Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

atena35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez atena35

  1. atena35

    MAJ 2011

    hejjjjjjjjjjjj juz wrócilismy do hotelu ze skoczni. ech wrazenia zaje-fajne- poprostu superrrrrrrrr,super, super. wąsy zakupione zzostały na krupówkach, ale jazda była. Zaczepilismy się nawet na TVP, machalismy do kamery ....hihihi A małyszek fajnie-pozegnanie było rewelka. samochód zostawilismy pod Gubalówką i ze skoczni zafundowalismy sobie przejażdzke konikiem. Nie no dziewczyny super popołudnie. a dzis w nocy czekam na nocną zmiane bo moi pójdą spać wiec posiedze z wami kochane.
  2. atena35

    MAJ 2011

    hanka witajjjjjjjjjjjj rozgość się......
  3. Marlew no ja w I ciąży nabrałam 25 kg - ale jadłam wszystko oprócz smoly i denaturatu......hihiiih teraz ta ciąża jest inna. Brzuszek mam jak balonik a nie jak obelix jak to napisałaś. Chyba tak ma byc. pozdrowionka. Dzis jestem w zakopanym na małyszku, ale tu sie bedzie działo, oby moja malutka SHE to wytrzymała.
  4. atena35

    MAJ 2011

    WESKA I ...X... DOŁĄCZE DO WAS DZIS na nocną zmiane......hihihiih Jak wróce z benefisu - napewno wpadne tutaj. Póki co narazie jestem z wami.
  5. atena35

    MAJ 2011

    hejjjjjjjjjjj. witam z zakopanegoooooo. na programie I małysz w hotelu Litwor na zywo. no tutaj juz emocje są zaje-fajne. MOI jeszcze idą pojezdzic na nartach i o 12,00 jazda na skocznie aby zająć najlepsze miejsca. Moja SHE troche chyba tak jak ja emocjonalnie sobie znosi moją uciechę ze tutaj tak fajnie. sorki majóweczki ze taka ze mnie egoistka bo ciągle tylko o sobie, ale takie chwile są niepowtarzalne......
  6. atena35

    MAJ 2011

    no to dobrej nocki, poczytałam was. jutro sie odezwe bo na nartach raczej nie pojezdze. hihihihi cmoki
  7. mam na plusie 13 kg zostało mi 5 tyg. mam nadzieje ze na 16-17 stane.
  8. atena35

    MAJ 2011

    witajcie majóweczki Ja dziś w nocy pisze z Białki TATRZANSKIEJ, bo jutro na benefis chcemy jechac. Moi juz idą spać więc ja wkoncu mam swoją kolej dostać laptopa. ide was poczytac bo mam ogromne zaległosci. samopoczucie mam fajne, moja she - nawet daje popalic jakby czasem chciała wysoczyc ale daje rade. ide poczytac was kochane.
  9. atena35

    MAJ 2011

    tigero - no czekam z takimi większymi zakupami - tak poprostu - niewiem może przesąd jakiś głupi mnie trzyma do nadal.
  10. atena35

    MAJ 2011

    askaaa niech składa. Nawet jeśli dostanie tylko 1% uszczerbku to na pampersy bedzie kochana. A to ponad 200 zł mim. przy takiej składce. Pozdrowionka majóweczki. wpadne wieczorkiem. Bo teraz tylko na momencik robie przelewy firmowe. hihihih cmok cmok
  11. Marlew kochana koniecznie napisz jak bedziesz po wizycie 4 kwietnia bo jestem już ciekawa co i jak u Ciebie.
  12. atena35

    MAJ 2011

    ale cisza tutaj. jak ja jestem to was nie ma. A jak ja nie mam neta to zasypujecie tutaj stronami. bede płakaćććććć. bleeeeeee
  13. gorzej jak na poród trafię na ta głupią KAWULOK - no to chyba dopłacę aby przyjechał manderla lub biernacki....hihiihih
  14. atena35

    MAJ 2011

    aha dodam ze z wszystkim już skompletowanym on sam osobiście musi załatwiać w PZU . Ma czas do 3 lat od zdarzenia. Więc nie musi odrazu tego załatwiać.
  15. atena35

