TIMORKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez TIMORKA
-
4 dzień : 72.90 dziś zaczynam czuć lekkie osłabienie . ale będzie dobrze , bo teraz żal byłoby się już złamać . kobieta-kwadrat - czyżbyśmy tylko my walczyły , czy nikt nie ma czasu tu zajżeć . a może wszyscy grzeszą ?????.Trzymaj się !!!.DAMY RADĘ !!!
-
3 DZIEŃ waga : 73,60 pozdro dla wszystkich dietowiczek
-
Drugi dzień na razie mija ok. (najgorzej będzie wieczorem.) waga rano : 74,20
-
Sorrki, ale wszystkie posty mi wyrzuciło , a okazało sie że jednak poszły
-
Sorrki, ale wszystkie posty mi wyrzuciło , a okazało sie że jednak poszły
-
Witam, od dziś zaczynam ścisłą .Pojawiłam się już tutaj w marcu , zaczęłam DC , ale musiałam przerwać (GRYPA). Dzisiaj startuje : waga : 74,60 wzrost : 162 cm wiek : 37 lat kilka lat temu próbowałam DC , pociągnełam tydzień lub 8 dni. Już nie pamietam , ale wtedy musiałam zgubić ok3 kg , więc dłużej nie koniecznie musiałam trzymać. Moja waga trzymała się przeważnie w granicach 63-67 kg.Jak dochodziło do 67-68 kg to wskakiwałam na jakąś dietkę , aż wracałam do normy.Nie było źle . Tak strasznie popłynęłam praktycznie od grudnia 2009, słodycze i pieczywo to jest to co mnie gubi , a nie odmawiałam sobie tego. Musze juz coś z tym zrobić , bo praktycznie nie mam w co się ubrać - wszystko za małe. Wstępnie planuje 3 tyg. ścisłej (może 4 tygodnie )-póżniej tydzień mieszanej i znów 3 tygodnie ścisłej.Wiem że to sie łatwo pisze , a rzeczywistośc później wszystko weryfikuje , ale jest ma MAXA zdeterminowana.Jak dam radę pierwsze 5-6 dni , to później już jakoś powinno polecieć . Dla mnie najgorsze są weekendy , koniecznie muszę mieć jakieś zajęcie . Będę tu zaglądać co dzień , bo przyjmuję opcję codziennego porannego ważenia . pozdrawiam wszystkie dietowiczyki i licze na wsparcie.
-
Witam, od dziś zaczynam ścisłą .Pojawiłam się już tutaj w marcu , zaczęłam DC , ale musiałam przerwać (GRYPA). Dzisiaj startuje : waga : 74,60 wzrost : 162 cm wiek : 37 lat kilka lat temu próbowałam DC , pociągnełam tydzień lub 8 dni. Już nie pamietam , ale wtedy musiałam zgubić ok3 kg , więc dłużej nie koniecznie musiałam trzymać. Moja waga trzymała się przeważnie w granicach 63-67 kg.Jak dochodziło do 67-68 kg to wskakiwałam na jakąś dietkę , aż wracałam do normy.Nie było źle . Tak strasznie popłynęłam praktycznie od grudnia 2009, słodycze i pieczywo to jest to co mnie gubi , a nie odmawiałam sobie tego. Musze juz coś z tym zrobić , bo praktycznie nie mam w co się ubrać - wszystko za małe. Wstępnie planuje 3 tyg. ścisłej (może 4 tygodnie )-póżniej tydzień mieszanej i znów 3 tygodnie ścisłej.Wiem że to sie łatwo pisze , a rzeczywistośc później wszystko weryfikuje , ale jest ma MAXA zdeterminowana.Jak dam radę pierwsze 5-6 dni , to później już jakoś powinno polecieć . Dla mnie najgorsze są weekendy , koniecznie muszę mieć jakieś zajęcie . Będę tu zaglądać co dzień , bo przyjmuję opcję codziennego porannego ważenia . pozdrawiam wszystkie dietowiczyki i licze na wsparcie.
-
brunetka 20099, trzymaj sie i nie poddawaj.JAk skusisz sie na łakocie to póżniej będziesz miała jeszcze większego DOŁA.Uwierz mi , tak skończyła sie moja ostatnia przygoda z DC ,po tygodniu poległam a póżniej to juz poszło z górki.Zła była na siebie okropnie. pozd.
-
Witam ponownie, dzisiaj startuje , waga nieubłagana , pokazuje 75 kg,Za tydzień mam nadzieję że będzie już troszeczkę mniej.Trzymajcie za mnie kciuki . Idę zalać pierwszą zupkę.
-
Cześć wszystkim dietowiczkom, dołączam do was od jutra lub od poniedziałku (zeleży czy jutro nie będe musiała wyjechać ). Startuje z wagi 76 kg (164 cm). Jak myślicie ile mogę zgubic przez 21 dni ścisłej. Bardzo potrzebuję pozytywnego wsparcia , bo boję się że sama mogę się poddać . Moim najbliższym celem je 6 z przodu .Mam nadzieję że 21 DC mi w tym pomoże.