Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-radia-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Serdecznie zapraszam na moje aukcje, na których znaleźć można ładne ubranka dla dzieci w dobrej cenie. http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2039890
  2. Serdecznie zapraszam na moje aukcje, na których znaleźć można ładne ubranka dla dzieci w dobrej cenie. http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2039890
  3. Zapraszam na moje aukcje, na których znaleźć można ładne ubranka dla dzieci w dobrej cenie. http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2039890
  4. Witam Was :) ja tylko na chwilkę. Nie odwiedzam Was już systematycznie, bo czas mi na to nie pozwala. Rozkręcamy z eM mały interes i to mnie teraz pochłania (oczywiscie poza małą Patrycją). Za jakiś czas otwieramy sklep z odzieżą dziecięcą, na razie stacjonarny u nas w mieście, ale myślimy tez o sprzedaży internetowej. Chciałam Was zaprosic na moje aukcje, na których sprzedaje między innymi ubranka dla dzieci. To tak na próbę, na razie jest tego nie wiele, ale w krótce będzie większy wybór. Pozdrawiam Was serdecznie ! a oto link do moich aukcji: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2039890
  5. ooo przed chwilą przeczytałam o promocji w Lidlu - jednak ta promocja jest lepsza, bo wychodzi 57 gr/sztuka, a w tesco 61gr/sztuka :) Mąż już kupił paczkę w tesco, ale w lidu też kupimy, pieluchy się nie przeterminują przecież, a zapas warto mieć, bo nie woiadomo kiedy bedzie nastepna promocja. Pozatym - -4-rki są od 7-18kg, więc będzie się ich używało dłuuugo.
  6. HEJ :) Mamom, które używają PAMPERSÓW daję cynk, że w TESCO jest promocja - 186 sztuk trójek/99zł lub 162 sztuki czwórek/99zł, inne rodzaje też są w tej promocji.
  7. Helloł :-) babeczki - powiedzcie mi proszę - jak Wy gadacie na FB i gdzie? bo ja dopiero kilka dni temu założyłam sobie konto i jeszcze nie czaję co i jak... :) pokierujecie mnie?
  8. Nowa ile waży Twoja Patrysia? Moja Pati urodziła się 16.09. z wagą 3950, gdy miała 3 miesiące i 6 dni ważyła 6800. Dzisiaj minął miesiąc od ostatniego ważenia, a ja na bank wiem że będzie 8 kg jak nic! Dokładnie jednak nie powiem teraz ci ile waży, bo dopiero 02.02. ide na szczepienie i wtedy będzie ważona. A tak poza tym Nowa, słuchaj tego co ci podpowiada intuicja! Kleik zagęszczam tak, że do mleka wsypuje 2 miarki kleiku i gotowe - to na noc, a rano od 4 dni daję małej kaszkę ryżową , wsypuje 3 łyżki stołowe do MM, wychodzi na gęsto więc karmię łyżeczką.
  9. witojcie :) ja dzisiaja krciótko: łyżeczka - mam 2 rodzaje: 1) canpol - wąska głeboka - tą podaję jedzonko - u nas sie sprawdziła; 2) tomeeteepee - kupiłam czteropak, raz nią karmiam, ale niewygodnie mi było, więc ich nie używam. dynia+ziemniaczek (hipp) - nie wiem jak takie paskudztwo można roboć z myślą o dzieciach?? ochyda! - ale tylko dla mnie, bo Patrysia wchłonęła cały słoiczek. bleeee Jutro zaserwuję jej ziemniak+szpinak, ciekawa jestem reakcji :) dam znać jak było od dwóch dni rano na I śniadanko podaję Patrycji kaszkę na gęsto, łyżeczką (150ml wody+mleko+3łyżki kaszki) - zjada wszystko! objawów ubocznych nie zaobserwowałam, co mnie bardzo cieszy :) leżenie na brzuchu/obroty - z mojej córki to taki mega leniuszek! na razie ogranicza się do machania rączkami i nózkami w pozycji na pleckach i ani myśli zeby przewrócić się na brzuch, czekam...ciekawe kiedy ten obrotowy dzień nastąpi? Pati ma już 4 miesiace i 5 dni. Czy którejś z Was Dziecko jest w podobnym wieku i też się nie obraca? napiszczcie, bo przyznam, ze troche mnie to niepokoi...
  10. co się dzieje z caffee?? widzę tylko wasze nicki, bez postów...??? dziwne! też tam macie? czy tylko u mnie coś szwankuje?
