atena35

rozstępy jakoś mi nie wychodzą. No może z tyłu pleców na biodrach - takie małe mam. Nie smaruję niczym. DOVE uzywam jako żel pod prysznic i fajnie nawilża mi skórę.

agnes 71 ale Ci fajnie z tym L-4. ja od kwietnia chce. Wczesniej aby dostac wczasy pod gruszą musze wybrać 10 dni roboczych. Taki mam zamiar, bo jakby nie było kasa mi sie przyda.

Jola 222 mysle ze po CC bedziesz dłużej w szpitalu niz w ESKU. I chyba to tez plusssssssss Kiedy masz iśc?

Jola222 jakiego masz lekarza prowadzacego?????? Balisia czy Stoleckiego na ta cesarkę. Ja chyba tez tam wyląduje bo mam położenie miednicowe. Mnie prowadzi STOLECKI.

Witam kochane majóweczki. Samopoczucie u mnie bez zmian. Fajnie. W nocy sie budze o 3,00 i koniec spania. SHE spi a ja nie moge. Przemecze sie do 4,30 potem zasne - budzik o 6,00 - koszmar w biały dzień. Czlowiek nie wyspany. Ale do przodu przeciez trzeba. Przez ten tydzień jestem samiutka w domciu (moi szaleja na nartach). tak więc cisza i spokój. Wczoraj przyszły mi ciuszki na moją SHE. Slodkie są. Napewno jeszcze dokupie u tego sprzedawcy tylko w maju. ide was poczytac. buziolki

No Dukan musi pomóc, bo na sylwestra juz chce hulac z powrotem w 38 rozmiarze. hehe

no majóweczki drogie. Takz robię zapytam odnoście tej CC - boję sie ponownie przezywać to co 14 lat temu no ale coż. Taki nasz los. Oglądałam juz porody naturalne na youtube i powiem szczerze ze niektóre na BANK miały podane znieczulenie. Spokojna akcja porodowa, twarze niezmeczone. Tak sądzę. U nas w Bielsku niestety w szpitalach możemy o tym zapomnieć. Jedynie Klinika Eskulap ma cos takiego.

odliczam juz dni do mojego zaśłużonego urlopu. Od 18 marca juz chce siedzieć w domku. Potem juz do końca L-4.

na szczeście zgagi nie mam. ufffffff A moja SHE nadal nie chce sie obrócic glówka w doł. Czuje ja w poprzek, jak do 2 marca sie nie odrówi mój GIN wyznaczy mi CC. Czy to nie za wczesnie? ech.

...x... no słodkie to ja też wchłaniam ze szok.

Wczoraj stanełam na wagę - kosmosik. 12 kg na +. Masakra jakaś. A do konca zostało mi 2 m-ce z hakiem. MUSZE ZAMKNAC lodowke.

witajcie Ja po wekendziku znów z wami. Ide poczytać ten MARATON

Ja uciekam majóweczki. Mój męzus z moja dużą SHE jada na tydzien poszalec na nartach - więc zostaje sama - musze ich wyprawić. odezwe się w poniedziałek - albo wczesniej jak mi się uda. Milutkiego wekendziku buziolki

A siedze na allegro i wybieram sobie gażety. hihihihihi

koka Ty to zawsze wiernie na stanowisku tutaj. Spoko.

Dr Kawulok - ło matko Boże zachowaj. Dlatego pewnie nikt do niej nie chodzi i ma taki szybki termin na wizyty. zapytaj o Manderlę/ dobra rada

lorien dzięki. penelopko juz sobie to druknełam. fajnie

lorien suchaj tam o tej wyprawce dla dzieciaczka. Przekaz pracującym nam. hihihiih dzięx

Trelevinaaaa & Penelopko - dzieki ale to L-4 jeszcze troche i ide. W marcu zaliczam urlopik zgarniam wczasy pod grusza i adijos. Będe w domciu - będe szaleć po pokoju aby dobrze wszystko przygotowac. Do tego opanowac musze sklepy aby kupić w kwietniu wszystko juz i zamknąc temat urządzania i przygotowań. Co do pieska -pupila PENELOPO- mam to samo. Mam WESTA Tereiera na szczescie zostanie u mamy mojej, bo piernik zazdrosny. Nie za barzdo było mu sie przyzwyczaić do małej sąsiadeczki która akurat przyszla w odwiedziny. Mama musiała go wziaśc na ręce. No szok. takie te pupile są. CV- depresja jest nagła, nawet niewiem kiedy przyszła. z dnia na dzień - poprostu płacz, przygnebienie - porazka. Teraz mam nadzieje ze mnie nie dorwie. Odnośnie coka-coli - to wczoraj wypiłam całą puszeczke. A co mi tam. Potem tylko brzuch miałam jak balon z gazem..........hihihi twardawy. tigero - Moda na sukces - oglądałam to do czasu kiedy Teylor zmarchwystała. Potem to juz uwazałam ze nic mnie już nie zaskoczy. przestałam na to patrzeć. Polecam wam oglądnać wszystkie części ZMIERCH - zajebisty film. Na e-kino sa wszystkie cześci. Nocne marki z was. Ja podczas Housa padłam.

witam majóweczki Ja znowu dziś do 16,00. IDE POCZYTAĆ WASZE WPISY OD WCZORAJ popołudniu

czyli przy CC jednak czuc szarpanie. No ale bólu nie a to już dwie inne sprawy.

stylowa super ze masz to wolne. L-4 jak Ci dobrze. odpoczniesz i bedziesz więcej z nami.

jaTuśka - depresja u mnie była taka ze ciagle chciało mi sie płakać. nIE CHCIAŁO MI SIE KARMIC MAŁEJ, odsunełam ja od cyca - tak poprostu. Karmiłam juz potem butelką. Gdyby nie mama - jakby sie nia nie zajęła to mój M by nie dał rady. Młody 22- letni tata co mógł wiedziec o noworodku. Nic. tak więc musimy sobie mówic ze damy rade, a jak juz przyjdzie ciężki moment - to głowa na góry, głeboki oddech, policzyc do 10 i najlepiej zapodac sobie spokojna muzyke. Na mnie to podziałało - dzieki mojej mamie.

DAMY RADE -wazne zeby dobrze jak piszesz Emilia83 sobie zorganizowac czas itp podczas jak maluszek śpi. Mam nadzieje i juz pisala o tym z kropeczką, że jak urodzimy to nadal będziemy tutaj wspierać sie i wzajemnie radzic sie - co i jak ???!!!

http://allegro.pl/spiochy-spioszki-paski-sito-r-68-rewelacja-i1444361368.html chyba się na nie szarpne.