

Klaudik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Klaudik
-
Ciezarowex 1 kluski, eeee nie wiem :P ja nie jem za bardzo takich rzeczy, nie robie, M tez nie je, wiec na razie nawet o tym nie myslalam :P 2 jak bedzie miec zebiska :D a tak serio to sie troche boje szczerze mowiac. Czasami jak zrobie sama obiadek i nie do konca dobrze zmiksuje (a miksuje recznie wiec wiesz :P) to Magda mi sie krztusi... a to nie sa zadne twarde kawalki ani nic, to jest po prostu taka papka - ale nie lejaca sie. Dlatego nawet nie wiem co by bylo z jakims wiekszym kawalkiem :P moze za jakis czas... 3 nie glutenujesz teraz czy w ogole? :P no i kiedy chcesz dawac te kluski? bo mi sie wydaje ze to jest taki pokarm za pare miesiecy chyba ze chcesz takie pociapkane dac :D a jak za jakis czas to przeciez do tego czasu pewnie wprowadzisz juz gluten :)
-
no jesli mowa o M i jedzeniu to ja mojego ostatnio wyslalam do sklepu i mowie kup Malej flipsy do zjedzenia. OK, Ok. Przychodzi ze sklepu pytam czy kupil te flipsy a on ze podobne. No i co?? Kupil takie prazynki solone :o :o :P to juz dopiero przesada ;) i jeszcze pyta o co mi chodzi, przeciez to tez moze zjesc :P szkoda ze chipsow nie kupil i coli od razu :P ktoras pytala o banana - ja daje samego, tylko lyzeczka troche rozgniote. a tak swoja droga czy woda z bananem nie prowadzi do biegunki? :P cos mi sie kojarzy, wiem ze jak bylam mlodsza to mi mowili ze jablka nie wolno popijac woda bo to prowadzi do biegunki :D
-
kurcze a u nas jest taka mega zwalona pogoda :P jakos pochmurno i jest taki okropny zimny wiatr ze az nie chce sie wychodzic na dwor. Mam nadzieje ze od pn bedzie lepiej bo tak zapowiadaja :P nie cierpie zimy, jak bylam mlodsza to mi tak nie przeszkadzalo ale teraz dla mnie zima to masakra. Duzo sniegu, trzeba odsniezac, ciezko jedzie sie samochodem bo slisko, z wozkiem zle sie jedzie bo zaspy, choroby wszystkich lapia, z praca kiepsko...... ehhh a jako dziecko nie musialam sie martwic o zadne z tych rzeczy :) :P
-
wiem tylko chodzi o to zebys wszystkiego tak nie brala do serca ;) ja tez na poczatku starsznie sie suhgerowalam tym co to bylo pisane. I np ze trzeba czekac do konca 4 miesiaca z rozszerzaniem diety. Pamietam jak bylam z Mala u rodzicow miala moze 3,5msca :P i oni chcieli jej dac do POLIZANIA (nie jedzenia ;) ) jakiegos cukierka czy cos takiego, albo posmakowac banana. zrobilam wielka afere ze nie bo nie mozna jeszcze, patrzeli na mnie jak na glupia :P moja mama zawsze sie smiala ze glodze Mala i nie chce jej dac nic do jedzenia :D i mowila ze jak ja np bylam mala to jadlam juz rozne rzeczy w 3,4 miesiacu, a np soki pilam chyba w 2. I nic mi nie bylo. Ostatnio powiedziala mi zebym dala jej np chleba czy te sucharki zamoczone w mleku. Na co ja ze chyba jeszcze nie, bo nie mozna... a ona czemu, a ja 'no bo ten gluten...' :P no i powiedziala mi jedna rzecz co mi przemowilo do glowy "TY SIE CHYBA ZA DUZO TEGO INTERNETU NACZYTALAS" :P :P :P i teraz robimy po swojemu :) uwazam ze kazdy powinien robic wg swojego uznania i nie patrzec na innych :) zreszta... zdania dietetykow, lekarzy, pediatrow etc etc tez sie zmieniaja z roku na rok.
