Kamilla23

A jezeli chodzi o moje zycie moze i mam popier.olone i zajazylam ze w kolo o tym pisalam. Wiec dlaczego nikt nie potrafi powiedziec od razu jak cos nie pasuje? Osoba ktora pisala na pomaranczowo i podobno jest jedna z Nas skoro mialas i masz takie zdanie czemu nie napisalas wczesniej co myslisz na ten temat? I nie obrażaj mnie, skoro chcesz wyrazic swoja opinie ok kazdy ma prawo ale nie pisz o moim zyciu ani o M bo nie tobie je oceniac . Po raz kolejny sprawdzilo sie powiedzenie ze prawda w oczy kole...

Nowa mozesz napisac jasniej?

Nowa mozesz jasniej bo nie bardzo rozumiem?

o co chodzi? kamilla czy ty jestes normalna??? jesli ktos chce byc w centrum uwagi to ty!!! ciagle cos jest nie tak,ciagle cos sie dzieje,a to z m sie poklocilas,a to rodzina cie nie wspiera...ciagle cos ci sie przytrafia!!! obrazasz sie jak ktos ci prawde w oczy powie i piszesz,ze odchodzisz z topiku,po czym nadal tu piszesz...zastanow sie troche nad soba...nina ma kiepskie dni,a ty jej na psyche wjezdzasz? ty jakas popier...dolona jestes!!!! nie wiem jak twoj m z toba wytrzymuje i nie dziwie sie,ze twoja rodzina ma cie dosyc!!! i nie obrazaj sie kochana kazdy ma prawo wyrazic opinie...po to jest topik!!!czyz nie tak? a to,ze nie jestem zaczerniona nie oznacza,ze nie jestem jedna z was,poprostu mam dosyc twojego pie..dolenia Skoro jestes jedna z nas to miej odwage i sie ujawnij. I nie zycze sobie zebys mnie obrazala

Jestem od Was uzależniona i nie mogla bym odejsc. Mile zaskoczyla mnie Wasza reakcja:) Zazwyczaj po tym jak komus mowie prawde to sie obraza a otoczenie potepia mnie za to bo jak ja tak moglam powiedziec itd, wiec dlatego napisalam ze odchodze bo zawsze zostawalam sama a jak odchodza ludzie ktorzy cos znacza bardzo boli... Musze juz wychodzic i bede kolo 24 buziaki i sorki ,chyba wqurwica przedmiesiaczkowa mnie dopada.

Czekajaca kochanie musi byc tylko nie mysl pesymistycznie. Slonko wszystko uda sie wyleczyc i zostaniesz mamusia.Jak chcesz to zapytam mojej ginki o twoj przypadek jak bede na wizycie moze cos doradzi a kobitka jest bardzo dobra jedna kobitka po przyjsciu do niej od innego gina zaszla w pierwszym miesiacu leczenia u niej a nie mogla zajsc przez 2 lata,wiec pisz jezeli chcesz kochanie zawsze to jakis dodatkowy punkt informacji. Trzymaj sie cieplutko i sie nie zalamuj bo NIE WOLNO!!!!! ;) dla Ciebie slonko buziaki bede pozniej

Nerwusku prawda zazwyczaj boli ale trzeba sie z nia zmierzyc a nie obrażac sie. Bede pozniej tak kolo 24.

mialo byc ze kocham Was slonka w jakis szczegolny sposob* Pa

przepraszam tez Was dziewczynki i nie przejmujcie sie mna. Kocham w jakis szczegulny sposob jak prawdziwych przyjaciol i nie ma sensu abym wkurzala tutaj swoja osoba... wiec zycze szczescia kazdej z was buziak

na nikogo sie nie obrazam ani tym bardziej sie nie kluce, mowie co mi lezy na serduchu i staram sie zaszczepic w nince odrobine pozytywnego myslenia. Zycie nie jest tylko czarno biale, mozna twardo stapac po ziemi i miec marzenia tyle...

