majowka10

czesc dziewczyny:)no pogoda super,oby przez caly weekend taka byla. Z tego co ja wiem to child benefit zalatwia sie po urodzeniu bo trzeba wyslac oryginal aktu urodzenia. My nie pobieramy narazie zadnych benefitow.jak sie Mala urodzin maz wysyla wniosek o child tax a na mnie idzie child benefit. Working nie dostaniemy bo za duzo pracowalismy(moj maz nada pracuje w 2 pracach) wiec moze w przyszlym roku bo tak jak pisalam jak damy zeznanie podatkowe za ubiegly rok to na pewno nam nie przyznaja. kurde jakas chmura po wybuchu wulkanu spowodowala zamkniecie przestrzeni powietrznych-Mowilam do Malej ze w takim razie musi siedziec jeszcze bo babcia nie doleci:)

ja tez zrobilam wszystkie,zreszta nawet chyba nie pytali czy zglaszam sprzeciw co do ktorys. od paru dni dziwnie pobolewaja mnie pachwiny-moze przy koncu to juz tak jest.nie chce juz nawet czytac na necie o tym:D milego wieczoru Dziewczyny do jutra:)

a no przetre Wam szlaki a jak:D Tak ze wiecie- jak nagle znikne na jakies 3 dni to wszystkie jak jeden maz trzymaja kciuki;) ale nie martwcie sie zrobie wszystko zeby byc z wami jeszcze 2 tyg:)

czyli Patinka slowem bylo ciazko:)

patinka maszjuz dziecko?jak bylo z poprzednim porodem?dlugo?krotko?bolalo?:Dpytanie ktorego zakazalam zadawac na porodwce:D:D:D

patinka bedzie dobrze,nie denerwuj sie bo tak to Dzidzia si wcle nie ruszy.Ja tez jak sie zdenerwuje czy obejrze lub przeczytam jakies glupoty od razu cisza.A cisza nakreca zle mysli,a zle mysli dziecko i tak sie krag zamyka. bedzie wszystko oki. w poniedzialek masz wizyte?

tak Aurela ja mowie o klinice w Polsce,znajoma m wlasnie rodzic. Standard tutaj jest super-ja jak weszlam do sai z basenem to normlanie nie wiedzialam gdzie jestem:D czy to szpital czy czyjsc salon na wypasie. tez bym sie pokusila o babke-Nescfe dawaj nam przepis;)

ja jestem:)kurcze co rusz mam problemy z kafeteria-nie moge otowrzyc forum bo sie od razu wszystko zamyka:O komputer bez wirusow,sprawny wiec o co chodzi?moze to wina przegladarki? znajoma na dniach bedzie rodzila(o ile juz nie urodzila)w prywatnej klinice w moim miescie.po wszystkim chce zapytac ile ja ta przyjemnosc kosztowala.Jestem pewna,ze cena mnie powali z nog. ja do szkoly zaczelam chodzic 5 tyg temu,wiec faktycznie po 30 tyg jest oki,alejak ktos chce to moze wczesniej. Np mnie zdziwilo jak na zwiedzaniu porodowki pryszla para gdzie kobieta nie miala nawet zrysu brzuszka-nic,zero,a jednak juz postanowli zwiedzic:) z tym rodzeniem w wodzie wlasnie tak jest,ze rzadko ktora dopuszczaja-bo tak jak podkresalaja ciaza musi byc idealna.Wiec pewnie jak dotrzesz do szpitala jeszcze cie badaja i albo zezwalaja na basen albo nie. kurcze ciekawe jak to bedzie i kiedy przede wszystkim... nie ma juz chwili,zebym o tym nie myslala.Ukladam sobie jakies scenariusze w glowie,co bede sobie powtarzac,co zrobie najpierw itp.Slowem ukladam sobie cos czego i tak pewnie nie zrealizuje:) ktos wie o co dokladnie pytaja jak sie dzwoni do szpitala?wiadomo o czestosc skurczy ale o cos jeszcze?

