Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadzieja1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadzieja1983

  1. lala79-Witaj kochana Laura wazyla 3350g i 57 cm dluga :) dostala 10 pkt. porod trwal 3 godziny wszystko zaczelo sie po 9.00 a mala 14.09 o 12.25 przywitalam po tej stronie brzuszka, niestety nie obylo sie bez komplikacji najpierw urwala sie pepowina wiec bylam lyzeczkowana ale mala lyzka pozniej juz po calej akcji dostalam silnego krwotoku okazalo sie ze mialam niekompletne lozysko i mialam kolejne lyzeczkowanie ale juz duza lyzka wiec troszke nerwow bylo...porod mialam rodzinny nie wyobrazam sobie rodzic bez meza duzo mnie wspieral masowal plecki przezywal to wszystko razem ze mna...trafilam na super polozna ktora bardzo mi pomogla powiedziala co robic zeby szybciej urodzic a na marne nie tracic ostatnich sil a Wy jak sobie radzicie? jak coreczka?pozdrawiam Was serdecznie i przesylam buziaczki :) ps.kochana ile chcesz karmic piersia...i ile corcia jadla jak miala niecaly miesiac? kasik08-juz coraz blizej, zaciskam za Ciebie kciuki Megi33-odezwij sie co u Was???
  2. Dziekuje kochane... Swiatelko-ja rowniez gratuluje :) co do porodu to tak jak piszesz nie powiem ze bylo latwo chociaz trawa 3 godziny wszystko zaczelo sie po 9.00 a mala 14.09 o 12.25 przywitalam po tej stronie brzuszka, wazyla 3350 i 57 cm dluga dostala 10 pkt. niestety nie obylo sie bez komplikacji najpierw urwala sie pepowina wiec bylam lyzeczkowana ale mala lyzka pozniej juz po calej akcji dostalam silnego krwotoku okazalo sie ze mialam niekompletne lozysko i mialam kolejne lyzeczkowanie ale juz duza lyzka :( wiec troszke nerwow bylo...porod mialam rodzinny nie wyobrazam sobie rodzic bez meza duzo mnie wspieral masowal plecki przezywal to wszystko razem ze mna...trafilam na super polozna ktora bardzo mi pomogla powiedziala co robic zeby szybciej urodzic a na marne nie tracic ostatnich sil :) a Wy jak sobie radzicie? karmisz piersia?
  3. Hej dziewczynki Dlugo sie nie odzywalam ale podczytuje Was co jakis czas i jestem sercem z Wami... Ja juz swoje malenstwo mam przy sobie, moja malutka jutro konczy 3 tygodnie jak na razie jest grzeczna duzo spi i budzi sie na jedzonko, w nocy pobudka co 3 godzinki wiec nie jest zle bo sciagam mleczko wiec maz moze podac mleczko... Jestesmy szczesliwi , kazdej z Was zycze takich pieknych chwil...trzymam za wszystkie kciuki a za Ciebie egz30 przed wszystkim!!!! Buziaki i pozdrowionka!
  4. Hej kochane...!!! Co u Was slychac? Nie jestem w stanie nadrobic tych kilku stron.... U Nas wszystko dobrze malutka jest grzeczna placze tylko podczas kapieli, ciagle spi budzi sie na jedzonko jak na razie aniolek z mojej niuni ciekawe kiedy to sie zmieni ;) Jestesmy juz po pierwszej wizycie u pediatry i bylismy na bioderkach jak na razie wszystko jest w najlepszym pozadku oby tak dalej...teraz czekamy na szczepienie kore bedzie z 3 tygodnie... Co do mnie to ogolnie czuje sie dobrze karmie piersia pokarmu mam dosyc dzo wiec jak na razie malej to wystarcza...z waga tez ok bo zostalo mi do zrzucenia zaledwie 2 kg ;) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i buziakuje kazda z Was ..cmok cmok :)
  5. Hej kochane U mnie nadal cisza...nic nie boli nic nie doczuka czuje sie rewelacyjnie a weszlam w 41 tc wczoraj minal moj termin porodu...mala uparta nie spieszy sie jej :( jutro mam kolejna wizytke w szpitalu mam nadzieje ze dowiem sie czegos wiecej, chociaz watpie bo nawet brzusio mnie nie boli, no nic pozostalo czekac... Megi33-ciesze sie ze jestescie juz w domku ale Ci zazdroszcze ze masz juz to wszystko za soba, bylas nizej o tydzien ode mnie a juz maluszka masz tydzien przy sobie...szczesciaro jedna :)
×