Graziella

Dobranoc Isoldo żadnych papierków do urny... już zaklepane! buenas noches

To mogę już spokojnie iść spać Zaklepuję więc ten termin dla Was/Nas Choć jeszcze nie mam Kalendarza... Kawowy jak miło Cię spotkać, dobrze wiedzieć, że w dole też może być fajnie :)

OsesskiOsesskami a DesskiDesskami a JA wśród tych zachwytów, ochów i achów nad Kalendarzem, który muszę sobie tylko wyobrażać, dopytuję się apiać i ponownie, coraz bardziej zdecydowanie: KIEDY będziemy w realu rozszyfrowywać te Bobassy? Radzę dać właściwą odpowiedź, bo od tego zależy czy się zobaczymy...

No, nieeeee Wreszcie stolica dostała po nosie Cała Polska dostanie kalendarze, a my nieeeee A jak Isolda i Kappa zameldują że one też, toooo (jeszcze nie wiem cooooo, ale na pewno coś strasznego!) Ja też chcę już się głowić kto siedzi na nocniku, a kto ma misia, chcę sprawdzić kto dłubie w nosie, a kto ma kokardę na czubku, a kto już za młodu na baranicy nago....dzinę :D U Samony to nawet o 19ej świeci słońce (a nawet słonice) A Eppopeja się awanturuje z o2 (alem ciemna masa, o co?)

Alicjo miłej podróży ciuch-ciuch (sic, nie o ciuchy tu chodzi) ZimaZimą, WiosnaWiosną a ja tu już o LecieLecie PILNE: w sobotę muszę podjąć decyzję odnośnie służbowego wyjazdu do Anglii, chodzi o termin, 2 tygodnie Dlatego pytanie i potrzebna pilna odpowiedź: Czy są jakieś ustalenia odnośnie WielkiegoJubileuszowegoZjazdu? HaveNiceDay

kto mnie odetnie? ratunku! No, dobra, wkupię się śniadankiem a Melissa niech sobie dłużej pośpi żeby zebrać siły na te małpy z roboty Śniadanko dla koneserów... na słodko: Płatki owsiane plus kasza jaglana (gotujemy na wodzie pół godziny) rodzynki i płatki migdałów, miód curcuma i cynamon smacznego mniam a jeśli "buuueee" to samoobsługa śniadaniowa miłego dnia

Ja jeszcze nie dostałam kalendarza, bo nas zasypało... Ale te zachwyty Zafiry tak mnie zaintrygowały, że z rana posuwam na pocztę... wyrwe im z gardła! Eppo no nie, jednoślad po śniegu... wiem, że jestem zwariowana, ale nie aż tak bardzo... Isoldo fotel teściowej baaaardzo wygodny... ouch! Mastabo a ja poproszę Baileysa na dobranoc Y dziękuję

Isoldo si, verdad :) Narobiliscie zapachow tym grillovaniem ze spac sie nie da ja wprawdzie nie pilam vinka, ale pozdrawiam pana Jurka (nie zeby od razu calusa) Alicja schrupała pana Mikolaja, to może nie zauwazy konkurencji zza krzaka Bawcie sie dobrze... i mądrze Jutro tez jest dzien i trzeba byc w formie :D

Niniejszym dzięki składam Głównej (i jedynej) Redaktorce za trud włożony w redakcję Calendario 2011 oraz Głównej (i jedynej) Listonoszce za długie godziny spędzone na poczcie i za lizanie (już nie wiem ile razy ...)

ŁAŁ (WOW) CALENDARIO !!! Ja jeszcze nie widziałam, ale już mi wyobraźnia zaczęła działać A dlaczego 19 ? Podobno jest nas 20. To może Redaktorka (Pani Red.) jednak 1 sztukę zachachmęciła...

Helenko ja nie mam usprawiedliwienia na wczorajsze przeoczenie, spieszę więc z życzeniami, wprawdzie spóźnionymi, ale jakże szczerymi: ZDROWIA (szczególnie dla kolanków, ale nie tylko) SZCZĘŚCIA (tego małego, codziennego, ale nie tylko) MIŁOŚCI (przynajmniej tej Babcinej, ale nie tylko) PRZYJAŹNI (dessowej rzecz jasna, ale nie tylko)

To znów ja Muszę nadrobić zaległości :) Rozanko i Eppo a cóż to za biedronka pod prysznicem??? Mało wam wody za oknem... Isoldo ty nagrzana (żeby nie powiedzieć: napalona) dziewczyno, pierwszy raz próbowałam ROSCONa, wprawdzie nie trafił mi się Król, ale też nie znalazłam boba... ufff Mastabo piękna historia z życia wzięta Też w to wierzę, że wraca do nas to co z siebie dajemy światu, ale nie zawsze dzieje się to od razu, a czasem tego czegoś nie zauważamy Zafiro gratuluję, babciu i wogóle wszystkie dessowe babcie zaczynam wam zazdrościć tego stanu ducha i posiadania Alicjo Ty moja Muzo i Mecenasko Qltury Bajadera, to było przeżycie (nie mylić z ciasteczkiem) Zidane i bellko ale z was studentki!!! no i Alicjo Gratulacje, wiedzy nigdy za dużo Joanko Damo, minęłaś się z powołaniem Fotografia, to jest TO mój favoryt to "zimowa jabłoń" Ador jak ja ci zazdroszczę nartek W tym roku tylko raz byłam na snowboardzie, a tak misie chce! A może ktoś mnie przygarnie na kilka dni zjazdowych (II połowa II) Emem bardzo współczuję sytuacji, w jakiej się znaleźliście, ale najgorsze jest się poddać, WALCZCIE więc i wierzcie, że się uda! Czego wam serdecznie życzę no i "last but not least" Zidane i Anam CU in Maroko

Na nową stronkę stawiam herbatkę rozgrzewającą (ale bez prądu) ze świeżego imbiru, dużo cytryny, miód A teraz poczytam sobie wspak :D

Witam kochane Desseczki w ten ponury poranek Podobno SŁOŃCE nosimy w sobie (więc niech każda dobrze poszuka) Długo mi zabrało wychodzenie z doła :( Ale oto jestem :) Dziękuję za troskę wielu z Was (dodałyście mi pozytywnej energii)

żyję, ale co to za życie należy się Wam chociaż taka informacja znikam na jakiś czas, ale wrócę chyba ...

