-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Graziella
-
Samono koń tu i tam Koń (a nawet conio) nas zawojował Czy jest jakis podtekst, ze na jednym wozie/koniu/piecu jedziemy? Właściwie, to masz rację... Mój koń z Bieszczad trochę kulawy/szczerbaty Ale zauważ, ze na fotce z dzieciństwa tez koń Twój Bujany zabujał sie w Tobie, czy też Cię obujał :p Tak sobie wspominam kalendarzowo... samono, my nawet z jednej budki jesteśmy (cokolwiek by to znaczyło) Sie rozmarzyłam... zostały juz tylko trzy miechy do końca roku... Ale, ale [i tu uśmiech pojawia sie na jej licu, zmarszczki sie prostują] Powracam do kalendarzowych wspomnień: za niedługo będę chodzić dessowymi śladami Colosseum, Zatybrze, Fontana di Trevi, Schody Hiszpańskie i bazyliki, koscioły, bazyliki, koscioły, bazyliki
-
Apropos PIEC mój piec wyłączony z użytku pół roku temu teraz po włączeniu zastrajkował... Pewnie sie domyślił, że jakas tam kobitka nie będzie nim rządzić :( Samono tez juz chciałam wzywać kosztownego fakowca ale napatoczyl sie, przy okazji wyborów, exMM i co ? i naprawił... Jednak oni do czegoś służą Jest mi znów ciepło :) (nie, nie, to nie to o czym myślisz...) Anam ładnie wygląda barwny egzotyczny stół ale nie gustuję w suszi :o Emem czego to ludzie nie wymyślą...
-
Desso , odmeldowac się, proszę... czy wszystkie spełniły obywatelski obowiązek? Nie żeby na tego czy owego... ale żeby zaistnieć w tym Kraju (nawet jeśli bez efektu...) Dodii nasza Ambasadorko! To dzięki Tobie i Twojemu zaangażowaniu Australia pozna nasz mały, ale jakże gorący kraj...
-
errata: Jak korzystać z dojrzałego zycia
-
No to juz tłumaczę (jak to nauczycielka :) : Dziś było Gaudeamus Igitur, wykład inauguracyjny pt. Jak korzystac z zycia i cieszyć sie nim... oraz aktorzy spiewajacy Lata 20-te, lata 30-te, no i słodka wyżerka charytatywna :p A ja w podwójnej roli: jako uczennica: teatry, muzea, wykłady z psychologii a druga strona medalu, to wolontariat w wiadomym temacie
-
Bellko Samono No, juz sie przebudziłam Ale zaraz lece na inaugurację UTW ( Uniwersytetu Trzeciego Wieku) na moim rumaku :) rzecz jasna... zeby nie było, że już czas na "trzeci wiek" Emem przesyłka z kieliszkowym instrumentem zrobiła na mnie wrażenie !!! Stawiam więc wniosek pod głosowanie: Na następnym zjeździe będziemy grac na naczynkach z vinem :D
-
Zaglądam niesmiało... PUK PUK cichutko skończyłam pracę więc na paluszkach udaję się do alkowy I bardzo proszę mnie z rana nie podrywać... ani aromatem świeżo palonej, zmielonej i zaparzonej kawy - nie kusić
-
Rozumiem emem że dołączasz do procesji na wieżę hi hi, będzie wesoło i grupowo (tylko szymusia nie zabieraj ze sobą...)
-
No, przecież mówiłam, że mimo nowej stronki... ja o suchym pysku mówię DOBRANOC wszystkim nieśpiącym i niepijącym Damom
-
Eppo Anam no to ja pozwolę sobie dołączyć do procesji na wierzę... czy może wieżę, czy może morze... już się pogubiłam... ja wprawdzie ani czereśniówki, ani wiśniówki, ani pigwówki, ja po prostu o suchym pysku.... chcę z Wami na wieżę po prostu jestem niewyżyta... :p
-
Anam tak pięknie za poetą opowiedziałaś o barwach jesieni Aż się rozmarzyłam :o Tu naprawdę zapanowała różyczka... Zmykam więc bom nieszczepiona ...różyczka :)
-
Mastabo już pędzę z dobrymi fluidami I co tu się tak pchać, Maleńka, Na wszystko przyjdzie czas, Kruszynko, Świat na Ciebie czeka z miłością, ale Twój czas jeszcze nie nadszedł. Siedź cichutko u Mamusi, w ciepełku, w tej wodnistej kuli (sic!) Babciu, Mastabo, będzie dobrze, życzę wiary, nadziei i miłości
-
Chyba sie udało :) Pójdę za uderzeniem: Samono specjalnie dla Ciebie na Twybryki w W-w city przesyłam to-co-w-duszy-migrało-w-2009 Pozostałe Desseczki całuję i do roboty!!! wystarczy tej niedzieli jutro tez jest dzień (pracy)
-
