Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Graziella

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Graziella

  1. Graziella

    DESSA

    Joanko Nie dziwię się, że nastrój Ci siadł Stres to prawdziwy zabójca... rozumiem rozżalenie TC Qrcze, ale stało się :( Może jeszcze coś dobrego z tego wyniknie (?) Spróbujcie na to spojrzeć z innej perspektywy (!) Póki co wsparcie matczyne jest niezastąpione x Jak się spotkamy, to my już Cię pocieszymy, przytulimy, rozbawimy, rozluźnimy, ucałujemy, poinstruujemy, rozśmieszymy, zakręcimy, zapewnimy, doładujemy, dopieścimy, dowartościujemy.........
  2. Graziella

    DESSA

    Po takich energetycznych wpisach Dodi Emem Alicjo mój poniedziałek też zaczyna się ciekawie Desso
  3. Graziella

    DESSA

    Anam, Ty to albo sama w lesie (niczym urlop Emem) albo high life w światowej metropolii Ja też bym tak chciała pozwiedzać moje miasto ... i poczuć je tak jak Ty! Ale tak naprawdę, to po tych wszystkich trudach życia, powinnościach i obowiązkach - należy Ci się taka odskocznia. Super. Pozwolę sobie pójść Twoim śladem i wstąpić do Lajkonika x A ja byłam na weselu, gdzie wytańczyłam się za wszystkie czasy. Byliśmy obficie obfotografowani (było 3 fotoreporterów) gdyż miałam bardzo fotogeniczną sukienkę ;) a mój partner kręcił mną na okrągło, tworząc ciekawy efekt :p Niestety o 4h podano coś ... co mnie zwaliło z nóg Ja mam alergie pokarmowe, ale staram się pilnować... Tym razem się nie udało :( Reakcja była błyskawiczna (nie bójcie się; nie będę opisywać szczegółów) Na szczęście po raz kolejny przeżyłam! I pamiętam już tylko wspaniałą zabawę, z ciekawymi pomysłami, oryginalnymi niespodziankami, wzruszeniami, śliczną Panną Młodą i wiecznie usmiechniętym i zapatrzonym w nią Młodym
  4. Graziella

    DESSA

    Diano Własnie o Tobie myślę szczególnie uczestnicząc w festiwalu Babskie Lato To był warsztat 4h, ale w kapsułce możnaby rzec: SZCZĘŚCIE nosimy w sobie, wystarczy je zauważyć, przyjąć z wdzięcznością i pielęgnować.
  5. Graziella

    DESSA

    Dobrze gadasz Bellko: Sameśmy chciały ... My już mamy tikety do J.G. (6h) a dalej ... życie pokaże (moż ktoś się zlituje i nas stamtąd zabierze ;) a jak nie to te 50 km na piechotę ... damy rade :( x Żagielku, robicie TO z prawdziwą klasą szacun! x A ja nadal sie kształcę (i końca nie widać) I powtórzę za Bellką: "Samam chciała" Kurs on-line dziś temat "Cuppa - czyli angielska herbatka" Ale nie myślcie, że to taki laitowy temat (historia, ekonomia, potęga kolonialna, psychologia, filmy i piosenki, stereotypy, zdrowie itp.) Niedawno wróciłam z fajnych warsztatów kobiecych "Jak być piękną, bogatą i szczęśliwą jednocześnie" No, to kieliszek czerwonego vina się należy :) PS. Nie może być: "czerwonego wina" bo skojarzenie linwistyczne z winą ... a ja wcale winna się nie czuję;)
  6. Graziella

    DESSA

    Żagielku a Ty coraz młodsza (przynajmniej duchem) Życzę Ci wszystkiego co najlepsze: zdrowia, nadziei, cierpliwości, pogody ducha, zauważania tego co dobre i "olewania" tego co niedobre, prawdziwych przyjaciół wokół i dbania o siebie samą! x Dodi, no to prawdziwa zima was dorwała, kuruj się i dopieszczaj (jest okazja i dobry powód) x Emem, to co was omija bokiem, dotarło do nas z nadmiarem. Oberwanie chmury, Warszawa sparaliżowana, ludzie dopływali do pracy. Ja zmieniłam plany na dziś, bo szkoda życie spędzać w korkach.
  7. Graziella

