felicita

to się żeśta rozbrykali :D:D

douwe - falai fala a felicita to co....zeszłoroczny śnieg? :D

no jesteśmy i co z tego...:)

miły gościu - nie no nie myślałam o Tobie....:)

a propos szarlotki to znałam w swoim życiu już takich "mężczyzn" że nawet szkoda szarlotki żeby ją posuwali....

jakby się kto może martwił o mnie to jestem :)

zielona - to ja mam inaczej z jajkami :)

hihi, czuby jesteście:) douwe - jaka tam kolejka, dla Ciebie po znajomości bez kolejki:D

zielona - jakaś ja zakręcona na maxa dziś jestem, że co mam nowego?

ja po cycusiach najbardziej też ide papa fala

hi hi

takiemu to dobrze:)

przychodzi mi tylko wiadomość, że mam starą wersję gg, która nie obsługuje numerów większych niż 17 milionów czyli Twojego też:((

jak zwykle jak mama czas to inni nie mają:(

dlatego.... potem podam nowy numer, teraz na jakąś godzinkę muszę spadać.....