asenatka

załamana jesli tak czujesz i masz na to siły to idz na spotkanie

jego pani przeczytaj moj wpis masz odpowiedz

Jego pani nie odwołuj spotkania dzisiaj tylko szczerze z nim porozmawiaj powiedz ze jest ci zle z tym ze wogóle sie nie widzicie ja wczoraj ze swoim porozmawiał i powiedziałam mu szczerze ze brakowało mi go bardzo przez ten tydzien ze potrzebuje go ze dla mnie to za malo widziec sie raz na tydzien powiedziałam ze rozumiem ze czasem sie nie da i powiedział ze teraz to sie zmieni wiec zobaczymy czas pokaże czy to sie u nas zmieni ale wiesz dobrze kochana ze najważniejsza szczera rozmowa w związku trzeba mowic o swoich potrzebach

witajcie kobietki zabieram sie za czytanie wszystkich wypowiedzi

witaj kochana:) Bylo super no i dużo czułości no w sumie tydzień się nie widzielismy porozmawialismy szczerze i wszystko idzie w dobrym kierunku z czego bardzo sie ciesze chociaż i tak życie pokaże jak będzie ale na dzien dzisiejszy zadowolona jestem za tydzien mamy isc na impreze a dawno razem nie byliśmy. Dodam ze dzis się super odszczeliłam ubrałam sexi rajstopy mini ( czego nie za bardzo lubie ) i oszalal z wrażenia a oto mi chodzilo :P Mysle ze zapytac możesz gdzie sie spotkacie przeciez tego nie sprecyzował ja bym osobiscie tez napisała

witajcie kochane wróciłam :)

Witajcie kobietki pogoda u mnie beznadziejna ale zaraz spotkam z moim wiec bedzie fajnie ...pozdrawiam was cieplutko

nic innegomi nie zostało jak wyjasnic mu to jak sie spotkamy i czekac dzis jak sie odezwie a znajac go pierwsze co zrobi to zadzwoni

to nie o to chodzi ze ja go chce osaczac i nie wymagam zeby pisal caly czas ale ostatnio mielismy jedną bardzo smutna i przykra sytuacjie i ja przez to tak waruje jak nie pisze ale nie chce o tym tu na forum pisac

tylko ze ja juz czasami nie daje rady wczoraj było super a zwlaszcza jak powiedzial ze czuje ze znowu jest tak jak dawniej ze jest mu ze mna dobrze ize musi zaczac doceniac to jaka jestem a dzis caly dzien mało mamy kontaktu ze soba do 18 pisal dosc czesto i tez miał gosci a od 18 zero sms i dopiero jak ja po 21 mu napisalam to po 22 odpisał ze jeszcze są goscie ale juz sie zbieraja i dalej cisza buuu z tymi facetami

przy najblizszej okazji mu powiem i wogóle musimy szczerze porozmawiac bo inaczej nie odbudujemy naszego zwiazku

bo ma gosci i to jest powód nie napisania nawet jednego sms na godz

zobacz na poprzednia strone

związek przedewszystkim opiera sie na kompromisach ja jutro tez szczerze porozmawiam z moim facetem bo zawsze jest cos do ulepszenia zwłaszcza po ostatnim rozstaniu

Wiesz masz racje postaw sprawę jasno poco sobie nerwy psuć ... ja mojemu tez pare spraw musze wyjasnic bo tez mnie czasami wkurza jego zachowanie zwłaszcza dzisiaj

faceci są tak malo domyslni ze szok ale nadzieje zawsze można mieć ze cos zrozumieją :P

I tak trzymaj dobre masz nastawienie .... ja teraz biorę tel z muzyka do skakania i ide skakać w wannie

a ja winko i do tego http://www.youtube.com/watch?v=4t-H43PcgFs&feature=related a zaraz włączę sobie film i mój wieczór będzie milutki

własnie pije sobie winko zaraz włacze jakis fajny film i mam wszystko w d.... martwie sie bo taka mam głupią nature

no to napisze do niego bo się martwie

nie jestem zaborcza ale przedtem pisał nie czesto ale pisał a teraz 3 godz ciszy ?

mamy się widzieć jutro , ale jestem taka zla na niego ze nie pisze no szlak mnie trafia martwie sie a on pewnie dobrze sie bawi

a mi nawet niezle ale też jestem wkur... bo nie spotkalam się dzis ze swoim bo stwierdzilismy ze dzisiejszy dzien on spedzie ze swoja rodzinka ja ze swoja ...ma dzis gosci...Pisalismy ze sobą i tu nagle od 18 cisza no naprawde tak zajety ze niemoze napisac sms? no i smutno mi z tego powodu troche mnie kusi zeby napisac ale nie napisze !!!

hej ja tez jestem juz jak ci minał dzien brunetko

Facet nawet jeśli kocha, nie czuje potrzeby rozmyślania o dziewczynie bez przerwy. Kiedy jest z nią potrafi wydobyć z siebie fajerwerki uczuć , ale umie też siedząc obok niej obejrzeć mecz, nie poświęcając jej nawet spojrzenia. Kochane, to nasz błąd, że jak się zakochujemy , to nie potrafimy myśleć o niczym innym, patrzymy na świat przez różowe okulary i jesteśmy nieszczęśliwe, gdy facet nie zachowuje się identycznie. 20 lat temu nie było sms-ów, gg, poczty elektronicznej, a i telefony były rzadkością - chłopcy mieli więc spokój a dziewczyny mniej wyrzutów sumienia ,że się narzucają.