molly8

podsumowując to biorę folik i kopię tunel może coś by się jeszcze przydało...

gadałam dzisiaj z kumpelą tak od serca i tak wyszło, że zeszłśmy na temat dzieci... nie wiedzialam, że aż tyle ludzi ma problemy z zafasolkowaniem... to staje się ogólnie trudne do wykonania

nawt komp mnie nie słucha i wstawił mi uśmieszek na złość :( :( :(

kurczę już nie wiem co robić... to jest takie przygnębiające :)

kurczę czuję, że nadchodzi @ :( :.(

u mnie klopsiki w sosie pomidorowym lece bo się spalą

ale naskrobałyście wieczorem dopiero przebrnełam ... moj M też chrapie, ale tylko jak leży na plecach, najgorsze, że zanim przyłoże głowe do poduszki to on już zaczyna ... jak go ruszę to się wkurza...

sorry źle wpisałam

tamagoci trzymam mocno kciuki i czekam na dwie kreseczki :)

chyba wszyscy już śpią ... hmmm to życze słodkich snów...

jestem ciekawa co u tamagoci... miłoby było usłyszeć, że którejś z dziewczyn się udało :)

ja czeam na 16.04 żeby coś wiedzieć

też znikam ale tylko do wieczora... postaram się jeszcze dzisiaj zajrzeć .. miłego popołudnia

jak net chodzi jak chce to zmień operatora... moi rodzice tak zrobili i są bardzo zadowoleni z nowego dostawcy

jak na razie to jest nas trzy... ale zobaczymy co dalej

to chyba jest zarazliwe zaczęłam sprzątać i jakoś utknęłam... siedzę i nie mam siły się ruszyć pozostałe dziewczyny chyb sprzątaą albo pracują bo nie widzę ich na forum :)

ogólnie mówiąc to dzień jest przybijajacy... u nas chmury, szaro i deszcz siąpi

to jest okropne bo chyba każdy kojarzy kilkanaście twarzy tych, którzy zginęli a w Warszawie to można spotkać na ulicach tych ludzi więc nie ma sie co dziwić, że panuje smutek i żałoba za oknem mam duzy hipermarket i w każdą sobotę to tłumy, a dzisiaj jest pustawo i cicho :( większość siedzi w domu i słuch albo ogląda TV

ja następne zdjącie poprosze z brzuszkiem :)

nie znalazłam nic aktualniejszego (to jest z jesieni) ale nie zmieniałam sie :)

hej odbierz miela a gg wyślę wszystkim :) zainteresowanych śpiochy :) :) :)

dzięki anamde fajne fotki :) ...juz szukam jakiegoś zdjątka i zaraz przeslę

witaj śpiochu

kwiatuszku wydaje mi się że mężczyżni inaczej podchodzą do dzieci i ich posiadania niby chcą, ale większość nie poświęci się do tego stopnia co kobieta, żeby mieć dziecko

witaj kwiatuszku straszna ta katastrofa... biedne te rodziny, które straciy bliskich :( to jest sraszne i niepotrzebne