Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eva1977

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eva1977

  1. Martita bardzo smutna ta historia i to że położyli ją na takiej sali gdzie kobiety mają maleństwa przy sobie ,musiała się czuć tam strasznie, zaraz mi się przypomina moja historia ,gdzie leczyłam się żeby zajść w ciążę po II laparoskopii położyli mnie na sali pooperacyjnej ,gdzie leżały starsze kobiety w wieku 60-70 ,mi tu lekarz mówi że teraz już jest ok i tylko działać , a jedna z drugą że jej synowa miała już 7 takich zabiegów i nic i żebym nie robiła sobie wielkich nadzieji że zaraz będę mieć dziecko i widocznie mam wiele na sumieniu (normalnie po tym jak usłyszałam dostałam gorączki wysokiej ) ,jacy ludzie potrafią być nieczuli i chamscy., ale akurat udało mi się po tym zabiegu zajść.,
  2. Monika fajnie się spotkać z koleżankami i jeszcze jak mają dzieci ma się wspólne tematy i można się wymienić doświadczeniami. Zabieram się za sprzątanie ,póki Mateusz śpi !!
  3. Witam ,my już na nogach od 6 Mateusz obudził się do karmienia myślałam że uśnie jeszcze ale nici z tego ,zaczął turlać się ,gaworzyć i trzeba było wstać , teraz nadal szaleje na macie a ja delektuję się kawką Pogoda jak na razie ok, więc pranie się pierze . miłego dnia
  4. Faktycznie straszna cisza dzisiaj ,Mateusz już zasnął., starszy akurat wyszedł z kąpieli , Miki na pewno już w Polsce albo zajęta pakowaniem ., Miki to udanego wypoczynku !!! miłęgo wieczorku
  5. My byliśmy na małych zakupach a przy okazji że ładnie na dworze w parku ,teraz właśnie wróciliśmy , mały zasnął w ogródku . Mój też usypia w wózku chociaż ja go nie kołyszę ,parę chwil po bujam ale obowiązkowo musi mieć przy buzi pieluszkę lub małą szmatkę bez niej nie uśnie(moja mama mówiła że ja tak zasypiałam) Dobena mój mały też tak robił z języczkiem , a teraz to bierze wszystko do buzi co ma pod ręką (dziąsełka ma twarde,ale ząbków nie widać) Dzisiaj próbowałam dać mu arbuza (ale chyba nie był głodny,albo mu nie smakował) jak się obudzi to spróbuję dać mu znowu.
  6. Dobena fotki śliczne , a te przygotowane jedzonko (pewnie pyszne aż mi ślinka poleciała) Agata a jakie duże były twoje córeczki przy urodzeniu?
  7. Dobena dzięki! A ja jeszcze przed chrzcinami ,bo chcemy je zrobić w Polsce ., więc troszkę załatwiania mamy , a jak byliśmy wtedy w kwietniu to byłam u księdza rozmawiałam ,ale znowu jak nam pasuje to mojemu kuzynowi ,który ma być chrzestnym wypadł służbowy wyjazd i trzeba było plany zmienić, więc będziemy je robić w grudniu na święta Bożego Narodzenia ,wtedy wszyscy są i zrobimy razem (chrzest i roczek) , wiem że to późno ale trudno się mówi., a to prawda na pewno Mateuszek jest przyzwyczajony w końcu cały czas przebywa ze mną , Martita Igorek dzielny jest taki mały a wytrzymał całą mszę większość dzieci ,płacze !
  8. Dobena na pewno mały był w centrum zainteresowania i widocznie bardzo towarzyskiego masz synusia a najważniejsze że już macie to za sobą (na pewno robiłaś fotki małemu , chętne bym zobaczyła tego twojego przystojniaczka) Agata witaj wśród szczęśliwych mam
  9. Dobena to super że wszystko się udało i w kościele i przyjęcie się udało Gratulacje dla Oskarka z okazji przyjęcia I sakramentu!! Na pewno mały i ty jesteście zmęczeni tymi przeżyciami !!!
