Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mistyy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mistyy

  1. A ja wczoraj upieklam torta marchewkowego z polewą śmietanową a'la lukier, pyyyyychota :) przepis wzielam z grudniowego wydania SHAPE, dla zainteresowanych moge przepisać;) ciasto zdrowe lekkie i nawet dla dzieci bo to niezly sposob na przemycenie warzyw do diety zwlaszcza dla mojego niejadka:) aa i polecam styczniowy Twój Styl, tam w przepisach króluje karmel :) z brązowego (trzcinowego) cukru...i o dziwo przepisy latwe do wykonania. po tym jak w ogole pierwszy raz cos pieklam z "warzywem" poszperalam z ciekawości w necie i znalazlam taki oto blog: http://pinkcake.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?527096
  2. Hejka :) witam Was sylwestrowo... byla mowa o książkach wiec czuje sie wywolana do tablicy :D przede wszystkim jednak duzo duzo zdrowia dla wszystkich zwlaszcza dla Amorka, Mea, Izu - sylwester w domu nie jest tez taki zly, oby szybko choroby przeszly... PiaTwoj wpis dal mi do myślenia:) nie wiem czy dobrze zrozumialam ale piszesz ze tylko Pascal tak chorowal jak poszedl do zlobka? martwie sie o Wiki bo poki co w ogole (odpukac) mi nie choruje nie pamietam w ogole kiedy miala ostatnio katar (wiem paranoja martwic sie o zdrowe dziecko) ale wlasnie co bedzie jak pojdzie do przedszkola? czy koniecznie musi chorowac jak kazde dziecko? martwi mnie to bo gdy Wiki pojdzie do przedszkola ja chce do pracy a tak ciagle bede musiala byc na L4:o Mamuniu, Asik :) to nieprawda ze malo książek czytamy:) zakup książki jest nieadekwatny do poziomu czytelnictwa bo gdy nie stac mnie na książke wole wypozyczyc z biblioteki, wyjątek stanowila saga Zmierzch bo tak bardzo byla rozchwytywana ze wolalam kupic niz czekac na wolny egzemplarz...wyjątek stanowią tez egzemplarze ktore dobrze sie reprezentuja na polkach, książki do ktorych wróce jeszcze nie raz.... kiedys napisalam koledze ze chce w moim domu oltarzyk z plytami CD, wszystkie oryginaly, kultowe dyskografie z jakiej tematyki moze sie domyslac Barylka i nie tylko :P na polkach swiece typu świeczniki a'la Dracula :D i oczywiscie obowiązkowo w mieszkaniu musi dominowac czerwień :) wlasnie jestesmy z Dżordżem na etapie wyboru żyrandoli, podobają mi sie takie jak w średniowiecznych zamkach, na łańcuchach z żarówkami przypominającymi świeczki :D ale zboczylam z tematu jak zwykle, sorrki :) co do trylogii Larssona Millenium to pisalam kiedys ;)przeczytajcie sobie zyciorys autora, prawie jak powiesc, niestety szkoda ze autor juz nie zyje i nic poza Millenium nie wyda:( z Dżordżem jestesmy na etapie DVD choc powiesc czyta sie lepiej (nawet moja babcia to czytala i mowila ze nie mogla sie oderwac (Mamunia:) PS. widzialyscie Buried co teraz w knach jest?? Masakra haha film tak śmieszny ze az głupi.
