Madzia27100

Agniecha co do tego plynu z piersi to mniejak nacisne leci z prawej mleczny plyn,zaczal leciec nim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy a juz bardzo dawno mi nic nie lecialo bo musze przyznac ze mimo ze syna krotko karmilam to dlugii czas leciala mi z piersi mleczna wydzielina.Jesli chodzi o ta kropeczke prz pechezryku,to moze to byc zarodek,u mnie miedzy cialkiem zoltym a linia pechezryka tez widac jakby kreseczke chociaz nie pulsowala lekarz powiedzial ze to moze byc zarodek ale to zbyt wczenie bo ciaza jest mloda...

Kochanie bierz czysty kwas foliowy..Powiem Ci ze mnie lekarz jak bylam teraz na wizycie kazal nie brac tej mieszanki witamin tylko dalej brac kwas foliowy...zdzwilam sie troche ale on powiedzial ze czesto te witaminy powoduja mdlosci czy wymiaty jakos tak to ujal...a czysty kwas foliowy staralma sie brac regularnie zaraz po zabiegu...

Kwas foliowy bierzesz?Jeśli nie to zacznij go brac nawet jeśliby nie wyszlo tym razem(czego Ci nie życzę) to i tak go bierz regularnie....

Kochanie nie ma niestety cudownego leku:(u mnie w tej wcześniejszej ciąży beta też nie przyrastała zbyt dobrze a duphaston brałam..takze nie jest to od nas zalezne:(na pewno jedyna rzecza jaka mozesz zrobic a na pewno wplywa pozytywnie na ciaze to jest nie denerwowanie sie chociaz wiem ze to bardzo trudne ale postaraj sie nie zabijac sie myslami chociz troche to ogranicz....musisz wierzyc ze bedzie wszystko dobrze tamta ciaza nie jest wyznacznikiem do nastepnej ciazy i nie znaczy ze sytuacja musi sie powtorzyc...podobnie u Ciebie jak i u mnie dzidzia byla za slaba nie miala szansy na rozwiniecie i to nie bylo zalezne od Ciebie...Nie powie bo i ja sie teraz stresuje ale staram sie swoje obawy sprowadzic do minimum...co bym sie juz dawno wykonczyla.Sciskam Cie mocno i informuj co u Ciebie.Buziaki

To powinnas porozmawiac o nim z lekarzem poniewaz aby ciaza prawidlowo sie rozwijala potrzebny jest progesteron...a duphaston zawiera dydrogesteron, syntetyczną pochodną progesteronu. Progesteron zaś jest naturalnym hormonem produkowanym głównie przez jajniki. Ma zasadnicze znaczenie w cyklu miesiączkowym kobiety, a także w utrzymaniu i rozwoju ciąży. Duphaston jest wykorzystywany w leczeniu nawracających poronień..mamnadzieje ze to Ci troszke wyjasni;)

a brałas duphaston?

aha a jesli munal juz termin miesiaczki bo tak dokladnie to nie liczylam to zrob jutro smialo sikanca;)

Skoro jesteś umówiona na wizyte to pewnie idz ja po zabiegu miałam tylko jedną i po trezch cyklach zaszlam w ciążę..ja na pierwszej wizycie bylam w ten piatek,a @ mialam 5 lipca i cykle 28 dniowe,na usg lekarz zobaczyl pecherzyk i cialko zolte oraz jakby mamly zarodek ale nie jest do konca ewny bo jest jeszcze za wczesnie..mysle ze u Ciebei moze byc jeszcze zawszczesnie ale kto wie moze sie uda i juz bedziesz widziec..ja pierwszy test z moczu zrobilam w pierszy dzien spodziewanej miesiaczki i pojawila sie druga blada kreseczka o ile dobrze policzylam to Twoja miesiaczka powinna by byc 17 sierpnia i wtedy mozesz spokojnie zrobic tescik i obys zobaczyla 2 kreseczki zycze Ci tego z calego serca..a jesli chodzi o ta bete to nie zaracaj sobie na razie nia glowy bo to Cie tylko jeszcze bardziej stresuje a stres nie pomaga ciazy..

