ania_d

ja też miewam ale na szczęście bardzo rzadko więc nie są aż tak uciążliwe, gorzej u mnie z mdłościami ;/ udało mi się uporać z codziennym bólem głowy, mój gin stwierdził że może być on objawem odwodnienia organizmu i kazał więcej wody pić i o dziwo mi przeszło, więc polecam ;)

Cześć dziewczyny :) U mnie też dziś paskudna pogoda szaro i ponuro aż nic się nie chce. Monika940 u mnie mdłości też na porządku dziennym ;/

dużo tych wizyt miałaś już, ja mam przyjść za 4 tygodnie czyli będzie to już 10 tc a dopiero 2 wizyta. oj zazdroszczę tego spania do 10.... dobrze że już weekend niedługo więc wreszcie sobie pośpię ;) w weekend wybieramy się do rodziców poinformować ich że zostaną dziadkami :)

sen.. oj tak mogłabym w ogóle nie wstawać ;)) czekająca a ty który tc?

Wiek ciąży to 6 tydzień 4 dzień a wiek dzidzi 6 tydzień 2 dzień więc niewielka różnica jest ale jak powiedział lekarz na razie trzymamy się terminu 6 tydzień 4 dzień i zobaczymy na następnym usg ;)

Cała nasza 3 będzie z września: ja 16.09 mąż 27.09 dzidzia 19.09

jestem ;) już po wizycie nie było czym się martwić, ciąża potwierdzona na 100% z dzidzią wszystko ok na usg było widać piękną 4 mm fasolkę i bijące serduszko, a nawet było je słychać!!! ;) Lekarz stwierdził że wszystko jest w porządku wysoka beta dobrze rokuje a tętno dzidzi 122 uderzenia na minutę też bardzo dobre. Założył mi kartę ciąży zlecił kilka badań z krwi i kazał przyjść za 4 tygodnie ;) Jeśli chodzi o przeziębienie to praktyczne nic zażywać nie wolno. Pozwolił mi na gardło tantum verde, na odporność rutinoscorbin i w razie gdyby temp. przekroczyła 38 paracetamol. Generalnie najlepiej jakbym posiedziała w domu i wykurowała się w łóżku :) Witamin żadnych zażywać nie kazał tylko folik ;)

jestem ;) już po wizycie nie było czym się martwić, ciąża potwierdzona na 100% z dzidzią wszystko ok na usg było widać piękną 4 mm fasolkę i bijące serduszko, a nawet było je słychać!!! ;) Lekarz stwierdził że wszystko jest w porządku wysoka beta dobrze rokuje a tętno dzidzi 122 uderzenia na minutę też bardzo dobre. Założył mi kartę ciąży zlecił kilka badań z krwi i kazał przyjść za 4 tygodnie ;) Jeśli chodzi o przeziębienie to praktyczne nic zażywać nie wolno. Pozwolił mi na gardło tantum verde, na odporność rutinoscorbin i w razie gdyby temp. przekroczyła 38 paracetamol. Generalnie najlepiej jakbym posiedziała w domu i wykurowała się w łóżku :) Witamin żadnych zażywać nie kazał tylko folik ;)

witam ;) wizytę mam o 15.30 więc już niedługo i coraz bardziej się denerwuje oczywiści po powrocie zdam relację jak było ;) w dodatku wzięło mnie przeziębienie i coraz gorzej się czuje dobrze że ta wizyta dziś bo w sumie na razie leczę się sokiem malinowym, siedzeniem w cieple, miodem i cytryna ale nie wiele to daję, dziś się dowiem co mogłabym wziąć żeby trochę mi przeszło poza tym objawy ciążowe też się rozkręcają: mdłości i zmęczenie na porządku dziennym ale czego się nie robi dla dzidzi ;)

Witam dziewczyny violek ja też się przeziębiłam i coraz bardziej mnie rozkłada na szczęście idę dziś po południu na pierwszą wizytę do gina więc zapytam czym mogę się leczyć bo na razie to tylko sok malinowy, cytryna, miód same domowe sposoby ale to nie wiele daje ;/ w ogóle strasznie się denerwuje przed tą wizytą, nie mogę się doczekać aż lekarz powie że wszystko z dzidzią ok

jestem umówiona na czwartek liczę że będzie już widać serduszko tylko jeszcze tyle dni czekania......a ja już bym chciała ;)

czekająca mi piersi też dają popalić nie mogę nawet spać w mojej ulubionej pozycji : na brzuszku, mdłości jeszcze mnie nie dopadły może nie przyjdą w cale ;)

co do przesądów to ja tez znam osobiście takie przypadki ze dziewczyny jadły słodkie "tonami" a i tak był chłopiec ;) czekająca no ja ze zwolnieniem nie poszaleje bo między innymi sama siebie zatrudniam więc są rzeczy które muszę zrobić żeby firma funkcjonowała i ludzie na czas mieli wypłaty niezależnie od tego jak się czuje

