Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Zuzanna*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Zuzanna*

  1. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Widzisz, ja mam o tyle dobrze, ze znam muzulmanow praktycznie z kazdego srodowiska i stad wiem, ze wszystko nie wyglada tak rozowo. Wydaje mi sie, ze znajac tylko jedna grupe muzulmanow (w Twoim przypadku tych wyksztalconych) masz bardzo ograniczone pole widzenia. Moje doswiadczenie z muzulmanami wyksztalconymi rowniez nie jest dobre po prostu wiedza jak manipulowac religia i dopasowywac ja do swoich potrzeb. Ludzie mniej wyksztalceni sa z kolei bardziej podatni na manipulacje, ale i bardziej skorzy do poswiecen w imie religii, bardziej restrykcyjni przy wypelnianiu nakazow religijnych.
  2. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, po co sie rzucasz? Nikt Cie nie atakuje, probujemy prowadzic spokojna dyskusje. Prawieturczynka wyraznie napisala, ze jej przyjaciolka stosowala sie do nakazow meza, to nie bylo jej wlasne widzimisie. Ja sama znam wielu muzulmanow, ktorzy kreuja sie na swietszych niz Mohamet, a spia z kim popadnie (sami jednak od przyszlych zon wymagaja tzw. czystosci). Mam wrazenie, ze hipokryzja wsrod wyznawcow islamu jest jeszcze wieksza niz wsrod katolikow, nie wspomne o zakrywajacych glowe muzulmankach. Zdecydowana wiekszosc nie tknie wieprzowiny, bo to haram, za to pija alkohol, biora kredyty, trzymaja pieniadze w banku mimo, ze swietnie wiedza, ze to rowniez haram. Moja sasiadka rowniez poscila w ciazy (do tego w dosc zaawansowanej), bo uwazala, ze w ten sposob bedzie miala wieksze zaslugi u Allaha. Domyslam sie, ze wiesz, ze duza czesc muzulmanow zna swoja religie ze slyszenia, nigdy sama sie nie doksztalcala, zreszta jak mialaby to robic skoro np. spora czesc spoleczenstwa tureckiego to analfabeci, poza tym nawet jesli potrafia czytac Koran po arabsku, to nie rozumieja jego tresci, bo na kursach przyklada sie wage do nauki czytania po arabsku, a nie nauki arabskiego jako takiego. Nie rzucaj aluzji, ze znam 2 muzulmanki na krzyz, bo od kilku ladnych lat mieszkam w Turcji wsrod muzulmanow, moj maz i cala jego rodzina to muzulmanie, wiec wiem co mowie ;) Nie wiem kim sa Twoje siostry w islamie, rodowitymi muzulmankami, czy konwertytkami? Ja znam wiecej rodowitych, niz konwertytek. Ze znanych mi konwertytek ogromna wiekszosc zmienila religie pod wplywem otoczenia.
  3. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Prawie Turczynka, skoro maz Twojej kolezanki byl fanatycznym religijnie Arabem to jakim cudem zaszla w ciaze przed slubem? :) Dlaczego pozwolila sobie dyktowac co ma jesc a czego nie? Dlaczego pozwolila, by maz ja odizolowal od innych, dlaczego ulegla i nie obchodzila Bozego Narodzenia? W wiekszosci przypadkow dziewczyny pozwalaja sie zle traktowac a potem jest placz. Nie jest mi zal tych dziewczyn, same sobie nawarzyly piwa.
  4. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, piszesz, ze *a, bo niereligijny muzulmanin, ktory jest w stanie zmienić swoja wiarę nie jest Bogobojny a co za tym idzie nie będzie szanował nakazow Allah, Bogobojny muzulmanin nigdy nawet nie pomysli o konwersji. Widzisz różnicę?* Ja nie widze roznicy, podobnie jak Agniecha z Pily. Dla mnie powyzsze slowa mozna przypisac kazdemu kto zmienia religie, czy to muzulmanin, czy to chrzescijanin. Mam wrazenie, ze troche popierasz dziewczyny przechodzace na islam dla mezczyzn, bo potem moga sie stac dobrymi muzulmankami, piszesz ze takie znasz. Ja nie znam ani jednej, ktora z konwertujacej na sile stala sie bogobojna muzulmanka. Znane mi dziewczyny udaja przed innymi muzulmankami. Wszystkie, ktore przeszly na islam pod wplywem srodowiska nie znosza islamu jeszcze bardziej, bo kojarzy im sie z ograniczeniem ich wolnosci (na co same sobie pozwolily).
