-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Graziella
-
Witaj Kappo wolę Cię na czarno niz na pomaranczowo Pisze tez w imieniu Anam Prosi, zeby pomachac bo ma awarie internetu :( A ja mam internet ale nie mam siły :( więc macham i spadam w pielesze
-
No, jak to, Dodi to Johnny specjalnie dla Was Dziewczyny do roboty nie przyjdzie? Przecież Ty specjalnie dla niego przyjeżdżasz z ... daleka ! Mnie jutro nie będzie pod prądem więc awansem: Buziaczki dla Bellki oby ŻYCIE dla Cię łaskawe było! Wnuki zdrowo się chowały (niekoniecznie pod Tskrzydłami) i obyś nam w Dessie zawsze dyżurowała, komentowała, wspierała A dla zaadoptowanej australijskiej Desski: Happy Birthday Kaye, have lovely time in PL and enjoy life with D. (as U probably do anyway)
-
Ciach, odcinam Melissę A co to???? Wszystkie Desski balowały z Dodi w Watrze słuchając sexy głosu Johny'ego? Kawa wystygła ... więc zapraszam na ciepłą zupę brokułową
-
Ta późna pora to przez to że stos rzeczy do zrobienia zasłonił wiszący kalendarz Dessy :( aaa Ale na szczęście "odfajkowane sprawy" odsłoniły Dodi kkk Kochana, życzę wianuszka przyjaciół wokół, z którymi dni mijają radośnie i owocnie (może być żurawina :p)
-
Mnie tez jest szkoda lata... http://www.youtube.com/watch?v=6fcGGIdCMj0 dziękuję za cenne, serdeczne rady ciągle jeszcze myślę trudny dylemat :(
-
Stuk-puk Melisso Bardzo pozytywna sprawa z odnalezioną po latach SIOSTRĄ Cieszę się Twoją radością uczepiłam się Tsłów: "pewne jest to , że nikt Cię nie będzie tak kochał jak pies" a "wyrzeczenia" wiem, rozumiem ale tylko dla siebie żyć nie warto ...
-
Ja chyba zwariowałam... (trochę inaczej niż Alicja) Dzisiaj przyjeżdża do mnie w odwiedziny dwumiesięczny YORK To TYLKO odwiedziny... ale jak to się skończy ... sama nie wiem :o
-
Melduje się Dyżurna Kawiarka ;) Dodi wprawiła mnie w doskonały humor Twoja energia po prostu mnie zasila Radość życia, ludzi, natury ta wyobraźnia, ale też oczy szeroko otwarte Baw się dalej, korzystaj z możliwości I pozdrów T.australijską towarzyszkę Kaye Już ją lubię (mimo że nie znam) Desseczki, pobudka! czy czujecie ten aromat drażniący czule zaspane nozdrza ?
-
Ostatnio rzadko tu zaglądałam, bo u mnie się dużo dzieje, duuuuuużo pracy, a nawet więcej! Nawet straciłam głos po licznych zebraniach Anam dziękuję za fotki Szczerze wam zazdroszczę Kappa mistrzyni tańca z szarfą A układ ze skakanką? o co kaman? Capello z woalką - rewelacja A Mastaba miss modelingu Zidane ma przećwiczone foto-pozy (ja też muszę przed lustrem przećwiczyć) Bellka za woalką tajemnicza... ale dysonansem są skarpetki w grochy :o Całujące się Desski ... oj się lało :p Animalski, proszę o poradę: zakochałam się yorkach, muszę mieć takiego frienda!!!
-
Tak sobie myślę: starszy pan... Nie Starszy Pan Kto to właściwie jest? Gdzie jest granica? Dla mnie, na razie, ani starszy pan ani młodszy, nie robi wrażenia Oczywiście patrzę sobie ... na panów bom, w końcu, normalna kobita... Ale ...
-
No to kawkę stawiam o świcie > (bo ja tak naprawdę lubię południowy kawowy rytuał) Dodi cudownie, paplasz zrozumiale, ale widać ze macie wspaniały czas, pełen wrażeń oby tak dalej... Zakopane (wiadomo) będzie super) Czy masz już tam stałe/honorowe obywatelstwo ;P Eppo, myślałam źe twoje LOL to "Loads of Laugh" (u młodzieży obecnie bardzo popularne "ale sie usmiałam!") sorki, nie mogę wyjść z roli...
