Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anevka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anevka

  1. betty - z całym szacunem dla Twoich doświadczeń ale muszę coś sprostować. :) Nie demonizujmy cc bo powikłania występują i tu i tu. To nie jest tak że poród sn to cud, miód i orzeszki bo z kolei moja koleżanka ma wypadanie narządów rodnych po porodzie sn i z tego powodu też nie może juz mieć dzieci. Z kolei inna jest tak poharatana od środka że ma teraz seksowstręt. Żeby oddać sprawiedliwość wiadomo że słyszałam też o przypadku powikłanego cc ale muszę powiedzieć że w przypadku tworzenia się zrostów dużo zależy od lekarza. A powiedzieć trzeba że w esku są od tego naprawdę profesjonaliści. I nie słyszałam ze źródeł wiarygodnych o żadnym powikłanym porodzie z eska bez względu na cc czy sn. Ja jestem gorącą zwolenniczką cc ale w moim przypadku. Każdy decyduje o sobie i o swoim ciele. Gwiazdka - jeśli ktoś na wizycie przedporodowej nie wspominał o cc to widocznie czuł się na siłach :) Na pewno wsio pójdzie dobrze. Tak jak napisała betty - teraz na refleksję już raczej za późno. Ale z tego co czytałam o lekarzach w esku to oni naprawdę dbają o pacjentki n apewno wybrał najlepsze dla Ciebie rozwiązanie! Ale apeluję do dziewczyn które są przed wizytą żeby sobie wszystko dokładnie przemyśleć. W czasie ciąży jest na to naprawdę wystarczająco dużo czasu :D
  2. sahine - wielkie gratki dla Ciebie i życzenia zdrówka dla Was :) super że wszystko nam opisałaś. Podpisuję się pod tym co wyżej - opisujecie tak szczegółowo że wyprzedzacie nasze pytania. Fasolinka - fajnie że się umówiłaś. Ja od czasu jak się umówiłam poczułam wielkie ufff że już jedno za mną ;) Teraz jeszcze dwa ufff-y - wizyta w pon i 'dzień zero' :) Oczywiście wszystko dokładnie opiszę :) Jak patrzę na to moje wielkie brzuszysko to naprawdę wolę żeby to było jak najszybciej żeby już widzieć swoje stopy ;)
  3. Awika jeszcze raz gratulacje i dzięki za relację :) Jestem dzięki niej jeszcze bardziej spokojna i pewna swojego wyboru o ile można być jeszcze bardziej pewnym ;) Majowa Mama - może się gdzieś miniemy w poniedziałek bo ja mam wizytę przedporodową. Kto będzie Ci robił cc?
  4. awika - jedno wielkie wow! :) Super że tak poszło i że jesteś zadowolona. Jak dasz radę to napisz czy Cię boli, jak poszło pierwsze wstawanie z łóżka i czy mąż długo był z Tobą. Gratuluję Ci serdecznie i mocno ściskam :)
  5. awika będę jutro o Tobie myśleć. 3mam kciuki :) Zresztą myślę że niedługo wrócisz z całym bagażem dobrych wspomnień którymi się z nami podzielisz ;) Ale mnie łatwo narazie mówić - panikować będę za miesiąc
  6. nenia90 - ja też mam cieszyńską traumę więc dobrze Cię rozumiem. Po tylu pozytywnych opiniach o esku strasznie się cieszę że będę tam rodzić.
  7. anuszka89, 81maga serdecznie Wam gratuluje!!! Fantastycznie słyszeć kolejne dobre opinie w tym o dr Kawulok co mnie szczególnie interesuje ;) MAJ@ to może się gdzieś miniemy 7ego bo ja mam wstępną wizytę o 10:) Co do opalania to ja jestem też ogromną zwolenniczką ale staram się powstrzymać. Po Waszych postach jednak myślę że jutro na chwilę się 'wystawię'. Wogóle to strasznie kocham taką pogodę. Na szczęście nie puchnę i świetnie znoszę ciepło. Miłego długiego weekendu dla wszystkich!!! :)
  8. Ja się trzymam tego że na swojej www mają napisane czarno na białym że wykonują cc na życzenie dla kobiet bez tolerancji bólu. Myślę tak: jeśli lekarz widzi że kobita jest zdecydowana i wie co jej dla niej najlepsze to w esku biorą to pod uwagę. Ale z tego co wiem to jeśli ktoś się waha to namawiają żeby spróbować sn. Więc myślę, że najlepiej iść tam już z podjętą decyzją żeby nie być podatnym na sugestie :)
  9. Któraś dziewczyna wcześniej pisała że jeśli lekarz robi problemy z cc to wystarczy to powiedzieć Witowskiemu na wizycie i on sprawę załatwia :) Ja myślę że jeśli nie jesteście zdecydowane to przede wszystkim musicie dokładnie przemyśleć wszystkie za i przeciw - co będzie dla Was lepsze a wtedy argumenty same się znajdą. Ja mam mnóstwo argumentów i jestem na 101% zdecydowana ale myślę że każdy musi mówić za siebie.
  10. awika, 81maga - 3mam kciuki. I czekam na relacje - szczególnie Twoje awika z cesarki :) Ja odliczam do wizyty 7 maja. Też ostatnio oglądam zdjęcia z usg i też schizuje. Wypatrzyłam np że mały ma widoczne 4 paluszki i teraz pytanie - czy ten jeden sie schował czy... Ale też widzę pewne podobieństwo do męża :) Trzymajcie się dziewczyny zdrowo!!!