-
NOWA!!!! Pisalam juz o tym ostatnio na FB. Czasami mam wrazenie ze niektore zalecenia dziewczyn sa takie po prostu ksiazkowe i tyle. Wg mnie trzeba po prostu wyczuc dziecko! Moze i faktycznie jedne maja bardziej wrazliwe brzuszki i nie mowie ze kazdy ma dawac dziecku chleb z pasztetem do zjedzenia :P ale jesli dziecku nic nie jest to dlaczego nie.... zobaczcie ile czasu byla dyskusja sloiczki vs. zdrowa zywnosc z warzywniaka i koniec koncow wszystko bylo zle :P bo byla jakas afera kiedys ze sloiczkami, bo warzywa tez sa zanieczyszczone... kurde jakby tak tragicznie faktycznie bylo to bysmy wszyscy dawno poumierali ;) Ja Malej dalam paczka tez do zjedzenia, dalam chleba, dalam nawet dzem :P Joalik pisala kiedys o tej pamietnej parowce :D jedna z dziewczyn chyba o jogurcie. Nie mowie ze kazdy musi tak robic, jesli nie chce badz nie moze to nie, ale nie wpedzajmy siebie w taka parnoje :P gdyby to jedzenie bylo faktycznie tak szkodliwe to byloby stanowczo zakazane dla dzieci, badz wycofane z obiegu (kaszki, sloiczki) itp. Nowa nie denerwuj sie i podawaj wg swojego uznania!!!! :)
-
ja drzemek mniej wiecej tez nie, ale u nas po 17 nie ma juz spania :P tzn jak poszla spac o 16 i spi do 18 to spoko, ale jak obudzila kolo 4 to juz nie daje spac kolo 18 czy cos. Przetrzymuja ja, wykapiemy sie i najwyzej pojdzie spac pol godz szybciej. WLasnie po to zeby byl jakis ten rytm dnia zachowany a poza tym ukladam wszystko pod siebie ;) tzn Mala o 21 ma juz spac, bo wieczor chce miec dla siebie, a nie wyobrazam sobie kapania o 22 czy cos. I poza tym jak bedzie spala od 17-18 cala noc to tez szybciej sie obudzi z rana, a tak u nas o 20-21 jest juz spokoj i budzimy sie spokojnie 8-9 kazdy wyspany :) mam wtedy czas dla siebie na wieczor - zeby poogladac tv, poczytac, posiedziec na kafe/fb, a rano moge sie wyspac ;) Ciezarowka co jest nie tak w tych smakowych kaszkach? ja wlasnie chcialam zakupic niedlugo taka.. :) mamy na razie kleik ryzowy ale Mloda od kiedy poznala inne smaki gardzi takim bezsmakowym mlecznym posilkiem :P
-
moja nie placze ale sie tak mega smiesznie skupia :D chyba nawet ja tak nie robie :P niby sobie gadamy, czy jemy czy cos jest ok, nagle w jednej chwili ona sie zamysla, wpatruje w jedno miejsce, robi czerwona na buzi i zaczyna mruczec :D i moge do niej gadac a ona i tak jakby nie kontaktowala ;) wiecie co ale sie wkurzam na M. Nie ma mnie przez caly weekend w domu, bo jestem w pracy, no i zawsze on zostaje z Mala. Oczywiscie jego dzien z nia wyglada inaczej niz moj, bo on ma inne WAZNE zajecia (czyt. komputer). Nie moge powiedziec ze Mala jest zaniedbana, o nie - zawsze ja nakarmi, przewinie, wszystko. Ale ona oczywiscie nie lubi siedziec bezczynnie dluzszy czas i jak sie jej zaczyna nudzic to mruczy. No to eM zajety kompem jak nie chce sie z nia bawic kładzie ja spac. Ja zwykle pozwalam na 1,2 drzemki w ciagu dnia (jedna kolo 14-15 taka dluzsza 2,3h) no a on potrafi ja jeszcze polozyc na 'drzemke' o 18/19 i ona spi sobie do 21 i wtedy wyspana w najlepsze chce szalec do nocy. Wrocilam wczoraj do domu przed 22 Mala spala mysle sobie ok. Ale nie przypuszczalam ze hrabia pozwolil jej spac juz od 5 czy 6 na noc :) no i w zwiazku z tym spie sobie w najlepsze a to o 3 w nocy slysze jak ktos gada do siebie :P na szczescie nie chciala jesc ani nic, tylko sie wyspala, pogadala, pokrecila no i po jakims czasie zasnela. Ale kurna wkurza mnie to nieziemsko ze on w ogole sie nie stosuje do moich wytycznych :P :P :P dot. snu. Przeciez ona musi miec jakis rytm dnia, po to ja kombinuje zeby klasc ja codziennie 5,10minut szybciej zeby sie jej wszystko uregulowalo a taki tu polozy wtedy jak mu sie nie bedzie chcialo z nia siedziec i zadowolony. Wrrrrrrrrr! Mam nadzieje ze za kare obudzila go dzisiaj szybko rano i sie nie wyspi :P :P
-
wrrrr :P no ok :) ale jak bedziesz miala chwile czasu to zerknij. Nie musisz opuszczac forum. Mozesz tylko ogladac fotki :) i podczytywac dziewczyny ktore sie mniej udzielaja tu na kafe. Sprobuj naprawde warto ;)
-
ANIA!!!! Zakladaj konto na FB pokaze Ci wszystko co i jak :) poki jestesmy dwie na kompie ;) jak Ci sie nie spodoba to nie bedziesz musiala wchodzic - ale zaloz konto zeby chociaz sprobowac :) w razie czego mozesz wchodzic tak jak Igga - poogladac foty chociaz :) DAWAJ !!!!! www.facebook.com natychmiast ;)
-