  10. Cisza tutaj, my dzisiaj w ogródku ,mąż już wrócił z pracy ,siedzimy i piwko pijemy., pogoda dziś super słonko przez cały dzień, Wczoraj mój synuś powiedział mamma , a było to przy kąpieli ,poprosiłam męża żeby wyręczył mnie przy kąpieli bo tylko w soboty wieczorem jest w domku ,no więc zaczął małego kąpać a ja robiłam w tym czasie im zdjęcia , wkłada małego do wanienki a Mateuszek w płacz i krzyczy mama a my w szoku musiałam ja już skończyć to kąpanie ., gdzie Mateuszek uwielbia się kąpać. miłego wieczorku!
  11. Witam my już na nogach , nocka super nadal byśmy jeszcze spali ale straszy synek obudził się i biegał po domku ,a to mąż się szykował do pracy , Martita wierzę że byłaś wystraszona jadąc w burzę no ale widocznie Igorek to prawdziwy mężczyzna (nie straszna mu burza z piorunami) Pogoda dziś zapowiada się fajnie więc jak mąż wróci to idziemy nad jeziorko karmić łąbędzie. Kawka zrobiona , idę robić śniadanko., miłej niedzieli
  12. Witam widzę że cichutko tutaj , nocka super ,my dzisiaj wybraliśmy się na zakupy (mąż w domku) ,zachciało nam się galaretki mięsnej więc trzeba było odwiedzić polski sklep , no galaretka już zrobiona, okna umyłam i troszkę sprzątnęłam w ogródku ,bo pogoda dziś super , łapa no tak dla Filipka na pewno wielkie przeżycie taki deszcz! Straszne są teraz te burze i nawałnice tyle szkód robią Martita mam nadzieję że pierwszy dzień w pracy udany!
  13. Martita To super jak jesteś zadowolona z usług kosmetyczki ., najlepiej mieć sprawdzoną osobę nie ma jak zadowolona klientka , Udanego pierwszego dnia w pracy!
  14. My nadal w domku bo się rozpadało ., Mateusz trochę marudził , już usypiał to go Olek obudził i już po spaniu teraz bawi się na macie ., My też mamy w sypialni duże łóżko ,że nawet w 4 się zmieścimy ., Żeby jutro było ładnie bo chcę okna umyć .,
  15. My wróciliśmy ze spacerku , bo się zachmurzyło i zaczęło padać ale jak weszliśmy do domku to znów słonko, Ja nie chcę zapeszyć ale mój Mateusz od 2 dni śpi super , zasnął wczoraj o 21 obudził się po 2 na karmiłam głodomorka i zasnął obudził się o 7 myślałam ,że po karmieniu będzie zabawa na całego a on pieluszka na buzie i znów śpi i tak do 9 , łapa to faktycznie miasto ci nie służy., ! Monika oj nie do po zazdroszczenia ta nocka !
  16. Witam ja już też na nogach , moje dzieciaczki nadal śpią a ja przeglądam wiadomości przy kawce! Łapa może ciśnienie nie takie jak głowa cię boli ,mi przeważnie po kawce przechodzi., i mam nadzieję że mąż próbę przejdzie, Martita widzę że u ciebie sprzątanie , ja też zamierzam umyć okna ,ale pogoda nie ciekawa ., ! miłego dnia
  17. Super że można się tutaj wyżalić , i pogadać.,! (Monika super że założyłaś ten topik brawo!!!!!) Mój jak tylko ma chwilkę wolnego to stara się wykorzystać każdą chwilkę ,w sumie też ma weekend tylko ,ale zawsze spędzamy go razem z dziećmi., Monika to widocznie stres i przemęczenie robi swoje , ale jak żyć bez pracy niestety coś czyimś kosztem!
  18. Ja już oczywiście po kawce i zabieram się za sprzątanie , , pogoda ładna się zrobiła więc pranie za praniem! Dobena tak to jest w tych urzędach ,ale myślę że wszystko uda ci się po załatwiać., jak przeczytałam to co piszesz o swoim związku , smutne jak dla kogoś ważniejsi są koledzy, czy imprezowanie a nie rodzinka za którą powinien brać odpowiedzialność., ale najważniejsze że ty jesteś szczęśliwą mamusią mając takiego skarba przy sobie i nie trzeba nic więcej widząc jak wyciąga rączki i uśmiecha się! Ja się też troszkę wyżalę od wczoraj dopadł mnie dół , dobrze że mam internet i mogę tutaj z wami popisać , mój mąż przez cały czas pracuje ,ja wiem że sam pracuje ,no ale wczoraj przyszedł o 22 i mówi że jutro.,tj.dziś na 7 do 21 i znów cały dzień sama ,chwilami to mam dosyć ,całymi dniami jestem sama z dziećmi ,wiem że nie ma nic najcudowniejszego widzieć jak maluszek rośnie (tego nie miałam przy starszym synku ,bo zaraz po macierzyńskim poszłam do pracy,wiele rzeczy mnie ominęło), mogę teraz przy młodszym tego doświadczyć , no ale chwilami dopada mnie i chyba muszę się wziąść za sprzątanie to wtedy mi przechodzi., i już też teraz lepiej!