Mozna rodzic w Polsce w basenie ale trzeba niestety doplacic za ta przyjemnosc.U mnie w miejscie tak jest bo znajoma na dniach ma rodzic wlasnie.Nie wiem czy to cos pomoze-ja generalnie uwielbiam sie moczyc w wannie relaksuje mnie to wiec jestem dobrej mysli,ze choc ciutke znieczuli;)problem tylko czy akurat bedzie wolna sala,ale tego juz nie przewidze i bedzie jak los bedzie chcial. Nescafe dzieki-wiedzialam,ze na ciebie mozna liczyc:) jem miesko jak najbardziej,ale czasami jak jem kilka dni pod rzad to mam dosyc i potrzebuje przerwy. ze spaniem jest tragedia!zaczyna sie juz od poczatku,ze nie moge znalezc pozycji do zasniecia-pozycja na plecach odpada od razu (choc to moja ulubiona)bo zatyka mnie w momencie,w ogole nie moge nabrac powietrza-to chyba ten slynny uscisk brzucha na glowne zyly i tetnice.wiec zostaja 2 boczki.Problem taki,ze jak uloze sie na lewym a to nie to,przejscia na prawy zajmuje wieki:Dto juz nie takie hop siup jak kiedys.no jak juz zasne to przez momnet jest oki ale niestety co najmniej 2 razy ide siku wiec zabawa zaczyna sie od nowa.Wiecie ja nie pracuje juz od miesiaca wiec spoko bo moge pospac do pozna wiec nie jest zle.Ale zamiast spac ile sie da teraz mi sie nie bardzo wlasnie chce. co do becikowego to ja nie bardzo wiem o co chodzi.wiem tylko ze my z mezem sie nie lapemy ze wzgledu na zarobki-co jest chyba glownym powodem przyznania lub odmowy. Dochod wspolny(w przypadku malzenstw,czy zwiazkow partnerskich)musi nie przekraczac jakies tam kwoty,gdzie nasz przekracza bo przeciez do wszystkich benefitow podaje sie zeznanie podatkowe za poprzedni rok.A ja nie pracuje od miesiaca dopiero.To dziwne tutaj bo przeciez nasza sytuacja teraz sie zmienia,teraz bedzie ciezej(mniej kasy)teraz potrzebujemy jakiegos wsparcia najbradziej a oni obliczaja i przyznaja wszystko na podstawie starego roku.czemu tak jest ktos wie?czy ja zle to rozumiem?

Emilia dzieki za stronke;) znowu dzis mi sie snil porod-to juz norma u mnie:) dzis w wodzie,czyli taki jaki planuje,szkoda tylko,ze w mojej wlasnej wannie sie odbywal:D ponad to co-kolejny dzien.juz mi sie tak nudzi,ze szok. wszyscy w pracy tylko ja siedze.Dobrze,ze Wy jestescie bo tak to w ogole umarl w butach;) Nescafe dawaj jakis przepis na obiad bezmiesny,bo to chyba Ty ostanio sypalas takimi pomyslalam pysznymi:)

jestem zadowolona bo to usystematyzowalo moja widze-niby jak cos czytalas to wszystko bedzie wiadome,tyle ze zebrane do kupy. ja czytalam pregnancy book, o ktorej wczesniej pisalam-swietna.ponadto polozne mowia informacje praktyczne-ile sie zostaje w szpitalu,co beda robic z dzieckiem jak tylko sie urodzi itp. ja bylam niechetna zeby chodzic ale teraz nie zaluje. no juz blisko jak cholera jasna:O boje sie tez jak cholera:Doby bylo dobrze,bol,cierpienie i inne doleglwiosci schodza na drugi plan. polozna po wizycie ostatniej kazala juz wszystko miec przygotowane. tak czy siak 2 gora 3 tyg i Mala wyskoczy;)jak nie szybciej:D moja mama tez przylatuje zaraz jak urodze,ale do porodu wybralam jak pisalam meza i przyjaciolke. co do zgagi znam ten bol:O kup sobie,lub neich ci wypisza recepte-bedzie za free- Gaviscon. dziala cudownie i mozna go w ciazy:) napisz cos jeszcze o tym o co ewentualnie mozna sie starac po porodzie.niby wiem ale moze cos przeoczylam