  3. Hellou :) Mea kobieto ja Cie bardzo przepraszam glupio to zabrzmialo.... ciesze sie z Twojej podwyżki i 13:) nie napisalam tego złosliwie ze sie chwalisz wybacz..no i zrobilas smaka na tego klopsaa aaa uwielbiam, mama to robi chyba ja namówie na święta by zrobiła, kurde az wstyd bo ja sie 100 razy zastanawialam jak to sie robi :o Mamuniu :) a to wy z mężem macie takiego hopla na punkcie książek?:D jej ja tak mam na punkcie kaset i CD :) zbieram kolekcjonuje i ciągle do nich wracam, książki tez mi sie podobaja ale chyba ze do angielskiego lub innych języków...bo sie ciągle do nich wraca, z książek do ktorych wracam do Richard Dawkins "Bóg urojony" stoi u mnie na honorowym miejscu no i saga o wampirach (prezent od Dżordża :)) ale przeczytana będzie stać i żadnA z tego pociecha :) Barylko osz kurde ale pech z tym zębem...ja tez bym nie pila jak antybiotyk bierzesz... lepiej zalecz dziąsło, odbijesz sobie:) aaa odbijemy sobie ten koncert kiedys :D aaa pytalam sie kolegi tego spod Zielonej G. zna Twego Dżordża a nawet mial z nim kiedys przyjemność, kurcze ale świat mały :)
  4. Mamuniu widze ze mamy podobne gusta :) Chmielewska jest niezniszczalna :D a co teraz polecasz?? kurde pracowalam w bibliotece a i tak mam zaleglosci w nowosciach ze szok... jak je wszystkie wyszukujesz??? śledzisz Empik?:D aaa i nie martw sie o mowe Zosi... moja tez cos tam powie pojedyncze slowa tak to cały dzien slysze yyy eeee yyyy glowa pęka:o
  5. aha Barylko :) Pia ma calkowita racje, Twój Dżordż naprawde nie wyglada jak ktos kto gra w takiej kapeli... mam porownanie.. kolezanka moja psiapsióła rodzi w styczniu niesteyy zwiazała sie z gościem z b.ostrej kapeli i taki jeden z niego drań jak i muzyka... masz szczęście:) ja w moim Dżordzu odnalazlam to co szukalam w gosciach z kapel (dziecinne wiem :P) i niektorych wole podziwiac ze sceny niz osobiście, idąc na koncert ide sie wyszalec a nie zarywac za przeproszeniem.... chociaz o gustach sie nie dyskutuje ale... pamiętacie goscia z HIMa?:D Ville Valo?:D no wiec teraz jak na niego spojrze.. no comment za to Jared Leto :D i aktor i ma kapele i wygląda mmmmm i co z tego ze nie doogladalam Mr Nobody (Mamuniu faktycznie ciężki gatunek :o)
  6. Hellouu :) Izu :) nie wystraszyłaś:) moja Wiki wyjątkowo dzis poszla na drzemkę szok... mama moja w domu i humor mam zjebany :( Barylko juz wiem ze nie pojade:( w sumie to nie tylko przez moja sytuacje w domu, gdybym mieszkala juz w BB no problem z powrotem itp ale... kasa a raczej jej brak... wszystko ladujemy w mieszkanko... ja na Twoim miejscu bym jechala, w koncu jedziesz z Dżordżem sese a katar Natalki to nie choroba no i nie wyjezdzasz na tydzien :) zazdroszcze Ci, ale mysle ze jeszcze sie spotkamy, bede śledzić kapele Twego męża, moze zagraja w Bielsku? :D wtedy na bank musisz wbijac :D co do prezentów... kupilismy Wiki laptopa na urodziny, trochee sie pobawila i ma go gdzies :o dzis w wiejskim markecie kupilam jej naczynia a'la kitchen set za 5 zł i wiecej zabawy niz wyszukane edy=ukacyjne zabawki :P tak ze w tym roku zero prezentów juz, chyba ze znajomi cos przywioza :D Mea szcześciaro:) nieladnie tak sie chwalić :D ale gratuluje :) Pia nie, mysle ze nie jestem podobna do Majki, zaczęłam ogladac ten serial i jakos z Wiki sie wciągnełysmy... teraz babia sie wciągneła a ja w tym czasie wole czytać Chmielewską :D Samadamo??? Holly?? Mamoolka?? serio zrezygnujesz z forum? szkoda.....
  7. ojacieee no to niezla wtopa:o znam ten zespół ale nie wpadłam na to ze tam twój Dżordż gra :) w sumie od małżonka mam przyzwolenie, sama moge jechac tyle ze najwazniejsza rozmowe to moge miec u mnie w domu :o w kazdym razie nie napalam sie... ale fajnie by bylo, bo to dluga impreza... :D jutro sie zgadamy, lece na film, i tak spokojnie spać nie bede mogla :D
  8. o kurde powiedz tylko litere kapeli w ktorej gra :D nie no, ja tylko glosno myśle, tez to u mnie różnie moze byc...
