Graziella

Widzę,, że ruch w tartaku odbywa się z rana lub nocą... wtedy da sie żyć, temperatury bardziej przyjazne :) Przeprowadzki dobiegają końca... pozdrawiam Rozanę i Alicję Zamorskie Damy dają rodzimy głos, Kappo, Isoldo Atmosfera zlotowa rozgrzewa się... i podnosi temperaturę :( o W nocy męczyły mnie (o dziwo: nie upał, ale) pliki, kompresje, szablony, nawigacje, suwaki, formatowanie, punktory.... Jeśli zauważycie, że jestem "jakaś dziwna" to znaczy, że sprawdzam nabytą wiedzę ;) 

Jeszcze raz dziękuję za życzenia o Dopiero niedawno dotarłam do domu Dobrze, że w lodówce czekało białe schłodzone (Margles, do uzależnionych to Ty NIE należysz... to martini to my degustowały na majówce ... tego roku, na szczęście, hi hi) o Dzisiejsze szkolenie odbywało się przy szumie klimy, więc upałów nie odczułam ;) A wieczorem byłam na zacnym spotkaniu patriotycznym z Córką rotmistrza Pileckiego!!! Aż serce roście, że duch w narodzie nie ginie a zakręty zakłamanej historii się nieco prostują. o A teraz, sorki, do nauki!!! bo jutro próbny egzamin z Worda A poniżej dla dyplomowanej margles definicja kapitalików/wersalików: o Prawdziwe kapitaliki są zaprojektowane w foncie wraz z majuskułą i minuskułą, dzięki temu grubości wszystkich liter jak i światła między nimi jest optycznie zrównoważona. W fontach OpenType, które mają zaprojektowane kapitaliki, można je uzyskać za pomocą funkcji zecerskiej o gratuluję, jeśli ktoś to zrozumiał ....

Desseczki Żagielku, Dodii, Emem, Mastabo, Bellko i Wszystkie pozostałe, dziękuję za pamięć i życzenia. Na stole stawiam tort bezowy z masą kawową (specialite de la maison mojej śp.Mami) o Alicjo dla Ciebie szczególne życzenia zdrowia, pomyślności, miłości, szczęścia NA NOWĄ DROGĘ ZYCIA (w co święcie wierzę ... Amen) o http://www.youtube.com/watch?v=YUr39UrqNfc a w prezencie Tobie i ... sobie: Jackie Evancho o A teraz znikam na randkę z ... MC

... cd. oczywiście po śwince to MM a MC to ten CUD o Ja tymczasem studiuję WORDa ... ale stanęłam na scalaniu ... w plik korespondencji seryjnej (brzmi jak morderstwo...) o Mam tez dylemat ogrodowy; chcę zainstalowac w moim mini-ogrodzie (balkon) oświetlenie, a właściwie podświetlenie kwiatów (no, i ... właśnie, ogrodniczki, macie jakiś pomysł?)

A to przepraszam, Rozano (i wszystkie znawczynie róż) Widać lepiej się znam na różyczce... (Apropos, czy znacie historię "powstania" MC: ja po różyczce a MC po śwince ... a jakie Cudo nam się udało ;)

La donna e mobile Qual piuma al vento ... o trochę to - bo Verdi trochę - bo to fakt trochę - bom w takim nastroju ;) o Melisso, czyżby znów ukradli kabel... o Tu u Was strasznie wieje (w przenośni i dosłownie) U "mnie" w Anglii rekordowe upały A i męski potomek królewski przyszedł na ten świat ... ku powszechnej uciesze poddanych o Widzę, że zjeżdżają się nam zamorskie Desseczki Witajcie na rodzimej ziemi: Kappo, Isoldo, a i Dodii już wkrótce o Alicjo, Rozano, przeprowadzka to jak różyczka... trzeba ją przejść, ale za to potem będzie jak ... po różach (oczywiście tych GMO bez kolców ;)

Hello Desseczki Jak wiecie zapewne, jestem w Anglii nie jestem podlaczona do komputera wiec to moje goscinne wystepy :) Jestem nad samym morzem temperatury baaaardzo wysokie (26-29) Nie mam czasu was czytac wiec zakladam, ze wszystko OK Odezwe sie pod koniec miesiaca

Bellko Cztery pisklaki ... hi hi (sama o nie pytałaś) Eppo ... i Inne świętujące, dołączam delikatnie z damskim piwkiem REDD'S z lodówki (za oknem nadal 22oC a wewnątrz 27)

Kappo - la Mamma gratuluję białego człowieka :) ale widzę, że instynkt macierzyński Cię nie opuszcza... ale czworaczki... to już przesada ...