    DESSA

    No to ja się dopisuję żeby zrobić mały tłok ... x Rozana, ojej, na prawdę mieliście szczęście!!! to prawdziwe "memento mori" Strach pomyśleć o co się otarliście ... i nie było to lusterko x Witaj Bellko, dobrze że strzeżesz Płota, bo cosik przysypia, a trzeba już mysleć o logistyce spotkania. Nasza stoliczna ekipa już się naradza, a więc będziemy 4 albo 3 (5.się nie odzywa?) A 6. (jak mi doniesiono) jedzie do/z Adorem x O tej porze nadal upał (26stC) i duchota jak przed burzą (cóś błyska, pomrukuje i grzmi ) A ja jeszcze wracam do "obowiązków" (kurs on-line British Culture, na tapecie monarchia)
  8. Graziella

    DESSA

    Cześć Desseczki, Ależ ja mam zaległości w czytaniu ... I chyba póki co tak nadal zostanie ... Dobrze, że wpisałam zlot w kalendarz Dzięki temu mam blokadę terminu i nic nowego mi tam nie wpadnie :) Myslałam, że w wakacje bedę "odpoczywać" No i zgadza się, tylko że cały czas jestem w ruchu Codziennie mam jakąś atrakcję: spotkania towarzyskie, krótkie wycieczki po PL, zwiedzanie mojego miasta, szkolenia i warsztaty babskie, książki, filmy, profesjonalna sesja zdjęciowa, pisanie onkominiatur, imieniny i urodziny znajomych, przyjazdy i wyjazdy MC, śluby i wesele z osobą towarzyszącą..., sprzedaż/kupno auta, kongres stowarzyszenia M. Sorry że mnie nie ma za dużo tu z Wami, ale liczę, że nadrobię zaległości jak się spotkamy w realu :) Pozdrawiam Wszystkie, obecne i nieobecne, aktywne i bierne, solenizantki, jubilatki i te składające życzenia, babcie i nie-babcie, te co były i te co wiernie nadal są
  9. Graziella

    DESSA

    Przede wszystkim najlepsze zyczenia dla naszego Kawowego Moje poprzedniczki napisały cudne słowa więc Niech się Spełnią x Jakie wspaniałe wieści od Zidane i Margles :) Tak trzymać Desseczki !!! x Dziś jestem jeszcze bardziej padnięta niż wczoraj... Ale jutro wyjeżdzam na Warmię i Mazury na Lawendowe Pola i Rezerwat sosny taborskiej Cieszę się bardzo ! Tylko jak znieść ten upał (co za dużo to nie zdrowo)
  10. Graziella

    DESSA

    Witam Dessy wieczorową porą Ja już rzutem na taśmę finiszuję ! Jutro jeszcze uroczystości, kwiatki, usmiechy, pożegnania Ale dziś czuję się lekko wypluta :p Potrzeba kilku dni na regenerację i będę jak nowa :D PS. Nie mam siły czytać co u Was, mam nadzieję, że dobrze (chociaż patrząc w górę, widzę, ze coś u Emem nie za bardzo ...
  11. Graziella

    DESSA

    Anam wpadam na placki :) mniam (tylko poproszę na słono bo z cukrem to nie) Emem, czyżbyś chciała wprowadzić nam zamęt zjazdowy ... tymi uroczymi domkami z bali :p Apropos, zaczęłam zastanawiać się jak dotrzeć na zjazd Bo tym razem jestem bez samochodu (chyba że uda mi się kupić nowy, nie nowy) Proszę o podpowiedź na prive od Desseczek, które są bliżej miejsca X i wiedzą jakie jest najlepsze połączenie. Rozano, taki dzień darowany jest fajny, ale nie wiadomo za co się złapać, czy zaległości domowe, czy może wreszcie coś dla siebie, i tylko siebie, wreszcie. Ja już mam końcówkę zawodową, ale za to intensywną. Obiecałam sobie jednak, że w niedzielę nie pracuję ... trudno dotrzymać mi danego sobie słowa :o Póki co wzięłam się za porządki w płytach CD i DVD No i utknęłam na wspomnieniach: "Skok w Nove" (ze spadochronem) 56 "Każdy Może Zdobyć Swój Szczyt" (Kili) 59 "Samotność Kontrolowana" (Santiago di Compostella) 60 ale czuję się młodsza :D Wspaniałego dnia Desseczki- Niebanalne Starocie, cieszcie się sobą i bądźcie dla siebie miłe, pokochajcie się, robota nie zając, nie ucieknie
  12. Graziella

