Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

daga_00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez daga_00

  1. Hej laski:) Ja juz tez po. 28.03 o 15.10 przez cięcie przyszedł na swiat mój Filip:) 4250 i 57 cm.:) Powiem Wa ze szpital to był koszmar. Po cesrace nie miałam pokarmu, dziecko mi budzali co chwila a to na kąpiel a to na wizyte i nie umiałam go uspokoic. Dostałam leki na lektacje ale i tak lipa, cos tam leci ale mało;/ i Filip głodny ciagle był. A sutki popekane ze hej. Nawet juz nie chciał z nich jeśc i wypluwał. Dlatego przeszłam na butle, dziecko zupełnie inaczej funkcjonuje. :) Wiem ze najlepsze jest mleko matki ale ja go nie mam:( ale pocieszam sie ze sa duze liczby dziewczyn co karmia butla -ja tez na butli wyrosłam;) A poza tym urwis jest przekochany i najchetnije bym go zjadła;) Dareczka i Ania gratuluje Wam:) i Pozdrawiam serdecznie:)
  2. Kasiu moje gratulacje.:) Synuś duży:) Szybko wróciłaś do domu:) Ślicznotka u mnie ok. Coraz bardziej myślę o jutrzejszym dniu.:) Troche mnie stres bierze;/ ale to chyba normalne. Dzis od popołudnia juz nie powinnam jesc. Jakoś nie wierze ze to juz jutro. Juz bym chciała Synka w ramionach mieć, ale mam milion watpliwosci czy bede sie Nim potrafiła zająć jak nalezy - no ale pocieszam sie ze miliony kobiet sobie radzą to ja tez dam rade.:) Ślicznotka trzymaj się i zycze lekkiego porodu albo cc, zalezy co zadecyduje Twój lekarz. Pozdrawiam serdecznie:)
  3. Hej dziewczyny:) Angelus z tymi skurczami to ja nie wiem za bardzo bo to moja pierwsza ciaza. Ja mam termin na 1 kwietnia, ale skurcze takie jak na okres to mam od miesiaca ale dosc rzadko. To takie właśnie uczucie jak najmocniejszy ból w czasie okresu. Ja sie nawet wsytarszylam jak mnie kiedys taki bol zlapal w 35 tygodniu, ale bylam u lekarza i powidzial ze wszystko gra. Tymbardziej ze lekarz Ci powiedział ze wszystko ok. Ślicznotka ja tez dołączyłam do forum bo w grupie to zawsze raźniej.:) Nie wiem czy czytałas poprzednie wiadomości, ja bede miała cesarke 28 marca ze wzgledów zdrowotnych ( mialam wypadek i zlamana kosc kulszowa i łonową miednicy). I powiem Ci ze co do ruchów Dzieciątka to tez nie ma co się przejmować. Jeśli sie rusza co kilka godzin chocby delikatnie to jest ok.:) Mój Synek teraz dwa dni z rzedu tak sie wiercił ze az bolało. A dziś z łaską lekko kopnie i tyle.:) Mojego Męża Siostra urodziła ślicznego Synka a tez nie kopał w godzinach wskazanych przez lekarza. I szwagierka sie martwiła a nie było czym. Każde dziecko jest inne i tak jak my raz może mieć gorszy raz lepszy dzień.:) Wiesz... wiadomo jak masz sie stresowac to najlepiej by bylo zrobic KTG ale za granica wiem ze ciezko z tym. Nic sie nie martw, wszystkoo bedzie ok:) Widze ze cos długo sie kasia nie pojawia, ania i dareczka - pewnie juz urodziły.:) A my czekamy dalej. Ups... ale się rozpisałam;)
  4. Dareczka u mnie odpukac ok. Oznak porodu nie mam. Młody sie wierci. Byleby do niedzieli. ;) Dziś cos mnie wzielo i cały dzień sprzątałam. Jestem wykamana. Dareczka powiem Ci że przerabane masz ze jeszcze Cie nie wzieli do szpitala. Jakbynie bylo jestes 3 dni po terminie. A nie zawsze poród sie zaczyna poprzez odejscie wód płodowych. Czasem jest juz spore rozwarcie a pecherz plodowy przebija polozna bo wody nie odchodza - mojego meza Siostra tak miała. Ale nie martw sie, bedzie dobrze. :) Teraz jestes obolała ale pomyśl sobie ze jeszcze troche i Dzieciatko bedziesz tulic w ramionach.:)
  5. Cholewbroke przykro mi bardzo z powodu tej kradziezy.:( Pierwszy raz sie spotykam z taka sytuacją. Nie martw się napewno w szpitalu Ci nie beda az takich problemów robic - przeciez to nie Twoja wina ze Cie okradli! Ja to bym na Twoim miejscu zadzwonila do szpitala i sie spytala co w takiej sytuacji zrobic. Z drugiej strony moze złodziej odesle dokumenty i karte. W końcu w dowodzie jest adres. Nie płacz, wszystko bedzie dobrze. W końcu takie rzeczy sie zdarzaja. Trzymaj sie!