nie potrzebujesz,wrzucasz wniosek uzupelniony i czekasz:) jak jest liczba na kopercie-1 lub 2 tzn ze koperta zostala oplacona:)

no w lazience jest smiesznie:D mojemu mezowi tez nie przeszkadzaja wloski w "secret garden":D ja to po prostu robie w miare regularnie teraz od paru tygodni bo w sumie nie wiem kiedy sie zacznie a chce byc lekko chocby podgolona jak cos. zreszta wiadomo jak czlowiek sie juz zaczal golic to te wlosy juz porastaja czasem mniej lub bardziej nie sa zajebistym trojkacikiem tylko czasami szczecina niezla:D ja czuje ze za 2 tyg nastanie godzina ZERO;)tak po 25 kwietnia.nie wiem czemu ale tak czuje. co do porodu rodzinnego ja sprawe zalatwilam prosto-biore i meza i przyjaciolke:)mozna wziac 2 osoby wiec skorzystam z tego;) on moze nie dac rady w pewnym momencie i ma moje blogoslawienstwo na opuszczenie sali,niemniej jednak zalezy mi na jego obecnosci-wiecie zebym tylko wiedziala,ze jest. na pewno nie chce zeby bral aktywny udzial w porodzie czyli stoi za polozna i asystuje w odbieraniu dziecka-W ZYCIU!zreszta on by zemdlal od razu:D ale apropo....zaskocze was polozna na ostatnich zajeciach mowila zeby uwazac na gesty -normlane uczuciowe,mile gesty naszych partnerow(mezow,facetow,narzeczonych) w czasie porodu odbierane sa z agresja-wynika to z ogromnego bolu jakiemu jest poddane cialo kobiety.wiec powiedziala ze jak nam sie wydaje ze nasz maz bedzie nas mizial,gladzil,masowal i to bedzie czyms co pozwoli nam przetrwac to zebysmy zapomnialy:D

my tez nie jestesmy na swoim-przez urzadzanie mam na mysli przemeblowanie,odswiezanie,i ustawienie lozeczka i komody dla Malej z jej rzeczami. Ja nie chce tu byc na swoim-na swoim chce byc w Polsce;) ale tak sie jakos rozczulilam wczoraj-widok tego gotowego lozeczka-mowie wam...

golenie maskara:O mam taki patent ze biore lusterko ze sciany,stawiam na wannie,klekam przodem do niego i jazda-oczywiscie mega niedokladnie bo wiekszosc glebszego golenia ,ze tak sie wyraze robie na wyczucie:D nie jest idealnie wiadomo ale zawsze to ciut poprawia komfort;) Marcia ja tez duzo przytylam-13kg na szczescie poszlo tylko w brzuch.tzn oczywiscie ze troche w biodrach czy udach-bo to te miejsca najblizsze brzucha gdzie sie odklada,ale na buzi to jak suchotnik jakis. Nikt nie wierzy jak mowie ile jestem na plusie,ale waga nie klamie. w sumie to sie dawno nie wazylam.Jutro rano wskocze i uaktulanie.w najgorszym wypadku przytyje 15kg,choc nie sadze bo bym musia tydz kilo na tydzien (optymistycznie za 2 tyg czekam na Niunie:) ). przez pierwsza polowe w ogole nie jadlam slodyczy.teraz nie odmawiam sobie niczego-ale wiadomo te puste kalorie to z umiarem;)bedzie dobrze zobaczysz. czesto jest tak ze narzucisz szybko wiecej a potem waga stoi. Kurcze wszystko juz gotowe u nas,przeszlam typowy etap "gniazdowania" a wiec na serio zblizam sie do porodu:D swoja droge ciekawe kiedy to bedzie....jest w narodzinach troche z tajemnicy co?