telewizor - no ja sie juz kiedys chcialam o to spytac. Moja od poczatku patrzala w telewizor, komputer itp. A ze mamy jeden pokoj i to nie za duzy to ciezko ja zawsze odsunac od patrzenia. No i mnie to martwilo bardzo. Ale gadalam niedawno z wujkiem ktory z wyjksztalceNIA zajmuje sie kompami i telewizorami i z tego co mowil to te obecne ekrany LCD czy tam jakie, sa tak zrobione ze nie szkodza na wzrok i nie ma co sie bac. Ja i tak nie jestem za tym zeby dziecko siedzialo caly dniami przed tv ale uwazam ze jak troche popatrzy to sie nic zlego nie stanie :P my czasami pozwalamy Malej 'poogladac' tv jak jest za bardzo marudna - uspokaja sie od razu :P ubior - a ja jestem jednak zdania ze po wyjeciu z lozka dziecko powinno byc troszke cieplej ubrane... no chyba ze ma sie bardzo cieplo w domu. Ja albo przykrywam kocykiem jak lezy na lozku w spiochach albo grubiej ubieram :P dobra ale jestem madralinska :D kazdy ma inna temp. w domu wiec moze jest cieplej u was ;) zreszta... pamietam jak bylismy w szpitalu jeszcze nie kumalam w ogole po co jest taka rzecz jak body ze mozna to ubrac pod spiochy :D i moja byla caly czas tylko w tych spiochach ubrana. ale bylo cieplo wiec ok. No i jak mielismy wyjsc ze szpitala to nie mialam zadnych ubran - tzn mialam 5 pajacykow,5 body i 5 spiochow :P nie wiadomo po co bo ona caly czas chodzila w tym samym. I nie mialam w sumie nic grubego do ubrania, bo nie pomyslalam, i wyszlismy ze szpitalu tylko w spiochach, przykryci kocykiem :P no i chyba mialam jakas czape wziela :D na szczescie tyle co do samochodu i spowrotem. Ale jak sobie o tym pomysle :o w sumie nic sie nie stalo, jak przyszlismy do domu bylo jej troche zimno to fakt, miala zimne rece i nogi, ale na szczescie sie nie pochorowala ani nic :)
-
kurde jak ja jestem na kompie to nikogo nie ma z kim tu pisac!!!!! :[ :P kurcze tak sobie mysle ze albo wy macie bardzo cieplo w domu, albo ja jestem taki zmarzlak :P u nas jest ok. 20-21 stopni, dlatego ja ubieram Mala na dwa razy i przede wszystkim ubieram tak jak siebie... jak wy np macie dzieci po domu ubrane tylko body + spiochy to mam dwa pytania: 1. jak one spia w lozku (bo przeciez musza byc lzej ubrane??) a po 2 jak same sie ubieracie? My zwykle oboje (ja i M) chodzimy w jakies cieplej bluzie, dlugi rekaw. czasami zdarza sie ze krotki rekawek ale to wtedy jak cos robie sprzatam itp. duzo sie ruszam, a wiadomo ze male dziecko nie ma tyle ruchu co dorosly. aha kolory kup - u nas po bananie nie bylo zadnej duzej zmiany kolorow... w ogole po prowadzeniu stalego jedzenia nie ma zadnej zmiany kolorow duzej (jedynie wyjaktek marchewka - pomaranczowa kupa :P) jedynie co to sa takie bardziej zbite :P
-
Elo niunie :D:D aaa kurcze 1000 stron masakra :P Nowa powinna cos postawic z tej okazji, po pierwsze ze to ona dala 1 post na tej stronie, a po drugie ze razem z Anna maja najwiecej komentow tutaj :) (no to dziewczyny na spolke :P) zaczne chyba odpisywac od konca bo mam za duzo do czytania :P aha Magda wczoraj skonczyla 5 miesiecy :) Olek Ani tez wiec wszystkiego naj ;) ubior - spimy body + spiochy/pajacyk, zawsze dlugi rekaw i skarpetki. Ja nie wiem jak wygladaja wasze kolderki (tzn dzieci) ale moja jest taka lekka mam wrazenie ze w ogole nie grzeje :P no bo moze porownuje ze swoja wielka, ale tak czy siak... ja jestem mega zmarzluchem i zawsze mam zimne nogi, zimne rece masakra, Mala ma chyba to troche po mnie. Temp. nawet nie wiem ile mamy bo M jakis czas temu rozbil termometr :o poza lozkiem ubieram body z dlugim + sweterek + rajstopy i spodnie. Ew. jakis kombinezonik cieply, ale to juz rzadko, zwykle paraduje w rajtuzach ;) na spacer wkladam w kombinezon i juz. Czyli w sumie ubieram tak jak siebie. dzien tesciowej - hahha :D musze M powiedziec, on by na pewno swietowal z moja mama :) a moja przyszla tesciowa... hehheh :) wiecie jak to jest :D my synowe powinnismy sie trzymac razem :D jedzenie - moja uwielbia banana :) jedlismy juz tez kurczaka, ostatnio zrobila focha na kleik... ale jak dalam z bananem to zjadla chyba poszukam jakis smakowych. Dawalam tez po trochu chleba :D wszystko ok, wiec mam kupione suchary ktore zamierzam zapodac Malej. Ogolnie smakujemy coraz wiecej nowych rzeczy, ostatnio dalam troche dzemu truskaw. nawet, ale wyskoczylo jej uczulenie wiec odpada. szkoda bo Malej zasmakowalo :P aha ktoras cos pisala o paczku, tez jadla... troszke dla smaku ale zjadla :) wsio ok :) spanie - u nas standardowo 10-12 h snu bez pobudek na jedzenie, ale za to ciagle i tak raz, dwa razy sie budzi. Dam smoka i spi dalej, ale nie mniej jednak nie moge jej przyzywczaic zeby sie nie budzila. No i budzi sie coraz szybciej, no ale do dlatego ze staram sie szybciej ja klasc ;) ale i tak spanie od 20.30 do 8 rano chyba nie jest zle :D wozki & foteliki - my nic nie zmieniamy, mamy swietny wozek z ktorego jestem zadowolona w 100%. Fotelik - do 13kg chyba, ale i tak nie mamy auta wiec po co mi na razie kupowac wiekszy jak nie bede uzywac, poza tym prawie kazdy sprzedawca odradza (zreszta same dziewczyny o tym pisaly) kupno wiekszego fotelika jesli dziecko jeszcze nie siedzi stabilnie. Wiec ja bym nie kupowala wiekszego poki co, chociaz moja faktycznie tez ledwo miesci sie w swoj. Ale uzywam go tyle co nic, zeby gdzies przeniesc ja czy cos. zeby - a co to :P nocniki & zebrania (!!) & sluby :D - nie mysle w ogole o tym ;) chociaz mysl o szkole nie przeraza mnie, juz mam w planie uczyc Mala czytania, jezykow itp zanim pojdzie do szkoly :) oczywiscie w rozsadnych granicach :P btw co do nocnika moja 2,5letnia kuzynka w ogole ominela etap nocnika i rodzice nauczyli ja od razu na kibelek :) ostatnio mama pytala mnie czy mam juz nocnik dla Malej bosz :P aha Magda awansowala na tytul 'duzego niemowlaka' poniewaz obnizylismy lozeczko w dol ;) myslalam ze nie bedzie chciala spac a tu wydaje mi sie ze spi nawet lepiej. Chyba mniej bodzcow z zewnatrz i ma wiekszy spokoj ;) Ania - celulit i rozstepy u Oli? :D mam nadzieje ze zartujesz :D
