Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mikimaus

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mikimaus

  1. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Marto dzięki za fotki :) Bombowa ciężarówka :) Tak trzyamć! Emsy i Marto - serdeczne życczenia rocznicowe dla Was Co do fotek, etap mobilizacji dobiega końca, obiecuję się sprężyć!!!
  2. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    trzymamy z całych sił!!! No to wrzucaj tą stronke, bo umieram z ciekawości :)
  3. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Tmm. ofkors.... Ty pracoholiku wstrętny! Mam nadzieję, że plany urlopowe ma już sprecyzowane i będą konkretną odskocznią od pracy? Aktywny wypoczynek zapobiega syndromom wypalenia zawodowego! Amen!
  4. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Temat jak temat... Eeeeh, wczoraj w chwili załamki stwierdziłam, że dokonałam pochopnego wyboru, dzisiaj jednak mam już lepszy dzień i jakoś brnę. No i chyba dobrnę :) Co do fotek, to ja też wyczekuję wolniejszej chwili, w której się za to zabiorę. Ale zabiorę się na pewno. Mam zaległości, bo obiecałam jeszcze mojej mamie podesłać zdjecia dokumentujące prace wokół domu. Więc wkótce za jednym zamachem załatwię obie sprawy :)
  5. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Moje ostatnie wpisy zostały wykasowane! I nie wiem, czemu!
  6. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    dziwne rzeczy się tu dzieją...
  7. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Spoko, koncepcje już mam :) Zakupy też poczynione :) Zapraszam jutro wieczorkiem!
  8. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    I jeszcze wilka prośba: potrzebuje jakiegoś fajnego przepisu na mięsko z grilla, najlepiej karkówkę :) Pomożecie? I jaka według was sałatka najbardziej pasuje do grilla? Jutro chyba trzeba będzie uczcić trawę, która nam wyrosła w \"ogrodzie\", czyli dookoła domu :)
  9. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem za :) A co tam, możecie potraktować moją fotkę jak słonika... na szczęście :) Albo wielorybka :)
  10. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Szkatułko nikt tu o Tobie nie zapomniał - nie ma tak łatwo!!! Pewnie, że będziemy trzymać kciuki za Bartusia, mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje??? Nic nie piszesz, nie masz czasu, ale my tu o Tobie myslimy - o Was :) Będzie dobrze Jak tylko znajdziesz chwilkę to koniecznie napisz choć kilka słów co u Was? Validos - a jednak będzie mały narciarzyk :) :) :) OGROMNE GRATULACJE DBAJ O SIEBIE :) Nie żebym się czepiała, ale czy zauważyłyście wpis Tmm: \"tylko ja i Emsy pozostajemy na razie bez dzieci \" :) :) :) Chodzi mi zwłaszcza o słówko \"na razie\" - brzmi optymistycznie :) No dobra, nie będę się czepiać :) Pozdrowionka dla wszystkich i serdeczne uściski Byłam dzisiaj u lekarza i niby wszystko w porządku, ale zwrócił mi uwage, że za szybko przybieram na wadze :( Już jestem 10 kg do przodu :( Taki małe słoniątko :( Zdołowałam się! Jeszcze trzy miesiące przede mną, nie wiem co mam zrobić, głodzić się? Najważniejsze, że z Maleństwem wszystko w porządku, ale i tak się martwię :(
  11. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    To czywiście ja pisałam!
