Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jadzia1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jadzia1983

  1. Dziewczyny jak jestem prawie w 30 tyg to warto jeszcze robić to 3d? Lekarz mówił że może być słabo widać buziolkę. U mnie biorą 150
  2. rybcia nie przejmuj się ale doskonalę Cię rozumiem - nastawiłaś się na dziś :) Może właśnie we środę Maleństwo się odsłoni :) Ja wysłałam smsa do RMF FM i gram o 40 tys i teraz jak głupia gapię się w komórkę.. zaraz wyruszam do pracy i pewnie jak będę u szefowej ktoś będzie dzwonił a ja RMF FM Najlepsza muzyka :P Ja sama już nie wiem czy to ból był, bardziej takie "nęcenie" ale pojechałam i jestem spokojniejsza U mnie też pada i szaro
  3. Witajcie Mamusie Ja miałam wczoraj akcje...pisałam Wam wcześniej że mnie od boli mnie dół brzucha tak jak na okres...i wczoraj zadzwoniłam najpierw do położnej potem do przychodni i pojechałam do ginekologa. Uspokoił mnie, zbadał szyjkę, wszystko dobrze. wypytałam go o ruchy dziecka o swoje uszy, o te bóle. Mam zrobić badanie moczu i krew mówił że może to jakieś zapalenie pęcherza. Także uspokoił mnie, może spanikowałam ale wolałam pojechać i sprawdzić. i Słuchałam serduszka Marcelinki :) A dziś muszę iść do swojej pracy i może do szefowej której nie cierpię ale jak mus to mus Miłego dzionka, odezwę się później a jak Wasze humorki? ja się wczoraj cieszyłam bo napisałam test z angola na 94% póki co mój najlepszy wynik :)
  4. Witajcie Mamusie, Ja wczoraj też do 00,30 szalałam ale Mała się wtedy fajnie ruszała, normalnie miałam wrażenie że się przeciąga :) Co do porodu to u nas póki co jest ustalone że rodzimy razem :) a jak wyjdzie zobaczymy... U mnie też pada i szaro, ja muszę z angola coś tam zrobić a tak to czytam teraz fajną książkę od której nie mogę się oderwać a tu coś trzeba o obiadku pomyśleć a u mnie leń...
  5. Anusiak cieszę się że wszystko w porządku i że jesteś zadowolona po wizycie :) Ja mam takie wrażenie że mnie dół brzucha tak trochę pobolewa tak jak na okres.. idę się położyć
  6. Ja mam body rozmiar 56 i przyłożyłam teraz body 0-3 i są identyczne
  7. studenci wpatrujący się w d..ę rzeczywiście niefajna sprawa :P U mnie jest w mieście jeden szpital, ponoć dziecko jest w innej sali niż będę leżeć ja. W ogóle to jak najszybciej chce wyjść... A Wasi Panowie będą z Wami przy porodzie?
  8. aaninimowaja rozśmieszyłaś mnie :) co do ciuszków to mam 2 pajacyki w rozmiarze 0-3m, body 2 pary z krótkim rękawkiem i dwie z długim. Może dokupię jakieś śpiochy w tym rozmiarze a resztę już 62. Też zamierzam je prać w normalnym proszku a potem w razie potrzeby w jakimś dla dzieciaczków
  9. Dziewczyny czy Wam tez oczy lecą ja czuje że słabiej widzę i najgorsze jest to że oko mi znowu ucieka, tzn zezuje. Aż się boję co będzie po porodzie a okulista na kasę dopiero 15 czerwca... Ostatnio też położna mi powiedziała że ma ginekologowi powiedzieć o swoich problemach z uszami. W dzieciństwie miałam przebity bębenek i teraz też jest otwarty i położna powiedziała że może być problem z ciśnieniem podczas porodu. Ale oczywiście dopiero zapytam o to 17 maja bo wtedy mam wizytę i wtedy też dostanę zaświadczenie do szkoły rodzenia, wreszcie! Już się nie mogę doczekać