-
mieso chyba zaczniemy juz niedlugo :) takim sloiczkiem warzywno-owocowym wydaje mi sie ze Mala sie nie najada, bardziej jest to deser dlatego wole zeby zjadla cos konkretnego. chcialam gotowac jej sama, ale musze kupic mikser, bo z miesem to nie wiem jak wymyslimy zeby je 'spapkowac' :P strzyga ja jak karmilam piersia to w ogole nie czulam zadnej wiezi, wrecz mnie to draznilo (chociaz to chyba z tego powodu ze Madzia sie nienajadala porzadnie) cieszylam sie ze odstawilam i nie zaluje... Moze gdyby jadla inaczej ja tez bym inaczej myslala. w ogole wkurza mnie teraz z perspektywy czasu ta cala nagonka pt 'trzeba karmic piersia'... uwazam ze to decyzja indywidualna i kazdy zrobi wg siebie. jak ja przestalam karmic musialam przez miesiac wysluchiwac 'a czemu' 'a sprobuj jeszcze troche' 'a na piersi jest lepiej' bla bla bla. lekarka powiedziala mi jak jeszcze karmilam, ze ma nadzieje ze bede karmic co najmniej pol roku! ehhh. ciesze sie ze mam to za soba a ty tez nie przejmuj sie takim glupim gadaniem. :) cierpliwosc do dziecka czasami tez jestem na granicy... :) ale szybko mija sluchajcie wychodze dzis z domu... mowie do M... zeby kolo poludnia dal Malej kleik, lezy tam w kuchni na szafie... ok, ok niby slucha.. za 10min pytanie... Ile jej mam dac tego LEPIKU??? :o :O :O myslalam ze wyjde z siebie :D :D :P
-
zapewne z powodu wolnego od fb wszystkie siedza tutaj.. :D asiuleek - ja co prawda nie podaje kaszki ale kleik, ale daje lyzeczka. dla mnie jest za gesty na butelke, a poza tym wole jak najwiecej rzeczy dawac lyzka Malej :) jaka masz kaszke? swietne foty Ksawerego! :) Nowa - Madzia je jakies 700-800ml mm. 5x150. z tym ze jedna porcja (150) to mleko z kleikiem. powoli jedna porcja mleka odpada na rzecz obiadku choc poki co zwykle daje obiadek+90-120ml. aha widze ze trzeba podac caly spis posilkow :P no to 9.00 - 180ml 12 - 150 + kleik 15 - sloiczek + 100 (czasami mniej) 18 150 ml 21 180ml Tygrysek - a ile czasu juz nie karmisz?? chyba jeszcze to normalne bo pamietam ze karmilas dluzej ode mnie... mi cos sie pojawialo ok. 1, 1,5miesiaca. Mejb sliniaki tez co chwile piore, myslalam ze mam ich za duzo a tu prosze :) a co do naszego alkoholizmu, tak czulam ze ktos mi zwroci uwage :P nie upilismy sie jakos stasznie mocno, moze ja troszke bo dlugo nie pilam nic, ale M byl prawie trzezwy... Mala juz spala i spi mi cala noc bez pobudki takze nawet nie musze martwic sie o karmienie (chociaz bym dala rade, bez przesady :P) hmm moze i nie powinnismy ale mieszkamy sami, wiec w sumie nigdy nie moglibysmy nic wypic bo jest Mala... poza tym jak pisalam nie bylismy pijani (ja przynajmniej do czasu :P) Tygrysek kleik ryzowy, zaparc zadnych... Ciezarowka jak dajesz ten kleik, ile lyzek kleiku na ile mleka? i jak pisze 'lyzka kleiku' to dajesz plaska czy czubata? drasunia haha my tez w wiekszosci jedziemy na rózowych ciuchach :D sweet baby :) pati nie mam takiego sliniaczka, ale mi sie nie podoba... wydaje mi sie ze to nie jest wygodne dla dziecka, takie sztywne.. ale to tylko moja opinia nie wiem bo nie mialam :P strzyga moja Madzia tez nie jest przyjaznie nastawioan do fridy :) najgorsze jak probuje jak odciagnac a ona jeszcze nabiera oddech przez nos.. asiuleek no lipa z tym lekarzem :/ sprobuj jak piszesz wyciagnac od innego moze ci tez dadza... Anna widze ze powoli wymiekasz co do fb... :D to nie pochlania az tak duzo czasu powiem ci ze wg mnie pisze sie nawet szybciej niz tu! odpowiadasz na jeden temat i tyle, jak znajdziesz czAS lukasz na nastepne.. o wiele wygodniej i szybciej :P widzisz nasze dzieci juz dojrzewaja 'psychicznie' chyba :P Madzia wpada w ryk czesto jak wychodze z pokoju. jak siedzimy jest ok wszystko dobrze jak tylko znikne z pola widzenia placz... male terrorystki nie dajmy sie!!! :D dziewczyny sluchajcie czy wasze dzieci tez wsadzaja sobie palce do buzi tak gleboko ze sie ksztusza??? Magdzie bardzo czesto sie tak zdarza. wpycha paluchy az do gardla chyba i za chwile slysze jak sie zaksztusza. masakra. :O
-