  9. Barylko smaka narobilas, w mojej głowie juz niecny plan zaśwital sesese JA TEZ KCEM NA KONCERT !!! i kij z tym ze mialam kupic Wiki sanki.... daj cynk czy pojedziecie bo sie rozmyślę :D
  10. a najsmiesniejsze jest to ze w niedziele maja zjechac do nas wlasnie znajomi z Katowic (chestny Wiki z prezentami ) ale jaja :)
  11. oooo Barylko wiem co to za koncert aaaa ja tez chce buuuu
  12. Kurcze ale pisze ... oczywiscie zrobie cała na czerwono a nie na czerwień:D Barylko mysle ze to moze byc czekolada... ja staram sie nie dawac zbyt czesto slodyczy, mam manie teraz na temat zdrowego jedzenia.. jak sobie pomysle ze kiedys moglam zjesc z 5 kitkatów na noc to az mnie mdli...:) moja jak chce slodycze daje.... wafle ryzowe :) albo nasypie zwyklych platkow kukurydzianych do miseczki i sobie sama wyjada...
  13. Hejka :) Izu, a ja narzekam czasami na nude.... czy wasze dzieci tez tak uwielbiaja oglądać bajki w tv? a juz rytualem sie okazał serial Majka ktory MUSI obejrzec z babcia zaraz po kąpieli, potem ładnie idzie nynać... w dzien mi w ogole nie śpi juz...no i luz, przynajmniej godz. 19.00 Wiki w lozeczku juz. Barylko... no pisalam kiedys ze Wiki mi spadla z lozka w nocy jak spala, a spi juz na tapczaniku typu sofa czy rozkladany fotel nie wiem jak to nazwac... Pia :) pokoik Wikusia bedzie miec zaraz obok, swój wlasny offkoz :D a ja wybralam juz kolory ścian i sypialnie zrobie cała na czerwien, lazienka wyszla juz zcerwono czarna i jest zajebista, tato poukladal plytki tak ze mucha nie siada, mimo ze ja nerwowa ale czerwien uwielbiam w aranzacjach mieszkan wplywa na mnie mobilizująco (hm ciekawe jak rozpali sypialnie sesese)....
  14. Hejka :) Mamuniu :) zaczęłam go ogladac i obejrzalam moze z pol godziny na raty, ale czego sie nie robi dla Jareda :D dzis jak dam rady sobie zapodam... chociaz...wlasnie mam Zacmienie sciągnięty:) Mea:) i jak czwarta część Sagi?:D ja niedawno sknczylam i powiem ze... zakonczenie mnie nie zaskoczylo, jak to w bajkach :) a mi Wiki wczoraj z łóżka spadla typu a'la tapczanik :o myslalam ze zawalu dostane jak o 22.30 cos łupnęło o podloge.... pierwszy raz jej sie to zdarzylo a śpi na nim od kwietnia jakos... płaczu co niemiara ale szczescie w nieszczesciu upadla na twarz a nie na plecy, guza nie ma ale juz sobie wkręcałam wstrząśnienie mózgu itp. myslalam ze bedzie chciala ze mną spac ale kazała sie polozyc do swojego wyrka.. strachu sie najadłam...
  15. Witam wieczornie :) Samadamo piszesz ze przejrzalas tylko zamiast przeczytac podczas gdy mój wpis o tym zywieniu byl chyba z pare stron dalej :) no i gdy tak Cię czytam odnosze wrazenie takiego poukladania i wewnętrznego spokoju, rzeczowo, logicznie :) przypomnialas mi o tych pastach jajecznych i rybnych, spróbuje przemycić... w ogole z tym gotowaniem jest tak ze cos tam podpatrze z przepisu a np. hitem ostatnio u nas sa na sniadanie racuchy z jablkami, a robie je tak tradycyjnie: jajko, 3 lyzki mąki, mleko i dorzucam w zaleznosci co mam pod ręką - otręby pszenne, platki różne orkiszowe gryczane owsiane itp, zmielone migdaly, orzechy itp miksuje a na koniec jablko starte, Wikusia sie ostatnio tym zajada az sie jej uszy trzęsą:) szkoda ze z Wiktorkiem nadal nic nie wiadomo, również trzymam kciuki, chociaz pewno jak i rodzice wolalabym wiedziec wczesniej... Mamuniu kobieto złota :) rozwialas moje wątpliwosci, poczytalam troche w necie i... nie dałam sie zwariować. POdobno najgrozniejsze te pneumokoki są do 2 r.ż. a potem nieco mniej do 5 i po 65 r.ż. powiklan jest wiecej.... tak samo jak byla nagonka bodajże na grype? Amorku powroty są najtrudniejsze.... ale Wy chyba nie zamierzacie na zawsze być w Irl czy sie mylę? Mea naprawde ten incydent tak zalazł za skórę ze warto rezygnować z pracy? moze wystarczy usunąć tego gościa? Mamaolka kiedys tez tak uwazalam ze cokolwiek nie napisze i tak jest bez sensu....reszte skasowalam bo bylo bez sensu, wiem o co Ci chodzi z tą szczerością...