Mnika940 smacznego!!! Ja też właśnie skończyłam jeść i biorę się teraz do pracy. A jeśli chodzi o zachcianki to mam już jedną: ogórki konserwowe - moja nowa miłość ;)

Witam dziewczynki ;) Nadzieja u mnie "zaskoczyło" dopiero jak w nawale pracy całkiem zapomniałam o @ i że już powinna się pojawić ;) Będę trzymać kciuki na pewno Ci się uda ;) Jeśli chodzi o dolegliwości to senność, senność, senność a później : moje piersi są nietykalne bo bolą niesamowicie + podwyższona temperatura. Mdłości na razie nie mam i oby się nie pojawiły. Co ciekawe i co mnie też troszkę martwi o wiele gorzej czuje się wieczorem niż rano i wieczorem czuje takie rozciąganie w brzuchu i jakieś kłucie.

NICK------------------WIEK-------------TC------------POROD zacieszka-------------22--------------5----------------27 .09.2011 madzik84 .............27..............6................wrzesien ania_d ................27...............6................20.09.2011

beta wyszła ponad 3100 więc wychodzi że 6 tydzień ale wszystko potwierdzi się po wizycie u gin

witaj zacieszka - gratuluję ;) w którym jesteś tc, bo ja mam wizytę za tydzień i z moich obliczeń to będzie 7 tc więc zastanawiam się czy zobaczę już coś na usg czy też każe przyjść w innym terminie

nju nic się nie martw badania może nie należą do najprzyjemniejszych ale naprawdę nie jest tak źle hm..... dla mnie gorsza jest wizyta u dentysty - pełna panika ;)

Witajcie dziewczynki dziękuje wszystkim ;* Beta potwierdziła test tak że teraz tylko czekam na wizyte - jestem umówiona w następny czwartek Czekająca ja też zostawiłam sobie test na pamiątkę. Tyle testów z 1 kreską poszło do kosza ale ten będzie miał miejsce honorowe ;)

Nadzieja, Tamogoci ;* u mnie sporo się pozmieniało ;)) Ale po kolei wróciłam już z wędrówek delegacyjnych po kraju - jak na razie mam dosyć przeprowadzek. Zmieniłam pracę tzn. teraz jestem na swoim więc sama ustalam sobie godziny pracy - choć muszę przyznać że pracuje więcej niż przedtem. Przez te wszystkie zmiany zupełnie przestałam myśleć o kolejnych nieudanych próbach i w sumie dobrze bo już wariowałam normalnie. Dopiero ostatnio przypomniałam sobie że ginek kazał przyjść w styczniu i będziemy robić szczegółowe badania, więc sprawdzam w poniedziałek w kalendarzu kiedy był ostatni @ żeby się w dogodnym terminie na wizytę umówić, a tu wychodzi mi że już tydzień temu powinien być........ normalnie chyba z 10 razy liczyłam czy aby na pewno nic sobie nie wmawiam..... i oczywiście nie mogłam wytrzymać więc lecę po test do apteki i są dwie piękne krechy - normalnie siedziałam gapiąc się na test i nie mogło do mnie dotrzeć to co widzę tyle miesięcy starań i w końcu się udało ;))))))))))))) dziś poleciałam na bete - wyniki o 16.00 na necie będę mogła sprawdzić trzymajcie kciuki kochane

Witajcie, dawno mnie tu nie było - hm..... chyba gdzieś z pół roku ;( W końcu udało mi się wrócić z delegacji do domu i teraz już na swoich "śmieciach" odnawiam stare kontakty. Widzę że dużo dziewczyn dołączyło do topiku ale są i nasze "weteranki" Tamogoci, Nadzieja ;* witam Was ponownie

Witam ;) My wczoraj wróciliśmy bardzo późno tak że musieliśmy troszkę odespać i właściwie niedawno wstałam ;) Dziś pogoda z powrotem paskudna więc ze spaceru nici ale za to wybieramy się do kina a potem może jakiś obiadek na mieście ze znajomymi ;) Miłej niedzieli dziewczynki do wieczora ;*

Witaj Nadzieja ;* Ja przez tą pogodę (cały tydzień lało ) to byłam w ogóle nie do życia - strasznie reaguje na pogodę przez moje niskie ciśnienie. U mnie dziś 9dc tak że w przyszłym tygodniu będziemy się przekopywać. A poza tym wysłałam dziś mojego M na badania i tak troszkę się martwię - na zapas chyba ;(

Molly ja też stosuje te testy owulacyjne na razie wprawdzie nie ma oczekiwanych rezultatów ale i tak uważam że są pomocne i jakoś tak pewniej się z nimi czuję ;)