czesc Dziewczyny! nie wiem o czym pisalyscie na poprzedniej stronie bo za nic w swiecie sie nie chce otworzyc:O co klikam akurat na 53 strone to mnie wyrzuca z sieci w ogole ja znam roze opinie co do porodu i opieki nad ciezarna w uk.wiekszosc z prespektywy czasu (patrz urodzenia zdrowego dziecka) uwaza ,ze opieka jest wystarczajaca i nie ma potrzeby biegania co miesiac na usg. Ale znam tez przypadek odwrotny calkiem.przypadek dziewczyny,ktorej do konca ciazy wmawiano ze jest super-super ciaza,wszystko idealnie.Niestety prawda sie okazala inna i dziewczyna urodzila calkowicie chore dziecko:(dlatego ja caly czas podkreslam,ze mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze.czesto ludzie na to reaguja tak ,ze "no jak nie bedzie?przeciez chodzisz do poloznej,badania oki,scany oki"no tak tylko ,ze tamta dziewczyna tez tak miala-wszystko bylo "fine".bylo tak "fine",ze dziecko zmarlo ponad pol roku temu po paru miesiacach zycia.to sa sytuacje,ktore stresuja i to na maksa:( wiec jak ide do poloznej i ona mi mowi"everything is ok" to ja jej nie ufam i tak,bo wiem ze ona tego nie wie na pewno. a im blizej terminu tym obawa o dziecko wieksza,im blizej tym gorzej czlowiek reaguje na takie informacje jak smiertelnosc kobiet w czasie porodu czy co gorsza dzieci:(dobra koniec ciezkiego tematu. u mnie tak to oki.Mala glowa w dol ,juz ma malutko miejsca.wierci sie tak,ze sprawia bol czesto.za 2 tyg wizyta u poloznej-mam nadzieje,ze ostatnia,bo ja twardo wierze,ze Mala sie urodzi w ostatnim tyg kwietnia;) ile z Was w koncu rodzi w Polsce?

majowka10....................03.05.10..........37...corka . ......Lancs madziulek30.................13.07.10............26..corka .... staines emiliabhx.....................28.07.10............22...c rka.....birmingham maliniakowa.......22........15.08.10...........21........ ....... londynbr / Aurela86...........24........31.08.2010.........20....... ....Ashford nescafe87.........22........30.08.10............18....... ......UK patinka26 ........27.........05-08.09.2010....16........Cheltenham magdan27.....................12.09.10...........18.......... ...Londyn oliwia87...........22..........08.09.2010........15...... .......Trowbridge andziaaa82.......27..........29.09.2010........16.......B urnham On Sea krisana............25..........11.10.10...........15..... ......londyn/nw Marcia89.........20...........04.10.2010........15.... ........Torquay milkaa88..........22 lata......08.10.10..........14.........Bradford maadaa...........27 lat........07.10.10..........13............Bedford ewelina81........28............17.10.2010.......14.... .....Birmingham czesc wszystkim-zwlaszcza tym co wrocily do nas:)

wiesz co Madziulek ja tez mialam i mam nadal z roznym nasileniem,zoltawa wydzieline.zadnego swedzenia,czy szczypania przy oddawaniumoczu tylko ta wydzielina-raz mniej raz wiecej.mi lekarka w polsce powiedziala,ze nie ma zadnego stanu zapalnego ani nic,wiec jakos sie tym wcale nie przejelam.wiesz mozesz zawsze powiedziec o tym poloznej a noz cos doradzi. Ja dzis jakies 2h temu mialam dziwne bole na samym dole brzucha-zupelnie jakby tam mnie Mala glowka napierala-moze cos juz lekko drgnelo w kierunku rozwiazania:) z jednej strony boje sie bradzo porodu i wszystkiego a z drugiej moga mi nawet cesarke na zywca przeprowadzic byle z Mala bylo wszystko oki i urodzila sie zdrowa.jak to czlowiek wszystko sobie przewartosciowywuje w obliczu tego malego istnienia....