    DESSA

    Bellka na Ciebie zawsze można liczyć Odeszłam więc od lustra ... i obserwuję niebo ... to jest prawdziwe dzieło sztuki ... (zawsze to lepsze niż moje odbicie w lustrze :p)
  13. Graziella

    DESSA

    Aha/acha (?) i jeszcze: Jak już dotarłam do domu i z radością namierzyłam telefon, zakonotowałam 5 nieodebranych połączeń i 6 sms'ów Pomyślałam z radością : Jednak ktoś mnie kocha, potrzebuje, ma do mnie sprawę, oferuje coś, niepokoi się o mnie :) Dzwonią, więc JESTEM (dzięki Margles, poprawiłaś statystykę) A teraz z dobrym samopoczuciem pędzę do lustra...
  14. Graziella

    DESSA

    Emem u mnie też mruczy, błyska, grozi ... Mam ładny widok na stalowe niebo i chmury gnane wichrem Lubię takie ekscytujące widoki ... ale gdy jestem w bezpiecznym schronieniu ;) x Zapomniałam wspomnieć o najważniejszym zmartwieniu: Wicher porwał w nieznane moją zasłużoną na Kili flagę z napisem DESSA :( :( :( chyba się upiję z rozpaczy Poza tym widzę, że jestem tu sama ... więc idę pogadać do lustra (tam też wzniosę toast na smutki ...)
  15. Graziella

    DESSA

    Margles po powrocie od Ciebie, na balkonie zastałam "obraz po bitwie" ... kwiaty połamane, wytargane, cięzka donica drewniana z wysoką kratką obrośniętą winoroślą przewrócona (na szczęście oparła się na kinkiecie, bo inaczej zbiłaby szklany stół, albo i szybę w oknie balkonowym :( x Desseczki, dziś miałam same przygody (niekoniecznie miłe) Najbardziej mnie zabolał nieobecny telefon (na szczęście pozostawiony w domu) Czułam się jak bez ręki, połowy spraw nie mogłam załatwić... Nie mogłam zamówić podręczników na kolejny rok Nie mogłam powiadomić rodziców o wagarach uczniów Nie wiedziałam która godzina Nie dzwoniły mi dzwonki 5 min przed końcem zajęć Nie mogłam sprawdzić prognozy pogody, żeby dowiedzieć się, że przez mój balkon przeszła wichura Nie mogłam sprawdzić stanu konta, żeby ścigać dłużników Nie mogłam zrobić zdjęć z ostatnich lekcji zerówek Nie mogłam powiadomić Margles, że już jadę, choć stoję w korku Nie mogłam dowiedzieć się pod jaki numer dzwonić domofonem bo jak zwykle zapomniałam (mam zapisane w telefonie)
  16. Graziella

    DESSA

    jest dobrze ... wrzawa za oknem nie grzmi i nie pada Na niebie obserwowałam "tańczące" dwa samoloty anakondy :)
  17. Graziella

    DESSA

    No własnie narazie 0:0 ale doping może zdziałać cuda! Ja też wywiesiłam biało-czerwoną Przed meczem wszedzie było widać te kolory na ludziach Nawet dzieci na patio krzyczały Polskaaaa Biało-Czerwoni Dzisiejsza noc może być trudna, w oknach widać imrezujących kibiców (bez wzgledu na wynik, bedzie okazja żeby wypić ...) A ja wracam do świadectw ... pewnie będą poprawki, bo trudno się skupić nasłuchując i podglądając jednym okiem. Dobrze Kappo, ze nie gramy z Italią bo byłabyś rodarta ... A kiedy przylatują weselne posiłki z PL?
  18. Graziella

