Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mlodya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mlodya

  1. Nio .. niestety Gosia I lepiej nie będzie ... ludzie to leniwe są ... a wielu szukać nie umie. A tak - "zmuszeni" są czytać między postami :) Qrna nie chce mnie powiadamiać na maile o nowych !!! @&*!!
  2. Mar ... that does not count Później przedstawię swoje wnioski :) ...
  3. hi all My resource auric...tfu ... Dylematy są w nas ... Cóż i ja mam osobiste problemy z decyzjami ... Jak na razie sam korzystam tylko z pomocy aparatu słuchowego, podjęcie decyzji o rekonstrukcji kosteczek mimo w miarę prostego zabiegu też nie jest w moim zasięgu. Już trochę wcześniej opisywałem moje lęki i obawy związane z BAHA dla prawego uszka :( zaś lewe znów czeka teraz na uwolnienie się od perlaka ... jeśli po, straty będą duże - może będzie mi łatwiej, jak na razie obawy przeważają ew. korzyści - zwłaszcza że tak uwielbiam muzykę .... :dry Lekarze często straszą - bo muszą poinformować o ew. możliwościach powikłań Generalnie uważa się że tytan ( czyli TORP ) jest lepszy od własnych tkanek ( głównie chodzi o zwapnienie kości ) - natomiast trzeba się przygotować na to że obie metody zmieniają charakterystykę odbieranych dźwięków (tak jak zresztą zmiana aparatu też ) Napiszę tak .... mam swojego lekarza od 20 lat tego samego ... i jeśli ona mi powie że tak lub siak, zaufanie do niej powoduje że jestem w stanie podjąć odpowiednią decyzję. Jak na razie doradza mi maksymalne wykorzystanie istniejących resztek słuchowych ... o BAHA jeszcze z nią nie rozmawiałem. I małe OT ... Ciekawe czy komuś uda się odgadnąć gdzie pracuję :) Podpowiem że bardzo duża firma o zasięgu ogólnoświatowym ... Jej skrót w Polsce to: SEPM czekam na sugestie .... aaa doktorek google raczej niewiele pomoże ;P
  4. Jak czytać audiogram? Ucho ludzkie odbiera dźwięki w zakresie częstotliwości od 16 do około 20 000 Hz (oznacza to liczbę drgań na sekundę) i obejmuje do 11 oktaw. Powyżej jest jeszcze 16 oktaw zaliczanych do ultradźwięków, częściowo słyszanych przez niektóre zwierzęta (dla porównania np. skala fortepianu zawiera jedynie tony w zakresie 27-4350 Hz). Czułość ucha jest największa dla 2000-3000 Hz. Z kolei natężenie dźwięku (siłę/"głośność") ocenia się w decybelach (dB). Zakres słuchu człowieka można opisać tzw. polem słuchowym, zawartym na audiogramie między progiem słyszenia znajdującym się w okolicy zera audiometrycznego (0 dB) a progiem bólu dochodzącym do 130 dB w tej samej skali. Prawidłowe słyszenie obejmuje więc zakres natężeń dźwięków od 0 do 130 dB. Wykonując badanie słuchu, sprawdza się zwykle zakres odbieranych częstotliwości od 125 do 12 000 Hz. U osoby niedosłyszącej pole słuchowe ulega znacznemu zmniejszeniu, zawężeniu. Okrojone jest prawie z każdej strony: głównie - patrząc "od góry audiogramu" - poprzez "podwyższenie" progu słyszenia, z prawej strony - poprzez odcięcie odbioru poszczególnych częstotliwości, a także od dołu - poprzez "obniżenie" progu dyskomfortu i bólu. Czasem pole słuchowe zawęża się. Powoduje to nie tylko niemożność słyszenia wielu dźwięków, ale również zniekształcony odbiór tych, które można usłyszeć. Docierająca fragmentaryczna informacja akustyczna, nawet odpowiednio wzmocniona, stanowi bardzo często zbyt kruchą podstawę do skutecznego komunikowania się z otoczeniem. Co to jest audiogram tonalny? Od wielu lat podstawowym badaniem słuchu jest audiometria tonalna, czyli wykreślanie krzywych