  11. He he. No właśnie z goleniem 'tam' zaczynam sobie też nie radzić. Póki co robię to 'na czuja' i golę dopóki wyczuwam włoski :) ale przed godziną 0 nie wiem czy nie poproszę o pomoc męża żeby to jako tako wyglądało ;) Narazie wybieram się do kosmetyczki na pedicure bo nie sięgam do stóp a mam już ochotę na sandałki. Co do zaparć: ja nie mam z tym kompletnie żadnego problemu odkąd jem na śniadanie płatki z maślanką albo jogurtem. Jem też regularnie suszone owoce i na szczęście nie wiem co to zaparcie. A wyobrażam sobie że zaparcie po porodzie naturalnym to musi być coś koszmarnego więc naprawdę współczuję.
  12. Gabi ogromne gratulacje!!! :D Czytając Twoją relację można uznać że to naprawdę bułka z masłem ;) Dużo zdrówka dla Was!
  13. Nawet pomalowanych? Ech ... Jak miałam w esku operację to wiem że właśnie u nóg miałam napewno pomalowane, wydaje mi się że u rąk też i nawet mnie to wtedy zdziwiło że się nie czepiają bo słyszałam (nie wiem czy słusznie) że podczas zabiegów (czyli np. także nieplanowej cesarki pod narkozą) obserwują czy paznokcie u nóg nie sinieją. Ale może to nieprawda? Nie mam pojęcia
  14. Oj to szkoda że Cię odesłali. Ciekawe jak Gabi - pewnie już po :)
  15. Oby! Bo jak zerknęłam ile waże to myślałam że padnę. A mieliśmy w planach pizzę na kolację :) Zupełnie straciłam apetyt. Czy Wam termin z om pokrywa się z tym z usg?
  16. Ok. Pocieszyłaś mnie :D Mój młody to maleństwo ;)
  17. Agusia to bardzo budujące co napisałaś. Mam nadzieję że naprawdę tyle mi później ubędzie bo mam więcej o 10 kg :( Porazka
  18. No więc ja też już po wizycie i po usg. Mały waży 2300 g - 33 tydz. Znaczy wg om 33 bo wg usg 35. Jak powiedziałam że mam wizytę w esku 7 maja to gin powiedziała z uśmiechem że tak szczerze to ona radzi się na cc też umawiać na maj bo z usg jej wyszlo 31.05 i ona się do tego przychyla :) Kurcze! To może też będę 'majowa'. No i mówiła że mały ma dużą szansę osiągnąc 4 kg więc nie będzie 'mały' ;)
  19. Ja też mam część ubranek w tym rozmiarze przewidziane na początek bo myślę że te na 62 będą na początek za duże. W sumie w moim otoczeniu nie ma dziecka które przy urodzeniu byłoby większe niż 55 cm :)
  20. To rzeczywiście odchylenie było minimalne i jak mówi Twoj gin, nie ma się czym martwić. Czy któraś z Was miała lub ma anemię? Mi wyszła taka niewielka w 6/7 mies ale już się unormowało. Podobno wogóle skład krwi się w ciąży zmienia, tak jakby się rozcieńczała Co do przyrostu wagi to u mnie na ostatniej wizycie było 8 na plusie. Nowości dowiem się w czwartek bo w domu to nawet wolę się nie ważyć. Ja też niestety już przed ciążą miałam co zrzucać ;) Ale myślę, że jak się młody urodzi to będę biegać z wózkiem przez całe wakacje i schudnę szybciutko. Czy któraś z Was już po może mi odpowiedzieć ile się traci po samym porodzie - wiadomo że dziecko waży różnie ale jak to u Was było?
  21. No więc skoro tak Ci to lotto to można uznać że te Twoje komentarze o przesadzaniu i kombinowaniu powyżej były niepotrzebne, nie? Wiecie co skoro tak się już pakujecie to ja chyba w sumie też powinnam zacząć :) Tylko też właśnie nie mam przekonania do koszul bo przeważnie spie w tshirtach mężowskich a one takie trochę niewyjściowe są ;) no trudno - może trzeba będzie coś kupić ale lekkiego i niedługiego bo początkiem czerwca albo końcem maja może być ciepło. Zresztą ktoś wcześniej pisał że w esku jest zawsze bardzo ciepło :)
  22. Wiola Żwc strasznie się jeżę jeśli ktoś mówi 'kombinujesz, przesadzasz". Tak samo jak ktoś bezmyślnie podaje skutki uboczne cc. A skutki uboczne sn znasz? Bo jakoś nikt ich chętnie nie przytacza i może to oznacza że nie istnieją? Nigdy nie oceniałam decyzji innych kobitek i sama oczekuję tego samego. Jest takie angielskie przysłowie: nobody's walking in my shoes. I nie ma znaczenia z jakiego powodu będę mieć cc - moja d**a, mój brzuch - moja decyzja i nikomu nic do tego. Polecam artykuł bo naprawdę warto przeczytać: http://www.styl.pl/mama/ciaza/news-mama-rodzi-punktualnie,nId,436276
  23. Asia90 - nic mu nie mów. Szkoda sobie psuć samopoczucie. Fasolinka ja tak to właśnie rozumiem, że jak już będziemy po wstępnej wizycie i w magicznym 37 tyg to z taką kwalifikacją bez względu na jakiego lekarza się trafi w razie czego będzie cc.
  24. Asia90 - nie wiem czy o to pytasz ale gwarantuję że rutkowski będzie Ci bardzo odradzał. Nie jest w jego interesie żeby mu pacjentki uciekały ;) Moje przyjaciółki prowadziły u niego ciążę i wiem jak się o esku wypowiadał.
  25. Oczywiście że zaraz po wizycie napiszę - ale to jeszcze 3 tyg! :) Sama dobrze wiem jak z ciekawoscią czytam relacje z eska i z wstępnych wizyt
×