Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sotonianka*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sotonianka*

  1. Niom Lolli to byl taki zaawansowany test prawdziwego kawosza ;) Mam do odstapienia pol blachy szarlotki, pol gara bigosu i sredniej juz swiezosci salatki, oczywiscie tez pol :)
  2. Witam z dyngusowym wiadrem wody !:) Onyx zaslugujesz na forumowa Nike lub conajmniej Zlamanego Kurczaczka :) :) A my wczoraj (jak przystalo na wierzacych) pojechalismy do Zoo :) Ale nasze dziecko zamiasta patrzec na komicznie stapajace pingwinki i inne cuda natury zaczepialo inne dzieci lub bawilo sie w uciekanie, a potem zjadla porcje frytek i poszla spac :) A my poszlismy na smakowita kawke, kawka byla bardzo klimatyczna bo wkolo unosily sie zapachy sasiadujacych z kafeteria hipopotamow ;)
  3. Z przerazeniem czytam jak Was zdziesiatkowalo :( Dlatego chyba bede unikac wiekszych skupisk i zamiast na zakupy pojde do parku,oczywiscie takiego wyludnionego najlepiej :) Na sniadanie mam szarlotke( wlasnej produkcji ) najgorsze, ze moj m nie ma zwyczaju jedzenia ciast w ilosciach polskich, i owszem ucieszyl sie ,ze jest ciasto, zjadl kawalek i podziekowal, wiec cala blacha moja ;) Onyx ja tez kocham te jazdy, mam smieszna historyjke ale raczej nie kwalifikuje sie do opowiedzenia na forum ;)
  4. witam deszczowo !:) Jak przeczytalam jak sie niektorzy niewyspali to az mi glupio ,ze spalam do 10 i jeszcze mam odbite zmarszczki od poduszki na twarzy :) Onyx, nie dostaniesz linka do "sharp mind " bo nie mozesz byc madrzejsza ode mnie przeciez ;) Ide piec ciasto dziesiocielecia, bo chyba od 10 lat nic juz nie pieklam :)
  5. Selena wiekszosc fotelikow przodem jest od 9 kg i mozecie smialo wozic swoje dziecko .Chodzi o kwestie bezpieczenstwa ,dopoki dziecko sie miesci do tego tylem to lepiej jak najdluzej w nim zostac Moja mala od 8 miesiaca jezdzi niestety przodem bo juz nie wchodzila do starego fotelika .szerokiej drogi! MOje dziecko ma faze na wozek, po kazdym spacerze wracam na syrenie bo nie da sie z niego wyciagnac. Szkoda,ze kiedys tak grzecznie w nim nie siedziala, tylko teraz "na starosc" jej odbilo ;)
  6. Watpliwy ten geniusz ;) Zapomnialam napisac,ze chodzilo mi o Agnieszke75 w ost poscie ;)
  7. Aha,jakbyscie sie dziwily skad sie bierze moj przyplyw geniuszu to od poniedzialku biore piguly "sharp mind" I zeby bylo smieszniej wczoraj stalam przez piec minut i glowkowalam czy juz wzielam tablelke czy nie ;) no i wlasnie wczoraj zapomnialam ,ze mialam sie spytac jak tam praca?Budujace jest,ze Cie zapraszaja na interview , to juz pol sukcesu !Thumbs up !!!
  8. Kto rano wstaje..... ten sam pije kawe :) Lolli moja Amelia codziennie ma jakas kontuzje glowy Wczoraj spadla z rowerka i przywalila z calej sily glowa o debowy coffee table A jak bylam w PL to jej nie upilnowalam i spadla mi ze schodow , na szczescie jakos tak sie asekurowala,ze wstala i pobiegla dalej jakby nigdy nic sie nie stalo a ja malo zawalu nie dostalam.... Duzo znajomych tutaj wlasnie sie pochorowalo i mieli te same objawy U nas dzisiaj akcja BIGOS, wiec zaraz sie zbieramy do polskiego sklepu po kapuche Onyx, a suche drozdze nie moga byc?czy takich tez nie uraczysz tam?
