

asenatka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asenatka
-
wiem kochana ze ty chcesz a ile czasu on juz milczy
-
teraz juz jest dobrze chociaz dobrze w tej sprawie nigdy nie bedzie on tak naprawde nie jest pewny co sie stało bo jak dzwonil do mnie jak się czuje to powiedziałam ze dobrze a czemu pyta i wtedy mi powiedzial a ja powiedziałam ze widocznie mało użył tabletek bo nie zadzialaly i jakies dwa miesiące wszedł na mój profil na naszej klasie wiec napisalamzeby dał nam spokój bo zniszcze mu życie ze teraz sobie o nas przypomnial i jak narazie cisza i najważniejsze ze od tamtej pory widziałam go raz w tłumie w hipermarkecie ale slowo daje jak bym drania zobaczyla to bym go rozszarpala ... Nastazja widocznie nie zasluguje na ciebie
-
teraz nie bedzie nam łatwo bo trzeba odbudowac wszystko ale wiem ze warto i ze oboje tego chcemy.... powiem ci ze dużo w życiu wycierpiałam i przeżyłam wielka tragedie w życiu facet z którym byłam dość długo mieliśmy wpadkę jak sie dowiedział ze jestem w ciąży to nagle skończyła sie miłość i kazał usunąć mi dziecko przeżyłam szok nachodził mnie prze dwa tygodnie straszym w koncu postanowiłam wyjechac do rodziny i tam zacząc życ i poszlam do niego w dzien wyjazdu wiedział ze bede i powiedziałam ze nigdy nie zobaczy dziecka i mnie ze damy sobie rade bez niego miedzy czasie jak by tego było mało okazało sie ze ma zone i dwu letnia córeczke jak moglam dac sie oszukac przez rok ? i wiecie co poczęstował mnie sokiem w którym były rozpuszczone tabletki poronne i co zabił moja kruszynkę nie mogłam sie pozbierac po tym wszystkim przez półtora roku dochodzilam do siebie a pózniej poznałam mojego i bałam się uwierzyć w miłość mój wie o wszystkim.. także kochana czasami jest dluga i bardzo ciężka droga do szczęścia
-
Nastazja i ty bedziesz szczesliwa bo zaslugujesz na to ... nie wiedziałam ze miłość może byc taka trudna ale jak oboje sie stara to miłość jest w stanie wszystko przetrzymać
-
Jestem kochane moj przyjechał do mnie i od progu powiedzial ze ja jestem ta jego jedyna kobieta na cale zycie ze mnie kocha i nie umie życ beze mnie i jestesmy razem wybaczyłam mu :) teraz bedziemy oboje walczyc o nasze uczucie zeby znowu wszystko było dobrze jestem taka szczęsliwa jutro zaprosil mnie w jakies romantyczne miejsce na kolacje ze śniadaniem ....
-
Jestem kochane moj przyjechał do mnie i od progu powiedzial ze ja jestem ta jego jedyna kobieta na cale zycie ze mnie kocha i nie umie życ beze mnie i jestesmy razem wybaczyłam mu :) teraz bedziemy oboje walczyc o nasze uczucie zeby znowu wszystko było dobrze jestem taka szczęsliwa jutro zaprosil mnie w jakies romantyczne miejsce na kolacje ze śniadaniem ....