progu słyszenia dźwięków w zakresie od 125 do 10-12 000 Hz dla każdego ucha oddzielnie. Jak Dla określenia natężenia dźwięków posługujemy się skalą decybelową, przy czym 0 dB stanowi próg słyszenia prawidłowo słyszącego ucha, a poziom 120 dB stanowi granicę odczucia nieprzyjemnego, bliską progowi bólu. Na siatce audiogramu wykreśla się próg słyszenia dla przewodnictwa powietrznego (sygnały podawane przez słuchawki) oraz dla przewodnictwa kostnego (sygnały podawane przez słuchawkę kostną, czyli wibrator przyłożony do kości za uchem). Wykresy progu słyszenia drogą przewodnictwa powietrznego zaznaczone są linią ciągłą, natomiast wykresy progu słyszenia przewodnictwa kostnego zaznaczone są linią przerywaną. Punkty oznaczające próg słyszenia poszczególnych częstotliwości zaznaczone są dla ucha prawego kółkami, a dla lewego - krzyżykami. Duże znaczenie ma obecność lub brak w audiogramie tzw. rezerwy ślimakowej. W ten sposób określa się rozstęp (przestrzeń) pomiędzy krzywą kostną leżącą wyżej a krzywą powietrzną umiejscowioną niżej na wykresie audiogramu. Jeżeli krzywa przewodnictwa kostnego leży na poziomie 0 dB, a krzywa powietrzna położona jest niżej, lecz nie przekracza poziomu 60 dB, mamy do czynienia z typowym niedosłuchem przewodzeniowym (ślimak funkcjonuje prawidłowo, a zaburzone jest jedynie przewodzenie drgań akustycznych w uchu środkowym lub zewnętrznym).W przypadku niedosłuchu odbiorczego (uszkodzenie elementów zmysłowo-nerwowych narządu słuchu) krzywe przewodnictwa kostnego i powietrznego leżą tuż obok siebie. Brak jest rezerwy ślimakowej. Przy głębokich niedosłuchach odbiorczych krzywej przewodnictwa kostnego nie udaje się wykreślić ze względów technicznych. W przypadku niedosłuchu mieszanego wykres audiogramu posiada pewne cechy charakterystyczne dla niedosłuchu przewodzeniowego (obecność rezerwy ślimakowej), jednocześnie inne przemawiają za komponentem odbiorczym (krzywa kostna wyraźnie obniżona w stosunku do normy). Wyciąganie wniosków z audiogramu może nastręczać pewne trudności, jeśli zachodzi znaczna różnica w słyszeniu jednym i drugim uchem. Jeżeli różnica ta wynosi 40 dB lub więcej, przy wykreślaniu progu słyszenia ucha gorszego konieczne jest skuteczne zagłuszanie szumem ucha lepiej słyszącego, by nie nastąpiło "przesłuchiwanie sygnału" przez ucho lepiej słyszące. Może się wtedy okazać, że dziecko posługuje się wyłącznie jednym uchem, czego nie daje się stwierdzić na audiogramie wykreślonym bez zagłuszania (tzw. krzywa cieniowa). Można się o tym przekonać dopiero wtedy, gdy będziemy mówić do dziecka bezpośrednio raz do jednego i raz do drugiego ucha, dokładnie zatykając jednocześnie ucho przeciwległe zwilżonym i poruszającym się palcem wprowadzonym do zewnętrznego przewodu słuchowego. Współczesna audiologia jest szeroką dziedziną nauki, systematycznie rozwijającą się wraz z postępem nauk medycznych, techniki i metod diagnostycznych. Ostatnie dziesięciolecie dwudziestego wieku to czas wielkich przemian, czas pojawienia się i wykorzystania narzędzi diagnostycznych i leczniczych, o których nie śniło się nikomu kilka lat wcześniej. Dało to olbrzymie możliwości w walce z niepełnosprawnością, zarówno pacjentom, jak i lekarzom. Tam, gdzie nie udaje się wykonać audiometrii tonalnej z powodu braku współpracy pacjenta, dotyczy to głównie małych dzieci, wykorzystuje się obecnie badania obiektywne, dzięki którym diagnostykę narządu słuchu możemy przeprowadzić już w pierwszych dniach życia dziecka.
