brunetka_z_kręconymi_włoskami
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez brunetka_z_kręconymi_włoskami
-
Poczekaj do niedzieli, a potem do niego napisz, że cały czas czekasz.. Kurcze ciężko jest napisać, co tam mu się w główce kręci.. ale skoro Ci dzisiaj odpisał, to może się wieczorkiem odezwie?
-
No jak nie ? ;) przecież wysłałam :)
-
A też się dzisiaj zastanawiałam, co tam u naszej biednej koleżaneczki..
-
Dzieki mentosik :) miłego dzionka :)papa :*
-
Wysłałam ;)
-
Dobra Kamilka, jak nie widzisz, to się nie meczmy. Wysyłam na pocztę :)
-
dostałam kilka :) nie wiem czy to wszystkie które wysłałaś, ale faktcznie wyślę Ci na maila. Będzie łatwiej :)
-
Założyłam sobie na chwilę nowy numer gadu gadu. Odezwijcie się tam, to wam wyślę zdjęcia :) a później go usunę. 21690106 :)
-
A mnie tu chyba nie lubią. Bo robiłam tak kilka razy i nic.. Buuu
-
No to podobnie jak ja ;) nastka jak wrzuciłaś cytat kafki?
-
No wiem .. nie potrafię się obsługiwać kafeterią chyba :P
-
Nie wiem dlaczego nie ma :P
-
coś mi nie wychodzi :/
-
Dam w stopce, a za chwilę usunę ;)
-
Hej, jak się nazywa ta strona, gdzie można sobie wrzucić zdjęcia? vol..coś tam chyba. Znacie ją? Chciałam się wam na chwilę pokazać :P
-
I od tamtej pory cisza ;>? Rany jacy faceci są twardzi!! My mamy miliony myśli, boimy się, przewidujemy, a oni sobie milczą i wcale się nie martwią. Jak to jest?!
-
To normalne. Walczysz ze sobą, z jednej strony go kochasz, ale z drugiej próbujesz powiedzieć sobie, że dasz bez niego radę. To zupełnie naturalne. Ps. Wiesz, że on nie jest niezbędny! A co, jeżeli jest Ci pisane spotkać kogoś dziesięć razy lepszego niż Twój obecny? Widocznie tak chce los. Usłyszałam to od mojego w tak ciężkiej sytuacji, że nienawidzę tych słów. Ale taka jest prawda..
-
Pierdoły, nie pierdoły, ale to są istotne sprawy. Ja też bardzo zwracam uwagę, czy w wiadomości od niego pojawiają się jakieś minki, bo wtedy wiem jakie są jego uczucia, gdy to pisze :) Kamileczko, wiem, że jeszcze nie czas na spotkania i tego typu rzeczy. Czekam do momentu, gdy wręcz będzie błagał o spotkanie. Innej opcji nie ma :) No chyba, że się już totalnie od niego odizoluję, to napiszę tylko "W miarę możliwości przywieź mi moje rzeczy i pieniążki". Wtedy będzie już ewidentny koniec.
-
Wam się uda :) Jestem tego pewna ! :) U mnie są jeszcze jego rodzice, a tego przeskoczyć się nie da. Więc my mamy marne szanse.
-
Już się popsuło, więc nie obawiaj się ;) Dzisiejszy dzień napawa mnie wielkim optymizmem. Jest tak pięknie na dworze :) Chmurki sobie poszły.. aaah :D Coś tam napiszę do niego. Ale dość chłodno, nie zasłużył na wiele, po swoim wczorajszym zachowaniu. Niech wie! A ja mam dziś na obiad pojtkę :D
-
Może właśnie coś w ten deseń co Kamilka "Dziękuję za wsparcie - było nieźle?"
-
kamilka napisałaś świetnego sms :) naprawdę super to wymyśliłaś!! gratulacje!! A ja coś odpisać muszę. Bo się obrazi :P Ale właśnie co..
-
Fiu fiu ale się rozkręciłyście :) zaraz nadrobię zaległosci! Kamilka - niewiadomo z kim, raczej nie z J :P Ja czytam, a Wy poradźcie mi, bo dostałam kolejnego sms "Myślałem, że będziesz odpisywać, ale widocznie nie masz czasu. Powodzenia!". Co napisać? Wogóle napisać ;>?
-
Cześć Kamilka! :* kurde znów sie miniemy... bądź później! :* wszystkie bądźcie!!
-
Śliczne dziewczyneczki. Nie wiem jak u Was, ale u mnie się chmurzy.. a muszę skoczyć do miasta i pozałatwiać kilka spraw (mam nadzieję, że nie spotkam mojego buntownika, chociaż jest to mało prawdopodobne, ponieważ ten inwalida porusza się tylko samochodem ;P). Wpadnę do Was jak wrócę :) PS. w tym momencie dostałam sms od Niego "Napisz jak Ci poszło :)". Narazie milczę, napiszcie co by mu tu napisać. Coś w stylu "nieźle" i koniec. Może samo nieźle? :P Trzymajcie kciuki, żeby nie złapał mnie deszcz. Do później. Buziaczki :*