  11. Dzień doberek :) Asiuleek masujcie intensywnie to prawdopodobnie obędzie się bez udrażniania. znam mamę i dzieciątko u ktorych trwało to 4 miesiące, ale lekarka kazała cierpliwie czekać....i się udało. Masaż wykonuje się okrężnymi ruchami wzdłuż kanalika łzowego. Kanalik biegnie od wewnętrznego kącika oka wzdłuż nosa. Trzeba dosyć mocno uciskać, tak żeby wytworzyć ciśnienie w kanaliku co pozwoli mu się odetkać. Okulista powinien wam pokazać jak to się prawidłowo robi. Nie da się tego opisać słownie. Tak małym dzieciom raczej nie udrażnia się kanalików zabiegowo. Niektórzy lekarze czekają z tym nawet do roku. Poczekajcie jeszcze, masujcie, masujcie, masujecie. Kropelki jakie nam pomogły to TOBROSOPT 0,3%
  12. Daisy84 moja Pati miała ciemieniuche na całej główce, nie pomogło oliwkowanie-wyczesywanie szczotką. Jedyny sposób aby zeszło jej to z główki to delikatne skrobanie(podważanie) paznokciem po wcześniejszym oliwkowaniu (żeby namokło). Potem kąpiel i mycie głowki szamponem nivea baby. Znikome ślady ciemieniuszki wystąpiły nawet na brwiach. asiuleek nam oczka ropiały dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala. Wyglądało to strasznie (przynajmniej dla mnie). Lekarz na wizycie patronażowej pokazał jak masować kanaliki i przepisał kropelki. Masowałam przy każdym karmienu, raz prawe, raz lewe oczko. Przeszło po około 8 dniach. Od tamtej pory spokój z oczkami. Na twardsze kupy polecany przez pediatrów jest soczek jabłkowy/jabłuszko. Dyskutowałyście o słoiczkach ile można trzymać na każdej etykiecie jest wyraźnie napisane ze przechowywać można max. 48h (czyli jak w morde strzelił ;) 3 dni ). U nas było tak, że pierwszymi 3 słoiczkami karamiłam na raty, na próbę, tak aby Patrycja poznała smaki. Zaczęłam rozszerzac diete gdy Pati miała 3,5 miesiaca. Patrysi od samego początku bardzo posmakowała marchewa, jabłuszko, mieszanka m+j, aż się jej cała główka trzęsła jak zbliżałam łyżeczkę do jej buziaka. Jak tylko przestałam karmić (bo uznałam że wystarczy jak na początek) to momentalnie był żałosny płacz, który oznaczał CHCĘ JESZCZE! Od tygodnia danie ze słoiczka zastąpiło nam jedno danie mleczne na obiadek. Daje jej również do picia soczek jabłkowy, jabłkowo-gruszkwy. Patrycja wcina zupki aż jej się uszy trzęsą! Oczywiście gdy jest już koniec to płacz! No ale z niej od początku był taki głodomorek. Po zmianie diety kupki zrobiły się inne, bardziej zwięzłe, powiedziałabym ze plastelinowa te, ale mała nie męczy się ze zrobieniem kupki, więc to chyba ok. Musi się przyzwyczaić do nowych dań, wtedy też kupka się unormuje. acha słoiczek zawsze podgrzewam w podgrzewaczu na 50 st. Kleik/kaszka kaszke mam kupioną (bobovita) - taką na mleko i taką na wodę (już na mleku) ale jeszcze nie podawałam. Kleik rano na I śniadanko dosypuję do mleka, zagęszczam (170ml wody+ 5 i pół miarki bebilonu+2miarki kleiku), to samo na ostatnie karmienie przed snem. Pytanie do mam które już karmiły swoje pociechy kaszką? Wprowadzałyście ją stopniowo? Czy może od razu wg przepisu na opakowaniu? Podajecie łyżeczką, butelką ze smoczkiem o szybkim przepływie, czy może niekapkiem? Skoczki/chodziki nie będziemy korzystać z tych dobrodziejstw Dieta Polecam dietę Dukana! Śpiworek - mam 2, ale Pati od samego początku śpi pod kołderką. Kubek niekapek zakupiłam NUBY, ale jeszcze czekam z jego użyciem. Uzywam butelki NUK (TT i lovi u nas się nie sprawdziły), można do niej kupić zamiast smoczka miękii ustnik niekapek sposób na naukę picia z prawdziwego niekapka, bardzo usprawnia przejście z karmienia butlą na karmienie niekapkiem. Na razie tyle mojej strony obowiązki małżeńskie wzywają.mąż czeka ;) ba-ra ba-ra ba-ra riki tiki tak..
