni chociaż zawsze mamy koło 20 :D ale czy jeden stopien na prawde robi aż taka różńice??
  5. no to świetnie:) teraz tylko dbac o siebie i za 3-4 tygodnie do lekarza:) za pierwszym razem:) hmmm to gratuluje bo to żadkość:)
  6. Tak Kasiu jestes w ciąży GRATULUJĘ:):):) Testy sie nie myla w te strone moga tylko pokazać że nie jesteś w ciąży nawet jakbys była :) Jeżeli jest chociażby mało zarysowana druga kreseczka to jestes w ciaży:) GRATULACJE:)
  7. Ilosia właśnie tam sie śmiałam w którymś poście że tak się wymądrzam a sama wózia nie kupuje w końcu:) Przymierzałam się do x landera xq w alternatywie do mury bo zależało mi na wózku który się szybko sklada do małych rozmiarów:) Prawie się wtedy zdecydowalismy ale że wózio mieliśmy w planach kupić dopiero w lutym to tak zwlekałam z ostatecznym wyborem. Aż w końcu nie kupujemy w ogóle bo mamy taki jeden po jasiuli a potem kupimy tylko lekka spacerówkę:) Ale oglądalam te wózki z prawa i z lewa składałam rozkładałam baby mnie chyba już miały dość w tym sklepie:D Kazalam im wszytskie sto razy pokazywać:) Mutsy murę x landery xa i xq:D:D w końcu wyszłam i nic nie wzięłam:D przychodziłam tam jeszcze kilka razy i to samo kazałam pokazywać:D:D:D fonia trzymaj się dasz radę ułoży się. Nas tak dziadek z którym bym bardzo związana uraczył jak byłam z Jasiem w ciąży:( Mój pierwszy pogrzeb w życiu :( dziadek zmarł 4 wrzesień Janek urodzony 22 wrzesień :( Zawsze zdrowy to babcia była chorowita a tu o proszę nie doczekał na wnuka:( Wtedy to nawet zła byłam na niego bo Janek jest jego imiennikiem imie wybraliśmy jak tylko się dowiedzielismy o ciąży a on nie zaczekał na niego tych 3 tygodni:( na pogrzebie miałam asekurację bo leków mi nei pozwolili wziąść ale ciocia ginekolog specjalnie przyjechała i nade mna czuwała. Nic sie nie wydarzyło na szczęście otumaniona jakas byłam zaskoczona chyba za bardzo tym wydarzeniem:) Więc teraz pewnie jest ci ciężko ale sie ułoży zobaczysz... Co do kleru hmmm no ja nie mam tego problemu bo jestem niewierząca. Niech sobie żyja dopuki mi krzywdy nie robią. Tylko się jeszcze musze wypisać z kościoła żeby nikomu do głowy nie przyszło mnie na cmentarzu położyć:/ Choć wyraźnie podkreślam od zawsze że prosze żeby mnie spalić i jak bedzie juz w polsce taka mozliwość to postawic mnie na kominku:) Tam mi będzie dobrze i cieplutko:) A tak w ogóle to cześć bo sie nawet nie przywitałam:)
  8. heh tuethe a tylko sprawdzasz czy mokre łóżko czy na prawdę ci sie cos przytrafilo?? bo ja tak ze dwa lata temu jeszcze na starym mieszkaniu łóżko pmoczyłam:D:D zesikałam sie normalnie w wyro bo mi się śniło że robię siku na ubikacji i było mi tak błogo aż mi się znimno nie zrobiło od pasa w dół:D:D:D:D od tego mokrego:D:D stara krowa a sie wyro zlała M się wtedy śmiał ze mnie ze hoho ilosiaaa ja dopiero doczytałam że chciałaś xa więc ja je osobiście na żywo porównywałam. xa jest toporniejszy ma większą spacerówke tzn jest w niej więcej materiału i ma większe pompowane przednie koła i jest cięższy i na pewno więcej niż te 3 kg co tam piszą bo podnosiłam własnoręcznie. i xa się inaczej w ogóle sklada nie do takich małych rozmiarów jak xq. tylko taki długi jakby jest. ale na pewno po śniegu się go lepiej pcha. tylko nie oszukujmy się ile z nas będzie z dzieciakiem po śniegu takim nei ubitym smigać?? bo ja w to szczerze wątpie... wszystkie tak mówimy a potem przyjdzie co do czego to jak zima przyjdzie to nam sie nosa nie bedzie chciało wyścibić dziecko na balkon zawinięte w wóziu i tyle:D