Jaki mi ładny zielony post wyszedł :) Zapomniałam dodać do listy świątecznych osiągnięć advokata YYY stawiam na spróbowanie jajeczny likier

Hello Joanko Wykorzystałam przejściową odwilż (i temp na plusie) zeby odskrobać i sprawdzić jaki kolor właściwie ma moje auto :) A jutro czeka mnie z rana zrzucanie śniegu z dachu garażu, bo coś się ugina i drzwi się nie domykają :( Żeby było łatwiej, ruchy łopatowe traktuję jako fitness (darmowy)

Hello Eppopeju A jak ja czekałam na Cię 30 dni (czy coś koło tego) to było fair? A gdzie podanie ze zdjęciem, w dwóch egzemplarzach??? Ale żeby nie było, ze ja tylko się masuje, sportuje i lenie... to, melduję: dwa grzybki w barszcz juz wrzucone, kompot z suszu/szusu sie przegryza, śledzie się macerują w oliwce z cebulką schab przedziurawiłam i dopycham śliwkami No i najważniejsze i najprzyjemniejsze: wyżywam się artystycznie, wbijając goździki w pomarańcze (zapach świąt unosi się w powietrzu) Z kolędą na ustach oddalam się w objęcia morfeusza

Desso, melduję się na salonach Kilka dni temu wróciłam z szaleństw snowboardowych na wschodnich pagórkach (u Kazika... Dolnego) Śniegu po pachy... słońce też dowieźli. Zamieszkiwałam w siedlisku między trzema wąwozami Miejsce z charakterem, dla wrażliwych dusz Mogłabym zaproponować jako propozycję na Gigant-Biedronkę ale nie będę robić konkurencji, bo jeszcze trudniej będzie się dogadać Swój głos oddaję na centrum PL (argumenty R. wydają się przekonujące)

Anam jednoczę się w Twoim romantycznym podejściu do zimy "...suniesz na płozach po białym puchu biało, czysto i ciepło opatulona... może nawet jakieś dzwoneczki dzwonią " Dużo przyjemniej jest podziwiać tę lepszą stronę medalu tym miłym akcentem, dobrej nocy zyczę, otulcie się puchową kołderką i zapadnijcie miękko w pogodny sen

Rozumiem dlaczego Eppo dopiero teraz dotarła dodom W końcu to była zupełnie inna strefa czasowa Ale dlaczego MC ma trudności z dojazdem ... :( Tym razem pkp jeden plus - jeden minus Do opinii o pkp trochę nie pasuje przygoda Rozany Ale pks jest spokrewniony z pks, zima zaskoczyła nie tylko drogowców :p

Alicjo (zrezygnowałam z kwiatka do wiosny :) your breakfast is yummy mnie pasi (samej misie robić nie chce :( dzisiejszy dzień dla mnie też będzie pod kątem sprawdzenia pkp :o ja do pracy dziś wyjątkowo po torach a MC wraca z gór więc wszyscy w strachu ...

Zafiro To już w przedszkolu byliście RAZEM? Gratulacje tak czy siak, dla Cię i TM Dziś kijowałam, ale w tym mokrym, ciężkim śniegu ... to był bardzo energetyczny spacer. Za kilka dni jadę na desskę (snowboardową) do Kazika I tak oto, wcześniej uprawiane narty, rozjechały mi się na kije i deskę :)

Joanko twoje fotki są i tak najlepsze, a że jury się nie zna, to ich strata... Dodiii no, chyba przesadzasz z tymi wakacjami, pora wracać do Macierzy !!! Samono współczuję ci redakcyjnego zobowiązania, ale i tak kalendarz będzie THE BEST, sure Isolda klikaj, nie dumaj, a wkrótce; Arrivederci Roma Kappa Pozdrów Papiernikową i bawcie się dobrze!!! U mnie trochę radości... i trochę smutków, Jak to w życiu; Jacek, tak z dnia na dzień, zasnął (jego mózg) Nic nie wskazywało, że od kilku lat rósł tętniak, i tak nagle, bez uprzedzenia, po prostu pękł... Jacku, idź tam gdzie Twoje przeznaczenie... Tym czasem Danusia, pedagog z powołania, Natura nie obdarzyła jej potomstwem, tyle lat czekała, cierpiała, aż w końcu sąd przyznał im rodzeństwo, cudowne maluchy, urocze, wdzięczne, szczęśliwe!

Barrman(ko) Pieniądze? W prezencie? Gdy jesteś wewnętrznie Wyciszona i masz Poczucie Własnej Wartości często się wtedy Uśmiechasz bo czujesz Spokój Duszy i Lekkie Serce, Akceptują cię taką Radosną. Jeśli masz Szczęście zaPrzyjaźnisz się a może nawet znajdziesz Miłość z Kimś kto cię Zrozumie i da ci Wsparcie (może nawet finansowe) Poczujesz wtedy Sens Życia i Samozadowolenie :D ... nadal uważasz, że forsa jest niezbędna?