  13. Witam wszystkie dziewczyny - te które mnie pamiętają z brzuszkowego czasu i wszystkie te, które dołaczyły do forum jak mnie tu nie było. A nie było mnie tu od września, więc trochę długooo... pewnie nikt już o takiej jednej radi już nawet nie pamięta! :) ale to nic - mam nadzieję że się Wam przypomnę. Raz na jakiś czas Was czytałam, żeby choć troszkę być w temacie no i oczywiście żeby wiedzieć co u Was i Waszych pociech, jak się rozwijają itp. itd. Moja Patrycja - zwana patisonkiem tudzież kornikiem ma obecnie 3,5 miesiąca (ur. 16.09.) Jest już po II dawce szczepionki 5w1, II dawki rotarix i I dawka pneumokoki. W lutym kolejne szczepienie. Dwa tygodnie temu ważyła 6800, także teraz na pewno ma już ponad 7 kg. Karmię ją MM 5-6 razy/dobę po 150ml. Od 1,5 miesiaca Pati przesypia ładnie calą noc ok. 20 kąpiel, po kąpieli jedzonko i HOP do łóżeczka. Jak zaczyna się krecić nad ranem ok. 4, to daję jej dudusia i śpi sobie spokojnie dalej, budzi się o 7-7:30. W niedzielę zaczęłam rozszerzać dietę Kornika. Zgodnie ze wskazówkami pediatry pierwszy był soczek jabłkowy oj mówię Wam jaką miała skwaszoną minkę po pierwszych kilku łyżeczkach aż ją zatrzepotało :) Drugie podejście tego samego dnia było już bez krzywienia się. Wczoraj dałam jej już soczek z butelki wypiła wszystko ok. 40 ml. Za sprawą soczku kupka zmieniła kolor i konsystencję. Poza tym nie zaobserwowałam żadnych innych niepożądanych reakcji. Pytanie do mam które już rozszerzały dietę dzieciom wprowadzacie nowe pokarmy pojedynczo? Tzn. najpierw soczek, za kilka dni jabłuszko/marchewka, czy np. podajecie jednego dnia jedno i drugie (chociaż do skosztowania, żeby dziecko poznało smak)? Jesteśmy już po chrzcinach 19.12. byli wszyscy oprócz dziadków-rodziców męża. Tzn. byli w kościele, nawet nie wiem kiedy się ulotnili no ale cóż pewnie wstyd im było przyjść na przyjęcie nie wiem czy pamiętacie w sierpniu jak byłam w 8 miesiącu ciąży wyrzucili nas z domu. (wtedy moja teściowa wygrała forumowy konkurs na "the best teściową"). Od tamtej pory nie utrzymujemy z nimi kontaktów byliśmy tylko raz u nich z zaproszeniem na chrzest. Poza tym mają do mnie ciągle pretensje że to ja skłóciłam z nimi ich syna! Ojjj dużo bym musiała opowiadać, a nie będę bo szkoda mi nerwów. Patisonek usnął sobie, idę na śniadanko. Miłego dnia mamuśki :-)
  14. Cześć Dziewczyny, pisze króciutko: urodziłam w czwratek 16.09. o 15.40 kochaną Dziewczynkę Patrycję, dorodna z niej babka - 56 cm i 3950 g jest zdrowiutka, ja dochodzę do siebie po cięciu (nie jest źle, jeszcze parę dni i będę śmigać jak przed ciążą) póki co walczę z karmieniem cycem, moja kaczuszka coś nie chce chwytać piersi, ale nie poddajemy się! dzisiaj wyszłyśmy ze szpitala, jesteśmy już w domku. ...więc zaczynam przygodę życia - bycie Mamą Pozdrawiam Was gorąco! szczególnie dwupaki! ps. innym razem napiszę więcej szczegółów.
  15. dzień dobry :) HAKA - nie wierzę! Twj Szkrab się obrócił - super! ja już zwątpiłam że urodzę naturalnie, bo mała od początku ułozona głowką do góry. W poniedziałek byłam na KTG - wynik swietny, zero skurczy. Wczoraj ostatnia wizyta u gina, zero rozwarcia, szyjka nie skrócona - także brak jakichkolwiek oznak zbliżającego się porodu (termin na 24.09.). Dostałam skierowanie na cesarkę, mam sie zgłosić do szpitala po weekendzie w poniedziałek, wiec we wtorek pewnie będę rodzić. No chyba że Pati zrobi jeszcze fiku-miku - to byłby cud.
×