Właśnie powróciłam na Mrumaku, slalomem pomiędzy posuwajacymi sie w tempie ślimaczymi dwuśladami Dziś w cityW-wa komunikacyjny koszmar; jedni wracają, inni sie przemieszczają, wszyscy poczuli, że to jeszcze nie koniec lata, a jesli już... to złota polska jesień, chyba nikt w domu zycia nie marnotrawił Joanko , marsz puszczalskich... owszem, cel zacny, ale nazwa zbyt prowokacyjna :( Ador vs emem , konflikt grzybowy rozwiązany po dżentelmeńsku Eppo w głosie wyczuwam wyrzuty sumienia wobec radośnie kuśtykającego Adora MC będzie głosowała w Kuala Lumpur (chyba urodziłam patriotkę :) Jestem amatorka foto, ale spróbuję, może się uda https://picasaweb.google.com/111757530070093007285/DropBox?authkey=Gv1sRgCPGhq-qO14aSOQ#5658975506461801554
-
Bellko nie wierzę w Tponure prognozy pogody Dziś wszędzie w PL lato, lato, lato wszędzie....tra, la, la Wróciłam własnie z zorbingu; w plastikowej kuli śr. 2 m, chodziłam, biegałam (i przewracałam się bez przerwy) po wodzie W kuli obok szalała MC To bardzo męczaca zabawa, bo trudno utrzymać równowagę na wodzie, a w środku coraz bardziej brakuje powietrza. Bawiłam się wyśmienicie, straciłam trochę kalorii i pozbyłam się nadmiaru energii :D Następne co mi chodzi po głowie, to zorbing w podwójnej kuli sferycznej (śr. 4m) spuszczanej ze zbocza (na uwięzi) ... czy to juz kryzys wieku średniego ? :p
-
WoodyAllen jak zawsze na poziomie Paryż to moje trzecie miejsce na ziemi pomysł na film intrygujacy; podróże w czasie Nam przydałyby się podróże w przestrzeni... Na przykład w kierunku dodii zeby sprawdzić czy po gościach zostały jakieś okruchy... albo i kropelki :p
-
isoldo samono To spotkanie w 2012 mamy na wyspie Nova Ja wpadłam tylko na chwilę Już wybywam na film Woody Alen'a bo tak zachwalacie a jutro zorbing na Wiśle i stadion narodowy uroczyste odsłonięcie ... dachu
-
Dodii Kochana Desseczko (nie zeby tam ci czegoś brakowało :p zyczę abyś zawsze była wulkanem szczęścia, radości, przyjaźni, miłości, energii, dobrych fluidów, ciepłych uczuć i czego tam sobie jeszcze życzysz
-
Eppo widzę, że tylko my się ostały na polu bitwy :) PĘCHERZ wot szto!!! Elektryczxną poduszeczkę raz na kręgosłup, raz na żołądek, raz na pęcherz... Podkładam tam gdzie słabość przychodzi...
-
Ador o tej porze, to udać sie mogło tylko jedno !!! Rozano cieszę się z osiagnięć zawodowych :) Ale dlaczego tak szybko śmigasz przez stolicę ??? Kappa bedę trzymała 13-ego Joanko u mnie jutro śledzie a'la J. (a cukier to poczemu?)
-
brzmi zachęcająco, Isoldo Ale, czy my sie dobrze rozumiemy... Hiszpan nie dla mnie a do roboty... dla dzieci (... nie DO dzieci :)
-
Szukam lektora z językiem hiszpańskim Isoldo słyszysz? Jest zapotrzebowanie na Espanol Taka moda... ale i sens Moja Peruwianka wybrała lepsze warunki (i słusznie) Dziś rozmawiałam z Hiszpanem (zakochanym w Polce) ale boi się dzieci, woli dorosłych. Dzisiaj też przeprowadziłam rozmowę z lektorką francuskiego Ta z kolei weźmie dzieci, ale rezygnuje z osoby dorosłej :o Na włoski (który uwielbiam) nie ma chętnych, a mam fajną lektorkę! Na niemiecki, chce mama zapisać swoich troje dzieci (emigracja, czy co?) A na rosyjski, chce zapisać ambitna mama siedmiolatka (nie pomyślała o nauce bukw i równocześnie liter) Mam jeszcze lektorkę języka polskiego dla obcokrajowców...
-
Samono My już NIC nie musimy nawet stawiać pieca... Desseczki chcę się z Wami podzielić czymś co mnie przepełnia Nawet jeśli już śpicie... ja będę gadać... bo muszę i już!
-
Isoldo jak wrócisz po ćwiczeniach... czy słyszłaś moje acompaniato na harmonijce ? (wisi continualmente na mojej szyi) to zwróć uwagę na smutek: RAZ (więcej mi nie trzeba) Na tarasie wieczorem niestety zimnica, zmierzam więc powoli w ciepłe piernaty :)
-
Isoldo rozgryzłaś mnie: advocacik - RAZ