hej laski :) jestem dzisiaj taka nie do zycia ze szkoda slow.. umowilam sie na dzisiaj ze znajomymi ze wpadna do nas wieczorkiem. Kupilismy z M wodeczke co by nie siedziec przy pustym stole :D no i wczoraj kolezanka mi pisze ze przyjada ale same dziewczyny bez facetow :P i posiedzimy przy piwku czy cos. no to M sie wkurzyl, bo z babami siedziec nie bedzie przeciez i musi wyemigrowac z domu :P i powiedzial ze otwiera te wodke i wypije sam! na co ja oczywiscie zgodzic sie nie moglam i w koncu wypilismy ja razem ;) Madzia grzecznie poszla spac o 8 takze mielismy spokoj :) ale tak dawno nie pilam wodki ze czuje sie tak masakrycznie zle :P jeszcze dzis jestem w pracy i w ogole ledwo co ogarniam wszystko ;) a przede mna jeszcze babski wieczor omg nie wiem czy do jutra dozyje :P dziewczyny musze sie pochwalic ze Madzia juz calkiem przestawila sie na tryb 12godzinnego snu :) kladziemy sie 20-21 i Mala spi sobie do rana do 9 :) zuch dziewczyna! hehe czytam sobie dzisiaj stare posty, z marca, kwietnia.. i znalazlam jeden Anny :D "Mam pytanie do mam, które maja już dzieci - czy jest duża szansa, że urodzi się przed terminem? Ja mam termin na 2 września, ostatnią miesiączkę miałam 25 listopada 2009 r. i mam ciche marzenie - wręcz pragnienie by urodzić pod koniec sierpnia a nie we wrześniu :-/ " i widzisz kochana spelnilo sie :D a czemu tak Ci zalezalo na tym sierpniu? :P
-
dobra a teraz moj poroblem, skopiuje z fb... Ostatnio pare dni temu zobaczylam ze Madzia ma jednej rece na ramieniu zaczerwieniona, sucha skore. Jak sie blizej przyjrzalam wyglada to jakby takie babelki... posmarowalam jej to oliwka, raz, drugi ale nie zeszlo. Po paru dniach widze na buzce zaczerwienione policzki.Tak zwykle byla blada, a teraz jakby byla umalowana. I tak samo szorstka skora.. tyle ze nie ma takich pecherzykow. Taki czerwony slad zobaczylam tez ostatnio jak jej zmienialam pieluche na gorze uda, przy pupie. Tylko to wygladalo jak taki wiekszy babel, jakby np po ugryzieniu komara. Jak myslicie co to moze byc? :/ juz sobie wkrecilam AZS.... nawet Mloda ciagle ma katar, ktory sie ciagnie juz dluzszy czas... ale z drugiej strony jesli to objawy jakies alergii to na co?? Nie podawalam jej nic specjalnie nowego do jedzenia, jestesmy przy jablku z czyms tam... dynia, teraz marchew... glutenu tez nie miala... na MM jestesmy od ponad 2 miesiecy i nigdy nic nie bylo... kuzwa no, co jest grane? ;( jemy ciagle to samo bez zmian, kosmetykow nie zmieniam, proszku tez nie.... nie mam pojecia o co kaman
-
Ciezarowka - haha z tym spaniem to moze jakas prawda? :P ja na poczatku ciazy spalam jak nienormalna, ciagle bylam senna, chyba po 12h :P a teraz Madzia widzisz spi mi cala noc 12h plus do tego pare godzin w dzien :D sennosc jest dziedziczna :P :P pranie ciag dalszy... ale sie dyskusja rozciagnela :D Malej ubrania segreguje na biale i kolorowe. Kiedys pralam razem ale teraz mam np tak pozolkle pieluchy tetrowe ze wole zrobic na dwa prania. Z tym ze wtedy biale wrzucam z wszystkim co mam w domu bialego. A zreszta jej ubranka tez juz czesto z naszymi. I proszki tez mam dwa. Ale dzieciowy tylko do kolorow. na wspolnej haha Wera ja tez zwrocilam uwage na te niecenzuralne slowa :D nawet mojemu M powiedzialam o tym, ale on chyba nie skumal ze chodzilo o taka wulgarnosc i mowi do mnie "wreszcie ktos powiedzial prawde w tym serialu" :P flipsy tez skosztowalismy, Magda wcinala jak nigdy :P Martuszka82 ja krwi i kalu tez u Madzi nie mialam robione i poki co chyba nie bede bo nie ma potrzeby. Mocz mialam na zalecenie pediatry ale dlatego ze Mala niby malo przybierala na wadze. jesli jest wszystko ok to nie ma co sie denerwowac :) pomarancze i inne mandarynki :P kuzwa nie wydaje wam to sie dziwne ze w ch*j osob nas tu czyta z zewnatrz, zna nasze nicki dokladnie kojarzy co kto pisze i jeszcze potrafi takie rzeczy odnajdywac????? ktory to juz raz? czy to jest przyapdek??? :// mnie to juz nie bawi jakos... dlatego tu jest akurat plus FB.... Karinka Madzia tez nie za bardzo chce sie przewrocic z plecow na brzuch. Pare razy jej sie to udalo ale ogolnie teraz po kilku nieudalnych probach jest placz i nerw z bezsilnosci :P Anna spoznione naj dla Oli :) pol roku to juz powazny wiek! :P pieluchy popieram strzyge, ja tez kupuje huggisy z biedrony, 76szt 38zł. Kiedys mialam straszny szal na pampersy oryginalne ale teraz stwierdzam ze bylabym dzis bankrutem :P taka paczka starcza na pol miesiaca, zwykle jest ich malo kolo 50-60 i kosztuja 40-50zl przynajmniej u mnie. A ja do tesco i innych hiper. mam na maxa daleko takze zostaly huggisy, ktore zreszta mi bardzo pasuja. aha mowa o rozmiarze 3 hahah strzyga dlatego jak byl u nas na forum szal na pampki to ja nic nie pisalam :P bo jako jedna z nielicznych chyba sie wylamalam z fanclubu pampersow :D aha zgadzam sie z Beacisko ANNA NA FB!!!!!!! :P :P zaraz zrobimy tu jakis happening :P albo strajk :P wejdz dziewczyno chociaz raz na chwile zobacz co i jak.. :) jak Ci sie nie spodoba nie musisz pisac :) PATI Boze Michas jest taki sliczny ze az sie nie moge napatrzec :) z wszystkich facetow na forum to dla mnie jest przystojniakiem namber łan :) meski tap madl!