-
fajnie ze tu wszystkie sie wspieramy to dla mnie bardzo wazne dlaczego to tak boli ---- masz racje olej go nie bedzie cie ranił
-
w piatek zaraz po rozstaniu wieczorem nie ukrywam ze jak pisalismy to mu napisałam ze go kocham i zejak da nam szanse to bede walczyc o nas o nasze uczunie ...ale w sobote na spokojnie gdy te pierwsze najgorsze emocje opadły pomyslałamze skoro mnie nie chce t o nie bede sie narzucac ze jak mamy byc razem to i tak bedziemy i wkoncu dotarlo ze odszedł i pomyslałam ze po co mam mu pisac jak bardzo mi zle i ze go kocham przeciez on to doskonale wie ...i masz racje Jego pani nie mogę zmieknac a jestem taka dzieki waszym przeżycia bo tu zauwazyłam dzieki tobie Kamilko i Agacie ze jak sie facetowi pokaze ze nasz swiat sie na nich nie konczy to wtedy oni zaczynaja zabiegac
-
jego pani trudno ich zrozumiec ale trzeba im dac troche czasu ja wierze ze bedzie dobrze przepraszam ze teraz napisze ci o sobie ale popatrz na mojego w piatek ze mna zerwał i naprawde widziałam po nim ze jest pewny to było okolo godz 14 po 15 było juz po wszystkim była cisza a wieczorem od kumpla naszego wiem bo mieli razem nocke ze widac po nim ze załuje i ze nie jest pewny decyzji zaczął pisac po 22 i pisalismy prawie do 4 rano ale widac ze juz nie był pewny swej decyzji a wczoraj ja postanowiłam bardzo rzadko mu odpisywac bo rozstalismy sie wiec musze zapomniec a piszac z nim sobie i jemu nie pomagam i nie wytrzymał ze nie wie co sie ze mna dzieje zadzwonił o pólnocy jak sie czuje co robiłam czy jestem napewno w domu i co powiedział ze tak naprawde jest mu zle bezemnie ze wróci do mnie tylko musi to wszystko na spokojnie pomyslec dzisiaj dzwonił juz 3 razy i był wkurzony jak za 2 rozmowa byłam obojetna wiec mu powiedziałam ze musze zaczac sie godzic z tym ze nas nie ma i zaczął mysle intensywniej teraz mi pisał ze chyba nie potrafi funkcjionowac bezemnie żal mi go strasznie bo ma metlik w głowie i ja przy okazji tez ale nie wiem dlaczego jestem pewna ze wróci skad ta pewnosc nie wiem ale tak czuje i obym sie nie pomyliła... wiec kochana za facetami trudno nadążyc ale prawda jest taka ze jezeli widza w nas obojetnosc to zaczynaja sie starac i im zalezec
-
Jego pani bardzo sie ciesze wiesz ze trzymałam kciuki za ciebie :) jestes wartosciową dziewczyna ktorej nie da sie nie kochac i on nie odda cie nikomu i napewno po tym spotkaniu wszystko wroci do normy ale sie ciesze tak szczerze buziaki dla ciebie
-
a ja własnie z nim gadam przez tel :/
-
nie mozna dac sie zwiesc pewnosci ze zawsze sie bedzie razem tylko caly czas trzeba zabiegac o druga osobe nie tylko mowic ze sie ja kaocha ale przedewszystkim jej to okazywac i troszczysc sie to nie jest tak ze zawsze bedzie tak samo miłosc trzeba pielegnowac zeby zwiazek nie przerodził sie w przyzwyczajenie przeciez my zawsze potrafilismy z szarego dnia zrobic kolorowy zwykłe czynnosci dawały nam tyle radosci bo robilismy je razem zawsze sami od siebie sprawialismy sobie niespodzianki jakies nagłe wypady gdzies takie spontany i nagle to wszystko przez problemy zostało przygaszone... za bardzo zajełam sie soba i swoimi prolbemami a zaniedbałam swojego faceta
-
tak--- dokładnie mam tak samo jak ty ...wiele trudnych sytuacji przeszliśmy ale radem daliśmy rade i mysle ze moja podświadomość wkradła się mysl ze zawsze bedziemy razem a tak naprawde tej pewności nie ma bo w zyciu tyle pojawia sie różńych sytuacji ze wszystko moze sie zmienic najgorsza jest ta pewnosc siebie nawzajem bo wtedy coraz mniej zabiega sie o ta osobe i popada w przyzwyczajenie ...a przecież cały czas trzeba zabiegać o drugą osobę uświadamiać ja jak sie ja kocha nie tylko mowic kocham cie ale przede wszystkim to okazywać troszczyć sie i wiem ze mu brakowało tego za bardzo skupiłam sie na sobie na swoich problemach musze znowu byc taka jak na początku cały czas sie zaskakiwaliśmy myśleliśmy co zrobić gdzie isc żeby zrobić przyjemność drugiej osobie nie dawaliśmy sie codzienności zawsze staraliśmy sie żeby nawet zwykły szary dzień był kolorowy i to było piękne
