sotonianka*

no wiedzialam..... zapomnialam napisac Aneci zeby wracala do zdrowka i nie patrzyla na nas juz "spod byka " :)

aha, dzieki Frugo- naszej forumowej kusicielce za kuszenie przepisami i promocjami :)

dzien doberek :) tak wogole to witam Was z garnuszkiem kawy i herbaty mietowej , bo moj brzusio juz troche wydobrzal , ale nie wiem na ile, wiec w razie czego mam odtrutke w zasiegu :)Ale chyba jest lepiej bo mialam lekki slinotok jak przeczytalam najnowszy przepis a wczoraj nawet kurze cycki mnie nie ruszaly ;) A wogole to mialam noc w oparach alkoholowych, bo moj m wczoraj zabalowal,oczywiscie dostal na to przyzwolenie :) , ale w srodku nocy juz tego pozalowalam gdy nagle dostal polgodzinnej czkawki chyba pijackiej , myslalam ze go udusze !!! Ale co sie dziwic jak mialo przyjsc 40 osob z jego pracy a przyszlo 15, wiec przydzial alkoholowy na osobe byl powalajacy :( Gratuluje nowego mieszkanka Skuuls ! mam nadzieje ze w tym bedzie Ci sie mieszkac dobrze , i ze szybko zapomnisz o swoich przejsciach Onyx to chyba musisz zafundowac maksiowi przyspieszony kurs nocnikowania bo pampersy to tam droga sprawa :) Borowka zazdroszcze Ci tego ogrodu, trzeba sie napracowac, ale pozniej jaka satysfakcja !czekamy na zdjecia ogrodu Mamo zalotnika wspolczuje Wam zabkowych dolegliwosci ,badzcie dzielni !

To ja grzecznie donosze ze w Bootsie jest wyprzedaz ciuszkow dzieciecych do 50 %, tyle ze asortyment w sklepach zawsze sie rozni troche od tego on line wiec lepiej wybrac sie do sklepu

a ja nadal na glodzie kofeinowym :( Ewag kleik najlepiej podawac z lyzeczki i jezeli Brian bedzie wypychal kaszke jezyczkiem to znaczy ze jeszcze lepiej z tym poczekac, osobiscie na poczatku podawalam raz dziennie Mamo zalotnika trzymam kciuki za Maksia i za Ciebie zebys miala sile do walki o Wasze szczescie Pomaranczowki jak zwykle nic dobrego nie wnosza, jest roznica miedzy krytyka konstruktywna a destruktywna.

a smietanke to sie chyba spija a nie zbiera ..... zawsze musze cos przekrecic ;)

no i znowu poszlam w slady Onyx i bedzie tryptyk ;)

ja tez tak teraz mam,ze nawet jak wygospodaruje chwilke na serfowanie po sieci to ciagle mam glod informacji na temat calej tragedii, chcialabym jakos zracjonalizowac to co sie stalo :(

Lolli tatusiowie zawsze sa bardziej atrakcyjni dla dzieci bo dzieci ich mniej widuja i przez to zbieraja cala smietanke z wychowywania naszych dzieci ;) Takze sprobuj wytlumaczyc to Lennoxowi jakos :) Mamo zalotnika ja jestem na tej samej zasadzie co Ty tutaj, szkoda by bylo gdybys odeszla bo nie wiem jak dla innych ale dla mnie stalas sie juz czescia tego forum.Bardzo uwaznie czytalam Twoje posty i jestem pelna podziwu dla Twojej zaradnosci

aha, no i ciotki masz odjazdowe!!:) sa bardziej na czasie niz ja ;) zmykam bo moje szczescie sie juz wydrzemalo...

osobiscie lubie marynate jogurtowa (Szklanka jogurtu naturalnego, sól, pieprz, przyprawa do drobiu) ale pewnie sa tu dziewczyny ktore sa lepiej wyspecjalizowane w tym temacie

Spoko, Amelka sie zajmie Maksiem, ostatnio wyrwala chlopca mojej kolezanki do tanca a on biedny krecil glowka ze nie chce !:) Menu brzmi niezle, ja oczywiscie ze skorka i sosikiem poprosze i duza iloscia soli :) Ja tez staram sie regularnie sprzatac ale jak mnie nie bylo miesiac to moj m strasznie broil w domku i teraz nie moge dojsc do ladu, dlatego w przyszlosci chyba nie bede wyjezdzala na dluzej niz tydzien ;) Strasznie sie dzisiaj mecze-drugi dzien bez kawy !!! ale strulam sie czyms strasznie i musze sie przemeczyc bez kawy...:( Onyx, czy to Ty pisalas tego bloga na "dzieciowo"?-normalnie jak zdjal z Ciebie,identyczne poczucie humoru :)

no i mialalam cos napisac a wciagnelo mnie w linka od Ciebie Onyx ;) jak nie masz juz co sprzatac to zapraszam do mnie! ale u mnie to bys utknela na miesiac kochana :) Jak tam menu dla gosc rozplanowane? jezeli sa na diecie to podaj cokolwiek byle popic cola light ;)