  9. kurde nie było mnie tylko chwilę:/ wy to jakieś przyspieszenie wieczorami dostajecie:) odpisuje szybko bo zaraz znowu znikam:D ilosiaa tak widziałam go na żywo juz z miesiąc temu u nas były nawet wszystkie kolory wtedy dostępne:) więc jak dla mnie rewelka nawet nówiłam M że go bierzemy zamiast Mury bo na prawde się świetnie składał i jest solidny i nie tak ciężki:) I pasuje na niego fotelik maxi cosi :) bo te od x landera nie mają żadnych atestów nie przechodzą testów więc dla nas to wtedy było ważne:)a jak sie przekłada siedzisko no to chyba tylko lepiej. I na prawdę sie rozkłada tak jak na tym filmie można koła odkręcić i jest na prawdę mikroskopowych rozmiarów:) więc jak dla mnie na prawdę rewelka:) a ja się czepialam wózków o wszytsko:) takie ze mnie expert że hoho:D:D jak sobie czytam te moje wymądrzania :P a przyszło co do czego i będę dziecko w chuście nosić:D:D:D
  10. ja oglądałam ten model i jak dla mnie jest rewelacyjny. Jedyny minus to bodajże taki że nie można spacerówki obrócić tyłem do kierunku jazdy. a tak to rewelacja. Bardzo łatwo sie składa i zajmuje mało miejsca. gondola jak to w x landerze nie za duza ale na nasze wiosenno letnie dzieci wystarczy. lekki jest i solidnie wykonany pospawany a nie na zakładki jakies plastikowe. Koła z przodu sa piankowe ale podobno dają radę:) spacerówka nie jest tak toporna jak xa co w lecie jest pewnie fajne ale zima nie wiem bo trochę ten materiał cienki ale pewnie w śpiworek sie malucha wsadzi i jest ok:) Włączyłam ten filmik z tym x landerem xq a M nie widział co ja oglądam bo w kominku rozpala. spojrzał tylko z dziwną miną i mówi "co ty oglądasz?? Pornusa jakiegoś??" i faktycznie ta muzyczka to taka hmmm jak z niemieckiej produkcji:D
  11. zsuwły ooo wśnie mi cos nie pasowało t ó z kreską:D
  12. murzynek ja mam ubranek różnych różnistych takich maluczkich to ze 3 komplety:) A tak to wieksze ale nie wiem jakie bo ja na oko widzę tylko bo wsyztskie prawie po jasiuli nic nowego nie kupiłam tylko tzw wyjściówki czyli jakieś jeansy i bluzę z kapturkiem. A tak to metki mam poodcinane to nawet nei wiem jaki to rozmiar:) Spokojnie, jak wieksze założysz to nic sie nie stanie z tych maluczkich to i tak zaraz wyrośnie po3 tygodniach pewnie a tak to wieksze sie ubierze i skarpetki i będzie git żeby sie nie zsówały:)
  13. Jest na 639:( Jak to rasistki?? To mam sie wynosić stąd?? Bo ja jestem mulatka....
  14. Loonah to chyba nigdzie sie na kafe nie udziela bo jej nie "spotykam" że tak powiem:) Bo razem byłyśmy w lutówkach zapisane ale tam też się tylko wpisała na początku ciąży:) Ja teraz w marcówkach pisze ale do lutówek też zaglądam dość często i Loonah tam nie widziałam:) no a wizyta porażka jakas. ja u neigo chodziłam tylko na kontrol co miesiąc a na usg na przyziernośc i na połowkowym byłam prywatnie u niby to najlepszego gina od usg w Szczecinie( czytaj za usg 350 zł:D:D:D) a teraz mówię w dupie już jakby było nie tak z dzieckiem jakby chore no to i tak po ptakach kochać tylko pozostaje więc poszłam do tego mojego za free. No założyłam że jakby było cos nie tak wód płodowych za mało dziecko odwrócone posladkowo no to mi powie. No i sie przejechałam. tylko teraz tak sobie mysle czy na pewno jest tak wszystko ok z ta moja szyjka wynikami badań itd bo zawsze mnei tak zapewniał że ok ale jak on tak do sprawy podchodzi to ja już nie wiem. Teraz to i tak juz nic nie poradzę za 40 dni sie z moim robaczkiem zobaczę i juz:)
  15. strona 628 nie jest fajna:(:(:( płaczę.... :(:(:(
  16. ilełńie przeczytałam że twoja mała ma 141 cm wzrostu!!!! mój tez ma 7 lat ale ma 128 cm:D:D:D ale bez podkładki chyba od 145 tak mi coś chyba policjant mówił:D
  17. wiedziałam że to ryzykowne zostawić was na weekend:) Ale cóż gości miałam :) Nadrabiam czytanie:)