  5. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, piszesz, ze *a, bo niereligijny muzulmanin, ktory jest w stanie zmienić swoja wiarę nie jest Bogobojny a co za tym idzie nie będzie szanował nakazow Allah, Bogobojny muzulmanin nigdy nawet nie pomysli o konwersji. Widzisz różnicę?* Ja nie widze roznicy, podobnie jak Agniecha z Pily. Dla mnie powyzsze slowa mozna przypisac kazdemu kto zmienia religie, czy to muzulmanin, czy to chrzescijanin. Mam wrazenie, ze troche popierasz dziewczyny przechodzace na islam dla mezczyzn, bo potem moga sie stac dobrymi muzulmankami, piszesz ze takie znasz. Ja nie znam ani jednej, ktora z konwertujacej na sile stala sie bogobojna muzulmanka. Znane mi dziewczyny udaja przed innymi muzulmankami. Wszystkie, ktore przeszly na islam pod wplywem srodowiska nie znosza islamu jeszcze bardziej, bo kojarzy im sie z ograniczeniem ich wolnosci (na co same sobie pozwolily).
  6. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Z tego co sie dowiedzialam to chca w ten sposob utrzymac mezczyzne przy sobie, udowodnic, ze sa go warte, dosc czesto robia tak dla swietego spokoju. Znam powody, co nie znaczy, ze je rozumiem ;) Skierowalam do Ciebie posta, bo pisalas komus, ze czerwona lampka powinna sie zapalic, gdy muzulmanin chce przejsc na chrzescijanstwo. Z tego co pisalas dalej zrozumialam, ze chodzi o konwersje w ktorakolwiek strone :)
  7. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ogromna wiekszosc kobiet (Polek), ktore ja znam, konwertuja pod naciskiem rodziny, lub same z siebie, jednak nie znaja zasad islamu, a modlic sie ucza dopiero po konwersji (lub nie modla sie wcale). Z kolei konwersja z islamu na chrzescijanstwo to zjawisko dosc rzadko spotykane, dlatego wydaje mi sie, ze czerwona lampka powinna sie zapalac wlasnie przy konwersji z chrzescijanstwa na islam, a nie na odwrot.
  8. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, ale dokladnie to samo mozna powiedziec o chrzescijaninie konwerujacym na islam ze ma w powazaniu Biblie i jest niereligijny, nie trzyma sie zasad, jakie naklada chrzescijanstwo, ze ksiedza tez nie poslucha. Skad wiec pewnosc, ze taka osoba przechodzac na islam bedzie zachowywac sie inaczej, tym bardziej, ze ogromna czesc kobiet konwertuje pod naciskiem meza lub rodziny meza, a wiec muzulmankami sa tylko z nazwy.
  9. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, mam do Ciebie pytanie: w jednym z postow napisalas Jeśli Twój (statusu nie znam) chce konwertować z Islamu na katolicyzm to juz mi się czerwone światło zapala, moge zapytac, dlaczego? Czy nie zapala Ci sie lampka, gdy chrzescijanka wyraza chec konwertowania na islam?
  10. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Ayisha, mam do Ciebie pytanie: w jednym z postow napisalas Jeśli Twój (statusu nie znam) chce konwertować z Islamu na katolicyzm to juz mi się czerwone światło zapala, moge zapytac, dlaczego? Czy nie zapala Ci sie lampka, gdy chrzescijanka wyraza chec konwertowania na islam?