  6. Kurcze ... dareczka w tej Anglii to troche przerąbane ze tak długo trzeba czekać. Ale dasz rade:) Ania ja myslalam ze Ciebie juz skurcze wzieły bo Cie było wczoraj cały dzień, ale widze ze dalej czekasz. Ja to mam z jedenj strony troche lepiej bo wiem ze w niedziele sie to stanie. Nie tak jak Wy że niewidomo kiedy sie zacznie. No ale u mnie cc jest konieczne a mimo bólu wolałabym urodzić siłami natury. No ale skoro lekarze nie chce to widocznie wiedza lepiej. Ja własnie sie obudzialm po dwóch godzinach spania. o 16 jade do Rodziców bo zwariuje w domu.;) Chociaz jak juz mamusiami bedziemy to nieraz zatesknimy za takim nic nierobieniem.;)
  7. Oj Kasie chyba wzieło, bo się nie odezwała wieczorkiem:) U mnie dzień jak co dzień - Mąż w robocie a ja siedze sama w domu. Ostatnie dni beztroski;)
  8. Dareczka Ty tez juz za moment będziesz miała Maleństwo koło siebie.:) Tak jak mówisz trzeba być dobrej myśli:) Pociesze Cię tym ze słyzałam ze jak sie dostaje kroplówke na wywołanie to podobno szybko się rodzi.:) Ale wydaje mi się że w Twoim przypadku nie bedze to potrzebne skoro już czop odszedł.:) Trzymam za Ciebie kciuki:)
  9. Madelines moje serdeczne gratulacje. :) Ale Synek faktycznie duzy:) Podziwiam ze sobie z porodem naturalnym poradziłas:) Ja dzis siedze jakas taka zdołowana, nic mi sie nie chce. Może to przez pogode taka deszczową - u nas pada. Byle do niedzieli. Dareczka to może wreszcie się u Ciebie zaczęło:)
  10. Cholewbrake pociesze Cię że mi tez jes cięzko, mam dokładnie te same odczucia co TY jak musze coś podnieść z podłogi. I tak samo jak musze z łóżka wstać. Taka niemoc.;) Już nie wspomne o założeniu butów.;/
  11. Dobra Dziewczyny. Ja narazie uciekam. Mąż wraca z pracy za niedługo, trza by jakiś obiadek upichcić;) Napewno będę tu często zaglądać. W grupie siła:)
  12. No dokładnie:) Ja też myślę, że się schudnie.:) Jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego. ;)
  13. Ryniu ja mam do zrzucenia bagatela 24 kg;/:) Tak się zapuściłam. Ale tak to jest: zima, L4, objadanie i wynik jest jaki jest. Ale ważne żey Dzidziuś się zdrowy urodził.:) Ja to tez będe miała pewnie gorzej z tym odchudzaniem bo po cesarce to chyba trzeba dłuzej odczekac co by zacząc cwiczyc. :)
  14. Dzięki Aniu:) To czekanie staje się powoli wkurzające;) Ja nie wiedziałam że od nadmiaru wolnego czasu można kręćka dostać.:) Mój mężulek się ze mnie śmieje, że się tak nudze. Z Wami będzie raźniej czekać.:) Aniu a TY jak do 23 marca nie będziesz miała skurczy to kiedy się wybierasz do lekarza?
  15. [Do Czekając na Synia] Gratuluje serdecznie.:) Widze że Dzidzia faktycznie duża. :) U nas tez ma być spora, lekarz szacuje teraz na około 4 kg, ale zobaczymy jak się urodzi:)
×