  16. Hejka:) Dziewczyny chcialam sie zapytac czy szczepilyscie swe maluchy przeciw pneumokokom?? na bilans dwulatka jest taka opcja.... jedna dawka, a nie wiem czy szczepić czy nie bo to nieobowiązkowe szczepienie :o aha i jeszcze jedno - czy mozna odliczyc ulge na niepracującego malzonka i ile i czy zalezy to od zarobkow/podatkow??? pomoże mi któraś, bede wdzieczna :) Mamaolka??? mnie tez nie zawsze udaje sie wszystkim odpisac ale Twe wpisy zawsze mam w pamięci... a przez co dokladnie sie tu zle czujesz?? mnie sie na dwór nie chce wychodzic, lenia mam dzis :o
  17. Witam :) dziękuje bardzo za wszelkie rady i inspiracje:) Pia :) no wlasnie tez uwazam ze kuchnia i lazienka muszą byc na tip top, a meble Ikea poza tym jakos mi sie nie podobają... zresztą oglądalam rózne katalogi i najbardziej przypadla mi Oliwia Loredo z tym ze cała ciemna: http://www.gama-sklep.pl/products/552 no i kombinowalam i kombinowalam i nie pasuje mi:) chodzi o to ze chcialabym np. wysoka szafę cargo a takich frontów nie mają, a w zwykłych szafkach nie wiem jak sie montuje.. czytałyście o tych koszach cargo? super sprawa, ja dość pedantyczna jestem i wszystko ladnie poukladane ma być zeby wiedziec co gdzie a nie szukać po szafkach.. no i super sposób na małą spiżarnię, wszystkie słoiki wchodzą, płatki makarony itp:) mam jednego stolarza co to wszystko robi i widzialam efekty, tylko ze terminy do konca grudnia ma zaklepane...coz, najwyzej kuchenke i lodowke kupimy a reszta pomalutku :) łomatko tylko jak Dżordża przekonac:o Pia :) zapomniałam o tej stronce moje wypieki, juz dodalam do ulubionych:) gdyby mama nie upiekla wczoraj rogalików drożdżowych dzis bym juz cos piekła:) no i ciesze sie ze nie tylko ja jestem jakims wybrykiem jesli chodzi o jedzenie... narzekam na wieś, ale jak bede w mieście mieszkac po mięso chyba specjanie tu bede przyjezdzac:) mama ma zaprzyjaznioną kobite od której kury czy jajka swojskie kupuje :)a wujek obok hoduje króliki, widzialyscie gdzie królika w markecie bo ja nie:P u nas rano -8 stopni:( strach na dwór wychodzić.. a wczoraj caly dzien w domku bylo -6 stopni i balam sie z Wiki wychodzic, dzis chyba musimy choc troszke powietrza załapać...
  18. Dziewczyny poważnie myślicie o kuchni z Ikea?? bo ja jakos sceptycznie do niej podchodze jak i do wszystkich mebli z Ikea... ze nietrwale ale moze to tylko taka opinia o nich mi utknęła....:o
  19. Asik super ze urodziny udane :) no i nie martw sie absolutnie o (nie)jedzenie Krzysia :) moja Wiki ma tak samo... jak nie chce nic na sniadanie a czasemwystarcza jej tylko mleko to nie dostaje nic do nastepnego posilku. Obiad tez konczy sie na paru łyżkach zupy i to wszystko.... Moje ambicje na przemycaniu różnorakich warzyw spełzłyy na niczym :o a dodam ze wyeliminowalam wszelkie chrupaki, wafle ryzowe od czasu do czasu, zadnych slodkich buleczek czy slodkie belriso, ktorego zreszta od jakiegos czasu nie lubi.. Babeczko no u mnie zaspy i -6 a chcialysmy wyjsc na rower :D mowie serio, sanek nie mamy a lazic po zaspach sie mi nie chce...