  5. Dziubki i skarbeńka ;) Balantajsik to taki fajny wynalazek w płynie - mówię wam - leczy wszystkie choroby, wprawdzie na krótko ... cóż łatwo go przedawkować, a wtedy jest gorzej....stanowczo gorzej ;) J tam sobie czasem serwuję...obowiązkowo z muzką - w zależności od potrzeb - jeśli potrzebuję na pogodnie to : Sara & Tegan - Back in your head Z kolei na smutno to : Royksoop - What else is there ... tak dla przykładu. Oczywiście napój tylko dla pełnoletnich hihihihi ... ale efekty wyśmienite ... słyszę cudownie itd. Marta - dziewczynki po balantajsiku i innych cudach robią się niegrzeczne ! ;) i znów OT. Ale w końcu nie samymi uszkami człowiek żyje :) margottt ..z noszeniem aparatu po zabiegu jest różnie... niektórzy mają te szczęście że nie muszą, innym wystarczy słabszy, a inni mają bez zmian. Co do wkładek ... teraz robią takie ładne ... kolorek jaki chcesz ( ostatnio modne są super przezroczyste - praktycznie ich nie widać) nawet w brokacie itp. , kształty też finezyjne...ceny jak pisała dziubek ... od 80 do 200 zeta ( Poznań - w zależności od rodzaju ) i nie spotyka się już wkładek bez wentylacji ( no chyba że dla bardzo dużych ubytków słuchu )
  6. Mar... dziubku ... Wentylacje to ja już mam dawno :) .. super-hiper wkładki antyalergiczne i inne najróżniejsze też testowałem ( aparaty noszę od 20 lat ) Generalnie sprawdzają się najzwyklejsze akrylowe z odpowiednio prowadzoną wentylacją i z "okienkiem" czyli cieniowane w celu zmniejszenia wagi wkładki. Samych aparatów to już się nanosiłem i testowałem ( nawet cuda które nie weszły na rynek - vide program badawczy Geersa w 2000 roku gdzie nosiłem aparat z 7 programami + pilot ... hihihihi kupa zabawy z tym była) więc nieobce mi marki : Oticon; Phonak; Widex i obecna Bernafon :)
  7. Weekend się kończy ... trochę zdycham ;) ( się trochę z braciszkiem napili ) ... w piątek zrobiłem sobie małe ała w paluszek :( i teraz boli ... Powoli przymierzam się do nowego aparatu ... jejku teraz taki wybór że hej ... trzeba postawić więc na jakość słyszenia ( tylko że to kosztuje ) Wstępnie wybrane modele: Bernafon ICOS około 5500 zł Phonak Versata około 6000 zł :( Oticon Safran około 5500 zł Aparat słuchowy musi być dobrany do wielkości ubytku słuchu, jego typu oraz potrzeb pacjenta, a więc nie zawsze trzeba sięgać po aparaty z najwyższej półki Inny aparat należy zastosować dla ludzi czynnych zawodowo a inny dla osób prowadzących spokojny tryb życia jeszcze inny dla dzieci. Związane jest to z rozmaitością środowisk akustycznych w których dana osoba przebywa. Głównym celem rehabilitacji słuchu przez zastosowanie aparatu słuchowego nie jest to żeby pacjent słyszał ale przede wszystkim żeby ROZUMIAŁ mowę w różnych sytuacjach akustycznych. Aby można było osiągnąć powyższy cel aparaty muszą być wyposażone we wszelkiego rodzaju systemy "oczyszczające" mowę. Do nich zaliczyć można : - układ mikrofonów zapewniający słyszenie kierunkowe - układy redukcji szumów - układy uwypuklające mowę na tle hałasu - układy analizujące środowisko akustyczne w którym w danej chwili znajduje się osoba posiadająca aparat - układy zapobiegające sprzężeniu / piski wydawane przez aparat słuchowy/ - układy przetwarzające sygnał imitujące pracę zdrowego ucha wewnętrznego i dziesiątki innych których nie sposób wymienić ta tych łamach. Niestety to wszystko kosztuje. I na zakończenie, co cieszy - pięcioletnia opieka audiologiczna i protetyczna wymagana przez NFZ.