Kochane Solenizantki i Jubilatki (przemilczane li tylko i wyłącznie z powodu mojej nieobecności na forum) Joanko Zidane Rozano Mastabo Kappo Kawowy Dollocie Anamko Bellko Adorze Melisso ... ufff Z serca płynące najlepsze moje myśli i wspomnienia; Żyjcie w spokoju, harmonii i w zgodzie z sobą Usprawiedliwienie ... nie wiem czy przyjmiecie ... tempo życia, intensywna praca, liczne wyjazdy, liczne szkolenia, "blokada" na komputer, no i trochę alertu zdrowotnego ... :( Stęskniłam się !!! na prawdę (cichutko zamknęłam drzwi ;) nie trzaskałam... mam nadzieję, że mnie znów przyjmiecie )

No nieeee, takie zaległości... Stęskniłam się za Wami !!! Nie wiem od czego zacząć... kogo przepraszać ... a komu życzenia składać??? Gdzie włożyć ręce... od kiedy Was czytać? Czy się tłumaczyć, usprawiedliwiać nieobecność? A może po prostu dziś pójdę spać Jutro też jest dzień, NOWY DZIEŃ do jutra DESSECZKI

ja w kwestii formalnej znikam na czas jakiś ale nie martwcie się nawałnica zdarzeń różnych czas pochłaniających odciąga mnie od kompa ale nie cieszcie się... wrócę ... kiedyś ;)

Kappo wsiewo haroszewo :p oskara maturalnego zdrowia naturalnego życia niebanalnego x Igano, mnie pewnie tez nie kojarzysz... bo i jak, ja też dość nowa (trzyletnia) x Rozano, a jakże pamiętam naszą lwowską wycieczkę :) x Kappo, a ja właśnie w Bieszczady wyruszam czterodniowy treking (Połonina Wetlińska, Wielka i Mała Rawka, Tarnica, Solina, Polańczyk i Krasiczyn) x Zauważyłyście Desseczki, ktoś czyta nasze uwagi nt. nowej szaty Dzięki za zwrot numeracji stron na górze stronki :) i podgląd wcześniejszych wpisów Żeby tak jeszcze żywsza kolorystyka czcionki nicków...

Alicjo buduar Ko-koty, coś takiego ;) x Jestem z siebie zadowolona :) (skoro nikt mnie nie chwali ...) Mastabo Już mam ogródek? ogródeczek? ogródczątko? balkoniczek? pelargonie, petunie, surfinie, cyrkonie (? nie, to chyba nie ta branża), mięta, bazylia, pomidorki koktailowe x Bellko bazylia z vinem wytrawnym miała podnieść atrakcyjność tegoż Zgodnie z instrukcją miało się maserować trzy dni Ale za często chyba sprawdzałam, czy to już ... bo coś nie doczekałam się trzech dni ... :p

No dobrze ... już mi przeszło ... wracam ;) Nadal mdło wyglądają Salony :( ale Damy, to co innego, nadal wyraziste i kolorowe :) x Dżdżysto za oknem, kusi by zaszyć się w piernaty ... ale ruszyły mnie wyrzuty sumienia ... Na polance przed oknem w deszczu szarpani wiatrem stawiają namioty, dmuchane zjeżdżalnie, stragany z balonikami i inne atrakcje Nie poddają się, bo Dzieci czekają na swój Dzień i nie obchodzi ich ta jesienna pogoda!!! x A ja (d...pa w troki i) zbieram się na cmentarz do Mamy x coś mi sie zdaje, że widzę zza chmur promienie słońca :)

nie lubiem zmian :( może jeszcze kiedyś tu wrócem ...

Melisso jesteś podwójnie nie-spóźniona ;) nadrobiłaś już wszystkie zagapki ... x Poczytam jeszcze (... o funduszach inwestycyjnych) i odpadam acha, jeszcze wrzuciłam do czerwonego wina wytrawnego (merlot) listki (z łodyżką) bazylii i czekam trzy dni... podobno efekt ma być ... piorunujący (mam nadzieję, że przeżyję ten eksperyment ;)

