Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama Szymcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama Szymcia

  1. Ryniu no właśnie wczoraj kupilam takie drewniane deski a raczej słupki i zawiasy no i jak to posklejam do kupy to środek trzeba czymś zakryć ,patrz nie pomyślalam o tapecie... Dzisiaj jadę do mamy to może zobaczę czy są jakieś tapetki fajne. Tak byłoby najprościej :) Szymek zasnął mi o 21.00 wczoraj no i obudził się o 3.00 zjadl i spal do 5.00 i teraz zasnął i się kręci... w dzień to masakra z nim :) ale co tam,ide wieszać pranie :)
  2. Ryniu chcę zrobić drewniany z materiałem w środku albo fizeliną ,mam taką żółtą... tylko przydałoby się coś tam namalować i zastanawiam sie nad motywem japonskim czyli kwiat wiśni z gałązkami no albo cos jeszcze innego,może mi podpowiesz :)
  3. http://www.legeo.pl/porady/pytanie/6154/jak-rozwiazac-kwestie-zaleglego-urlopu-wypoczynkowego-w-trakcie-urlopu-macierzynskiego-lub-wychowawczego znalazłam taki artykuł, wywnioskowałam z tego ,że jeśli mam umowę na czas nieokreślony to nie może mi pracodawca wypłacić kasy w zamian za urlop ,hmmm i tak myślę,czy muszę od razu po macierzyńskim pisać o wychowawczy? Chyba nie muszę...
  4. Kabana ,blue_bell śmiało dołączajcie do nas :) Blue bell to troche mi podpowiedziałaś własnie tak myslałam zeby wybrac ten urlop a potem jednak isc na wychowawczy,moze tak sie uda?
  5. Cześć No faktycznie ,czas leci jak szalony... zaraz macierzyński skończy się :) Mam takie rozterki co do dalszych planów życiowych,najchętniej to chciałabym zostać z małym w domu. Nawet nie wiem jak to jest na wychowawczym, czy liczy to sie do lat pracy? do ewent. jakiejś renty? Mogłabym też rozpocząć swoją działalność ale z maluchem nie wiem jakby to wyszło... hmmm coś trzeba będzie postanowić. Dziewczyny wasze maluchy też aja mokre rączki? Mój już nie ma tak zaciśniętych ciągle a nadal ma mokre.
  6. No i ja też jestem :) Kurde urwanie głowy,mały marudzi ciągle chce żeby być przy nim a tu tyle spraw do zalatwienia... a chlopa nima ! Już mnie coś trafia...:( Szymek ostatnio ładnie zasypia po kąpieli,klade go na kocyk i tylko siedze przy nim a on popatrzy i zasypia ,poza tym zauważyłam ,że już bawi się rączkami dotyka ,wklada do buzi ,ogląda sobie je i tak fajnie otwiera całą rączkę i przebiera rozlożonymi paluszkami a jak go karmię to mnie skubany podszczypuje w cyca :) Chyba ciągle coś się zmienia ,każdy tydzień jest inny. Chcialabym mu już coś dawać do jedzonka ...ostatnio moje dziewczyny wygłupiały się i dawały mu jabłko do polizania ...ale było smiechu jak się krzywił i mlaskał :)
  7. Malina- No te płozy sa dobre ,można bujać tylko ,że materiał obciera i trochę tak szura,Szymek to jest przyzwyczajony do tego. Kiedyś pytałam ile tam stopni teraz macie... jak przylecicie to chyba będzie spora różnica temperatury :)
  8. Wasze maluchy miały gorączkę po szczepionkach? Moj ma po odjęciu 5 kresek 37.6 C
  9. Malina! jakie ona ma włoski !!! No cud miód :) Jaka słodka:) Chciałabym żeby mój miał taką szopkę na główce :)
  10. Shani :) Ale masz lalunię w domku :) a jakie ma włoski...:) Kurde dziś u nas zaczęli ten nasz nieszczęsny budynek gospodarczy stawiać i od początku jakieś schody...ufff a kasę to trzeba przy sobie nosić bo ciągle na coś trzeba wydać. Przywieźli dzisiaj piach,cement i drut. Jutro zalewanie fundamentu. I wiecie co...jak się tak rozpatrzyłam to za taką kasę to chałupkę malą by postawil hi hi hi :)
  11. Ryniu a ja ciągle wierze ,że to tak nie może być i nic nie kupuje,nigdzie nie łaże po sklepach bo MUSZE SCHUDNĄĆ dopiero sie wybiorę i juz :) Ale jestem uparta :) zobaczymy jak długo hihihi
  12. Domi - mój tez tak ukladał glówkę ale teraz mu przeszło i kręci nią we wszystkie strony oczywiscie w miarę swoich możliwości ale ogolnie woli leżeć na prawym boku i tak spi w nocy często. Ja z tym nie walcze bo nie jest to takie nagminne zeby chciał ciągle i tylko tak leżeć .