  20. Myszko ale czad z tym wiaderkiem :) tylko ze cena tez jest powalająca... ciekawe jak przyjma sie w PL ;)
  21. No i witam Was w ten wtorkowy poranek :) dla mnie dzien zaczął sie juz o 3 w nocy :P tak tak moja potworka domagała sie mleczka a ja potem i tak spac nie umialam :P po pierwsze gratulacje dla Myszki, W.Kasi - niech pociechy zdrowo się rozwijaja i radości dają:) Asik, Mamotomka, Izu - dołączam sie z zyczeniami :) ja juz doszlam do siebie, dzieki za motywacje... teraz widze ze to przez mega PMS bylo spowodowane :o krew mnie zalewa.... Samadamo dzieki za gtego Sketchupa ale ściągnelam i nijak sie nim poslugiwac nie potrafie:) Barylko dzieki za inspiracje, najwiekszy problem mam z kuchnia bo chcialabym jednak na zamówienie bo zbyt wymagajaca jestem a małżon zeby kupic w sklepie a nie czekac... pozyjemy zobaczymy co uda mi sie wynegocjowac :) juz i tak np. na pralko suszarke przystał :) nie wiem jak Wy ale ja mam ostatnio strasznego hopla na punkcie zdrowego odżywiania... wiem ze Samadama tez ma podobnie bo gotuje, wy tez gotujecie to wiecie... ale chodzi mi juz o samo przestawienie sie np. na jogurty naturalne z dodatkiem wlasnych owocow, miodu, orzechów, musli po picie przegotowanej wody :) wiadomo wiecej czasu zajmuje taki "jogurt" ale wiem przynajmniej co jem a nie z jakąś zelatyną, koszeliną i innymi chemikaliami.... tak samo nie kupuje pieczywa pakowanego, sera w folii, przereklamowanej Ramy(swoją drogą wiekszej bzdury nie widzialam by Zawadzka zachęcała male dzieci do jedzenia margaryny zamiast masła) czy nie podaje dziecku nutelli na śniadanie czy mlecznej kanapki jak w zachodnich reklamach... zobaczcie same zresztą: http://www.noni.com.pl/pacjent_nalogi3.html http://zdrowie.onet.pl/profilaktyka/chemia-na-talerzu,1,3795970,artykul.html wiadomo nalezy kierowac sie zdrowym rozsądkiem tyle ze mi juz brak pomysłów na sniadania i kolacje, ilez mozna kanapki wcinac:o a najlepiej jakbym miala osobistego dietetyka i kucharza ktory by mi to wszystko serwowal....
  22. Hejka Kobietki :) jak ja wam zazdroszczę mężów w domu i wychodzenia do żłobków/przedszkoli :( i tej chwili wytchnienia kiedy to dżordżowie zajmuja sie dziecmi, ja nie mam sily nawet malej wykąpać i położyć spać, non stop chce mi sie ryczeć bez powodu....nigdy wczesniej samotność mi tak nie dokuczała jak teraz, Dżordż poza tym sam ma problemy w robocie, czeka tylko jak sie wyprowadzimy by móc zmienic robote... ja mu tez nie chce marudzic ale widuje go tylko przez weekendy a i to w niedziele bo w sobote remontują z ojcem mieszkanie.. w domu poza tym non stop siedze z malą, nie mam nawet supermarketu na tym zadupiu by móc sie gdzies powłóczyć, nie mówiąc o parkach, placach zabaw czy żłobkach, zero znajomych tu... nie wiem jak moglam wczesniej wytrzymywac przez tyle lat mieszkając na wsi... fakt, wtedy pracowalam od rana do wieczora, wychodzilam do ludzi....brakuje mi pracy jak nigdy, ale tez mieszkania na swoim, D żordża codzien w domu:( no to pomarudzilam... wiem, powiecie to kwestia czasu jak sie wyprowadzimy tylko problem by do tego czasu coś ze sobą zrobić, jakoś przetrwac... nie mam w ciagu calego dnia sie nawet do kogo odezwac procz Wiktorii, mama z siostra wlasny świat...mieszkam w sumie sama w domu :) a i ciągle ktos sie mnie czepia czemu jest nieporządek, gary w zlewie itp itd nie wiem czemu ale śnieg ktory widze za oknem jakos optymistycznie mnie nastraja... :) czuje spokoj... Mamoolka :) zazdroszczę Tobie pomysłów na zabawy, mnie brakuje chęci niestety... by wczuc sie w moje dziecko, ciągle czuję sie tu na cenzurowanym, "bo co powie babcia na nieporządek" wyobraźcie sobie ze nawet nie ucze mej małej jeść widelcem czy łyżką... bo jak to powiedziala babcia "chyba na dworze" bo w domu sie zabrudzi :( Mamuniu.... szkoda brata, naprawde... ale sprawa jest do wygrania. przytocze wam przypadek obecnego męża mej przyjaciolki ktora spodziewa sie dziecka w lutym (niestety małżenstwem są chyba tylko na papierze, wielka miłość ktora szybko wygasła ale to inna historia) Otoz mąż mej przyjaciolki niestety ma za sobą ex-wife pinde jakiej świat nie znal, nie dosc ze zapraszala do domu podejrzane typy, to jeszcze nasyłala na niego jakichs chlopaczkow by go napadli, facet wygral w sądzie... teraz ma prawo odwiedzania syna, na jeden weekend bierze go do siebie, a na drugi dzieckojest z byłą jego żoną... trzymam kciuki, choć walka bedzie trudna, dlatego ze to sprawa o alimenty a nie na opiekę nad dzieckiem....