    MAJ 2011

    odpisuje do askaaa z 22 marca. ODNOŚNIE UBEZPIECZENIA PZU. Twój mąz musi zakończyc leczenie, niech trwa jak najdłużej - po zakonczeniu leczenia odnośnie tego wypadku musi wypisać wniosek PZU odnośnie uszczerbku na zdrowiu (nnw) i z cała dokumentacją medyczna musi udać się do zakłądu po potwierdzenie opłat składek. Tam kadrowa lub ktoś inny potwierdzi odprowadzoną składkę za miesiąc w którym nastąpiło zdarzenie i składa do w GŁÓWNYM budynku PZU na dziale świadczeń. Czy się opłaca??? Pewnie ze tak. To przeciez palec - ja bym składała.
  16. ale chaos w moim pisaniu. hehehhe Napisze napewno co i jak bielszczanko. Nie zapomniałam o Tobie. Ale ciągnie mnie raczej do Eska . Brzuch mi straszni eopadł już a od jutra mam 35 tydzień dopiero. Pewnie o kwiecien zachaczę - cholera ....A maj taki piękny miesiąc na rodzenie.
  17. bielszczanka kochana neta mam teraz tylko wieczorem i czasem nawet nie mam jak zaglądnąc na kace bo mój mąz szybko szybko i zamyka biuro..... oczywiście wyspiański nadal w moich myslach. 31 marca ma do mnie dzwonić koleżanka z cafe odnośnie tej poleconej położnej - ide do niej poczatkiem kwietnia - tak jak obiecałam napisze czy mnie przekona do siebie. Ale ostatnio byłam u znajomych i opowiadali jak rodziła tam ze swoją położna ich koleżanka i strasznie się wymęczyła bo położna pomimo ze miała dostac kase - zlała totalnie jej temat. kosmos. Potwierdziła brud w łazienkach i ubrania niektórych pielęgniarek dawały dużo do myślenia. Odnośnie Eska to mam tam termin na wstępna rozmowe na 7 kwietnia - więc musze mieć jechac do szpitala z ta moją NIBY położna pogadać, zeby mieć porównanie - gdzie wkońcu rodzić.
  18. ania 88 razem zawsze raźniej. Możliwe ze zaczepie sie na kwiecien bo brzuch mi bardzo opadł - cholera za bardzo. A od jutra mam 35 tydzień. więc sie oszczędzam Napisz jak wrażenia bo bedziesz przede mną, ale on jest ponoć też rewelka. zobaczymy.
  19. atena35

    MAJ 2011

    agnes ALE ŁÓŻECZKO rewelka, ale cena!!!! - zaszalałas babooooooooo. A wózek tez taki drogi - wow. masakra cenowa, no ale firma super. Moje grubsze zakupy będą po 10 kwietnia - mam nadzieję ze zdążę ze wszystkim. A lista dłuuuga. ...x... kochana cierpliwości życze. Moja szyjka nadal o 2 cm obniżona ale zamknieta więc spoko. dudyska hejkaaaaaaaa
  20. atena35

    MAJ 2011

    WITAM DZIEWCZYNY niestety odkąd jestem w domu - na necie moge bywac narazie tylko wieczorem. Ide was poczytać. Mam zaległości duże. Ale zapytam was czy wass tez przy dotyku boli bardzo pępęk????? Bo mnie okropnie ...
  21. atena35

    MAJ 2011

    oki misiaczki kochane. Musze iśc. Obowiązki te i tamte. ihiihihi Jutro wieczorkiem zaglądnę napewno a od środy już postaram się kupić router i miec neta na laptopieeeeeee. całuski i do zas.
  22. ide poczytać wasze rzozpakowane mamuśki bo mnie już dopada panika!!!
  23. atena35

    MAJ 2011

    ...X... NO KOCHANA PO KILO NA JEDNAGO MALUSZKA - TO MASZ SPOKOOOOOOOO!!!!!!!
  24. atena35

    MAJ 2011

    ...x... no powiem tak. Nadal wchodze do jeansów, ale już guzika nie dopne. Brzuszek mam cholera nisko i niewiem czy to tak ma być. Na wage nie stane i nie zaciągna mnie na nią nawet koniami!!! hihiih ale czuje ze kg napewno ida w górę. Sadze ze na wizycie 30 marca każą poprostu sie wazyć i BASTAAAAAAA. STAWIAM ZE MAM JUZ OK 15 KG W GÓRĘ.
×