  9. Wspolczuje Lomea, tez przez to przechodzilismy:( U nas kolki zlagodzil infacol,podajesz? Nie wiem co Ci radzic....w sumie to kaszle sporadycznie ja bym jeszcze poobserwowala i gdyby kaszel sie nasilil lub doszly inne objawy to wtedy bym rwala do lekarza Anecia, podaj mi swojego maila
  10. Skuuls, nie pamietam ile ma Twoja mala ? jezeli jest malym niemowlaczkiem to lepiej isc do lekarza ! Do listy "zageszczaczy"dodam jeszcze ziemniaka, i najlepiej jest odczekac troche czasu po pojeniu zanim jej cos podasz do jedzenia Nie podawaj tez zadnych sokow, tylko wode Obserwuj ja, jezeli nie jest taka malutka i ma jakiegos wirusa to organizm sobie z nim poradzi Ja podawalam mojej malej jeszcze elektrolity-dioralyte w saszetkach, ale nie wiem od jakiego wieku mozna stosowac dokladnie, bo moja miala juz ponad roczek jak jej podawalam trzymam kciuki !
  11. najwyzsza pora sie zarejestrowac na fotosiku :) pozniej, jak moja A.pojdzie spac bo przeciez musze podpatrzyc imienniczke mojej corci :)
  12. No to ja nie poogladam bo kaze mi sie zalogowac a nie jestem uzytkowniczka fotosika
  13. Anecia mam nadzieje,ze to tylko zabki, moja Amelia tak wlasnie przechodzila zabkowanie,miala wlasnie luzne kupki i pupa byla odparzona
  14. No ja sie zaraz uaktywnie ......mam do wyszorowanie cala kuchnie uwalona biala farba ;) moja wina bo pozwolilam mojemu m remontowac pod moja nieobecnosc ;)
  15. dobry ranek! Onyx widac u Ciebie to nic sie nie zmarnuje, ale gdybym kiedys byla Twoim gosciem(np we snie, bo juz kiedys mi sie snilas) to wolalabym nie pytac o przepis :) Amelka odkad wrocilysmy to robi afere mojemu m za kazdym razem jak wchodzi do kuchni i widzi wielka biala plame od farby na podlodze(m malowal kuchnie ;) ) i krzyczy "oh no daddy,nu nu !!" -moja krew :) Lolli to moze herbsa na ukojenie po wszystkim ?:)
  16. mam brokula i kurczaka,chyba zaraz bede wertowac forum w poszukiwaniu slynnego przepisu :) W Polsce Amelce poprawil sie troche apetyt i mam nadzieje,ze tak zostanie O ile pamietam Agnieszka75 narzekala na swojego Kube,moze Kubie teraz sie spowolnil wzrost i nie potrzebuje tyle jesc,albo zaczyna demonstrowac swoja niezaleznosc ;)
  17. A ja sobie pospalam , w nocy chyba bede myszy lapac,znaczy takie wyimaginowane :) Frugo, widac goscie Cie lubia ;) ale co sie im dziwic jak Ty takie pysznosci gotujesz non stop Skuuls moja mala skonczy dwa latka w czerwcu, ale juz zaczal sie u nas kryzys dwulatka ;)
  18. Witam wiosennie.... cialem w Anglii ale dusza jeszcze w Polsce ;) Wlasnie zaczelam nadrabiac forumowe zaleglosci, na szczescie-nieszczescie nie rozpisalyscie sie za bardzo :) Z czterech tygodni pobytu 2,5 tygodnia byly zimorodkowe a pozniej nadeszla upragniona tak bardzo przez rodakow umeczonych zimowymi zimosciami WIOSNA i zycie stalo sie piekne :) oczywiscie jak wyjechalysmy to sie ochlodzilo zeby nie bylo nam tak bardzo szkoda wyjezdzac :) Moje dziecko poszerzylo swoj slownik polskojezyczny i odbudowalo rodzinne wiezi ,na pierwszym miejscu byl dziadek Nie wiem dlaczego ale szczegolnie jej przypadlo do gustu slowo "dym" i wszedzie sie go doszukiwala Troche smichu mialam przy starcie samolotu bo jak wlecialysmy w kleby chmur to moje dziecko zaczelo wrzeszczec na caly samolot "dym,dym!!" :) Ze smiesznych sytuacji