atena35

noi i wszystko jasne.

Lorien własnie. No cóż myslałam ze każde cokolwiek podpatrzone, podsłuchane - można tu wpisac. No ale widać tylko my majóweczki możemy to porządnie odczytac.

czy Ty wogole czytasz co ja pisze mądra pomaranczówko. Napisałam ze ktoś tak robił. A nie ze kazda tak ma robic. Nie dośc ze głupia to jeszcze nie umiesz dokładnie odczytac.

buhahaha pomarańczowa - nie moge normalnie. rady-porady głupia ( na przyszlośc). wio stad asio. no wio wio wio.

z doświadczenia innej mamy powiem ze aby BIODERKA NASZYCH maluszków były symetryczne , bo wiadomo ze bedzie trzeba dawas podwójne pieluchy to ona robiła takk, że dawała pampersa i na to tetrowa pieluche.

noi i dopiełam swego. Wcinam budyń waniliowy. HAHAHAH

Sylcia ale opinia . Porażka. Moja mama wczoraj mi podpowiedziała ten eskulap. zobacze. To znieczulenie w najgorszym momencie naprawde jest superowe. Poza tym moja sasiadka na dniach rodzi na wyspiańskiego - to sie dowiem co i jak.

racja ten espiro lepszy. osobiście na żywo nie widziałam takiego wózka, ale sądze ze można poczytac opinie na ich temat na necie.

roksik - czadowy to 3w1. ja bym sie skusiła, byle były koła pompowane. To dla większego komfortu. Ale cena spoko. Ciekawe czy adaptery sa w komplecie - potrzebne aby zapiąc fotelik do ramy wózka. Musze poczytać szczegołowo.

no tez sie juz ciesze. Cholera pakowac sie trzeba jutro. W piątek mam urlopik od pracy wieć - huraaaaaaaaa. Nie bedzie mnie kochane do poniedziałku

sylcia 31 maj, więc po mnie. Ja narazie nie myśle o ESKULAPIE, chciałabym na wyspiańskiego, ale narazie czytam opinie tutaj. Naprawde warto skorzystać z kazdej informacji. ja na Twoim miejscu zaczełabym od SN. CC to ostatecznośc no chyba ze musisz.

NO DZIOŁSZKI. sŁODKO MI . POMOCY!!! Odnośnie badania z połykaniem tej słodkiej glukozy - juz to miałam wczesniej w 14 tyg. Przezyłam, ale nie było łatwo. Teraz znowu ponoć pod koniec 6 m-ca mnie to czeka, ale narazie lekarz nic mi nie mówił, a wizyte kolejną mam na poczatku 7 m-ca. hehehhe może zapomni. ogolnie wyniki mam oki.

...x... budyń - ojejku - przestańcie dziołchy. heh.

Lorien CZEKOLADA!!!!!!!!!! NIE NO JA TEŻ CHCĘ. ODGAPIĘ WIĘC. sORECZKI. HIHIHI

no Dziewczyny taka aura sprzyja. Mój Mario posmiga na nartach a karolka już tam jest , bo na feriach więc śmiga na desce - poszaleją. A ja w tym roku niestety narty na bok. Wiadome. SHE. Ale nastepny sezon nie popuszczę. ulalalalla Takie wypady w górzaste tereny - uwielbiam. A propo śniadanka - to ja dopiero pierwsze wchłaniam.

No ciesze sie ze taka górolska chatka - uwielbiamy górali - oni tak fajnie grają.

A POCHWALE SIĘ GDZIE JEDZIEMY na wekendzik. i pewnie zaraz jakas zazdrośnica mi napisze - bleee http://goralska-chata.com.pl/?pl_o-nas,1

dziewczyny juz mi tez znikało po całej stronie jak pisałam do was podane złe haslo i wszystko znikło. więc jak napiszecie juz wszystko i chcecie wysłac na forum to SKOPIUJCIE sobie cały tekst. Jak was wywali to zawsze macie kopie tego co napisałyście.

Dziewczyny - pomarańczowe (ale nie wszystkie) sa jakie sa. żal czasem ściska ze wczesniej nie poczytały i poszły rodzic do rzeźni. ich wybór. kazda nawet jak sie powtarza z wypowiedziami to jej wypowiedź, odczucie - fajne to jest bo mozna dla siebie przyjąć różne zalożenia. Kornelinka zostań z nami jak najdłużej - bo czasem wystapi coś w czym możemy pomóc lub zapytamy jeszcze nie raz CIEBIEEEEEEEEE.

Ja pomysle o zapisaniu maluszka do przedszkola jak sie urodzi, ponieważ czas oczekiwania na przyjęcie to min 3 lata - bo tak sie u mnie czeka. A do żłobka małej SHE nie pośle - jak Bozia da beda babie - to beda pieszczocha chowac.

Witajcie Lorien napisałaś ze do szpitala na przyjęcie potrzebny jest m.in akt małżeństwa? A niby po co to im. Przeciez jest dowód osobisty ze zgodnymi naszymi nazwiskami. To jakas przesada.

Oki majóweczki. Spadam do domu. Jutro o 8,00 stawiam sie na posterunku. bye bye

Patrys śpi dobrze?

odnośnie żłobka. Niewiem jak jest teraz ale 12 lat temu gdy z ciężkim bólem oddawałam moja karoline - koszmar to malo powiedziane. osoby które tam pracowały kompletnie nie nadawały sie do tej pracy. Moja Karola ciagle katar (zielony) zaschniety pod nosem, dzieciak nie umyty i nie przebrany jak poplamił śpichy. wytrzymałam tak 2 tyg. Powiedziałam dośc. nagadałam dyrektorce - zwróciła mi wpłate za żlobek i sprawa zamknieta. trzeba pierwsze zrobić wywiad, podpytav jak jest, co z czym. bez wywiadu i wcześniejszych informacji mamuski nie oddawajcie dzieciaczków. Ale druga sprawa jest taka ze minelo 12 lat - czasy sie zmieniły. ale przeciez nie zaszkodzi przyjśc na takie otwarte dni w żlobkach i podglądnac nawet co słychowac w kuchniiiiii.

u mnie kolejna wizytka 9 luty. Znowu prywatna bo NFZ nie ma lekarza popołudniu i skandal kolejny. jak nie ma kontraktu , to znowu lekarz tylko do południa, a ja chce zaoszczędzić na wolnym. szał -pały normalnie