  23. Pia zagłosowałam, masz złote serce... dokladnie jak Izu pisze.. inni to maja problemy, a ja walczę z depresją, mam przeciez wiele powodów do radości z życia... walcze tez z dietą, bo wciągam słodycze az mi niedobrze.. Samadamo podałas pomysly na urozmaicanie diety, czy któras z was podawala moze juz owoce morza dzieciom?? moja Wiki niejadek straszliwy, mogla by nic tylko mleko pić , i budzi sie ok 4-5 rano na mleko, masakra jakas.. Amorku 100 lat dla Kubusia !!! jesli chodzi o prezenty super, tez malej klocki kupie i mysle jeszcze nad laptopem edukacyjnym.. myslalam o tej kuchni tefal ale droga jak cholera, a chcialabym zeby zabawki na dluzej zostały... Mamuniu :) wierze ze dobrze wybierzesz Kimizi, Kessi, Mamaolka, Mamatomka, Gumiago, Izu, Barylko, Ciepla, Asik, Meaa, Pia, Kasiu i niewymienione pozdrawiam serdecznie !! trzymajcie sie i nie dajcie jesiennej depresji...
  24. Hejka kochane :) sluchawki na uszach, 30 seconds to Mars leci full relaks :) widzialyscie kiedy zeby kto zjadl prawie 1kg sernika w niespełna 2 dni? no to oto jestem ja :) a to za sprawą mamy, kupila raz i niebo w gębie, powiedzialam zeby kupila i dla mnie na moje nieszczescie.... ale caly dzien sernik i nie mam dośc, kitkaty i kindrbuena mogą sie przy nim schować.. Pia :) mokrą włoszkę nosilam od liceum :) bo mialam niepodatne wlsoy w ogole, a byla to najprosciejsza fryzura bo na mokro wetrzesz żel i czekasz az wyschnie.. tylko te odrosty :o a co do samooceny... wstyd przyznac i sie chwailic ale ja czuje sie dobtze w koncu we wlasnym ciele teraz gdy mam Wiktorie :) oczywiscie chcialabym z 5 kg mniej i plaski brzuch ale... dawniej mialam nawet z 10 kg wiecej, wiecej syfów na twarzy wiec same wiecie jak trudno o samozachwyt w tym wypadku... na ostatnim koncercie czulam sie jak 18nastka :) ale nie tylko wyglad ma znaczenie, bagaż doświadczen jakie czlowiek zbiera przez lata, za nic nie chcialabym cofnąć czasu i popełniac te same błędy... Asik:) tak sobie o Tobie myslalam, jak dajesz rade z pracą tłumacza... myslalam o tym kiedys sama ale... nie wysiedzialabym tylu godzin nad slownikiem czy tekstem... nie myślałaś nigdy o korepetycjach? no i wlasnie, chcecie zamienic mieszkanie na większe? Mamuniu:) moja Wiki tez skacze w stylu patataj:) ale strasznie chce sie odbic jak tanczy. Izu:) z Twoją figurą na króko wlosy by fajnie wyglądały, tak mlodziezowo, trwała raczej poszerza twarz no i licz sie z tym ze odrosty po trwałej są feee, trza poczekac az odrosną lub wszystkie ściąć:o Babeczko:) lece do galerii:) a ja niby mam spokojne dziecko a padam na twarz, why??:(
×