Neamo ja na Twoim miejscu wstrzymałabym się z wizytą u ginekologa bo jeszcze moze nic nie zobaczyc a Ty się bedziesz niepotrzebnie zamartwiac...wogole to kiedy mialas ostatnia@ i jakie masz cykle??Jesli chodzi o bete to bym jej nie robila ja w tej ciazy w ktora zaszlam 4 iesiace temu latalam jak glupia i nic mi to nie dalo ciaza sie nie rozwinela i zadne leki nie pomogly..teraz jestem znowu w ciazy i powiem Ci szczerze że darowałam sobie jakie kolwiek bety bo jak dla mnie to tylko nie potrzebny stres,przynajmniej ja tak odczuwam po ostatniej ciazy...Dzastina kochana to czeka na info oby było tak jak chcesz Ty kochana..Trzyam kciuki;*

Podaj moze meila albo gg jesli mas zochote oczywiscie kochana

Dzięki kochana na słowa otuchy,tak będę musiała zrobić ale powiem Ci,że cięzko bo dochodza inne problemy i generalnie jestem podenerwowana:(

Chyba mi już odbija samotność i zaczynam za dużo myślec:/

Masz rację kochana musimy tylko szkoda że to czekanie takie trudne:/

noFa no ja tez mam usg na 24 ale ja tak do konca nie moge stwierdzic ze widzialam zarodek i to mnie martwi:(a jakie mialas wymiary GS,CRL???????Napisz mi kochana bo sie stresuje a jestes prawie tyle samo w ciazy

dziewczynki gdzie jestescie,noFa co nic nie napisalas?

Boze nie iwem co ze na znowu sie pomylilam ja piernicze to jest 0,16cm..Przepraszam Was ale namieszalam;/

Pomylilam sie ta kreseczka co moze byc zarodkiem ma 0,16mm

GS 1,20cm

No ja już po wizycie tak jak myslalam nic konkretnego nie mogl powiedziec ale wedlug pecherzyka odpowiada 5tyg2dni cyzli dwa dni roznicy od dokladnych wyliczen od odtatniej miesiaczki no ale wiadomo ze do owolacji moglo dojsc dwa dni pozniej generalnie stwierdzil ze cialko zolte i pecherzyk są ladne..pojawia sie jakby taka kreseczka jakby zarodek bo i nawet mnie sie wydawalo ze widze no i jak to zmierzyl wyszło 1,6mm.Czyli fasolka mialaby 3tyg2dni a to możliwe ze jeszcez jej nie widac.Mam taka nadzieje ze to normalne..GS ma 1,2cm umowilam sie z nim w szpitalu na 24 na usg bo on wyjezdza a za tydzien powiedzial ze moze to byc jeszcze za wczesnie...Jestem zawiedziona i lekko zmartwiona ze nie widac bylo fasolki ale z drugiej strony wyglad pecherzyka i cialka zoltego jest nawet zadawalajacy...a Wy kochane co o tym mysliscie?

Daj już sobie kochana z nią spokój bo to Cię tylko w niepotrzebny stres wpędza,pozwól się spokojnie rozwijac dzidzi;)bo Twój stres jej nie pomaga a beta Cie w niego wpedza kochana..Sciskam mocno odezwe sie jak wroce;*

Kochana zmien tego lekarza,w Twoim przypadku ciaz moze byc naprawdę młodsza..Czy mozesz mieć nadzieje,musisz ja miec pamietaj nadzieja umiera ostatnia...także musisz sie chociaz troszke przestac zamartwiac (choc wiem z doswiadczenia ze to trudne,takie czekanie)i zobaczymy co bedzie na nastepnej wizycie ale jak sama napisalas lekasz powiedzial ze widzic cos i ze moze to byc mlodsza ciaza a to juz duzo:)

No to bardzo się cieszę Agniecha:)jak sama widzisz nie ma reguły:)Dobrze się wybrałaś do innego lekarza.Ja idę na 16 i też się boję..Sciskam mocno

Tak,tak powiem mu o tym koniecznie tym bardziej że nie czuję się 100% dobrze i calkowicie nie przeszło..

nika tylko wroce od lekarza i napisze bo wiem kochana ze dzis juz wyjezdzasz;)noFA dokadnie jak tylko wrocisz to pisz,Ty będziesz wiedziala pierwsza;)

kOCHANA jśli uważasz że to Cię w jakiś sposob uspokoi mozesz jechac i zasiegnac opini innego lekarza..Powiem Ci tak jak u mnie usg nie wyszlo dobrze i lekarz kazal mi czekac udalam sie do drugiego na nastepny dzien po odbiorze bety,ktora tez nie zbyt mi sie podobala i powiem Ci ze lekarz nie stwierdzil nic innego a wrecz jeszcze doszukals sie czegos innego co jeszcze bardziej mnie zdolowalo i tez kazal czekac i przyjsc za tydzien,dwa zeby sprawdzic czy pojawilo sie serduszko....odczekalam i poszlam ale juz do swojego i dlasza historie juz znasz:( ale naprawde jesli ma to Cie uspokoic to mozesz sie pzejechac....