  8. ??? gosia ... hm ... moja praca ... jak każda, potrzebuję mieć dużo pieniążków - muszę dużo pracować Z medycyną to wspólne mają moje uszka - a gdy wizyty u doktorów są częste - to i wiem więcej :) (przynajmniej tak się mi wydaje) :)
  9. Spoglądamy nie na nowy stan materii, lecz na nowo poznaną relację między świadomością a materią, która pozwala na bardziej dogłębny wgląd w działanie wizji przyszłości. Ten, kto jest jej podmiotem, projektuje wewnętrzny wszechświat, aby z niego wydobyć nowe zewnętrzne możliwości za sprawą sił, aby użyć ich do kształtowania fizycznego wszechświata. ... i jak tu być normalnym Ostatnio dużo pracuję nad swoją samoświadomościa ... i nie chodzi tu o filozoficzne pojęcie bytu, a o możliwości psychiczne naszego organizmu w walce z chorobami. Uświadomiło mi to kilka zależności: Pamięć nigdy nie odtwarza rzeczywistości - pamięć ją rekonstruuje. Wszystkie rekonstrukcje zaś zmieniają oryginał, tworzą zewnętrzną siatkę powiązań, która z konieczności tworzy zafałszowania. Błędne oceny - to przyczyny naszych porażek Im mniejsza wiedza, tym dłuższe wyjaśnienia. W codziennym życiu, wiele jest porażek, które jednak nie powinny zabijać pamięci o pięknych rzeczach, które się wydarzyły. Wyobraźnia : sposób na to, żeby wybić się ponad przeciętność, żeby widzieć świat inaczej. .... będę starał się rozwijać ten wątek ... http://serwis.host56.com/joomla/
  10. Jejku ... co za weekend :( Skislope - nie pierwszy mój błąd i nie ostatni ;) 18kl - ból głowy ... to tylko ( aż ) objaw że coś się dzieje .. ziarnina to leczenie przez lata ... niestety, a moje osobiste wrażenie jest takie, że gorsza jest od perlaka ( większe tępo destrukcji tkanki ) muska - matura ważna rzecz :) ... i z uśmiechem na twarzy ! ... serduszko mnie boli :(
  11. emj ... piszesz 7.04 że zdarzają się tobie zaburzenia równowagi .... mnie zawsze oto/laryngolog uprzedzał że w razie zawrotów głowy ( nie wynikających z wykonania odwrotnych pozycji ciała ) natychmiast zgłaszać się na dyżur ... + do tego twoje bóle ..Hmm ... oki ...diagnostyka uważa że to perlak .. ale poza jamą bębenkową nie ma nic ani słowa ... Bez dokładnego i całego opisu trudno wnioskować ... Zawroty głowy to ucho wewnętrzne ... ból w skroni to najczęściej ropień lub ostry stan zapalny
  12. emj ...skarbie :) jak chcesz to podeślij opis - moi może coś powiedzą i uszęta do góry Równoczesny objaw bólu ucha i skroni często wskazuje na złośliwe zapalenie ucha zewnętrznego ... http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82o%C5%9Bliwe_zapalenie_ucha_zewn%C4%99trznego - opis w Wikipedii A jak wyglądają wyniki morfologi ? obniżone Leukocyty? Mar.. kapsel to niebezpieczna rzecz ! We met on a beautiful day in spring ... today ... this doesnt matter in the least .. :( sorry za OT Nic już nie jest tak jak kiedyś ..................
  13. A mnie udzielił się nastrój dzisiejszej pogody ... Co by nie mówić, jestem z siebie dumny. Udało mi się rozciągnąć dobę. Tkwi w tym jakiś sekret? O nie! To całkiem proste - im więcej do zrobienia tym więcej czasu. :D Nastrój pt. "Ludzie mnie irytują" minął mi nawet szybko, co zapewniło mi dziś względnie dobry humor. Jedyną kwestią, która trochę uwiera ten mój aktualnie szalenie optymistyczny pogląd na życie, jest to, że znowu nic się nie dzieje... Cisza (żeby nie powiedzieć ' cisza na morzu') ... Cisza z natury tych zatłoczonych, dusznych (aż duszących)- wypełnionych dźwiękami, spojrzeniami, domysłami a przede wszystkim wątpliwościami. Wieczne nienasycenie, ciągłe dążenie do prawdy, ale przecież "człowiek nic wiedzieć nie może !"... Wybaczcie ;) Ajć! Kapsel z Tymbarka (właśnie otwarłem)- "Zaowocuj miłością" Hmm... Na to już chyba żaden lekarz nie pomorze ;)
  14. :) emj ... Nie powinno boleć ... dostaniesz też zapewne jakieś środki uspokajające / przeciwbólowe - istotna będzie kontrola twoich ruchów ( zapewne będą dość głęboko sięgać w przewód słuchowy - no chyba że to tylko biopsja polipa ..) Co masz na myśli nietypowy obraz ... bo z moich doświadczeń z KT i RM wynika że ważne jest gdzie się robi diagnostykę ... na sprzęcie zużytym lub nieodpowiednio obsługiwanym wychodzi więcej niedomówień niż zwykły rentgen. Do tego - powie ci każdy radiolog, ucho środkowe i okolice to trudny teren do badania - wieloprzestrzenne struktury kości skutecznie tłumią fale rentgenowskie i tu ważne jest choćby precyzyjne dobranie techniki diagnozowania i odpowiednie przygotowanie pacjenta (pozycja ciała). Najlepszą techniką KT do diagnozy ucha jest "okno kostne" w projekcji czołowej na KT wielorzędowym.