Mastabo pędzę uściskać Cię z okazji ... (i bez okazji też) Życzę by zdrowy tryb życia przyniósł Ci radość zdrowie i moc Imponujesz mi wiedzą w temacie racjonalnego żywienia i zdrowym podejściem do życia :) (próbuję skorzystać z dobrych rad, ale ... gdzie mi tam do Ciebie ;)) x A propos Twojego odległego pytania ... "Czy ja tak zawsze miałam ... energię, pomysły, prawie że efekt bilokacji ;)" odpowiedź: Nie, Kiedyś byłam grzeczna, poddana, zapatrzona, podporządkowana Nie wiedziałam, że mam własne pragnienia, inne upodobania, nie wiedziałam, co to marzenia ... Teraz eksplodowałam !!! i jest mi z tym dobrze... Ale sama za sobą nie nadążam ... :o

Dobranoc Bellko, Emem i pozostałe znikam na trzy dni... tym razem szkolę się na milionerkę :o u T.Harva Ekera

Jak miło, w Dessowni radosne wiosenne ćwierkania nawet zośka nie jest w tym roku zimna ... Zidane Ty to masz szczęście (albo pecha?) ...że dwa w jednym... Tak więc podwójne dla Ciebie życzenia: Abyś miała dużo sił i fantazji na ciągłe "latanie" w ciekawe miejsca (dzięki czemu i my się ukulturalniamy) słońca w sercu, pogody ducha i wszelakiej radości Dla MamZet Dodi też najlepsze życzenia: zdrowia, zdrowia, zdrowia i bliskości Bliskich.

Ahoy Desso !!! Wróciłyśmy szczęśliwe, zmęczone, opalone ... Bystrzyca- wąska, kręta, malownicza (ale kilka męczących przeniosek) Wieprz - bystry nurt, głęboko, kilka wypakowań w szuwarach (ale udało się nie wpaść do wody ... hi hi - pare wodowań było) Bobry zwaliły kilka drzew, więc trzeba było płynąć slalomem Zaatakował nas też łabędź (broniąc swojej wysiadującej w gnieździe) Mieliśmy szczęście z pogodą na Lubelszczyźnie (ani kropli deszczu ... tylko kilka kropli ... do kiełbaski na ognisku) x Cieszę się, że u Was wszystko w porządku :) Dodi czaruje nas widokami z A (cudo!) Margles trochę psuje atmosfere g...m zalewem Zidane wspomnienia z S naMOLnie powracają dzięki podglądowi Alicjo pssst nie zapeszyć, kciuki trzymam Anam Super Babcia Super Wnusi :) Cieszę się, że znów tu jestem Desseczki

Zidane po prostu Majsterstik megalomanska ... z dziesięciodolarówkami :p - aż ślinka leci ... i te ciasteczka erogenne ... nie doczekam jutra ;) Anielska kuchnia Żagielka też na mnie działa szczególnie zachwyty PA mnie wzruszają boczniaki w cieście nalesnikowym ... zdegustuję x Właśnie wróciłam z warsztatów ODCZAROWAĆ SZCZĘŚCIE Tak więc Bellko bardzo się wpasowałaś z cytatem Twaina :) x A ja znikam do wtorku, bo jutro po pracy mam babskie spotkanie w Kamandzie Lwowskiej a potem spływ kajakowy - czas dla matki i córki :o

Dodi A ja dziś zwyczajne mielone z woła połączonego z wieprzkiem ;) wspomnienia z dzieciństwa ... x Dziś dzień pracy w domu, okna pootwierane, miły zefirek Szykuję chętnych do nauki angielskiego w kraju A. (niezły kamuflaż ...) x Nadal z rozmarzeniem wspominam rąbanie drewna, palenie w kuchni kaflowej (tzn obserwowanie innych przy pracy), dziwna akcja z szybrami (czy jakoś tak) spacery w kaloszach, bażant, sarny, zabytkowy kościółek Margles x studiuję też umowę śmieciową i nowe zasady segregacji śmieci

melduję się po-majówkowo Joanko zaległe życzenia: spokoju w rodzinnym życiu zdrowia dla bliskich (ludzi) i zwierzątek romantycznego podejścia do (szarego) życia i serdecznych Przyjaciół(ek) w DESSIE

Pozdrawiam wszystkie zagraniczne Desseczki Dodi Isolda kappa bo przecież dziś święto (nie tylko flagi) ale też Polaków żyjących za granicami Polski Jeszcze tylko flaga (ta z Kili) i wyruszam na mini-biedronkę :) Pogoda jaka jest ... taka jest dla mnie pogoda w sercu ważniejsza (albo jak wolicie: Nie ma złej pogody... jest tylko niewłaściwe ubranie :o )