  11. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Kobieta zakryta w chuscie chodzi tylko na zewnatrz, w domu chodzi normalnie, nie w bieliznie :D Co do zdrad - kobieta zakryta nie jest chodzaca swietoscia. Czasem wrecz przeciwnie ;)
  12. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Goldeneye, przeciez nie musisz kochac swoich tesciow :) Odwiedzaj ich nie za czesto, nie zwracaj uwagi na pewnie rzeczy i rob swoje, ale tez wyznaczaj pewne granice. Kazda z nas ma mniejsze lub wieksze problemy z tesciami, to jak sobie z nimi poradzimy po czesci zalezy rowniez od nastawienia naszych mezow. Zycze powodzenia:)
  13. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Golden Eye, nie zwracaj uwagi na Turczynki. To jest mozliwe, mieszkam w Turcji od kilku ladnych lat i od poczatku spotykam sie z zazdroscia, tym bardziej, ze porownujac styl mojego zycia do zycia sasiadek jestem jak przybysz z innej planety, wiec dodatkowo sa ploty :) Mnie to nie interesuje, z plotkujacymi sasiadkami jedynie sie witam na klatce schodowej i ide dalej. Aby wytrwac w tak odmiennej kulturze musisz miec bardzo silny charakter i nie zwracac uwagi na niektore szczegoly otoczenia ;) Zdecydowanie odradzam wizyty w meczecie w ramach psychologicznej terapii.
  14. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Mirian, nie ma takiego panstwa jak *Kurdystan*, wiec tym bardziej chlopak nie mogl miec paszportu wydanego przez urzad widmo. Paszport moze miec tylko jeden, na jedno nazwisko.
  15. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Kto mowi o zniewoleniu? Ja mowie raczej o zaslepieniu. Kompromis to podstawa kazdego zwiazku, szczegolnie mieszanego, tyle tylko ze kompromis nie polega na ustepowaniu i dostosowywaniu sie wciaz do jednej strony. Np. bedac na polskim weselu z tureckim chlopakiem lub mezem dziwne byloby bym miala przestrzegac regul kultury tureckiej. Na tureckim weselu owszem, ale nie na polskim. Co do europeizacji Turkow - jest ona mocno przereklamowana ;) Bardziej wierza w nia dziewczyny z Europy niz sami Turcy.
  16. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Nie Elif, ja wymagam, aby bylo po rowno, bo nie lubie radykalizacji ani w jedna, ani w druga strone. Od mezczyzny wymagam charakteru, ale od kobiety, niestety, rowniez ;) Nieszanowanie Polek, czy Ukrainek z powodow stereotypow, to problem ow panow, nie moj. Podobnie jak problem tych, ktorzy nie lubia Turkow, bo sa brudni. Obydwie grupy wrzucam do jednego wora. Sluszna decyzja jest nieupodabnianie sie do Turczynek, mam nadzieje, ze jej nie zmienisz ;) Pamietaj przy okazji, ze zakrywasz sie po to, by nie przyciagac wzroku mezczyzn, wiec zakrywanie sie w Polsce bedzie wrecz grzechem.
  17. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Jeszcze jedno Elif, naprawde nie rozumiem Twojej dumy z powodu tego, ze Twoi znajomi mezczyzni segreguja kobiety w zaleznosci od ich religii. Tak bardzo starasz sie do nich upodobnic, ze ciesza Cie nawet tak niskie wyrazy uznania z ich strony. Bo mylisz szacunek z uznaniem. Oni sa dumni z tego, ze kolejna dala sobie zalozyc chuste na glowe i przyjac ich zasady. Prawdziwy mezczyzna szanuje kobiete niezaleznie od tego, czy ma na glowie chuste, lub nie. Zacofani muzulmanie beda szanowac wylacznie muzulmanki zachowujace sie w okreslony sposob.