  19. Witam nocka super , teraz mały przy cycusiu a ja oczywiście kawka! Łapa dopiero teraz przeczytałam i bardzo smutno mi się zrobiło ,i zawsze coś trudno doradzić, twój mąż (na pewno już trochę latek ma) ale podejrzewam że nie dorósł do wielu rzeczy, ale jeżeli Tobie zależy że to utrzymać ,to walcz o to małżeństwo, może on też czuje się odtrącony ,spróbuj zorganizować wyjście razem do kina ,czy choćby na spacer ,rozmowa i jeszcze raz rozmowa, ja wiem że na pewno trudno zorganizować czas nawet dla samej siebie ,przy 2 dzieci jest co robić., Trzymam kciuki za was!!! a i udział w samorządzie klasowym dobre rozwiązanie ,wyjdziesz z domku , Łapa a co do mundurków w Anglii to mi się też podobają! Miki to Lilianka zuch dziewczynka -brawo
  20. Ja wracałam w zeszłym roku z wakacji jechałam 24 godziny z Pl do UK w w 6 miesiącu ciąży., podróż minęła super ,tylko jak były postoje wychodziłam i spacerowałam .,
  21. May zasnął tak turlał się na macie ,że zasnął !!! Dziś jak szykowałam mu zupkę w jego miseczce to jak zobaczył że idę w jego stronę to wołał mami am ,am i buźkę już miał otwartą mały łakomczuszek mi rośnie. Anika widocznie Julcia potrzebuje tyle snu , ,. A u nas pogoda bardzo zmienna jest raz słonko a raz deszczyk! Łapa miesiąc szybko zleci i szkoła się zacznie ,ja też muszę wybrać się na zakupy z Olkiem ( ale ja muszę mu plecak kupić i koszulę do mundurku ,a przybory i książki dostają ze szkoły ,więc w porównaniu jak to jest w PL to mam małe wydatki) miłego dnia
  22. Witam my już na nogach, Mateusz obudził się o 4 i odbywały się rozmowy nocne z mamą., teraz bawi się na macie a ja kawkę piję. Monika gratulację z okazji rocznicy !!!! może zrób dobry obiadek jak taka brzydka pogoda to na pewno ciężko się wybrać do sklepu. To rok temu miałaś fajną wiadomość prawie na rocznicę (dwie kreseczki) Dobena to super że małemu katarek mija ., i żeby wszystko udało ci się załatwić w urzędzie., Miłego dnia
  23. Anika zdjęcia z nad morze piękne Julcia to prawdziwa modelka ! Martita to super że zakupy się udały ,przeważnie wybieramy się po jedną góra dwie rzeczy a czym się obrócimy to koszyk pełny a pieniążki z konta uciekają., jeszcze chwilka a Igorek sam stanie na nóżki! Miki ja też piję kawkę za kawką pogoda deszczowa ,głowa mi leci , oczy się zamykają i siedzenie w domku
  24. Dziewczyny ja myślałam że tylko ja mam ten problem , biorę zestaw witamin ale jak na razie efektów nie ma ., boję się czesać a jak myję włosy to jeden koszmar włosy wypadają garściami.,
  25. Witam my już na nogach ,Mateusz znów spał niespokojnie budził się co 1,5 godz., pobawił się około 10 minut ,po gaworzył i zasnął., no a teraz już łobuzuje próbuje otworzyć śmietnik ., jak mu grożę palcem to rączkami zamyka oczka mały cwaniaczek a przy tym uśmiech na całego. Dobena mam nadzieję że Oskarkowi szybko przejdzie ten katarek ., a i Wszystkiego najlepszego dla Oskarka i znów kolejny miesiąc za wami! Miki ja też już kawkę piję , bo oczy to mi się same zamykają!!!!! no tak jak to przed wyjazdem, bieganina i stres!
×