-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Graziella
-
Ador myśmy się już przyzwyczaiły do tych twoich literówek i rozumiemy o co kaman... A jeśli idzie o Eppo to po prostu masz prawdziwa przyjaciółkę; nawet poświęciła się na wyjazd i Tprzyjaciela :p
-
Isoldo Samono Ireno Obśmiałam się szczerze czytając o wulkanie :D A nasza emem metodycznie wysyła fotkę po fotce, jak ten świstak co to siedzi i zawija ... i wysyła Nawet widać Jej znużenie tą czynnością; na początku były "fotki :)", potem tylko "fotki", a ostatnio "foty"
-
witaj Alicjo długo wyglądana na forum Teraz będziesz musiała nadrobić nieobecność
-
Anam Łykam i zmykam dementi: nie wysyłałam bo nie miałam, czekam na cudzesy
-
Wiataj Eppo dlaczego przed chwilą jeszcze Cię tu nie było? Czyżbys wisiała w cyberprzestrzeni? To Ty tez masz kretka? Bo Melissa to ma kilka kretów! A może po prostu zorganizowałaś karetka dla nogi Adora? A co ty właściwie stawiasz? Bo nie wiem czy mam się już oddalić, celem nocnego zawieszenia :p
-
Juz sama nie wiem... czy lepiej wisieć od sniadania do kolacji, czy może lepiej od kolacji do sniadania... Zaryzykuję :p
-
Ja też cichutko, cichuteńko, żeby nie budzić naszej śpiącej królewny z wieży na Alca :p Witaj (szeptem) Anam miód pitny na sen dobry Oooo (szeptem) Melissa porzuciła konkurencyjne towarzystwo A ja (szeptem) byłam dziś u Kopernika na warsztatach fotograficznych Wykonałam osobiście socjopocztówkę w projekcie Wisła :) A potem dalszy ciąg 'krzywki" na Ursynowie (podgrzybki w śmietanie i koperku)
-
Eppopejo czy Epos nadal u Mamusi czempionki? Dwie dechy i jeden sęk chwalili gromko Eposa :) Chyba już mi trza iść spać, bo pieprze i pieprze (a grzyba mi brak :(
-
"grzybek w barszcz" to i tak za mało, ale jak byśmy Samonko, robiły za "dwa grzyby w barszcz" to może święta się udadzą! Ale o czym ja tak pieprze... Czyżbym wypełniała nieudolnie lukę w płocie?
-
Samono czy to w co dmuchasz... ma coś wspólnego z "Ja się budzę..." :p bo nie wiem, czy się śmiać... czy raczej zgorszyć... Ador miło słyszeć, że humor wraca! Ona ci nasza, ona!
-
Samono od razu lepiej, jaśniej i optymistyczniej Anam co za wyczucie i takt, senkju :)
-
No a teraz dotarłam do dom ferrari w stajni stoi to i gin z tonikiem na nowa stronkę \_/ \_/ \_/ polewam
-
Eppo mała korekta "krzywki": Z Brzeskiej zboczyłam do Floriana... świętego na ślub kolezanki i kolegi z liceum MC, pogadałam z ex-wychowawczynią, która zaprosiła mnie na działkę na Sadybie (na śledzie i czystą ... wodę :p bom była razem z ferrari) więc na tort na Jelonkach juz nie dotarłam :(
-
Dziś kolejny dzień z moim ferrari (kryjcie się, ci zagrożeni konkurencją) Dzis będę na Ząbkowskiej róg Brzeskiej (plecenie warkoczyków, ja - nie mnie) potem obiadek na Żoliborzu wreszcie kawa z tortem na Jelonkach Mam nadzieję, że dziś nie będzie wczorajszego gigant - slalomu pomiędzy samochodami (jadącymi wreszcie wolniej niż ja... cha cha
-
Melisso z ochota piję kawę delikatnie obudzona Same widzicie, Desseczki, biedronki sa najlepszym afrodyzjakiem :p Czujecie od nas pozytywną energię? Przesyłam telepatycznie
-
Widzę, że real lepiej funkcjonuje niż virtual :p Pierwsza !!!!! To dlatego, ze mój rumak najszybszy :) Biedronka bardzo udana :) Super niespodzianką była Samona (do końca w tajemnicy) Isolda boi się o nadwagę w powietrzu... bo przekroczyła limit w intermodzie Alicja już za tydzień będzie nadrabiała zaległości Melissa w lepszej formie, optymizm zwyciężył... mimo wszystko Jadłyśmy łososia, pstrąga, zupę ucha, szaszłyk na szpadzie, a litrowy kufelek z piwem to trudno było unieść :p
-
Witam Desseczki Ador no, nie wygłupiaj się... żarty się ciebie trzymają... Zaczynam odliczac czas (przesłałam mail) do stolicznej biedronki :) A cóż to za niespodzianka ??? Ostatnimi dniami byłam zabiegana (i chyba juz tak mi zostanie na najbliższe dwa miesiące) Jestem nudna w temacie ang, wiem ale przesłałam maila, może kogos zainteresuje okazja No, to lece sie rychtowac na randke :p
-
Melissko kochana, tulę Cię do serca Twój ból, bunt i rozczarowanie aż kipią Rozumiem Cię i wierzę, że to się zmieni Oby starczyło nadziei i cierpliwości
-
raczej kwota A no, kwota x też jest istotna
-
Dodii chapsnęłam pyszną bułkę z jagodami do swojej dessowej herbatki (fotkę wysłałam na pocztę ... elektroniczną) Już sobie wyobraziłam jak gnacie na pocztę po tę herbatkę :p Rozanko wszystko zalezy jak wysoka jest kwota X, bo mnie twoja korespondentka tez nie przypadła do gustu, mogą z nią być kłopoty, a przeciez nie warto czasem za kazdą cenę
-
Anam Eppo emem winogrona i na butelce, i na chlebie Nie wiedziałam, że Berdyczów na Ukrainie, źle pisałam :p
-
dodii Ty Latawico ... już najwyższa pora osiąść na laurach PS. Ja byłam na JG, a nie w JG (a miasto K ominęłam szerokim łukiem... bynajmniej nie ze względu na ciebie :p
-
Witam wierne Desseczki bellka czy chociaż Wnusia docenia poświęcenia swojej młodej Babci? emem pamiętam Twoje super-zdjęcia z ostatnich targów chleba Anam jak prąd jest, to Go nie widzimy, ale jak Go braknie - to dopiero bieda Eppo z tym ADHD, to jedna drugiej nie ustępuje Isoldo biedronka - chętnie, ale tylko PIĄTEK
-
Chodziło o poprzedniczkę z poprzedniej strony... Cześć bellka cześć emem
-
No i znów jestem TU a jeszcze niedawno byłam TAM Nie jestem pewna, czy spotkałam się właśnie z moją poprzedniczką, ale właśnie byłam na mini-biedronce, a zamiast kawy był deser lodowy z czekoladą i advocatem :p mniam Biedronka krótka ale udana (takie małe a cieszy :)