Im wiecej slonca tym nas mniej w domku :) Ewag no ciesze sie bardzo ,ze doszlas do pewnych wnioskow i przemyslalas sprawe mam nadzieje ze plan angazowania tatusia w opieke nad Briankiem zostanie wejdzie w zycie juz na stale Staraj sie chodzic na rozne play grupy a napewno znajdziesz kogos na wspolne pogaduchy i spacerki Ja poznalam pare mam na play grupie i fajnie jest miec sie do kogo odezwac czasami Trzymam kciuki za Was,pamietaj ,ze im Brian jest straszy tym latwiej bedzie Ci sie z nim dogadywac i zorganizowac sie Lolli baw sie dobrze w PL (pomijajac urzedy ) :) Milego weekendu, my wybywamy jutro x

witam pieknie, Ewag twoje dylematy sa mi bardzo bliskie, moje macierzynstwo na poczatku tez nie bylo uslane rozami wierz mi, ciezko mi bylo sie zgrac z moim wiecznie rodartym dzieckiem, ale pociesze Cie,ze to minie Byly takie dni na poczatku, ze nie mialam czasu ani zjesc ani sie wykapac bo mala wiecznie plakala, tez bylam cale dnie sama,ale w kryzysowych momentach jezeli czulam ,ze juz nie daje sobie rady poprostu odkladalam ja placzaca do lozeczka, zbieralam sily w sobie, bralam pare glebszych oddechow i wracalam do niej juz spokojniejsza Dobra matka to wypoczeta matka wiec staraj sie zadbac o siebie jak tylko mozesz

a nas dzisiaj porwala wiosna :) az sie szczypie po bo niedowierzam ,ze tak ladnie moze byc w Anglii :) MOj m mial pojechac zobaczyc po pracy nowy tv, patrze a on przychodzi do domu o normalnej porze wiec myslalam ze jednak sie rozmyslil i nie pojechal, a tu tacha wielka pake z jeszcze wiekszym usmiechem na twarzy.Nie moglam uwierzyc bo jak go prosze,zeby kupil mleko i chleb po pracy to ma conajmniej lgodzinne opoznienie ;)

bingo !?

rozpracowalam system....zeby wyslac poprzedniego posta trzeba "popchac" go nastepnym postem

ale numer nomalnie jak w archiwum X,wyslalam posta i nie ma .....

Lolli to pewnie juz jest zajeta kompletowaniem wszystkich dokumentow :) No to kawka nr 2 :)

witam, Anecia no wlasnie nic nie wiedzac o calym zajsciu akurat po drodze do parku natknelam sie na ten blok gdzie byla wyzarta przez pozar czarna dziura , dopiero teraz przeczytalam ,ze dwoch strazakow przeplacilo ta akcje zyciem :( Skuuls mam nadzieje,ze bedzie dobrze Co do czapeczek to ja tez mam podejscie kwocze , szczegolnie ze w tej Anglii zawsze zawiewa od wody a co do herbatki to mozesz Ewag, tylko ewentualnie bedziesz poproszona o jej upicie Jezeli Brian nie trzyma jeszcze sztywno glowki to moze kladz go czesto na brzuszku, chociaz nie wszystkie dzieci lubia ten sport ;)

Anecia ja nie musialam meldowac Amelki, ale osobiscie nadal jestem zameldowana u rodzicow wiec pewnie dlatego

Lolli pociesze Cie ,ze pare miesiecy temu przypomnialo mi sie ,ze juz dawno uplynal termin obowiazkowej wymiany starych ksiazeczkowych (ochydnych)dowodow i bylam w szoku,ze obylo sie bez zadnych fochow i kar,takze zdarza sie :) Jezeli wymieniasz dowod, to mozliwe ze zajmie to ok 2 tygodni, a musisz niestety odebrac go osobiscie(nie pomoglo nawet to ,ze pani w okienku jest znajoma mojej mamy !), ale panie powiedzialy ,ze moze on poczekac u nich do paru lat takze mozesz go odebrac przy nastepnej okazji Telewizor nam sie zepsul :(oczywiscie nie to zebym go ogladala....ale lubie miec poczucie,ze w razie czego moge sobie go wlaczyc ;)

"W imieniu małoletniego wniosek o wydanie paszportu składają rodzice wspólnie, chyba że na podstawie orzeczenia sądu jeden z rodziców został pozbawiony władzy rodzicielskiej lub władza ta została ograniczona. W przypadku braku zgodności stanowisk rodziców lub niemożności uzyskania zgody jednego z nich, zgodę na wydanie paszportu zastępuje orzeczenie sądu rodzinnego. Wniosek złożony przez jednego rodzica wraz z pisemną zgodą drugiego z nich, poświadczoną przez organ paszportowy lub notariusza, uznaje się za złożony wspólnie przez rodziców. Paszport małoletniemu można wydać za granicą za zgodą jednego rodzica wyłącznie z ważnych powodów, o ile przemawia za tym dobro małoletniego, szczególnie jeżeli uzyskanie zgody drugiego rodzica jest niemożliwe, lub znacznie utrudnione"

Wybacz babci, moze w tym wieku tez bedziemy zeschizowane ;) Chyba ze to ta sama babcia co Cie raczyla skwarkami .......;)