  15. A bo wszyscy weekendują ;) Ja dzisiaj byłem w polu ... trawę siałem :) ... na lato w sam raz na odpoczynek, bo na razie w kółko tylko robota :( Na 1 czerwca mam termin u uchologa ... profesor będzie sobie mnie oglądał pod lupą ;) - znów będę ich męczył. Art. o Perlaku może niektórzy zauważyli dotyczy wrodzonego - zapomniało mi się zatytułować. Co do mnie i BAHA ... nie jest to taka prosta decyzja - śrubka zostaje na długo, a ja mam taką specyfikę pracy że np. w kasku muszę chodzić, uderzyć się mogę itd. no i przyzwyczajony jestem że uszko nie słucha mowy ( ale muzę już tak - only słuchawki - wtedy stereo - tylko że głośno trza, ale mi niewiele to przeszkadza bo lewe ubytek przewodzeniowy ok 40-50 dB A że mazgaj ... nie od dziś wiecie, że my faceci słabi jesteśmy ;) choćby na ból ... i popłakać też czasem chcemy - tylko się krępujemy :)
  16. Perlak jest gromadzeniem ułożonych warstwami łusek naskórka z masami keratyny i złogami cholesterolu w jamie bębenkowej i/lub wyrostku sutkowatym i/lub części skalistej kości skroniowej. Wzrasta rozprężająco, powoduje stany zapalne i destrukcję leżącej pod nim kości. Ma tendencje do nawrotu nawet po dokładnym usunięciu. Destrukcja kości jest wynikiem szerzenia się i ucisku perlaka i/lub wynikiem działania kolagenaz i/lub innych enzymów oraz mediatorów procesu zapalnego. Perlaki mogą być wrodzone i nabyte, przy czym wrodzone są bardzo rzadkie (około 2% wszystkich perlaków). Perlaka wrodzonego po raz pierwszy opisał Cawthorne w 1961r. Kryteria zakwalifikowania zmiany chorobowej jako perlaka wrodzonego ucha środkowego określili w 1969 r. Derlacki i Clemis. Rozwijający się w uchu środkowym perlak wrodzony, w badaniu otoskopowym bywa widoczny jako biało-żółta lub perłowa masa za niezmienioną błoną bębenkową, najczęściej w przednio-górnym kwadrancie. Przebyte ostre zapalenie ucha środkowego nie wyklucza obecności perlaka wrodzonego. Charakterystycznymi cechami perlaka wrodzonego są: torebka lub masy perlaka za niezmienioną błoną bębenkową, prawidłowa część napięta i wiotka błony bębenkowej, brak perforacji i wycieku z ucha, w wywiadzie brak urazów usznych i wcześniejszego leczenia chirurgicznego. Ze względu na umiejscowienie perlaki wrodzone dzielą się na dwie grupy: zlokalizowane w przednio-górnej części jamy bębenkowej (tzw. perły perlakowe), posiadające torebkę, która ściśle odgranicza je od otoczenia; wyrostki sutkowate są zwykle powietrzne; upośledzenie słuchu (typu przewodzeniowego) jest niewielkie; zlokalizowane w tylnej części jamy bębenkowej, nie mające torebki, ściśle zrośnięte z wyściółką ucha środkowego; wyrostki sutkowate są często sklerotyczne; zwykle występuje znacznego stopnia niedosłuch przewodzeniowy w wyniku uszkodzenia lub zniszczenia kosteczek słuchowych. Rozpoznanie perlaka opiera się przede wszystkim na mikrootoskopii, tomografii komputerowej kości skroniowych oraz operacji zwiadowczej ucha. Leczenie perlaka wrodzonego (tak jak każdego perlaka) jest wyłącznie operacyjne, wybór techniki zależy od lokalizacji i rozległości zmian chorobowych, obecności powikłań wewnątrzczaszkowych i wewnątrzskroniowych oraz umiejętności i doświadczenia operatora. Operacja może być jedno- lub dwuetapowa (preferowana jest dwueta- powa), techniką zamkniętą lub otwartą. Główne jej cele to: eradykacja procesu zapalnego, tj. usunięcie mas perlaka i jego macierzy, zapewnienie bezpieczeństwa choremu, poprawa słuchu lub stworzenie warunków do uzyskania tego w II etapie, wyeliminowanie takich zaburzeń, jak np. szum uszny czy porażenie nerwu VII.
