Witam.chcę sie podzielic moją sytuacją i poprosic was o poradę..poznałam meżczyznę(myslalam ze to ten jedyny)zaręvzylismy sie,wzielismy slub,on bardzo chciał miec dziecko,i jego marzenie sie spełnilo,zaszłam w ciaze,9 miesiecy i 12dni po ślubie urodził sie syn,lecz w miedzy czasie mąż wyjechał do Angli,miałam do niego dołączyc z dzieckiem,lecz dzieciątko było chorowite,wyladowałam z nim w szpitalu na 3 tygodnie i w tym czasie mąż oznajmił mi ze ma inną kobietę.dzis nasz syn ma 3 lata i zaczyna pytac o ojca,co mam mu powiedziec,jak to wszystko wytłumaczyc,wysyłalam mezowi zdjęcia dziecka bo nie widział go wcale,ale bez reakcji,z tamta kobieta ma syna mlodszego o rok od naszego.probowalam z nia porozmawiac ze rozbija mi malzenstwo ze go kocham i ze syn na niego czeka,lecz ona zbluzgała mnie...wtedy jeszcze nie mieli dziecka..