nekromanta

Aniołku---link mi się nie wyświetla:-(

Konserwatorzy na ogół zajmują się tylko zabytkowymi miejscami pochówku---np jakieś sarkofagi, lub miejsca spoczynku bohaterów wojennych itp. Prywatnymi grobami się nie zajmują---chyba, że rodzina zapłaci konserwatorowi. Najczęściej prywatne groby odchodzą w zapomnienie lub...pomimo, że ładne--są usuwane.

Co do tych kleszczy to....jacyś masochiści na pewno by się znaleźli, którym by to sprawiało przyjemność:-D Chociaż ja osobiście wolałabym być jako Sado;-) ale....żadnego masochisty przy mnie nie ma:-D

Aniół---jak tak zarósł to możliwe, że....rodzina osoby tam leżącej tez już nie żyje. A jeśli nawet ktoś został to....nagrobek poszedł w zapomnienie.

Pomarańcz----takie akcesoria można wykorzystać w praktykach sado--masochistycznych. :-D

Aniół---ja też to lubię a zwłaszcza stare cmentarze. Bo na nich jest jakaś...nutka tajemniczości, trochę grozy... Natomiast na tych nowych---nie ma tego klimatu.

Aniołku---tak ogólnie to fascynuje mnie gotyk. Czyli tłumacząc najprościej---rzeczy mroczne, tajemnicze.....mistycyzm też:-)

Milaczku----rysunki będą:-) Tylko, że ja planuję nowe rzeczy wstawiać dopiero od lutego:-)

Milaczku---ja też idę jutro do pracy ale...jeszcze trochę posiedzę:-) Dobrej nocy Ci życzę

Ewa---szkoda, że już uciekasz i.....oby Ci się kleszcze nie przyśniły---nie tylko te dentystyczne ale te z lasów i łąk też nie. Żadnych kleszczy:-) Dobranoc

Ewa----wygląda, że trafiłaś na osobę, która lekarzem została z powołania:-)

Ewa----zastrzyki działały tylko Ty nie mogłaś tego odczuć ponieważ była tam ropa. A jak coś jest pod ropą to....każde znieczulenie na niewiele się przyda.

Milaczek---dzięki:-) Ale swoich rysunków jeszcze tam nie dodawałam, chociaż....dzięki za pomysł. W przyszłości go wykorzystam:-) Aniół---nawet w miastach takie sytuacje bywają.....niestety:-O

Aniół---u siebie na fb jest trochę moich wierszy. W komputerze ich nie mam więc nie mogę skopiować. Zapisuję w zeszycie. A jeśli chodzi Ci o wiersz, który pisząc "pod wpływem" Leśmiana to on na fb jest:-) Ostatnia strona, zdjęcie z datą 13 marca 2011

Milaczek---co do Jagny to ja uważam, że ona nie była niczemu winna. Po prostu miała pecha, że mieszkała wśród "ciemnych" ludzi. Przecież ona tych facetów nie podrywała. Oni sami za nią latali. A to, że nie umiała im odmówić wynikało tylko z jej infantylnego charakteru. Faceci tą jej naiwność i dziecinność wykorzystywali. A ten los powinien spotkać mieszkańców tej wsi, którzy dokuczali Jagnie za to, że....była tylko ładna--czyli za nic. Taka jest moja opinia o niej:-)

Aniół---ja piszę wierszem i prozą....a raczej próbuję:-) A czy to jest dobre???...nie mi oceniać. Ale pamiętam, że dwa wiersze napisałam inspirując się właśnie....Leśmianem:-)

Aniół---a piszesz może jakieś wiersze lub....opowiadania???:-)

Ja niedawno skończyłam czytać "Chłopi" Reymonta, czytałam po raz drugi:-) A teraz czytam współczesną powieść obyczajową "Serwal". Zapowiada się nawet ciekawie:-)

Ewa---a jak tam Twój ząb??? Lepiej już:-)

Milaczek---no to Ci zazdroszczę tej pogody.....bo u nas na śnieg w ogóle się nie zanosi:-O

Aniół--widzę, że w poezji Leśmiana gustujesz:-) Ja ten wiersz też bardzo lubię.

Aniołku---dziekuję, dobrze:-) Byłam na spacerze po południu ale....trochę wiało:-O Ewa---takie włosy bywają kłopotliwe, wiem coś o tym:-D bo...czasem swoim o coś zaczepię:-D

Dobry wieczór Wam

Miłego dnia dla Tych, co dziś będą:-))))) Fajnie jest być Number One....:-D Do potem

Ja dziś z Blondynem i jego siostrą znów robiliśmy porządki i....już wszystko mamy skończone Dziś nie posiedzę bo....jestem trochę zmęczona i chcę już pójść spać. Życzę Wam miłego wieczoru i nocy Anioł Upsss Innico dziś byli