-
Igga dla mnie tez to zakonczenie do bani :P w ogole bardzo mi sie wydaje ze ten serial powstawal "na biezaco" tzn scenarzysci co chwile wymyslali kolejne watki i na poczatku na pewno nie mieli ustalonego zakonczenia. Niy mowili ze sie wszystko wyjasni a jak dla mnie to malo co sie wyjasnilo. ja tez bardzo lubilam Sawyera :) bylam pewna ze skonczy sie tym ze bedzie z Kate a tu dupa :P jedzenie najpierw sloiczek, pozniej mleko Nowa no u nas tez jest platne i to 40zl za dobe. I to bez roznicy czy dostajesz lozko cyz nie!! chyba nawet tego lozka nie ma wydaje mi sie. 40zl za przespanie sie na krzesle - doslownie. Wiola o bosz ludzie sa smieszni. Jak mozna takie pierdoly wygadywac. Moze zaraz powie ze ktos kto karmi MM jest bogatszy od tych na cycu, bo stac go na mleko za 15zl co 3 dni. Babka chyba w ogole nie mysli... ale przynamniej masz z glowy te wizyte :) kasiek ile u was stopni? bo u mnie chyba z minus 8 :P nie lubie takich mrozow i ostatnio w ogole nie spacerujemy z Mala... a widze ze wy smigacie prawie codziennie :D Anna ja tez musze isc teraz z Magda do ortopedy. Dostalam skierowanie, i pewnie pojde do Pucka chociaz tamten lekarz ma rozne opinie... ale jakbym miala jechac do Gdyni czy Wejherowa to troche to za daleko... dlatego juz postanowilam ze jak lekarz bedzie do bani ide prywatnie, babka mowila ze zaplace ok. 50zl. aha - powiedz jak u was z terminami?? Bo ja jeszcze nie dzwonilam i nie wiem czego sie spodziewac. Ale jak mam skierowanie to moga przyjac mnie predzej? zapomnialam napisac, dostalam ostatnio paczke, z Bebilonu 2 :P i probke mleka :P ale na cholere mi skoro jestem na NAN-ie :P mam nadzieje ze oni tez przysla :D ale za to dali w prezncie sliniaczek to sie przyda chociaz cos :)
-
kapiel & spacer podczas choroby nie wiem jak to jest przy wiekszej chorobie, ale przy np katarze to sa rzeczy jak najbardziej wskazane! Tak jak napisala Wiola dziecku lepiej sie oddycha, dotlenia sie, nawilza sie powietrze i drogi oddechowe... ja zawsze kapie Mala czy miala katar czy kaszel, raz odpuscilam przy goraczce. Anna, Cob i wszystkie nieprzekonane powinnyscie wpasc chociaz na chwile na FB, zobaczyc jak to wyglada i jak wam sie nie spodoba to nie musicie pisac... :) tak jak kiedys dziewczyny pisaly chociaz pod pseudonimem, zamiast imienia i nazwiska wymyslacie jakies :P forum jest zamkniete, nikt inny tego nie czyta. a poza tym ostatnio zdecydowanie wiecej pisze sie tu na Kafe niz FB :) rozmiary masakra jakie macie duze dzieciaczki! Ja w domu nie mam nic chyba na 74 :P nosimy 68, a czasem i w 62 ja upchne :P nibyw sumie ma 62cm :) Daisy ja nie uzywam zadnych kremow... przed wyjsciem smaruje oliwka strzyga ja piore rzeczy Malej raz na tydzien jak nie rzadziej :P w sumie ona chodzi zwykle 2 dni w tym samym [spiochy, body] zmieniam przy kapaniu. A jakies spodnie czy bluzy to jeszcze dluzej. Jeszcze sie niczym nie brudzi, chyba ze czasami uleje czy cos ale to rzadko, wiec nie widze sensu co chwile ja przebierac. Jeszcze sie w zyciu napiore :P a tez mnie to ciekawi bo ja pamietam jak na poczatku ktoras pisala ze robi pranie dzieciecych ciuszkow co 2 dni :P aha ja tez mam ten proszek dzieciecy, ale teraz malo juz co w nim piore zreszta juz pisalam :P nawet nie zuzylismy jednego, a on ma moze 2kg? i na pewno nie kupie juz specjalnie dla dzieci, bo nie widze potrzeby. bajki na poczatku (jak miala miesiac, 2) to sie nakrecilam i chcialam czytac, ale w ogole ja to nie interesowalo chyba i watpie zeby cos kumala :P takze poki co dalam sobie spokoj, ale za to czesto z nia rozmawiam, opowiadam, starajac sie mowic powoli, patrzac na nia czy slucha :) wtedy wiem ze jest zainteresowana no i moze zapamieta pare podstawowych slow :) uszy ja czesto mocze Magdzie, chociaz przypadkiem, i nic sie chyba nie dzieje. Chodzi chyba o to zeby pozniej nie paradowac z mokrymi uszami bo jak przewieje to juz gorsza sprawa... CIEZAR MOCZU tak Madzia miala za niski miala 1,005 a norma to 1,015-1,025. Ale pediatra powiedziala ze to ok, niby niewielka roznica i moze sie zdarzyc. Poza tym inne rzeczy miala w normie wiec niby wyniki w porzadku. Nowa, fb dziala:P
-
mi sie podobal 'klub szalonych dziewic' :P tego juz nie bedzie? Dla mnie najlepszy serial babski ostatnich lat :)
-