  12. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Oj, Marto masz rację, w pewnym momencoe to już nie przelewki... Doświadczyłam tego chyba njabardziej w zeszły weekend... Dwa dni w szkole od rana do nocy, w niesamowitym upale, w salach bez wentylacji i okien :( i dwa egzaminy w niedziele, pod koniec dnia...:( No ale jeszcze tylko dwa zjazdy, jakoś dam radę. Najgorsze są te dojazdy do Warszawy. Moja niunia też chyba sie zmęczyła tym wyjazdem ostatnim, bo aż przestała kopać na cały dzień i napędziła mi stracha :( Validos, najważniejsze, że zadbałaś o swoje zdrowie przed tak ważną decyzją Kiedyś - nie zazdroszczę! Ja miałam tylko jednego szefa do poinformowania i też miałam stres z tego powodu! Ale głowa do góry! Nie będzie tak źle. Tylko się tak nie forsuj, bo to nie jest najkorzystniejsze teraz ani dla Ciebie ani dla Maleństwa, ale nie wiem, po co Ci to piszę - przecież sama dobrze wiesz Emsy - pytanie do Ciebie jako do osoby obeznanej w psich tematach: może znasz jakiegoś godnego polecenia hodowcę sznaucerów olbrzymów? Chyba takiego właśnie psiaczka postanowiliśmy kupić :) Tmm - jak weekend? Dobrze zrobiłaś, ze uciekłaś z Warszawy - było nie do wytrzymania! A_guu, Souris -
  13. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja wysyłam bukiet róż pocztą kwiatową. Nie będziemy się widziały tego dnia :( więc tylko tyle, a jakiś upominek może dopiero na koniec czerwca, jak pojadę na urlop do rodziców. Wtedy pomyślę o jakiejś karafce, bo mama jest zapaloną producentką nalewek :)
  14. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Martuś - Ricore? A to co innego :) :) :) ja też słabizny piję :) W pracy kawa ratuje mi życie, zwłaszcza, ze często koło południa dopada mnie ból głowy. Tak jak na przykład dzisiaj: przybiegłam zmachana z \"pracy w terenie\" marząc o małej czarnej i zła na cały świat (hormonki?) a tu... nie ma prądu! Nie ma prądu, czajnik nie działa. Na szczęście już pochwili pojawił się i była kawka i powrót do żywych :) Ale złość ogarnęła mnie wielka na samą myśl, że kawę mogę sobie tylko powąchać Souris - mało tgo, że wiem, jak to jest dołować się z powodu braku pracy, to jeszcze znam ten ból, kiedy przeprowadzasz się do męża do zupełnie obcego miasta.... (U mnie 650 km od rodziców).... a on cały dzień siedzi w pracy (mój do 21-wszej często) i ani jednej znjaomej osoby dokoła....:( Ale teraz jakoś powoli się wszystko układa, więc i za Ciebie trzymam kciuki - głowa do góry!!! Kiedyś- uściski i buziaki A dla wszystich wieeelkie pozdrówki
  15. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Hej, hej Topik nam się przekształca na trochę ciażowy, ale to chyba optymistyczne, co? Souris, temat \"długotrwałe poszukiwanie pracy\" znam doskonale. I załamanie z tego powodu i depresję też :( Pisałam już jakiś czas temu a ten temat na naszym topiku, nie chce mi się powtarzać... Ale doskonale Cię rozumiem. Obecnie pracuję, ale doskonale pamiętam, co się ze mną działo, gdy byłam bez pracy.... No i nie uikrywam, niestety, że nie obyło się bez uruchamaiania znajomości. Moja rada dla Ciebie: nie poddawać sie i nie załamywać, pomalutku do przodu i...w końcu takim czy innym sposobem musi się udać! Przekazałaś już wszystkim znajomym, że szukasz pracy? To podstawa! Może akurat gdzieś u kogoś zwolni się miejsce (zobacz jaki teraz wyż demograficzny - ciąże z każdej strony :) ) na zastępswto chociaż. Trzymam kciuki!!!! Kiedyś - trzyyyyyymaaaaam kciuki za Twoje Bąbelki Validos - hmmm.... wiesz, że są takie testy, które wykryją ciażę już przed spodziewanym terminem okresu? czyżby to Mały Narciarz próbował sobie zrobić gniazdko u Ciebie w brzuchu? Marto - nie przeginaj z ilością kawy! Siedzisz w domciu, to sobie utnij drezmkę, albo dwie! Wiem, jaki to ból odmówić sobie kawki, więc też ograniczam :( Ale wspierajmy się w tej abstynencji Tmm - no fajnie Cię znowu widzieć! Buziaczki A_guu - no widzisz, docenili Cię jednak :) Będzisz spokojniejsza przynajmniej na macierzyńskim :) Szkatułko - zaglądaj do nas, jak tylko dasz rade! Jesteśmy bardzo spragnione radosnych wieści z macierzyńskiego frontu! O zdjeciach nie wspomnę, ale wierzę, że jak trochę ochłoniesz, to nam coś podrzucisz, bo cikawosć nas (a mnie przynajmniej) zżera do szpiku kości - jak wygląda ten nasz przystojniak :) U mnie sporo roboty. W szkole trzeba powysyłać chłopaków do szkół ponagimnazjalnych, pomóc im napisać podania, itd. Dodatkowo prowadzimy rekrutację do nowych klas i trzeba poodwiedzać różne szkoły i zachęcić młodzież... O innych pomnijeszych atrakcjach dnia codziennego, jakie mi serwują moi chłopcy nawet nie wspomnę Do tego uczę się (hmmm..., no powinnam) do dwóch egazminów i piszę (też powinnam) pracę dyplomową.... O dozorach kuratorskich już nie wspominam, to już tylko taki mały dodatek :) Moja mała to będzie zahartowana jak mało kto! No ale widzicie, masa roboty a ja na kafeterii - bo tęsknię za Wami
  16. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Szkatułko super, że zajrzałaś :) Sto tysięcy buziaczków dla synusia od cioci Miki i Zosi :) :)
  17. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Hi, hi! Będziemy próbować do skutku :)
  18. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Dziewczynki! Marta, podobnie jak moja mama, ma dar przewidywania płci. Tylko tyle powiem I co Wy na to? Wlaśnie oswajam sie z myślą, że to nie Jasio mieszka pod moim sercem, tylko (najprawdopodobniej) Zosia :) I jaka śłiczna:) dzisiaj miałam usg \"połówkowe\", bardzo dokładnie wszystko widziałam - super! Oczywiście dzidzia jest zdrowa i wszystko ma prawidłowo rozwinięte. Jestem bardzo szczęśliwa
  19. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Validosku, kopniaki już otrzymuję od jakiegoś czasu i bynajmmniej nie w bok, lecz w pęcherz :( Uroki stanu błogosławionego :) Dobranoc dziewczynki
  20. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    swoich - miało być :)
  21. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Tmm, to pisz nam chociaż o sowich szalonych weekendach! Człowiek wypadł chwilowo z obiegu, to chociaż chętnie poczyta :) :) :) Martuś, uważaj, to wciąga! Ja gdzieś tak od czwartego miesiąca stałam się bywalczynią lumpku i zawsze coś \"rozwojowego\" wyszperam :) Niektórych rzeczy nawet nie zdążyłam założyć, bo brzuszek był szybszy, ale ta adrenalinka na łowach!