moze to jakas afta czy cos sci sie zrobilo?w sumie nie bardzo umiem pomoc bo problemow nie mialam z zebami i dziaslami.Ale dziewczyny tu mialy niektore moze ona cos doradza

czesc dziewczyny:) Marcia ja mam podobnie z pepkiem-tzn poniewaz mam brazowa kreske przez caly brzuch i ona przebiega przez pepek-zrobil sie caly ciemnobrazowy-jak ta kreska a dookola przeswituja naczynka krwionosne wiec jakby byl lekko czerwony.nie ma sie co martiwc,wszystko zniknie po ciazy;)tak mowi moja polozna. Madziulek ja chodze do szkoly rodzenia-to antenatal classes tak jak pisala Nescafe lub parentcraft classes. To srednio 4-5 spotkan,teoria najpierw a potem praktyka czyli pokazuja jak oddychac,jakie pozycje mozna przybierac we wczesnym etapie porodu aby trwal jak najkrocej i tak tam. nie jest tak jak w polsce,nie pokazuja jak sie zajmowac dzieckiem czy cos.od tego jest polozna,ktora bedzie przychodzila do ciebie i dziecka zaraz po urodzeniu jak bedziesz juz w domu.zajecia sa fajne,bo zbieraja do kupy wszystko to o czym czytalas w tych ksiazakch i ulotkach.Ponadto daje taki psychiczny spokoj ,ze zrobilas wszystko by sie przygotowac.Z drugiej strony miliony kobiet nie chodzily,nie chodza i chodzic nie beda a dzieci jak sie rodizly tak sie rodza i rodzic beda;)Ja ide jutro na ostatnie zajecia wlasnie. co do ciuchow na serio w georgu w asdzie ceny sa przyzwoite,wiec ja z czystym sumieniem polecam tam sie wybrac. ja tez musialam kupic tu kurtke bo jak mnie "wzdelo":D to sie ta mega zima zaczela wiec tzreba bylo kupic dluzsza z kapturem.Teraz juz by sie przydalo ja odstawic do szafy bo cieplo ale nie zamierzam kupowac wiosennej bo moge w niej pochodzic rownie dobrze tydzien czy 2. Kurtka tez z georga za cale chyba 18 funtow,dluga do kolan, ciepla z kapturem. co robicie na obiad?:O

czesc dziewczyny:) Marcia ja mam podobnie z pepkiem-tzn poniewaz mam brazowa kreske przez caly brzuch i ona przebiega przez pepek-zrobil sie caly ciemnobrazowy-jak ta kreska a dookola przeswituja naczynka krwionosne wiec jakby byl lekko czerwony.nie ma sie co martiwc,wszystko zniknie po ciazy;)tak mowi moja polozna. Madziulek ja chodze do szkoly rodzenia-to antenatal classes tak jak pisala Nescafe lub parentcraft classes. To srednio 4-5 spotkan,teoria najpierw a potem praktyka czyli pokazuja jak oddychac,jakie pozycje mozna przybierac we wczesnym etapie porodu aby trwal jak najkrocej i tak tam. nie jest tak jak w polsce,nie pokazuja jak sie zajmowac dzieckiem czy cos.od tego jest polozna,ktora bedzie przychodzila do ciebie i dziecka zaraz po urodzeniu jak bedziesz juz w domu.zajecia sa fajne,bo zbieraja do kupy wszystko to o czym czytalas w tych ksiazakch i ulotkach.Ponadto daje taki psychiczny spokoj ,ze zrobilas wszystko by sie przygotowac.Z drugiej strony miliony kobiet nie chodzily,nie chodza i chodzic nie beda a dzieci jak sie rodizly tak sie rodza i rodzic beda;)Ja ide jutro na ostatnie zajecia wlasnie. co do ciuchow na serio w georgu w asdzie ceny sa przyzwoite,wiec ja z czystym sumieniem polecam tam sie wybrac. ja tez musialam kupic tu kurtke bo jak mnie "wzdelo":D to sie ta mega zima zaczela wiec tzreba bylo kupic dluzsza z kapturem.Teraz juz by sie przydalo ja odstawic do szafy bo cieplo ale nie zamierzam kupowac wiosennej bo moge w niej pochodzic rownie dobrze tydzien czy 2. Kurtka tez z georga za cale chyba 18 funtow,dluga do kolan, ciepla z kapturem. co robicie na obiad?:O