Igga ja tez ogladam Zagubionych :) Mi tam troche szkoda ze juz sie konczy, bo ogladalam od poczatku i mnie bardzo wciagnelo... chociaz pierwsze serie byly o niebo lepsze od tych. Teraz mniej mi sie podoba ta akcja, chociaz mogli by pokazywac nawet najwieksze bzdury a i tak by to wciagalo bo ten serial jest tak skonstruowany ze nie mozna sie doczekac rozwiazania :P ahaa Zagubieni chyba szybciej lecieli na AXN :P ale pewna nie jestem. wiec mozliwe ze juz niektorzy final widzieli. Tygrysek - ale napisalas tez ze mozna solic :P tyle ze Ty nie solisz, to prawda ;) kosmetyki wiecie ze my jeszcze nie uzywamy szamponu :P po prostu nie ma na co :o przeciez Magda jest tak lysa ze szok :D mydlo mam Bobasa, czasami dolewam do mycia Johnson's baby. Po kapieli oliwka ale juz nie na calym ciele tylko np paszki, udka itp. Aha uzywacie do przemywania buzi, raczek jeszcze przegotowanej wody? Bo ja juz normalnie kranówy. Biore do lazienki i myjemy sie jak dorosli :D kremy na odparz. sudocrem, ew ten drugi taki znany zapomnialam nazwy :P dobra ide sie zajac domem troche bo jak usiadlam na tego kompa to tak siedze ciagle :p
-
Anna to chyba znam ze Ola "dojrzewa" :) Madzi kiedys tez nie przeszkadzalo jak bylo duzo ludzi, a ostatnio wpadly do mnie 3 kolezanki i jak do niej podeszly rozlegl sie taki ryk ze masakra :o dzieci chyba zaczynaja juz kumac co i jak i wola do mamy :) Becia na chrzcinach mielismy rodzicow, rodzicow chrzesnych z rodzina i rodzenstwo. I moja babcia :) znajomych zadnych, co Ty :P zreszta nie wydaje mi sie zeby chrzciny byly taka impreza dla znajomych.. chyba ze to jakies bardzo bliskie osoby :) słoiki a ja mam gerbera :P chociaz ostatnio tez ktos pisal ze cos tam u nich nie tak. Kupilam dzisiaj troche warzyw i chyba bede cos sama kombinowac :P anjelka haha moj tez ma zyczenie zeby w domu bylo czysto jak w palacu, a co do czego sam robi najwiekszy syf :P Ciezarowka a jak ja pytalam o solenie ziemniaka na FB to dziewczyny napisaly ze mozna...! chyba nawet Tygrysek :P zara lukne :P ollela ja juz nic nie wyparzam. Ani smoczkow, ani butelek, ani zabawek. Mysle ze nasze dzieci sa juz na tyle duze ze nie trzeba (ktos kiedys napisal, ze przeciez za chwile beda jesc naszymi sztuccami to tez bedziemy je wyparzac??) a poza tym ile zarazkow czy czegokolwiek moze sie dostac przez to ze wkladaja rece do buzi. a tez moga dotknac wszystkiego. Takze juz dalam spokoj z wyparzaniem, smoczek tylko przemywam woda jak spadnie na ziemie czy cos. baby joga masakra nie moge tego obejrzec do konca. DLa mnie to straszne, nie wyobrazam sobie ze u nich to jest praktykowane..... MLEKO 2 sluchajcie jak przechodzicie na dwojke z mlekiem to dajecie tej samej linii? tzn Nan1 - Nan2 czy tam Bebiko 1 - Bebiko 2? czy zmieniacie? na koniec wszystkiego naj dla wszystkich jubilatow, posiadaczy 1-ego zabka i zdrowka dla chorych! a ja musze sie pochwalic ze Madzia powiedziala MAMA :) :) :) co prawda wiecie nieswiadomie ale to i tak swietne uczucie :)
-
Anna tak ja chodze wlasnie do ratusza i wlasnie do Krenskiej :) tzn bylam u niej na poczatku. swietna babka, wydaje sie bardzo kompetentna i mila. I ona mowila ze niby ok z bioderkami. Nie pieluchowalam ani nic. Tyle ze ja wtedy nie mowilam jej o tej stopie bo wydawalo mi sie to normalne ze dzieci tak sobie wyginaja nozki na prawko i lewo. Ale teraz zaczelam o tym myslec i powiedzialam babce (teraz bylam przypadkowo u innej, ale tez w porzadku kobieta) i ona dala to skierowanie do ortopedy. Mam nadzieje ze nic z tego nie wyniknie, zreszta ona tez raczej mnie uspokajala. Zobaczymy... smok u nas tak samo wyglada :) chce ja odzwyczaic ale jak to zrobic jak taki ryk sie zaczyna ze uszy puchna. Jakbym jeszcze mieszkala we wlasnym domu to lajt moze bym chwile zniosla, ale jak mieszkam w bloku i sasiedzi za sciana to mam strach ze zaraz ktos mi zapuka do drzwi i powie ze maltretuje dziecko :P aaaa na chorobe to przede wszystkim wietrz duzo mieszkanie, to Ci wirusy pouciekaja :) nie zblizaj sie z Ola do M i bedzie dobrze :) przecieranie oczu Madzia tez tak robi i przed snem i po :) ale na logike - dorosli ludzie tez tak robia przeciez :P jak sie wybudza to przecieraja czesto oczy i to normalne :D Nowa hej Nowa, napisz cos wiecej o sobie :D zobacz jaki ten swiat maly :P kurde czasami sie zastanawiam ilu znajomych calkiem przypadkiem moglo mnie tu odkryc :P Daisy kuruj sie! Dzidzia potrzebuje zdrowej mamy :) podobno przy goraczce ponad 38,5 nie powinno sie karmic cyckiem wiec uwazaj na temperature.