  22. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    No proszę, jak się zgodnie odezwały na apel Marty! jeszcze tylko szkatułko niech choc słówko piśnie (pisze) ! Marto, ja mam włśnie odwrotne przeczucia do Twoich odnośnie mojego Maleństwa... :) Ale co tam! Większość wróży mi chłopca, ale jest garstka takich, co w zaparte idą \"w dziewczynkę\", w tym i moja mama (znana przepowiadaczka płci :) ) więc już sama nie wiem :) Cokolwiek będzie, będzie szaleńczo kochane przez swoich rodziców :) No i może już w czwatrek się okaże... A Twój Maluszek pewnie zaczyna brykać, bo to już czas na \"motylki\" w brzuchu. Chociaż ja miałam na przykład wrażenie, że po wewnętrznej stronie brzucha grasują mi mrówki :) Ciesz się zwolnieniem, wypoczywaj, Małe będzie Ci wdzięczne za każdą chwilę relaksu :) Ja staram sobie jakoś wynagrodzić chodzenie do pracy i na dozory kuratorskie i nie odmawiam sobie popołudniowej drzemki, nie zasuwam już tak w domu, kiedy tylko mogę, to zwlaniam.... No, ale teraz muszę przyspieszyć, bo w weekend zjazd na podyplomówce a ja mam jeszcze kilka rzeczy do napisania :) Dziewczynki trzymajcie się ciepło :) Buziaki
  23. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Emsy, ja też jestem ogromnie ciekawa! Mam swoje przeczucia, ale lekarz jeszcze ich nie potwierdził. W czwartek mam usg \"połówkowe\" na nieco lepszym sprzęcie niż dotychczas, więc może coś ujawni moja kruszynka! Zresztą ja tam już i tak swoje wiem - czekam tylko na potwierzdenie! Ciekawe, jak będzie? Powiem wam jeszcze, ze odkąd moje maleństwo kopie jestem w nim szaleńczo zakochana
  24. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Hmmm... miało być oczywiscie minister pracy i polityki społecznej! A może nie? Już sama nie wiem.
  25. mikimaus

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Kiedysiu - nie podlegam karcie nauczyciela, bo chociaż pedagog - ale moim ministrem nie jest Romcio G. ale minister pracy i gospodarki (taka specyficzna jest moja praca). Jedynym wyjątkiem jest wymiar urlopu - mam 35 dni, lecz muszę (powinnam) wykorzystywać w czasie przerw w nauce (wakacje, ferie, itd.). Tak więc jestem trochę w kropce, bo mam już urlop rozpisany na wakacje, a właściwie to mogłabym już wtedy wziąć L4, a urlop odebrać potem, lecz nie wiem, czy to będzie możłiwe. No i tak, jak już wspomniałam - nie chcę od samego początku \"podskakiwać\" w nowej pracy :( Ale co do Ciebie, to owszem, podobno jest taki przepis, który umożliwi Ci odebranie wakacji po urlopie macierzyńskim. I jeszcze jedno: jeśli Twoja dwójeczka szcześliwie przyjdzie na świat (trzymam kciuki) to będziesz miała prawo do przedłużonego (moze nawet podwójnie?) urlopu macierzyńskiego! Nie wiem, czy tak na 100 % to wygląda, ale coś takiego słyszałam, więc warto się zagłębić w przepicy prawa pracy :) Buziaczki
×