  18. no a to przebieg mojej ostatniej wizyty usg bo jeszcze mam taka normalną:/ to że jestem rozczarowana to mało powiedziane. Myslałam że mi powie na kiedy się na poród nastawić, jakiej wielkości jest dzidzia czy się nastawić na poród w terminie czy nie, czy na naturalny czy może jest źle ułożone.... no same zobaczcie:/ tak przebiegła moja wizyta: badania trwało hmmmmm może koło 3 no 4 minut:/ jak wysiadałam z auta była 12.27 bo spojżałam a jak doszłam do samochodu spowrotem była 12.34:/ lekarz: proszę się położyć ja: mam ściągnąć buty? bo błoto jest na dworze nie chce pobrudzić leżanki. lekarz: nie wiem jak Pani chce ma mi Pani brzuch pokazać. ja:no to ściągnę ja: mogę zobaczyc ekran? lekarz: nie bo mi wtedy bedzie niewygodnie. ten sprzet się tak nie obraca. ja: aha:/ ja: wszystko w porządku? lekarz: tak tak ja: widac czy to chłopiec czy dziewczynka? lekarz: nie ja: ale nie widać czy Pan doktor nie widzi czy się źle ułożyło bo by mi zależało żeby się dowiedzieć. lekarz: nie widać. ja: a ile mierzy waży?? lekarz: nie powiem Pani ile mierzy to sie okarze po porodzie a waży hmmmm a w którym Pani jest tygodniu? 34 leci chwila ... to cos koło kilo osiemset pięćdziesiąt. ja: czyli moge sie spodziewac porodu naturalnego w terminie ?? lekarz: tak ja::/:/ WTF?? (nie powiedziałam tego cozywiście tylko pomyślalam). lekarz: dziękuje. ja: dziekuje Panie doktorze życzę miłego dnia:/
  19. evelinaxxx nikt ci nie powie co robić chyba musisz to sama z mężem ustalic. ja osobiście nie jestem z tych osób które powiedzą "jakos to będzie". musisz sobie sama przekalkulować zyski i straty. Ja uważam że nie sztuka sobie dzieci narobić "bo się chce" a potem nie ma co do gara włożyć. Dzieci brudne osmarkane bez opieki bo nagle trzeba zasówać na 3 etety i nie ma dla maluszka czasu. a jak chce jechać na kolonie to mu sie mówi " mama nie ma pieniędzy". ja bym przynajmniej takiego dzieciństwa nie chciała. więc jak bym byla na twoim miejscu to bym rpzekalklulowała wszystko bo jak długi są nie olbrzymie i na dłuższą metę masz jakąś perspektywę że z nich wyjdziesz no to ok. Ale jak masz do spłacenia nie wiem no 500 tysięcy a zarazbiasz 2000 zł no to może byc nie za kolorowo za jakis czas. Jest jeszcze rodzina może ci pomoże. no nie wiem skalkuluj to jakoś:)
  20. lolitka ja sie po prostu na tym nei znam dlatego nic nie rozumiałam a nie dlatego że chaotycznie napisałaś:) jutka wiesz że szansa jest zawsze:) ale nikt nie powie że jesteś w ciąży bo kochałaś się w dni płodne:) chyba nikomu na tym forum nie zaskoczyło za pierwszzym razem a przecież wszystkie się staraja obliczają i zawsze nam się wydaje że "dziwnie się czujemy" niestety trzeba czekać:):):) nic innego się nie poradzi:) a następna do porodu to ja chyba z tych aktywnych forumowiczek bo ktoś był przede mną ale ta osoba sie już nei udziela :):):) potem monia z tego co pamiętam:) ja mam termin na 28 luty z miesiączki z usg 25:) nie wiem na który termin się nastawiać bardziej wiadomo wyjdzie jak bedzie chciało ale zaraz wam wkleję z innego topiku jak odszukam przebieg mojej ostatniej wizyty u lekarza to hmmmm no nie wiem co o tym mysleć:/ a kto testuje następny??
  21. heh no to jak tak to tak juz zostanie na zawsze:) teraz wózek poród potem kolka zatwardzenie za 3-10 lat jakie wybrac przedszkole szkołę za 15 "chyba wyczułam alkohol co teraz...." albo " kurcze przyłapałam go/ją z chłopakiem/dziewczyna" potem "jakie studia wybierze?? żeby były dobre żeby miało lepsze życie" potem powie " mamo wychodzę za mąż/żenię się " a my sobie pomyslimy " z kim ?? z tą tapeciarą/ z tym fececikiem?? stac go / ją na kogos lepszego" heh a potem będziemy wnuki bawić i też sie martwić:D:D:D kurcze cieżkie to zycie:D:D:D dobra teraz to już na pewno idę pa
  22. idę się ogarnąc troszkę:) bo siedze z gołym tyłkiem owinieta szlafrokiem:D a to pora listonosza:D lepiej żeby mnie nie oglądał w takim stanie:)
  23. jesten jestem cykora?? to przeze mnie:( przepraszam!!!! juz nic nie mówię i nei wrzucam o porodzie:0 Ja się bardziej nie moge doczekać aż przytulę to maleństwo niz sie boje :) to nie boli tak strasznie jak mówią i nie jest tak źle :) i jak już wyskoczy to się nie pamięta że coś bolało jest tylko radość:)
×