    DESSA

    Bella Anam Skorzystałam z tego, że święto podwójne ... to i dwa dni trwa ... Dziewczyny, podwójnego zdrowia, podwójnej kaski, podwójnej radości i szczęścia podwójnego też x Margles no właśnie, zapomniałam narwać pokrzyw i soczek też został w lodówce, więc udój dla innych spragnionych :) Trzymam kciuki (i nie tylko ... vide bellka) wyniki mają być dobre! x Zidane życzę nie tylko powrotu do zdrowia, ale też WENY (brakuje nam Ciebie), daj głos :p x Joanko uwielbiam klimaty pustych plaż i spacery wzdłuż brzegu, uciekając gołymi stopami przed lodowatą falą :o x Melisso, Dodii, Rozanko, Kappo i wielkie nieobecne
  19. Graziella

    DESSA

    Ależ Kappo, Ty nigdy nie przeszkadzasz ... Kappo Zagadka była zapodana ... i rozwiązanie też ... Proponuję gorzką żołądkową na pobudzenie szarych komórek A najlepiej, to zaraz po uroczystościach rodzinnych, przybywaj do nas, to my Ci wszystko wytłumaczymy ;) x Jeśli o mnie chodzi, to Natura bardzo dobrze mi zrobiła Margles jest w coraz lepszej formie :) Obie robiłyśmy za Kapelusznice__ i słońce nam nie przeszkadzało ...
  20. Graziella

    DESSA

    Bellko jak Ty coś powiesz, to człowiekowi łza wzruszenia szkli sie w oku... trafnie, empatycznie, romantycznie :) Człowiek ma wrażenie, że jest widoczny ;)
  21. Graziella

    DESSA

    No no, Kawowy, nie ma jak długa nieobecność (wzbudza radość z pojawienia, bo tęskniło się) a i %% pomagają rozwiazać język i rozgrzać uczucia ;) Ja niestety o suchym p... dlatego krótko i treściwie :p Choć jestem w mieście, to rano budzą mnie ptasie trele :) Ale w tygodniu wybieram sie na włości do Margles mam nadzieję, że Natura i mnie wzmocni Bo czerwiec to u mnie intensywniejsza praca (ale nie narzekam bo lubię) Radosnego weekendu drogim Dessom
  22. Graziella

    DESSA

    Żagielku, no bardzo nie ładnie z mojej strony ... Żeby takiej Zacnej Damie nabić guza ... łoj oj oj!!!
  23. Graziella

    DESSA

    Kawowy powtórzę za Bellką, bo trafnie powiedziała: Zdobywaj co jeszcze nie zdobyte, Ty możesz, idź, wchodź, wspinaj się, eksploruj, BĄDŹ SZCZĘŚLIWA
  24. Graziella

    DESSA

    Bellko zawsze mnie intryguje, co ty trzymasz poza kciukami ... x Margles, cieszy mnie, że NATURA pobudza Cie do życia :) Chetnie przekonam się, czy i mnie pobudzi ... ale czekam na zaproszenie ... Krzysia bym chętnie zobaczyła i pogadała o starych dobrych dziecięcych latach ... to tak mnie wzięło w Dniu Dziecka x Moje dziecko mnie zaskoczyło, że dziś przekazało (z Estonii) życzenia "swoim dzieciom" na całym świecie... Ona swoich młodych pracowników traktuje jak swoje dzieci ... w Chinach, Wietnamie, Tailandii, Wrocławiu i Peru :o x Zidane ... kaman ... nie pękaj ... nie rób nam tego ...
  25. Graziella

    DESSA

    Zidane jak dobrze, że znów jesteś Cieszę się, że jest coraz lepiej :) Bellko, cmokanie bardzo pomogło ;) Ja tam rozumiem Dodi ... Po co brać sobie na głowę przystojniaka ...
×