-
Emem jesteś naprawdę dzielna Niełatwe to doświadczenie, uczciwie ciężka robota Ale w tej katordze jest SENS (cała trudność w tym żeby ten sens dojrzeć ...) Nie poddawaj się! sorki za patetyzm ale tak mnie naszło może coś w tym jest
-
no i za karę stawiam do kawy liquore Crema & Caffe (typ latte macchiato)
-
upssssss, pomyliłam się bardziej rasowo, z klasą "Błękitny Pudel" zazdraszczam :o
-
Co Wy Desseczki robicie, że jesteście coraz młodsze... :p Ten Błękitny Kundel ... czy jakoś tam... to urocze miejsce! z polotem! z duszą!
-
Eppo nooooo, teraz wszystko stało się jakby oczywiste: Calvados zdecydowanie rozjaśnił mi zawiłości skomplikowanej Natury... męsko-damskiej
-
Alicjo troche nie nadążam Herman... tez sprawdziłam i potwierdzam: romantyczny MDM do wzięcia ... tu bym zastosowała przyjacielskie rady wobec mnie samej, nawet: "nie dzielmy skóry na facecie"- panimaju Ale z tymi przetworami, to juz nie kojarzę... Jak się ma działanie przetwarzania darów Natury do decyzji męsko-damskich ??? moze za mało zdegustowałam krupnika ... krupnioka... czy jak mu tam
-
Rozanko czy to Ty na fejsbuku, Ewa Cz-K ??? Bo nie mogłam sie zdecydować czy uznać tę znajomość... a trzeba przyznać, że jestem dość wybredna i podobnie jak Żagielek, nie każdego chcę mieć jako znajomego Ale zaryzykowałam, mam nadzieję że to Ty Interesuje mnie tez namiar na trawy ogrodowe więc podaj proszę szczegóły
-
No, no, Alicjo będzie sie działo... jesli dobre wspomnienia to czemu nie ... good luck
-
A ja zjem "Przewodnik po Maroku" a potem padam bom padnięta
-
A cóż to tak oficjalnie zabrzmiało :( Gdzie ten koniec lata... nie marudzić Desseczki Dziś było piknie, słonecznie, letnio A moja MC wróciła własnie z Poznania Na szczęście na kolację się nie wprosiła :p (choć godzina jeszcze dość przyzwoita) Isoldo ja tez jutro już oficjalnie i regularnie do roboty (ale misie już chce) Samono nie tylko Pani Muzyka Cię wspomina Wróć do nas... nikt tak pięknie, z humorem nie relacjonuje otaczającego świata Wróć... bez Ciebie to już nie to samo A DodI chyba już wróciła z Z, albo od MamZet Chyba że wybrała wolność ... i powróciła do A Damessy, Płot sie nam hyboce/chyboce? noooo chwieje się :o
-
Ja wiem ... ale nie powiem :p Anam, to znów masz 18-tkę !!! Tym razem szczególna... Wszystkiego najlepszego: Wyciszenia w duszy i w sercu Wielu okazji do skoszenia kasski Problemów tylko tyle, żeby wiedzieć że żyjesz Ciekawych wydarzeń kulturalnych i kulturalnych spotkań z Desskami No i dużo radości w babciowaniu
-
Późna kawka dla Dam A ja wskakuję na moją Inkę (ferrari) i ruszam w trasę :)
-
A z podwójnymi kłodami będzie super-wygodnie :p
-
Emem ja tez trzymałam Mam nadzieję, że pomogło! A teraz nadawaj (w końcu kompa ci reanimowali...) Jak było w pracy? Jak twój nastrój? Będzie dobrze... wszystko co nowe jest trudne Ja (dla odmiany) mam NOWY rok szk. Jestem wyeksploatowana (już) są kłody pod nogi... ale dobrze będzie (a może z kłodami będzie wygodniej ;)