  17. Tak wam trochę dziewczyny zazdroszczę odwagi na BAHA ... chciałbym lepiej słyszeć na moje prawe uszko ... ale brak odwagi na implantację ... dla mnie zabiegi i związany z tym ból to koszmar ... potęgują to wspomnienia z dzieciństwa których nie mogę pozbyć się do dzisiaj ... Na " zwykłe" wizyty jestem przygotowany i wiem że muszę, perlaka też znów muszę się pozbyć - to nieuniknione, ale z implantacją sam nie umiem podjąć decyzji ... Rezerwa ślimakowa na poziome 30 dB - czyli wcale nie tak źle - obecnie powietrzne to okolice 70-80 dB, ucho suche nie choruje, nie mam jeszcze 40 lat ;) więc z kwalifikacją nie było by problemów ... i co dalej ? No co? Na razie poczekamy co będzie po perlaku drugiego uszka ... boję się :(
  18. szara28 Brak czucia smaku, względnie stałe czucie np. metalicznego smaku to efekt podrażnienia struny bębenkowej Teoretycznie powinno minąć do 2 tygodni od zdjęcia opatrunku, w przeciwnym razie wymaga konsultacji laryngologicznej (uszkodzenie ...)
  19. hm ... proszę nie idealizować mojej osóbki ;) ... jestem w miarę normalny (chyba) i jak każdy, popełniam błędy i grzeszę niewiedzą ... I wciąż będę wam wpajał ... weryfikować w wielu źródłach !!! Może coś póżniej skrobnę ... muszę spać bo zdycham po 24 godzinnym maratonie w pracy Będziemy mieć żałobę ... rozbił się samolot prezydencki :(
  20. Perlak_18 ... to skonsultuj i ew. poproś lekarza o Atecortin ... broń boże jakieś nivea lub podobne maści i kremy - rana musi oddychać. To że z ucha po zabiegu zaczyna lecieć (lu z rany za) dość częste ... 1. reakcja na ingerencję chirurgiczną 2. zanieczyszczenie rany skażonym materiałem pacjenta ( ziarniną itp.) W moim prawym uchu działa przewodnictwo kostne na poziomie 30dB - mimo to nie jestem w stanie na dzisiaj się przemóc np. na BAHA ... drugie ucho (te lepsze) mam protezowane aparatem słuchowym ( to już 20 lat ) niestety prawego ucha nie da się już poddać tympanoplastyce ( zbyt duża jama, brak kostek itd. - efekt rozległej radykalnej obejmującej też wyrostek ...), a ucho lewe obecnie choruje ... na perlaka (znów) :(
  21. No ... tylko że jeśli już to raczej nie masz przewlekłego (chociaż ?...) a boli ? i czy pojawił się nieprzyjemny zapach?
  22. W przebiegu ostrego zapalenia ucha środkowego w okresie od 2 do 3 tygodniu od jego rozpoczęcia , w przypadku zjadliwego zakażenia (nawet kilku dni) , nieprawidłowego leczenia ,braku odpływu treści ropnej z uch środkowego ,przy malej odporności ogólnej i miejscowej dochodzi do przejścia stanu zapalnego na tkankę kostna przegródek kostnych i warstwy korowej wyrostka sutkowa tego . Tak powstaje właściwe zapalenie wyrostka sutkowatego . Flora bakteryjna w zapaleniu wyrostka sutkowatego jest podobna do flory stwierdzanej w ostrym zapaleniu ucha środkowego . Z powodu zaburzeń w odżywianiu błony śluzowej i tkanki kostnej wyrostka dochodzi do zmian zakrzepowych w małych naczyniach i niszczenia tkanki kostnej przez osteoklasty(ostitis mastoidea) i powstania zbiorowiska ropy . Proces zapalny może dotyczyć tylko grupy komórek (zapalenie ograniczone) lub obejmować cały wyrostek (zapalenie rozlane) . Zapalenie w dobrze powietrznym wyrostku sutkowatym rozwija się szybko ,dając pełny obraz chorobowy . Objawy wyrostka mało pneumatycznego ,wywołane przez pałeczkę zapalenia płuc typu III mogą być mało wyrażone . Objawy zapalenia wyrostka sutkowatego można podzielić na ogólne oraz miejscowe .Objawy ogólne są w początkowym okresie choroby mało typowe . Ciepłota ciała jest nieco podwyższona , pojawiają się bóle głowy po stronie chorego ucha i bolesność uciskowa wyrostka . Z czasem ból w obrębie wyrostka nasila się ,staje się tętniący,promieniujący w kierunku czoła , potylicy , oka . Samopoczucie chorego