Graziella

Aha czy acha ??? jakkolwiek... Info dla moich częstochowskich Dessek: Bardzo chciałabym sie z Wami spotkać, ale muszę uzależnić spotkanie od wizyty na Jasnej Górze Będę dzwoniła do Anam, a ona do bellki (nie mam tel) BARDZO chcę się z wami zobaczyć! Proszę, dopasujcie wesele i wnuczkę, jakoś :)

Wpadam tylko na chwilkę zaraz wracam do kremu z brokułów i gulaszu z indyka z pieczarkami plus (uwaga uwaga) ciasto jogurtowe z brzoskwiniami i śliwkami (kto mnie zna, wie że to nie lada wyczyn) a wszystko to dla MC, która ma dziś imieniny. W ramach prezentu na imprezie będą Jej goście: Jej tatuś, Jej przyjaciółka i Jej przyjaciel :) a ja ; wracam do garów :p

Dziewczynki, już trochę za późno na karierę... ale może nasze wnuki :) http://www.youtube.com/watch?v=6NWFgFDS7Xo&feature=related

Hej, hejko bellko piwko wypito :) Mam dobrą i złą wiadomość (to ta sama wiadomość) Będę w piatek na Jasnej Górze

Ale się dzieje... i u Was ... i u mnie Widziałam się z Alicją (ale narazie służbowo) Na spotkanie Dessowe czekamy na deklaracje Eppo i Rozany , bo Melisse oderwie się jakoś od swoich ofert (mam nadzieję) Wstępnie rezerwujemy czas w pierwszym tygodniu września (potem odpadam na 1,5 m-ca, i nie ma zmiłuj się :( Alicja wygląda kwitnąco, jak zawsze usmiechnięta; lasska z tej desski, pełna życia, energii i pomysłów na przyszłość (az sama sie dziwię, że zaden sęk nie zagiął na nią jeszcze swojej lachy)

Bellko spijam pianke pozostałą po Twoim piwie Rozumiem że ty juz w objęciach morfeusza... a moze Tadeusza... kto cie tam wie

Eppo i Emem chyba skutecznie trzasły się bo do tej pory leżą i milczą znokautowane Joanko zdjęcie imieninowe po prostu UROCZE Tak niewiele potrzeba, żeby zwykłe śledzie były tak ponętne (ale do tego trzeba Twojego artyzmu) U na jeszcze słonecznie, choć straszą, że nadchodzą burze... od zachodu

Witaj Dodii jak miło znów Cie gościć na salonach Czułe uściski dla siedmiotygodniowych chłopców :p Podoba mi się Twoja stopka :)ta prawdziwa też

Majowy Tajemniczy Baloniku toż to prawdziwa czuła poezja miód na nasze dessowe serca Za ten koncert na organkach należą się realne oklaski !!! Baloniku baloniku zapomniałeś o nocniku to znane łęczyckie naczynie gliną, borutą i glazurą słynie skojarzenie mam nieco dziwnawe zapraszam więc na poobiednia kawę w naczyniu tym razem z porcelany wspólnie obgadamy dalsze plany nowe biedronki, wyjazdy i zloty by jutro z ochotą ruszyć do roboty :(

Joanko Kolejna Osiemnastko W tym dniu wyjątkowym składam stokrotne życzenia: samych dobrych wieści od dzieci autentycznej przyjaźni TM radosnego pobekiwania owieczek tęczy barw kwiatów w ogrodzie wyremontowanej wreszcie chaty sfilcowanych dzieł (a nie swetrów) zachwytów uwiecznionych fotoaparatem realizacji wymarzonych podróży i przyjaciół(ek) serdecznych (choćby i w cyberprzestrzeni)

Melisso tez tak myślę, we wrześniu biedronka stoliczna Czekamy na Damy i terminy Jestem otwarta na propozycje Ale powiem szczerze, że czym wcześniej tym lepiej, bo potem zaczyna sie mój zwykły hardcorowy run :(

Skoro Isolda nas kocha na wszystkie sposoby, to już pierwsza butelka poszła do zsypu, jak nic...

bellko jak mogę nie poznać moich osobistych... moje paznokietki i mój pierścionek zaręczynowy

Maestro jest zjawiskowy i chyba charakterny

Makolągwa jak nic!!! Moje to rączki są, moje ci one :) A winko Anamkowe, ci ono jest

Bellka i Emem Czy wiecie, że dzięki Wam wprowadziłam Cole/Pepsi do jadłospisu... A szczególnie jak komuś w rodzinie coś na żołądku leży, to jestem pierwsza doktorowa... hi hi

Eppo [kwiat} nie wiedziałam że z ciebie taki ptasi znawca... Bravo jesli o mnie chodzi, to WIEM, ze nie był to gołąb ani czapla :p

Emem może zamień franię na Frania :p

Kappo bawcie się dobrze ... czarownice :) nie zapomnij zabrać kaczuszki dmuchanej nad morze (a wogóle to może nad które morze?)

Melisso właśnie ślinka mi zaśliniła klawiaturę: kruche ciasto z malinami - mniam z bitą śmietaną...czekoladową - mniam mniam i z konfitura malinową - mniam z brendy - mniam mniam mniam Eppopejo filiżanka ... herbaty białej z jaśminem??? Ja myślałam, że takie rarytasy to Ty pijesz tylko ze słoika :p

Melisso mam nowe wieści, jest taka sprawa... Alicja nie chce się widzieć ze mną "sam na sam" Ciągnie Ciebie na przyzwoitkę :p

Panną to ja już byłam jakiś czas temu ale Wać to może jestem nadal :p

Witaj Eppo a juz myślałam że wystawiłaś nas do wiatru w tym wielkim mieście z fotografii (super fotka) Melisso jak byś czasem zaglądała do poczty :p to byś wiedziała co i jak ze zdjęciami...

Melissko ty się jeszcze nie udawaj w objęcia morfeusza Ja mam jeszcze zdobyczny RUM i zdobyczną Pepsi To może wrzucę cytrynkę i kostkę lodu UUUUUUUUUUUUUU i sie jakoś rozprawimy z Jubilatką i z komarzycami (za jednym zamachem)

Sikoreczko... już nucę twoją sambę (po prostu wpadłaś mi w ucho) Nie masz racji co do grzybienia (i tu zgodze się z moją przedmówczynią) Otóż z grzybami rozprawia się nasz Ador; marynuje, dusi, smaży, panieruje... i takie tam... My nie grzybiejemy, my dojrzewamy :)