Kerberos

Tak ,Mama ma racje tak jest że faceci mają problem z odejściem lub pożegnaniem wcześniejszego życia i problemy w wejście nowego.

Mama jeśli chce zmienić i trafiła na odpowiedni aspekt to trzeba tak zrobić. Dobrze mieć plan choćby mały to pomaga w chaosie który by powstał w czasie zmian na lepsze.

Mama się sama oszukuje .Pewnie miała kłopoty życiowe które przeszkadzają w uczuciach .Tak już jest. Szczęście dajesz ,szczęście dostajesz.

To Mama nie wie że szczęście zależy od nas samych ono jest wewnątrz nas .Jeśli promieniuje też się udziela innym a jeśli tak jest to z tą osobą chce się przebywać.

Jeśli mama chce być szczęśliwa to będzie tak jak mówi.

Widzi że mama zadowolona to dobrze.

Bó wie że pies o trzech głowach.To chciał napisać.Musi już iść .

Bó rozgryzła Cerbera .Cerber cieszy się że Bó wie.

Nie wiedział że Bó może się zakląć .Przeprasza i niech Bó pisze dużo.

Bó tak pisze że Cerber traci wątek .

Bó dużo pisze.

"może wrócić to kiedyś tu wróci" - tak miało być bardzo przeprasza za błąd. I tak bije się już po głowie.

Cerber nie lubi zjadać literek ,boli go to.Próbuje naprawiać błąd.

Pani Mirandziu niestety musi opuścić temat ,grafik czeka ale jeśli wolno to zaglądnie jeszcze. Żegnam Panie.

Jeśli Pani musi Pani Mirandziu to współczuje .On też musi niestety.

A Pani ma czas na wszystko? czy raczej robi Pani na co ma ochotę.

Czas mam zorganizowany aż nazbyt ,jedynie mogę zmienić ,odświeżyć go na wiosenny.

Szpitale mają jedyną swoim rodzaju cechę ,jest to zapach.

Dzień mija jak każdy.Nudny aczkolwiek słoneczny,widać tchnienie wiosny.

Dzień dobry Paniom.

Żegnam ,miło było może kiedyś .Do widzenia Pani.

Tak ,sam jak zwykle.

W sobotę pracuje a niedziele na odpoczynek przeznaczam.

Możesz pytać jeśli chcesz ,odpowiem na niektóre jeśli będę mógł. Pogoda dobra ,słońce wyszło.

Mirandzia nie rób więc. Uważam że wiek nie ma tu znaczenia.