to podczas pobytu w PL, zabralam jej pewna niedozwolona rzecz a Amelia zaczela do mnie krzyczec "are you mad, yes!?" myslalam ,ze padne trupem i zachodze sobie w glowe gdzie ona podslyszala ten tekst :) Bes, nie uciekaj do Polski, bedziemy z Toba pic kawe kiedy tylko chcesz, tylko zostan ! ;) a tak serio to mam nadzieje,ze Wam sie ziszcza plany powrotu bo calkiem Cie rozumiem i nawet sama sie zastanawiam nad powrotem w przyszlym roku jak moj m pokonczy swoje kursy jezykowe i zrobi mastera bo mowi ,ze w PL wszyscy maja tytul magistra wiec on tez musi miec :) No to uciekam bo moj m sie postaral zeby mi sie nie nudzilo po powrocie ;) x
  19. Witam wiosennie.... cialem w Anglii ale dusza jeszcze w Polsce ;) Wlasnie zaczelam nadrabiac forumowe zaleglosci, na szczescie-nieszczescie nie rozpisalyscie sie za bardzo :) Z czterech tygodni pobytu 2,5 tygodnia byly zimorodkowe a pozniej nadeszla upragniona tak bardzo przez rodakow umeczonych zimowymi zimosciami WIOSNA i zycie stalo sie piekne :) oczywiscie jak wyjechalysmy to sie ochlodzilo zeby nie bylo nam tak bardzo szkoda wyjezdzac :) Moje dziecko poszerzylo swoj slownik polskojezyczny i odbudowalo rodzinne wiezi ,na pierwszym miejscu byl dziadek Nie wiem dlaczego ale szczegolnie jej przypadlo do gustu slowo "dym" i wszedzie sie go doszukiwala Troche smichu mialam przy starcie samolotu bo jak wlecialysmy w kleby chmur to moje dziecko zaczelo wrzeszczec na caly samolot "dym,dym!!" :) Ze smiesznych sytuacji to podczas pobytu w PL, zabralam jej pewna niedozwolona rzecz a Amelia zaczela do mnie krzyczec "are you mad, yes!?" myslalam ,ze padne trupem i zachodze sobie w glowe gdzie ona podslyszala ten tekst :) Bes, nie uciekaj do Polski, bedziemy z Toba pic kawe kiedy tylko chcesz, tylko zostan ! ;) a tak serio to mam nadzieje,ze Wam sie ziszcza plany powrotu bo calkiem Cie rozumiem i nawet sama sie zastanawiam nad powrotem w przyszlym roku jak moj m pokonczy swoje kursy jezykowe i zrobi mastera bo mowi ,ze w PL wszyscy maja tytul magistra wiec on tez musi miec :) No to uciekam bo moj m sie postaral zeby mi sie nie nudzilo po powrocie ;) x
  20. Witam wiosennie.... cialem w Anglii ale dusza jeszcze w Polsce ;) Wlasnie zaczelam nadrabiac forumowe zaleglosci, na szczescie-nieszczescie nie rozpisalyscie sie za bardzo :) Z czterech tygodni pobytu 2,5 tygodnia byly zimorodkowe a pozniej nadeszla upragniona tak bardzo przez rodakow umeczonych zimowymi zimosciami WIOSNA i zycie stalo sie piekne :) oczywiscie jak wyjechalysmy to sie ochlodzilo zeby nie bylo nam tak bardzo szkoda wyjezdzac :) Moje dziecko poszerzylo swoj slownik polskojezyczny i odbudowalo rodzinne wiezi ,na pierwszym miejscu byl dziadek Nie wiem dlaczego ale szczegolnie jej przypadlo do gustu slowo "dym" i wszedzie sie go doszukiwala Troche smichu mialam przy starcie samolotu bo jak wlecialysmy w kleby chmur to moje dziecko zaczelo wrzeszczec na caly samolot "dym,dym!!" :) Ze smiesznych sytuacji to podczas pobytu w PL, zabralam jej pewna niedozwolona rzecz a Amelia zaczela do mnie krzyczec "are you mad, yes!?" myslalam ,ze padne trupem i zachodze sobie w glowe gdzie ona podslyszala ten tekst :) Bes, nie uciekaj do Polski, bedziemy z Toba pic kawe kiedy tylko chcesz, tylko zostan ! ;) a tak serio to mam nadzieje,ze Wam sie ziszcza plany powrotu bo calkiem Cie rozumiem i nawet sama sie zastanawiam nad powrotem w przyszlym roku jak moj m pokonczy swoje kursy jezykowe i zrobi mastera bo mowi ,ze w PL wszyscy maja tytul magistra wiec on tez musi miec :) No to uciekam bo moj m sie postaral zeby mi sie nie nudzilo po powrocie ;) x