  13. No nareszcie zasnał ... Ja nie wiem,w nocy zasypia sam a w dzień masakra! Na dole w salonie leży w swoim chyrdaczku jak ja to mówię i dokąd nie zaśnie to musze go lulać, bo wielki zal jak przestanę :) A no mam starsze dzieci i jak pamiętam jakoś to wszystko gładko szło z nimi ,chyba mniej sie przejmowałam,uczyłam się wtedy jeszcze , a teraz to jakoś tak wszystko za bardzo przezywam,starzeje sie już czy co :)
  14. ja tez mam ta mała gruszke i nic prawie nie daje sie nia wyciagnac,za slaba jest.
  15. Malina...- a ile Ty masz teraz tam stopni u siebie? Ja jestem straszny piecuch i jak tylko mogłabym to zima dla mnie moglaby nie istnieć :)
  16. No to chyba nie jest tak strasznie skoro wasze maluchy tez tak mają,mojego też nic nie boli,nie zauważylam nic więcej niepokojącego więc chyba trzeba czekać aż sie wszystko unormuje. Dzisiaj jestem wyspana,mąż w pracy ,dzieci w szkole więc wzięłam się za sprzątanie,kurde cała jestem spocona,nie jestem w formie jak kiedyś no ale przynajmniej nie bolą tak plecy jak w ciąży i tak nie sapię :) Może tak szybciej zgubię parę deko :) Pozdrowionka
  17. Hej A ja znów nie wyspana i zmęczona... W dzień Szymonek ślicznie śpi,dzisiaj nawet został z dziewczynami i mleczkiem odciągniętym w butelce a my wyskoczyliśmy na zakupy.Ale w nocy to spać mogę tylko do 2.00 bo potem to już pobudka w niezliczonej ilości...:( wolałabym odwrotnie,mogę siedzieć ile trzeba i później wolalabym spaaaaaać:) Poza tym miał katarek, chyba ode mnie załapał i dostał kropelki do noska a waży już ponad 5 kg .
  18. Ryniu no ciekawe jak do mnie teścio przyjedzie na święta ,czy będą jakieś objawy :) Ja ciągle zakichana ale z małym dobrze tylko mniej śpi... Dopiero dzisiaj jakoś pomyślałam o świetach... prawdę mówiąc to nic mi się nie chce... No ale dziewczynki moje obiecały pomóc mamusi...:)
  19. Ja też bedę czarna :) oooo a kiedy ja zjadę?.....:( chodzę w dresach i luźnej bluzce żeby do cycha był dostep ale jak mi przyjdzie wyjsc to masakra:( Poza tym dzisiaj fatalnie czuję się.:( mały często budził się,wczoraj miałam sporo pracy ,zachciało mi się mięsa na święta i dobrze ,że to tylko ćwiartka była,zostało mi dokończyć i stopić tłuszczyk. Zastanawiam się czy maly nie robi kupki za rzadko,za wczesnie chcialam zdjac pieluszke i widzialam jak oprocz tego gęsciejszego leciala normalnie woda...troche mnie to niepokoi,no ale z małym narazie ok...nic się poza tym nie dzieje,może to przejsciowe.
×