  10. Całkiem fajny . Tylko nie ma tej rączki przy gondoli...
  11. magdusia 1313 tego roana widziałam w sklepie, fajny. Wielka gondola. Ale ja chcę właśnie taki z rączką przy gondoli bo będę musiała ją wnieść na 4 piętro. Oglądałam takie tańsze wózki z wkładką dla noworodka ale jakoś raz że mi się ten wózek nie podoba i ta wkładka takie nosidło raczej jakoś mało stabilne mi się wydaje... Masakra z tym wózkiem. Zależy mi na pompowanych kołach ale to że na 4 będę musiała wnieść wózek to sama nie wiem jak to będzie
  12. Witajcie Mamusie Jak humorki? ja miałam w nocy pobudkę, skurcz łydki, jak ja tego nie cierpię...biorę Feminatal. Nie wiem czy sama mogę sobie kupić w aptece magnez? A wczoraj się cieszyłam bo zaczęłam robić ćwiczenia z książki dla ciężarnych...dziś się boję bo jak mnie znowu złapie buu Miałam dziś pobudkę, moja szefowa napisała mi smsa że prosi o kontakt wrrr, nie lubię baby. Ale o dziwo była taka słodka a jak jej powiedziałam że będę miała córkę to aż krzyknęła z zachwytu...ciekawe co kombinuje, Dzisiaj idę na "kawę" z dziewczynami z angielskiego, w miejscu gdzie jadłam ostatnio pysznego gofra z czekoladą mniam, już nie mogę się doczekać :). Moje Koleżanki są trochę starsze: jedna ma ponad 60 lat, druga ok 50, no i jedna 34 i ma termin pod koniec maja. Fajnie sobie tak pogadać z kobietkami...tym bardziej że od prawie dwóch tygodni nie gadam ze swoją mamą.... Kinutek widzę że nie tylko ja mam podobny dylemat....te drewniane Kinutek też możesz rozkręcić i schować. Patrzyłam na allegro i niezła jest rozbieżność cen...Wczoraj Pani w sklepie podpowiedziała mi że można kupić jasne łóżeczko i je pomalować pod kolor mebli... Zobaczymy Co do jedzenia to ja staram się nie jeść słodyczy, dziś dyspensa na gofra. Ale tak ogólnie staram się nie jeść czekolad, co jest trudne bo mój Mąż to tylko czekoladę by jadł... Co do wózka to też nie mam jeszcze pomysłu, ale chciałabym żeby przy gondoli był taki pałąk, taki jaki jest w chicco tylko że te chicco to kółka mają beznadziejne http://www.chicco.pl/index.php?p0=1&p1=68&o=589
  13. A ja zrobiłam właśnie ogórkową, ma któraś ochotę? Zapraszam Kupiłam 2 pajacyki i jedne body z krótkim rękawkiem. Oglądałam rożki, ręczniczki, butelki, smoczki, wózki łóżeczka. Zastanawiam się czy nie kupić zwykłego jasnego łóżeczka i pomalować pod kolor mebli... bo są albo jasne bardzo albo taki calvados albo ciemne a ja mam w pokoju olchę miodową....
  14. Witajcie Mamusie Trochę mnie tu nie było ale czytałam na bieżąco :) Luczija bardzo się cieszę że Twój Misiaty poruszył palcami :) Weekend minął miło ale szybko :) Szukaliśmy łóżeczka, mężowi spodobało się łóżeczko turystyczne a mnie bardziej podoba się klasyczne drewniane... Kupiliśmy dwa smoczki, Mąż oszalał musiałam go odciągać bo chyba by tam cały sklep wykupił :) fajnie Z mamą nadal nie rozmawiam ale jakoś już lepiej to znoszę. Śmiać mi się chciało bo w ndz miałam taki szał na gofra z czekoladą, na szczęście była otwarta cafejka i dostałam pysznego gofra z dużą ilością czekolady mniam. Taka mała rzecz a jak byłam szczęśliwa jak pan mi podał tego gofra :) Życzę miłego dnia, u mnie dziś szaro buro... Monia 29 to chyba Ty pisałaś że pojawiła Ci się opryszczka pierwszy raz w ciąży,też miałam jakiś czas temu opryszczkę ale ja mam od dzieciństwa a ginekolog powiedział że gorzej byłoby gdyby pierwszy raz pojawiła się w ciąży. Także jak będziesz na kolejnej wizycie to to zgłoś. Tak mi powiedział mój ginekolog także przekazuje dalej, nie straszę Cię Monia 29 ale myślę że lepiej powiedzieć lekarzowi.
  15. Moja córcia się rusza jak jej włączam muzyczkę dla bobasów co teraz właśnie czynie :D jak radocha i dla mnie co myślicie o tym wózku? http://www.allegro.pl/item1001763378_wozek_wielofunkcyjny_solar_gondola_okrycie_2xfoli.html
  16. Witaj Madziulek 80 mam ten sam termin i ja też mam na imię Magda :) a i też spodziewam się córeczki :) Pozytywne myślenie dużo daje :) Ja po 2 godzinnym spacerku a teraz biorę się obiad, choć nie mam apetytu. Robię sałatkę z tuńczyka kukurydzy i ryżu, powinien być jeszcze ogórek ale nie mam...