jest złe , występuje bezsenność oraz brak łaknienia . Błona bębenkowa jest pogrubiała , wypuklona , zaróżowiona . Po wykonaniu paracentezy wypływa bardzo obfita , gęsta , tętniąca treść ropna . Jeżeli wejście do jamy sutkowej jest zamknięte błona bębenkowa jest jedynie zaczerwieniona w części wiotkiej i tylnych kwadrantach ,może również nie wykazywac żadnych zmian . Przewód słuchowy zewnętrzny jest zwężony a jego tylno-gorna ściana opadnięta . Zapaleniu towarzyszy w zasadzie znaczne upośledzenie słuchu typu mieszanego , spowodowane obrzękiem błony śluzowej jamy bębenkowej . W zależności od zajęcia procesem zapalnym grup komórek obraz kliniczny jest różny : - najczęstsza postacią występującą zwłaszcza u dzieci jest zapalenie pozamałżowinowe (mastoiditis auricularis ) z wytworzeniem ropnia podokostnowego na „planum mastoideum . Poprzez szew łuskowo sutkowy u dzieci ropa z jamy bębenkowej może łatwo przechodzić na tę okolicę także bez zajęcia wyrostka sutkowatego . Wyrostek jest tkliwy na ucisk , skóra nad nim wykazuje ciastowaty obrzęk z chełbotaniem . Małżowina uszna odstaje i ulega przesunięciu ku przodowi i dołowi . Okolica załamka za małżowina uszna jest na ogół wolna . -także często u dzieci w wypadku zajęcia komórek jarzmowo-skroniowych tworzy się ropień w okolicy dołu skroniowego , powodujący obrzęk przed i ponad małżowina uszną z obrzękiem powiek oraz szczękościskiem ( mastoiditis temporo zygomatica) . -objęcie stanem zapalnym tylno-górnej ściany przewodu słuchowego zewnętrznego doprowadza do tzw . mastoiditis Gelle. Przewód słuchowy jest znacznie zwężony , a jego tylno-górna ściana opadnięta . - w wypadku rozległego upowietrznienia szczytu wyrostka , wytworzone zbiorowisko ropne przebija się na dolno-przyśrodkowa powierzchnie wyrostka ,dając ropień opadowy wzdłuż mięśnia mostkowo-sutkowo-obojczykowego (mastoiditis Belozdi).Charakterystyczna jest tu bolesność szyi podczas poruszania głową . Przy ucisku na szyję poniżej szczytu wyrostka może się zwiększyć ilość wydzieliny ropnej w przewodzie słuchowym . - zajecie komórek powietrznych poniżej jamy sutkowej doprowadza do przebicia się tresci ropnej poprzez cienka blaszkę kostna wcięcia wyrostka wzdłuż mięśnia dwubrzuścowego na boczna ścianę gardła . Niszczenie Komorek okołozatokowych powoduje powstanie ropnia podokostnowego okolicy wypustu żylnego (mastoiditis Citteli) . -w wypadku połączenia komórek wyrostka sutkowatego szlakami komórkowymi ze szczytem piramidy kości skalistej, dochodzi do zmian zapalnych w obrębie szczytu. Ze względu na utrudniony odpływ ropy z tej okolicy, powstaje ropień zewnątrzoponowy lub rozwija się zapalenie opon miękkich. W wypadkach typowych powstaje zespól objawów Gradenigo czyli ból głęboko w oczodole, niewielkiego stopnia objawy septyczne oraz utrzymujący się ropotok z ucha. W około 30% przypadków dochodzi do zajęcia nerwu odwodzącego. Podrażnienie zwoju półksiężycowatego prowadzi do silnego bólu szczytu głowy i zębów. Spotyka się także przemijające porażenie nerwu III, VII i objawy przedsionkowe. W przypadku, gdy piramida jest budowy gąbczastej, dochodzi do zapalenia szpiku kostnego. W przebiegu mastoiditis haemorrhagica powstaje nieduży obrzęk błony śluzowej, znaczne przekrwienie i obfity krwisty wysięk w komórkach wyrostka sutkowatego. Ten rodzaj zapalenia rozwija się wcześniej w przebiegu ostrego zapalenia ucha środkowego, manifestuje się burzliwym przebiegiem klinicznym oraz powikłaniami wewnątrzczaszkowymi. W mastoiditis coalescens rozwój choroby jest powolny z mało zaznaczonymi objawami ogólnymi. W przypadku diagnostyki RTG stosujemy zdjęcia Schullera i Stenversa. W późniejszych okresach zapalenia stwierdza się zmniejszona powietrzność wyrostka oraz