Dziewczyny to nie chodzi o to nie napisalam tego Nince zeby ja zranic i wiem ze forum jest po to zeby sie wyzalic. Tylko czasem mimo wlasnych problemow i bolaczek trzeba usunac sie w cien jezeli ktos na kim Ci zalezy cierpi lub ma problem. Stałyście sie wszystkie dla mnie bardzo bliskie, nie znamy sie osobiscie ale problem kazdej z Was przezywam tak samo jak Wy. Jestem okropna baba i nikogo nie zmusze aby mnie lubil ale taka jestem i jezeli komus to nie pasuje to nie musi mnie lubic. Uwazam ze szczerosc jest cenniejsza od zlota. Ciezko jest slyszec krytyke od drugiej osoby, wiem o tym doskonale. NINKA POWTORZE PO RAZ OSTATNI.NIE NAPISALAM TEGO ZEBY CIE ZRANIC TYLKO ZEBYS W KONCU UWIERZYLA ZE WIARA, NADZIEJA CZY MARZENIA DZIALAJA CUDA. JESTES NA PEWNO FANTASTYCZNA OSOBA I NA PEWNO BEDZIESZ DOBRA MAMA DLA SWOJEJ RYBCI TYLKO ZMIEN NASTAWIENIE BO RANISZ NIM INNE OSOBY KTORYM NA TOBIE ZALEZY. Z TOBA ROWNIEZ SIE ZŻYŁAM I JEST MI SMUTNO KIEDY TY JESTES SMUTNA I PRZEZYWAM TWOJE PROBLEMY. PRZEPRASZAM

Nina zadna z nas nie buja w chmurach uwierz mi ze problemy z ktorymi sie borykam teraz qrewsko mnie doluja nie chce pisac bo juz dosc sie naczytalyscie moich smutow i zali. Staram sie kazdej z Was dac iskierke szczescia ktora sama dostaje od mojego M bo gdyby on mi jej nie dawal to mogla bym skoczyc z Tego mostu i nikt by sie nie przejal. Jestem zdania ze lepiej powiedziec komuś prawde prosto w oczy niz cukrowac i udawac ze jest ok. Na pewno przezywasz to ze nie mozesz zajsc w ciaze kazda z nas przezywa Twoj problem i stara sie podniesc Cie na duchu i wcale nie musisz odchodzic z tego tematu, odejde ja. Taka niestety jestem i przez to ze mowie to co mysle zostaje sama....

Ninka przepraszam Cie bardzo ale mam pytanie czy ty widzisz cos po za czubkiem swojego noska?? Mozesz sie na mnie obrazic ale jestem osoba typu co na sercu to na jezyku...

Zaraz mnie coś trafi......

Zlapala mnie delikatna irytacja..... Ale przede wszystkim denerwuje sie Czekajaca.

Czekajaca slonko napisz

Czekająca slonko pisz ulży Ci i bedziemy wiedzialy co jest caly dzien czekam kochanie zeby dowiedziec sie o Twoje zdrowko

Nie zawracajcie sobie glowy mna... Niektore dziewczynki maja wazniejsze problemy

Po raz drugi spróbuje... Hej słonka

Witam sloneczka Ale sie kochaniutkie rozpisałyście:)

Czekajaca moj M mowi to samo... Ja podchodze teraz na luzie nawet testu na zas nie kupilam zeby nie korcil... dzis 16dc u mnie. aaaaaa obetne zaraz te cycochy i pozniej przyszyje...... ;) Sluz taki mam nie wiadomo jaki ni to przezroczysty ni bialy za to w duuuuzych ilosciach. Dobra teraz naprawde lece Buziaki slonka i nie dziekuje;)

Cekajaca tak do bolu doszlo pieczenie cycochow[ m mowi ze urosly mam ciemniejsze brodawki i nabrzmiale sutki] i czasem cos mnie tam zakuje w dole brzusia czy pociagnie w dol.

Berbelku usmiech poprosze, jak nie teraz to nastepnym razem buzka

Justys wczoraj wieczorem to nie wiedzialam co zrobic, bo swedzialy ale jak chcialam sie podrapac to bolaly. Nawet M zauwazyl ze ciut dalam na wstrzymanie. No ale zobaczcie same co da nam to ze bedziemy sie napinac i wqrwiac jak @ przyjdzie? Kazdej z nas sie kiedys uda a kiedy to nastapi wie tylko Ten na gorze. Przyklad: Moja psiapsiula pzez prawie rok starala sie o rybcie,dokladnie dziewiec. Przy 10 cyklu powiedziala sobie ze odpuszcza dodatkowo M wyjechal sluzbowo i tulkali sie moze z 3 razy. Zadzwonila do mnie wczoraj jaj bylam u mamy i okazalo sie ze bedzie mama. Powiedziala mi ze gdyby wiedziala ze wystarczy wyluzowac psychicznie i nie kochac sie z nastawieniem starankowym to zrobila by to juz dawno. Ja mykam pozalatwiac sprawy. Wpadne kochaniutkie pozniej buzka

werna słonce u nas nie staramy sie o fasolinke tylko o rybcie[brzmi lepiej o nazwy warzywa straczkowego]. Wczoraj pytałas czemu nie ma mnie w tabelce? Odp jest prosta po prostu ten cykl odpuscilam jako starankowy tj nie chcialam sie nastawiac ze kochamy sie tylko pod katem staranek i rybci. do 22 juz blisko wiec zobaczymy.