-
anna 1.nie zwrocilam uwagi, ale raczej nie. 2. nie, ale jak byla mniejsza duzo spala na brzuchu, do tego wtulala sie jeszcze w pieluche, smok do buzi i tak zasypiala. Nigdy nic sie nie stalo. Ale teraz w zyciu by chyba nie zasnela na brzuchu :P nie martw sie tym, moze po prostu tak lubi. Skoro potrafi sie sama przewrocic na brzuch, to na pewno w razie czego da rade tez sobie podniesc glowke, czy lekko przesunac. Ja jak bylam niemowlakiem podobno tylko spalam na brzuchu :P 3. lekko zapytaj lepiej o rozstepy :o 4 a nie wiem, u mnie chyba tak samo :P pierwszy raz byl szok, bolalo bardzo (a moze sie po prostu odzywczailam od tego :D) za drugim juz mniej, ale w sumie wychodzi tak jak bylo :P wydaje mi sie ze okres trwa moze krocej :) plan dnia w zyciu nie daloby sie zgrac wszystkiego z jakims grafikiem :D po pierwsze Madzia roznie spi, czasami obudzi sie o 7 czasami o 9. JUz to zaburza caly rytm. A jak wam dzieci przesypiaja pore karmienia o 20min to co robicie? budzicie? :P :P po drugie je tez rozne ilosci, zalezy od humoru ;) wiec jak teraz zje np tylko 60ml to wiadomo ze nie wytrzyma 3h bez jedzenia tylko bedzie chciala za godz moze... poza tym naklada sie na to milion roznych rzeczy, jakies spacery, wyjscia itp wiec u nas jest wszystko na oko. Kladziemy tez roznie chociaz wszystko mniej wiecej w godzinach 19-21. strach powiem wam cos smiesznego :P bylysmy wczoraj na tym szczepieniu i musialysmy chwile poczekac bo babki jeszcze nie bylo. DO poczekalni weszla babka tez z corka 6miesiecy. Madzia sie chyba zawstydzila :P bo jak w domu nawija ostatnio jak zakrecona tak sie nic nie odzywala. A ta Mala zaczela dawac swoje! Tzn jakies krzyki typu "aaaaaaaa!". Moze troszke glosno ale bez przesady. NO i Magda jak to uslyszala to jak nie wpadnie w ryk... :D za kazdym razem co tamta sie odezwala Madzia w placz. kurcze nie kumam dlaczego, bo przeciez sama 'mowi' tak samo. W domu tez nie mamy cicho, czasami ja cos powiem glosniej, czasami M, sa rozne halasy itp. Ale w sumie pierwszy raz uslyszala inne dziecko... moze myslala ze jest wyjatkowa :P smielismy sie z M ze dzieci maja swoj wlasny jezyk i ta druga na pewno ja obrazala albo mowila cos niemilego ze Mloda wpadla w placz :D
-
ale jestem zla :/ bylismy wczoraj na szczepieniu. Niby wszystko ok, mocz ok, Madzia wazy dobrze :) bylismy tym razem u innej pediatry niz predzej (tamtej nie bylo akurat). I opowiedzialam jej co robi Magda. Mianowicie zauwazylam ze jedna stopke (prawa) potrafi tak maxymalnie zgiac do boku. Tak ze jest prawie prostopadle do reszty nogi. Z druga noga tak nie robi. Wiadomo ze macha stopkami jak to male dzieci ale nie odgina tak mocno. No i te noge 'wygieta' trzyma tak prawie caly czas.. nawet przy przebieraniu czy cos jedna prostuje wyciaga palce itp a druga idzie w bok :/ no i babka zobaczyla, obejrzala jeszcze nogi powiedziala ze faktycznie moze (ale nie musi) byc cos nie tak... bo ogladala udka Malej i tez cos tam zobaczyla (nie zrozumialam juz co, bo rozlegl sie ryk Malej po szczepieniu :P). No i co jest w tym wszystkim najgorsze???? czy wasze dzieci mialy usg bioderek? chyba prawie wszytkie nie? :/ a my jak bylismy na pierwszych 2-och szczepieniach u innej babki to ta powiedziala ze nie trzeba robic bo wszystko jest ok. No i kuzwa teraz jak przyszlo co do czego to okazalo sie ze juz jest za pozno bo usg robi sie do 4 msca :( dala skierowanie do ortopedy, ale z tego co powiedziala to taki sredni lekarz tam jest :/ i jak nic sie nie wyjasni to mamy isc prywatnie, i oczywiscie placic... ehhh a poza tym jak juz pisalam na fb.. caly czas mamy przepukline pepkowa i babka radzila kupic te plastry ktore przykleja sie na te gule. Slyszalam rozne opinie o tym niby pomaga, niby nie, ale chyba sie zdecyduje bo przeciez sprobowac nie za szkodzi. zaraz lukne na was :)