  18. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Elif48, bardzo mnie irytuje Twoje podejscie do pewnych spraw, a przede wszystkim przedstawianie ich jako jedyna opcje. Niestety przez opinie osob myslacych jak Ty kobiety wchodzace w zwiazki mieszane uwazaja, ze to one musza sie dostosowac do *pana i wladcy*, zapominajac o tym, ze malzenstwo to zwiazek OBOJGA ludzi. Mezczyzna wiazac sie z kobieta z innej kultury powinien pamietac, ze on rowniez musi sie dostosowac do pewnych regul, jesli potrzeba kobieta powinna mu o tym przypomniec. Prawo szariatu mnie nie interesuje. Jesli interesowaloby mojego meza, to powinien byl sobie wybrac zone z odpowiedniego kregu religijnego. Queen, ja starszych osob po rekach nie caluje. Poinformowalam ich, ze w mojej kulturze to kobieta nie caluje w reke nikogo. Byly lekkie dasy, ale im przeszlo.
  19. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Wertp, jesli informacje o swiecie czerpiesz z wiki to nie dziwie sie, ze nie masz pojecia o czym mowisz. Wez sie za bardziej ambitne zrodla, a dowiesz sie jak faktycznie wyglada statystyka % jesli chodzi o alewitow i dlaczego partia pro-PKK-owska nie wygrywa wyborow. Ja Ci na ten temat pisac nie bede, bo i tak nie uwierzysz, ze swiat bardzo rozni sie od twojego wyobrazenia ;)
  20. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    @ z muzulmanami trzeba ostroznie, po kolei: najpierw sprawdz czym jest pedofilia, potem sie oburzaj, a nie na odwrot ;)
  21. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    @ Wertyp, mowiac ze nie mozna przejsc na Alewi chodzilo mi o to, ze nie ma jakiegos obrzedu oficjalnego. Jesli zadeklarujesz sie, ze masz podejscie alewickie to zyjesz jak alewi, ale nie konwertujesz. Skad wziales te statystyki? Ok. 30 (o ile nie 40) % spoleczenstwa tureckiego to Kurdowie, ktorzy w zdecydowanej wielkosci sa Alewitami, skad wiec te 3% @ Elif, kazdy muzulmanin z kazdego odlamu mowi, ze Koran jest jego wyznacznikiem ;) Najwiekszym problemem muzulmanow jest to, ze malo kto ten Koran czyta i wie co sie w nim znajduje. Szczerze mowiac to ja tez nie rozumiem nadgorliwosci religijnej konwertytow, szczegolnie zakrywania sie w dzisiejszych czasach, do tego w krajach europejskich, gdzie noszac hijab, czy chuste tym bardziej zwracasz na siebie uwage, choc cel ma byc odwrotny.
  22. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    Nie mozna przejsc na Alewi. Alewi trzeba sie urodzic.
  23. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    @Wertyp, w odpowiedzi napisze tylko tyle: najpierw byla kultura arabska, potem byl islam. Nie na odwrot ;) Ostatnio poznalam dwie pary polsko tureckie, z czego polska polowa sa mezczyzni :) Obydwie pary mieszkaja w Stambule, jeden chlopak chodzi do kosciola na polska msze, drugi jest agnostykiem. Jeden ma narzeczona, drugi zone Turczynke. Przyjedz np. do Stambulu, Izmiru, czy chocy Antalyi i zobacz jak tu zyja ludzie, wtedy nie bedziesz sie dziwil dlaczego Turczynki nie szukaja Europejczykow ;) @ Elif, kazda religia ma swoich dobrych iz zlych przedstawicieli. Konwertyci czesto psiocza na swoja stara religie nie widzac nic zlego w nowej, ani w ich przedstawicielach. Efekt podobny do slepego zakochania. Moze Twoj chlopak opowiadal Ci o skandalu sprzed kilku lat z tureckim imamem, ktory za pieniadze od wiernych polecial z zona na Majorke i kapal sie wsrod kobiet w bikini, podczas gdy jego zona ubrana od stop do glow na czarno siedziala na brzegu? Byly na to zdjecia i filmy. Imam sie przyznal i przeprosil, jednak wciaz wokol niego sa ludzie, ktorzy uwazaja go za niewinnego ;) Gdyby w islamie nie bylo rozbieznosci w interpretacjach, nie powstawaloby tyle szkol, ani odlamow. Podobnie zreszta jak w chrzescijanstwie. Ktory odlam islamu jest Tobie najblizszy?