odwapnienie, z tworzeniem się jam odpowiadających ropniom. W rozmazie krwi stwierdza się wysoka leukocytozę oraz przyspieszenie opadania krwinek. Rozpoznając ostre zapalenie wyrostka sutkowatego należy różnicować je z zapaleniem naczyń chłonnych skóry przewodu słuchowego zewnętrznego, którego objawy różnią się tym, że słuch jest zachowany, ból powstaje nagle a ciepłota ciała jest tylko nieco podwyższona, ogólny stan chorego jest dobry. Do objawów należą także odstawanie oraz przesuniecie ku górze małżowiny usznej. Pomocne jest wykonanie zdjęcia RTG kości skroniowej. Zapalenie wyrostka mogą przypominać kilaki, nowotwory, promienica. Ropień podokostnowy wyrostka może naśladować bole mięśniowe, a ropień przebijający się do przestrzeni przygardłowej powinno się różnicować z ropniem okołomigdałkowym. Rokowanie : dobre. Leczenie: - wykonanie szerokiej paracentezy - leczenie zachowawcze polegające na podawaniu antybiotykow po oznaczeniu oporności flory bakteryjnej, - można wykonać nakłucia lub nacięcia ropnia podokostnowego - stosowanie okładów z płynu Burowa, Zapalenie wyrostka sutkowatego uważa się za wyleczone wówczas, gdy ustąpi obrzęk, ustąpi ropienie z ucha, poprawi się słuch, obraz krwi i ogólny stan chorego. Wskazania do leczenia operacyjnego: - przypadki o przebiegu podostrym lub nawracającym z ciężkim stanem ogólnym chorego, z dużym zniszczeniem elementów kostnych, z rozległym ropniem podokostnowym, porażeniem nerwu twarzowego, z narastającym niedosłuchem, brakiem poprawy w obrazie krwi lub objawami powikłań wewnątrzczaszkowych. Wykonuje się wówczas antrotomie lub antromastoidectomie.
  23. lauro.... Ropa to "tylko" efekt stanu zapalnego ( dokładniej dotyczy to zapalenia tkanek miękkich gdy mają tam dostęp bakterie tlenowe ) Zapalenie kości to już dużo poważniejszy stan ... Jeśli chodzi o wyrostek sutkowaty, jest to zamknięta przestrzeń i stan zapalny pochodzi z reguły od sąsiednich struktur ... Ropa raczej nie ma gdzie się tam gromadzić / wytwarzać ponieważ bakterie tlenowe nie mają się tam jak dostać. Jeśli chodzi o twój stan ... to zalecam wizytę na dyżurze laryngologicznym - nie ma co czekać ( chodzi o to porażenie - jeśli dojdzie do zapalenia nerwu to brr...)
  24. słoneczko - zgadzam się z tobą, że w otoskleroza nie implikuje stanu zapalnego, moja interpretacja możliwych powodów bezpowietrzności wyrostka to oczywiście domysły - należy brać pod uwagę możliwość wystąpienia wielu różnych schorzeń - choćby w przypadku podanym przez laura 12338 (moim głównym podejrzanym jest wciąż perlak) - sklerotyzacja kości sama nie jest powodem zaistniałej bezpowietrzności ... Zapewne jak już pisałem dużo powiedzą wyniki KT HR w projekcji czołowej Z okazji zbliżających się świąt Wielkanocnych, życzę wszystkim forumowiczom zdrowia, zdrowia i zdrowia ... Tym którzy go nie posiadają (chyba większości odwiedzających ten wątek) życzę osiągnięcia stanu was zadowalającego w stosunku do obecnego :)
  25. Tak, oczywiście - otoskleroza nie ma nic wspólnego ze stanem zapalnym - są to dwie różne jednostki chorobowe i obie mogą mieć miejsce niezależnie. Natomiast rozważałem przypadek podany przez laura 12338 - co do sklerotyzacji wyrostka nie mam wątpliwości interpretacyjnych, natomiast zastanawiało mnie co może być przyczyną bezpowietrzności wyrostka w takiej konfiguracji ... nie żebym uprawiał czarnowidztwo, stan zapalny - to ta "delikatniejsza" próba interpretacji. Z okazji nadchodzących świąt Wielkanocnych życzę wszystkim forumowiczom zdrowia, zdrowia i zdrowia ... Niestety większość odwiedzająca ten temat takowego (zdrowia) nie posiada, wobec tego dla tych osób życzenia osiągnięcia stanu zdrowia satysfakcjonującego w stosunku do możliwości . 3 maj cie się :)
×