  17. Widzę że dziś dłużej sobie śpicie :) Ja wczoraj też zjadłam loda... a już nie pamiętam kiedy jadłam loda bo zaraz mam anginę ale mam nadzieje że tym razem będzie inaczej. Chciałam sobie jakoś nastrój poprawić. Też sporo pospacerowałam z Mężem, biedak nie ma wcale kondycji, bardziej stękał niż ja hihihi Mój brzuszek też już mocno wystaje i też się ludzie gapią ;) Co do Mamy to wiem że będzie kilka tygodni może nawet ciszy, ale teraz poszło o taką sprawę że nie wiem czy to nie wpłynie na to że wogóle zmieni stosunek do mnie i do męża...ale też mam już dość. Mną się jakoś nie przejmują że jestem w ciąży tak tylko mnie jeszcze mama straszy, jakieś szantaże emocjonalne. Zaraz muszę do dziadka zadzwonić, mieszka z Mamą, bo wyjechałam w nocy i się nawet nie pożegnałam... Ciężko mąż cały dzień w pracy a ja będę siedzieć i myśleć... muszę sobie zająć czymś głowę......
  18. Pata z tym żołądkiem miałam podobna sytuację. Okazało się przy następnym USG że wszystko GIT, także nie stresuj się Kochana! A co do sytuacji z Mamą to są sprawy wiecie dawne i od dawno bolały a wczoraj po prostu wszystko puściło... Staram się nie denerwować ale jest ciężko... Miłej niedzieli Co do wózków to już wariuję, nie wiem który wybrać...najgorsze u mnie jest to że mieszkam na 4 piętrze..temat jeszcze do przemyślenia i poszukania wózków pooglądania Jedno co wiem to nie kupuje tego używanego, koleżanka poleciła fajny sklepik i trzeba się do niego wybrać. Mam trochę ciuszków i to wszystko ale spokojnie jeszcze jest czas
  19. Witajcie Mam nadzieję że spędzacie miło weekend, bo u mnie jest koszmarnie. Wracałam o 2 w nocy do siebie do domu od mamy...jeden wielki koszmar a było tak miło...na odchodne usłyszałam tylko że BĘDĘ TEGO ŻAŁOWAĆ... całą drogę ryczałam aż się cała trzęsłam... jestem już chyba całkowitą sierotą...mama pewnie nie odezwie się już do mnie do końca życia nie mogę napisać o co poszło bo to tak delikatna sprawa..ale powiem Wam że masakra...Mój Mąż powiedział koniec i o 2 w nocy wracaliśmy do domu. Nie wiem czy może trzeba było zostać i udawać że nic się nie stało... a najgorsze jest to że nie ja zawiniłam a ja się czuję winna... i jest mi źle. Zawsze trudno mi było dogadać się z Matką..mój brat to taki czułt jest i ma dobry charakter a jak pytalam o siebie cisza... Jestem załamana jeść mi się nie chcę choć wiem że muszę... Od razu pisze do "dobrej rady" daruj sobie komentarze...
  20. Luczija trzymaj się Kochana, bardzo mi przykro że masz taką trudną sytuację i że tyle przykrych słów usłyszałaś na swój temat. Nie daj się, myśl o sobie i Jasiu.. Ja ciągle szukam wózka, jeszcze na żaden się nie zdecydowałam.. póki co. Pisałyście o bólach pleców, też to przechodzę, w nocy nie moge sobie miejsca znaleźć. Zauważylam że jak pochodze , pospaceruję dłużej to lepiej śpie... Miłego weekendu
  21. Witam :) Nie odzywałam sie pare dni bo żle się czułam, spac nie mogłam, plecy bolały. Dziś się wyspałam :) Życze miłego dnia zabieram się za czytanie zaległości
  22. magdusia1313 ja nie leżę, staram się codzień co najmniej na 30 min wyjsc na spacer ale wieczorem maskara jest. Wydaje mi się że jak na używany wózek to dużo chcą nie? 500... jeszcze popatrzę co i jak :) a teraz uciekam o kompa bo już 2 h tu siedzę Dostałam dofinansowanie ze spółdzielni do wymiany okien na 750 zł :) hura hura
  23. andziulka ja tez ważyłam 1200 jak się urodziłam, ale ja z bliźniaków jestem :)
  24. Co do wózków to tyle co obczytałam się to lepsze koła sa pompowane. Tez juz głupia jestem, tyle tych wózków jest że masakra. mam mozliwośc kupienia używane wózka MOON4, ogladalam go w sbt, tylnie koła ma pompowane a przednie piankowe skretne z możliwościa blokady., troche te ramy przy raczce sa porysowane i te kóleczka małe takie jakieś jakby na brzegach nitki wystają. Sama ogladalam, męza nie było. Chcą za niego 500, z trzy lata temu dali za niego 1400. Jest to wózek wielofunkcyjny, spacerówka i gondola. Fotelika nie ma. http://www.we-dwoje.pl/sprzedam;wozek;gleboko-spacerowy;baby;welt;moon;4,ogloszenie,13713.html jakby wam link nie działał to w google wpiasc tzreba MOON4 i jest ogłoszenie i juz sama nie wiem.
×