atena35

jaTUŚKA nie udaje najszczęsliwsza - jak poczytasz wczesniejsze moje wpisy - przezywam troche rozczarowania ze to nie chłopak. No ale juz mi lepiej - czas daje upust emocji. justz - witaj. Fajnie że wkoncu sie dołaczyłas. Ale ten maj bedzie urodzajny juhuuuuuuuuu.

Trelevinaaaa taki gupolek ze mnie widzisz. WAGI juz tak mają. zamiast miec to gdzies to ja popadam w jakąs paranoje z tą płciąąą. Ale juz spoko. szukam cos juz na SHE więc ide na allegro.

podałam wam linka z allegro - maja fajne ceny - może wam sie przyda - ja napewno z niej cos zakupie.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4222926&order=p&change_view=1

Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro

bartolenka - na prenatalnym USG lekarz cos mi zasugerował ze cos tam może dynda między nózkami i żyłam tym do wczoraj. No cóż. SHE. Rozczarowanie mija , macie racjeeeeeeeeee byle zdrowe i całe.

Trelevinaaaa no może siusiak wyrośnie - echhhhhhh. znów_mama - no tak to jest - niepotrzebnie sie nastawiałam na faceta a tu masz. Wszystko jednak ma swój cel.

Tula witaj. Mnie zapytał wczoraj o ruchy i powiedziałm ze mam i tez nie zawsze. Powiedział oki. spoko. Ja powiedziałm ze chce wiedzieć jaka płec i nie było czegos takiego ze nie bo nie wie czy cosik tam innego. Powiedział na 98% a to juz duzo. Dzis mam troche przygnebienia, ludzi mniej niz zawsze przychodzi noi i pogoda taka sobie. Ogólnie jakoś jest. SHE szaleje znowu w brzuchu - od wczoraj coraz bardziej mnie informuje ze jesttttttttt

MADZIULKA TAK TAK OPISZ WSIOMMMMMMMMMMMM

Lorien kolejna wizyta prywatna w styczniu a na NFZ za dwa tyg chce za dwa tyg na 13.12 - własnie wpadłam sobie na taki pomysł przeciez dlaczego mam czekac az miesiąc, a poza tym mogę leciec na dwa fronty. Terminy sa na juz, więc poczekam 2 tyg i ide, niech potwierdzi mi mojego prowadzącego, bo on tak zawsze szybko szybko. A co mi tam. czytałam ze USG nie zagraża dziecku.

kropeczka a wiesz ze ja też, dzis weszłam na wage i kilo mniej, ale wczoraj sie troche nastawiłam na chłopca a tu wyszła SHE - TROCHĘ mnie to objelo jakims takim żalem i min.

kropeczka powiem Ci tak: Wczoraj miałam ruchy cały dzień - i taki niepokój, ale na wizycie już wszystko było oki, a czekałam tylko na USG. Bedzie oki - i napisz nam koniecznie bo my tutaj czekamy na każdą nowine.

Lorien - jeszcze musisz czekac? o jejku. ale czas szybko leci. dziękuje. U mojego Gina można bez problemu wziąśc kogo sie chce na USG. Nie powinien robić Ci zakazów, przeciez to Twoja decyzja i wola. A poza tym U CIEBIE wszystko oki???????????? u mnie git.

no dziekuje penelopko i annjaa - no tak parka było by miec super. Ale cóż. Minie mi takie cos co mam w sobie. Głupia jestem. No ciesze sie, ale nastawiłam sie na chłopca bo ciągle na kwasne mnie brało. echhhhhhhhhhhhh musicie mnie do pionu kochane. do pionu.

blacky - poród jaki miałas SN CZY CC????? NAPISZ JAKIES SZCZEGÓŁY W WOLNYM CZASIE. ALE CI DOBRZE. mI WCZORAJ WYSZŁA DZIEWCZYNKA Z USG. Juz II. No cóz byle zdrowa była.

odnośnie wczorajszych zakupów - nic nie kupiłam, przeciez były takie warunki ze juz miałam nie jechać ale ja musiałam bo ciekawośc by mnie zabiła. tak więc zakupy odłoże do soboty. Nie nadrobie tego czytania, ale mamy tempoo. szok.

WITAJCIE KOCHANE. Po wizycie u GINA: Maluszek rozwija sie dobrze jak na ten tydzien, bardzo się kręcił i wiercił, fikołki i takie tam. Mam fotki na którrych wyraźnie widac jak zasłania sobie buzinke. Słodziak jeden no. Gin powiedział ze na 98% NIE WIDZI CHŁOPCA. Tak więc dziołchaaaaaaaaaaa bedzie. Ale jeszcze nadzieja w tych 2%. Za miesiąc juz napewno mi powie 100%. Ale tez w pewnym momencie miała taka pozycje ze mogłam sama ocenić ze nic między nóżkami nie dynda. No cóż. Mój M. po usłyszeniu wiadomości zacząl chrząkać ( u niego znaczy to ze sie zdenerwował). Noi i wkońcu sie odzezwał - mówiłem ze będzie dziewczynka. Nazwisko nie przetrwa. Wyginie. hihiihi głupek. Najwazniejsze ze normalnie sie rozwija. she she she Poczytam coście napisały od wczoraj po 16,00 i odpisze. cmokkkkkkkk

kropeczka - spokojnie. Moja koleżanka przez cala ciaże przytyła tylko 7 kg - jak na jej szczupłe ciałko i maluszka urodziła zdrowego i wcale nie małego bo miał 2950 kg. Więc sadze ze waga Ci skoczy tylko za jakiś czas.

p. szara to sporo troche, no ale może ona sie myli. Wiesz to napewno?

no Ty , ja i bartolenka z Bielska-B. Moje samopoczucie super. dzis wizyta wiec napisze samym wieczoerkiem albo jutro raniutko co mi powiedział ciekaawego.

masterek co TY sie przejmujesz teraz waga. ja nie waże sie ale po spodniach widze ze nic nie przytyłam więc spoko. Ostatnio miałam 5 kg do przodu - daj spokoj.

a co dzieje sie z MASTERKIEM?????????? gdzie sie podziała???

noi i zawierucha na południu!!!

kropeczka - no własnie z kurczakiem tez powinno byc dobre. Dzieki

chińska kaczka z kiełkami??????????? Daj przepisik