Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ela23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ela23

    Kto jest w związku na odległość??

    Witam 7 lat jesteśmy ze sobą:)A na odległość dwa lata:( Wiem wiem podjeliśmy decyzje że mąż wyjedzie za granice żeby zarobic na mieszkanko ale nie wiedziałam że będzie to takie trudno im dłużej tam jest..Chodzi mi o to że odalamy się od siebie..Nawet niekiedy nie chce mi sie gadac na skeypie zastanawiam się o czym rozmawiac jak na niego patrze to wydaje mi się tak jakby to był obcy facet..nie wiem co się z mną dzieje?Boje się że go strace że nas związek się rozpadnie..:( Nawet nie pisze tak często esów jak kiedyś..nie wiem co się ze mną dzieje..poradźcie mi coś ..PLIS:)
  2. ela23

    Kto jest w związku na odległość??

    Witam Was:)Tak właśnie czuje jakbym się odalała i odzwyczajała od niego..No ale sama nie wiem i dziwie się a to właśnie jest to że go nie ma.Też gadamy na skeypie ale to godzina dwie i on bardzo zmęczony..no może i wierze bo przecież tam pracuje.Brakuje mi go nawet bardzo też chce poważną rozmowe przeprowadzic bo boje się że nas związek się rozpadnie:(Jesteśmy ze sobą 7 lat.Ja tu on tam masakra a zresztą co tu dużo pisac wiecie jak to jest..albo jak to było..Fajnie że jest ta kafeteria i można sobie popisac z osobami które są w takiej samej sytuacji:) Dzieci nasze rosną ojca nie widzą do d*** takie życie ja sama z tym wszystkim.Niekiedy nie daje rady siadam i płacze:( A co do prawka to zamierzam się na nie wybrac ale boje się że obleje jazde bo teraz to trudno zdac:( :) Pozdrawiam Was wszystkich
  3. ela23

    Kto jest w związku na odległość??

    Witam wszystkich:) Ja też jestem w związku na odlgłość mój mąż pracuje za granicą we Francji.Wraca co cztery miesiące na dwa tygodnie..Właśnie wraca za 15 dni do domu po czterech miesiącach:)Mamy dwójke małych dzieci które bardzo tesknia za tatusiem:( Ale tak to jest w Polsce ciężko się czegoś dorobic:(A my chcemy mieszkanko kupic i dlatego on tam..Coraz bliżej do jego zjazdu a ja łapie doły a wczesniej było nawet nawet.. A mam do Was pytanie wy też tak macie że wraca ukochany to on te dwa dni jest dla was obcy facet i się tak jakby od nowa poznajecie?? :**Pozdrawiam Wszystkich:**
×