  21. Witam wiosennie.... cialem w Anglii ale dusza jeszcze w Polsce ;) Wlasnie zaczelam nadrabiac forumowe zaleglosci, na szczescie-nieszczescie nie rozpisalyscie sie za bardzo :) Z czterech tygodni pobytu 2,5 tygodnia byly zimorodkowe a pozniej nadeszla upragniona tak bardzo przez rodakow umeczonych zimowymi zimosciami WIOSNA i zycie stalo sie piekne :) oczywiscie jak wyjechalysmy to sie ochlodzilo zeby nie bylo nam tak bardzo szkoda wyjezdzac :) Moje dziecko poszerzylo swoj slownik polskojezyczny i odbudowalo rodzinne wiezi ,na pierwszym miejscu byl dziadek Nie wiem dlaczego ale szczegolnie jej przypadlo do gustu slowo "dym" i wszedzie sie go doszukiwala Troche smichu mialam przy starcie samolotu bo jak wlecialysmy w kleby chmur to moje dziecko zaczelo wrzeszczec na caly samolot "dym,dym!!" :) Ze smiesznych sytuacji to podczas pobytu w PL, zabralam jej pewna niedozwolona rzecz a Amelia zaczela do mnie krzyczec "are you mad, yes!?" myslalam ,ze padne trupem i zachodze sobie w glowe gdzie ona podslyszala ten tekst :) Bes, nie uciekaj do Polski, bedziemy z Toba pic kawe kiedy tylko chcesz, tylko zostan ! ;) a tak serio to mam nadzieje,ze Wam sie ziszcza plany powrotu bo calkiem Cie rozumiem i nawet sama sie zastanawiam nad powrotem w przyszlym roku jak moj m pokonczy swoje kursy jezykowe i zrobi mastera bo mowi ,ze w PL wszyscy maja tytul magistra wiec on tez musi miec :) No to uciekam bo moj m sie postaral zeby mi sie nie nudzilo po powrocie ;) x
  22. Witam wiosennie.... cialem w Anglii ale dusza jeszcze w Polsce ;) Wlasnie zaczelam nadrabiac forumowe zaleglosci, na szczescie-nieszczescie nie rozpisalyscie sie za bardzo :) Z czterech tygodni pobytu 2,5 tygodnia byly zimorodkowe a pozniej nadeszla upragniona tak bardzo przez rodakow umeczonych zimowymi zimosciami WIOSNA i zycie stalo sie piekne :) oczywiscie jak wyjechalysmy to sie ochlodzilo zeby nie bylo nam tak bardzo szkoda wyjezdzac :) Moje dziecko poszerzylo swoj slownik polskojezyczny i odbudowalo rodzinne wiezi ,na pierwszym miejscu byl dziadek Nie wiem dlaczego ale szczegolnie jej przypadlo do gustu slowo "dym" i wszedzie sie go doszukiwala Troche smichu mialam przy starcie samolotu bo jak wlecialysmy w kleby chmur to moje dziecko zaczelo wrzeszczec na caly samolot "dym,dym!!" :) Ze smiesznych sytuacji to podczas pobytu w PL, zabralam jej pewna niedozwolona rzecz a Amelia zaczela do mnie krzyczec "are you mad, yes!?" myslalam ,ze padne trupem i zachodze sobie w glowe gdzie ona podslyszala ten tekst :) Bes, nie uciekaj do Polski, bedziemy z Toba pic kawe kiedy tylko chcesz, tylko zostan ! ;) a tak serio to mam nadzieje,ze Wam sie ziszcza plany powrotu bo calkiem Cie rozumiem i nawet sama sie zastanawiam nad powrotem w przyszlym roku jak moj m pokonczy swoje kursy jezykowe i zrobi mastera bo mowi ,ze w PL wszyscy maja tytul magistra wiec on tez musi miec :) No to uciekam bo moj m sie postaral zeby mi sie nie nudzilo po powrocie ;) x
×