  24. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    @Elif48, piszesz, ze Koranem mozna sie poslugiwac jedynie w wersji arabskiej oryginalnej, nie mozna opierac sie na tlumaczeniach. Jezyk jest tworem zywym, Koran powstal prawie 2000 lat temu, wiec non stop byl tlumaczony z arabskiego na kolejny wspolczesny arabski, dlatego nie mozna wykluczyc, ze stracil swoj pierwotny sens. Mam pytanie: jak Ty zostalas muzulmanka, bo domyslam sie, ze nie czytalas Koranu w wersji oryginalnej? Na czym opieralas sie przechodzac na islam? Skad czerpalas wiedze? Skad czerpali wiedze muzulmanie, ktorzy Ci islam przyblizyli? Na oryginalnej, arabskiej wersji? Konia z rzedu osobie, ktora uczac sie arabskigo zrozumie caly Koran, skoro wspolczesny literacki arabski, na ktory zostal przetlumaczony Koran nie jest zrozumialy dla rodowitych Arabow i musza poslugiwac sie interpretacjami uczonych. Moja tesciowa ma Koran w jezyku tureckim i dodatkowo kilka opracowan do sur, a nawet poszczegolnych wersow, poniewaz niektore slowa sa nawet jej niezrozumiale. Tak samo jest z Arabami. Skoro tlumaczenia Koranu sa zakazane to najwyrazniej wiekszosc muzulmanow na swiecie zyje w grzechu, skoro czytaja tlumaczenie Koranu. Skad mozesz byc pewna, ze Imam Cie nie oszukuje, skoro nie jestes w stanie w zaden sposob skontrolowac jego wiedzy? I w koncu: czy to naprawdema wg ciebie sens? Ponadto, najlatwiej zamknac usta komus mowiac, ze pisanie opinii na temat religii jest grzechem. Moze na Ciebie to dziala, na mnie nie ;) Wole szukac, czerpac informacje z wszelkich dostepnych zrodel i miec swiadomosc tego w co wchodze i co wyznaje, niz wyznawac jakas religie opierajac sie jedynie na przekazach i wierze, ze to, co inna osoba mi opowiada jest prawdziwie. Piekne na tym swiecie jest to, ze mamy wybor, ja najbardziej sobie cenie wiedze i swiadomosc: jesli to dla ciebie jest grzech, to faktycznie masz sie czego bac :( Muzulmanow uczy sie, ze maja nie czytac Koranu, a wiec byc nieswiadomymi wyznawcami. Wlasnie ci nieswiadomi wyznawcy sa najlepszym lupem dla radykalistow :( Skad niby biora sie terrorysci (czesto konwertyci)? Oni podarzaja dokladnie ta sama sciezka: nie czytaja Koranu, a wierza we wszystko co im mowi ich *mistrz* :( @ Wertyp, caly czas opierasz islam na tym co widzisz w TV, na tym co czytasz w gazetach. Jesli nie boisz sie grzechu ;) wez Koran do reki i sobie poczytaj. Poczytaj ksiazki prof. Daneckiego, ktory pisze o Arabach, ich kulturze i religii i wtedy zrozumiesz dlaczego pewne zjawiska maja miejsce. Poczytaj ksiazki innych arabistow, nie pogryza cie ;) Euroislam nie jest dobrym miejscem na czerpanie wiadomosci o islamie. Maja rownie radykalne stanowisko co Talibowie, tyle, ze w druga strone ;) a ty, jak czytalam, radykalizm tepisz :) Nie sadze, ze bedzie z ciebie muzulmanin :D ale bedziesz bardziej swiadomy i mniej wystraszony. To nie islam czy Koran jest zagrozeniem, a ludzie zle go interpretujacy (podobnie jak radykalni wyznawcy wszystkich religii).
  25. *Zuzanna*

    on Turek, ja Polaka

    To ja poprosze o wers, w ktorym Koran zezwala na zabicie zony :) Gdzie Turcy chca zamykania restauracji podczas postu? W Niemczech? W Turcji? Ps. ciekawostka: slub religijny mozna wziac rowniez w domu ;)
×