-
najwiecej rozwalonych związków jest przez głupote ... Jeszcze nie jest całkiem dobrze ale ciesze sie że sprawy maja taki obrót czego sie nie spodziewałam mimo ze w sercu miałam nadzieje ... więc dzis juz noc spokojnie przespana nie placze i mam dobry humor nawet sie usmiecham
-
do Tak : przyznaje się bez bicia troche go naprowadziłam ... i masz racje faceci potrzebuja byc doceniani i kochani a ja troche za malo dałam mu to odczuc ...i moze potrzebowałam tego wstrząsu rzeby wiele rzeczy zrozumiec a przedewszystkim żeby zobaczyć co robiłam zle
-
do Tak : przyznaje się bez bicia troche go naprowadziłam ... i masz racje faceci potrzebuja byc doceniani i kochani a ja troche za malo dałam mu to odczuc ...i moze potrzebowałam tego wstrząsu rzeby wiele rzeczy zrozumiec a przedewszystkim żeby zobaczyć co robiłam zle
-
do Tak : przyznaje się bez bicia troche go naprowadziłam ... i masz racje faceci potrzebuja byc doceniani i kochani a ja troche za malo dałam mu to odczuc ...i moze potrzebowałam tego wstrząsu rzeby wiele rzeczy zrozumiec a przedewszystkim żeby zobaczyć co robiłam zle
-
hej kochane dziewczynki :) u mnie kryzys był w piątek ale nie siedziałam w domu byłam u przyjaciółki wypłakałam sie było lepiej wczoraj praca później piwo pizza a on cały czas pytał co robię i takie tam wiec napisałam o piwie i pizzy chociaż na SMS się naczekał bo napisałam późnym wieczorem i przez cały dzien chodziła za mną myśl ze zadzwoni nie wiem skad ale tak czułam i sie nie pomyliłam intuicja nie zawiodła :) i w nocy o północy nie wytrzymał i zadzwonił ze nie umie beze mnie zyc ze mu mnie brakuje ze wcale nie jest szczęśliwy a ja byłam twarda napisałam ze o moich uczuciach dobrze wie wiec nie bede nic mowic mimo ze chciał to usłyszec rozmawialiśmy godz on powiedział rodzicom ze sie rozstaliśmy powiedzieli ze jest głupi i będzie żalował i ze nawet jak juz nie będziemy razem to oni beda miec ze mną kontakt bo jestem dla nich jak córka az sie popłakałam jak mi to powiedział wiedziałam ze mnie lubia ale nie wiedziałam ze są tak za mna na koniec powiedziałam mu zeby to sobie wszystko przemyslał i spotkamy sie jak bedzie gotów i porozmawiamy ze ja kocham tęsknie i czekam to były ostatnie słowa moje ...
-
a ja dzis troche lepiej mniej łez wylanych nyłam w pace potem z przyjaciółka na piwie i na pizzy i jakos tak mi lepiej ....miomo ze moj były caly czas do mnie pisał hmm smieszne nie jestesmy razem on tak postanowił a zachowuje sie jakbysmy dalej byli razem i nie docierado niego ze nie powinnismy juz tak pisac bo przecież powiedział ze chce sobie wszystko przemyslec wiec uwazam ze powinien ograniczyc pisanie ze mna i pomyslec na spokojnie
-
witajcie dziewczyny u mnie bez zmian spałam tylko 2 godz on miał wczoraj nocke i pisalismy do 3:40 az wkoncu zasnełam wstałam po 6 bo dzis pracowałam dorywczo i teraz jestem w domu patrze na tel a tu sms od niego ze wstał potem jak mi leci w pracy jak sie czuje co chwile cos pisał mimo ze mowiłam ze nie powinnismy tak duzo pisac
-
Nastazja głowado góry jutro nowy dzien bedzie lepiej
-
kochana jestes dziekuje za rozmowe i za usmiech który wywolalas na mojej twarzy ...idziemy spac bo jutro nowy dzien z którym trzeba sie zmierzyć buziaki dobranoc
-
bardzo sie ciesze facetów trzeba troche naprowadzic moim zdaniem u kazdego drzemie romantyzm tylko trzeba go obudzic.... moj kochany dopiero przy mnie sie otworzył nigdy nie miałam faceta tak romantycznego jak jego co prawda dawno taki nie byl i brakuje mi tego ale najpier musimy jakos dojsc do porozumienia ..... super ze jestes szczęsliwa zasługujesz na to a on ma cie docenic bo jak nie to sie zbierzemy z kobietkami z kafe i zobaczy hehe
-
dopadla mnie taka chwila slabosci i chyba musialam sobie poplakac teraz mam nadzieje ze szybko zasne ....i mam nadzieje ze jutro napisze Agatko miałas racje ale to sie okaze jutro teraz musze myslec pozytywnie
-
no wlasnie ja sobie wylewam łzy a on pewnie spi i nie przejmuje sie niczym ot tak tacy są faceci dziekuje ze jestescie dziewczyny i super ze moge komus sie wygadac