czesc dziewczyny:) Marcia ja mam podobnie z pepkiem-tzn poniewaz mam brazowa kreske przez caly brzuch i ona przebiega przez pepek-zrobil sie caly ciemnobrazowy-jak ta kreska a dookola przeswituja naczynka krwionosne wiec jakby byl lekko czerwony.nie ma sie co martiwc,wszystko zniknie po ciazy;)tak mowi moja polozna. Madziulek ja chodze do szkoly rodzenia-to antenatal classes tak jak pisala Nescafe lub parentcraft classes. To srednio 4-5 spotkan,teoria najpierw a potem praktyka czyli pokazuja jak oddychac,jakie pozycje mozna przybierac we wczesnym etapie porodu aby trwal jak najkrocej i tak tam. nie jest tak jak w polsce,nie pokazuja jak sie zajmowac dzieckiem czy cos.od tego jest polozna,ktora bedzie przychodzila do ciebie i dziecka zaraz po urodzeniu jak bedziesz juz w domu.zajecia sa fajne,bo zbieraja do kupy wszystko to o czym czytalas w tych ksiazakch i ulotkach.Ponadto daje taki psychiczny spokoj ,ze zrobilas wszystko by sie przygotowac.Z drugiej strony miliony kobiet nie chodzily,nie chodza i chodzic nie beda a dzieci jak sie rodizly tak sie rodza i rodzic beda;)Ja ide jutro na ostatnie zajecia wlasnie. co do ciuchow na serio w georgu w asdzie ceny sa przyzwoite,wiec ja z czystym sumieniem polecam tam sie wybrac. ja tez musialam kupic tu kurtke bo jak mnie "wzdelo":D to sie ta mega zima zaczela wiec tzreba bylo kupic dluzsza z kapturem.Teraz juz by sie przydalo ja odstawic do szafy bo cieplo ale nie zamierzam kupowac wiosennej bo moge w niej pochodzic rownie dobrze tydzien czy 2. Kurtka tez z georga za cale chyba 18 funtow,dluga do kolan, ciepla z kapturem. co robicie na obiad?:O

w georgu w asdzie na dziale maternity:)tylko na serio duze,ale niektore z regulowana gumka wiec ujda na pozniejszym etapie ciazy:)

Aurela - super:D pomysl o tej historii z zebem pozytywnie-bedziesz miala zaprawke z bolem;)

no brzuszek spory-zwlaszcza ,ze ja mam 90% kilogramow w brzuchu wlasnie:)na wysokosci pepka mam tak 103/104 cm-rano mniej wieczorem wiecej wiadomo.ciezko mi juz-bardzo szybko sie mecze-tak wiec pare schodkow w domu pokonuje w tempie zolwia,pod koniec dnia siadaja mi nogi-robia sie tak ciezkie jakby byly z olowiu no i problemy ze spaniem-z powodu braku znalezienie odpowiedniej pozycji. Ponato czuje sie normlanie-zupelnie jakbym nie byla w ciazy:D zreszta gdyby nie ten brzuszek to ja nie odczulam wcale tej ciazy-zyczyc kazdej kobiecie takiego przejscia ciazy. Poki co-bylo swietnie:)to ze siadaja mi nogi sie mecze to chyba nie ominie zadnej kobiety w ciazy-zwlaszcza ze dla mnie narzucenie tych 13 (juz!)kilo to masakra-tak jak chyba pisalam ja bylam naprawde szczupla i teraz kazdy kilogram czuje w nogach. Pakuje torbe w tym tygodniu-wole ja miec juz gotowa niz potem latac jak poparzona:)mam problem tylko ze stanikiem do karmienia-nie moge dostac takiego rozpinanego z ramiaczka a typowe do karmienia w sklepach specjalnych np mother care-maja powalajace ceny:O