

WariatkaZkwiatka.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez WariatkaZkwiatka.
-
folii? chyba nie jestem, kochane, w temacie bo nie wiem o co chodzi :D A co do fryzjera to chciałabym pojsc do jakiegos dobrego. Dla mnie dobrym fryzjerem jest taki ktory jak siąde to bedzie wiedział co ma robic a nie bedzie mi zadawał miliona pytan :D Ja teraz sobie gotuje obiadek, tradycyjnie piers z kurczaka i ciemny ryż, wszystko oczywiscie bez soli. Na rowerek tez na razie nie mam motywacji... troche siły mi braknie i w glowce sie kręci no ale to pewnie przez szok organizmu :P niech się szokuje tak jak ja gdy staje na wadze :P
-
Czekam na pomysły, ja na razie uciekam do sklepu i na spacer z Ukochanym ;) Milego popoludnia życzę ;)
-
Właśnie przed chwilą moj kochany tatusio ( ktory w ten sposob odkupuje chyba to ze sie wyprowadzil ) dał mi pieniazki i wpadłam na pomysl ze pojde do fryzjera ! Chciałabym może zmienic kolorek, albo jakies pasemka czy coś, do tego jakąś fryzurke, bo moje wlosy sa takie... zwyczajne, nic na nich nie ma. Pomyslałam więc o jakiejs grzywce. Może Wy macie jakis pomysł dla mnie? Byłabym bardzo wdzięczna ;)
-
dokładnie, temat byl beznadziejny rok temu. Mam nadzieję ze w tym roku bedzie jakis znosny :)
-
tak tak, w tamtym roku wypracowanie z polskiego było banalne... Kilka głów za to poleciało z CKE. Mam nadzieje ze nie przyjdzie im do głowy w tym roku dowalenie trudnej :)
-
Zdasz na pewno ! Matura z matematyki nie jest trudna :) Ja się bardziej obawiam wosu , bo jakos nie lubie sie go uczyc i w sumie nie wiem nawet czy bedzie mi potrzebny - moze tak, moze nie :) Nie mam pojecia tak na prawde co chce robic w zyciu, gdzie chce mieszkac... Nie wiem czy mam isc od razu na studia w moim miescie, czy przeniesc sie gdzies indziej, czy może wyleciec za granice i troszke popracowac... Nie mam zielonego pojęcia :)
-
Ja nie chwaląc się bo nie ma czym, jestem laureatką jakiejś tam olimpiady polonistycznej w drugiej klasie. Zawsze byłam dobra z polskiego, ale jak pod koniec gimnazjum się dowiedziałam ze Pan Roman chce wprowadzić na moją maturkę to się załamałam bo z matmy byłam noga :) Tak się stało że wybrałam profil mat inf z najgroźniejszą sorką od matmy wszech czasów. Musiałam się zacząć uczyć matematyki :) i eis nauczyłam :P
-
linka wysłałam i również cieplutko witam ;) miło mi Was wszystkie poznac ;)
-
Witam ;) Dziękuje za przepisy. Ja dzisiaj miałam na 8mą do szkoly, nastawilam budzik na 7 i obudzilam sie o 10 :D nie wiem jak to się stało :D No ale cóż:P I jeszcze w dodatku w mojej lodowce nie ma nic co moglabym zjesc, masakra totalna jakas ;) dobrze ze mam jabłka :D Zaakceptowałam wszystkie zaproszonka na naszej klasie :P Dziękuję slicznie kobietki ;) Wy też jestescie sliczne, i w ogole nie widac po was tych KG! ;) Miłego dnia zyczę :)
-
Hmmm. Zrobiłam sobie jeszcze kilka cwiczen i sie zmeczylam :P lecę spac bo rano trzeba wstac do szkołki :) Dobranoc ;* Kochane jesteście ;)
-
a bardzo chętnie bym poczytała :) Ale to nie za pozno na robienie ciast?:D hehe, ja to jestem raczej leniuch i nie lubie pichcic, tzn lubie ale nie dla siebie :P Dzisiaj ja jadłam gotowanego kurczaka a moj luby kotleta z ociekajacym tluszczem :P miałam ochote rąbnąc Go patelnią po glowie :P
-
A pewnie, że mi się spodobało ! Dostaje od was dużo motywacji jak widze to jak chudniecie :D Agnieszko a co to za ciacho tak robisz? :P
-
Jak się rok temu odchudzalam to bylo widac po piersiach u mnie. Hmm. Mam nadzieję ze i tym razem tak bedzie :P Dobranoc zazu ;) ;*
-
W takim razie mam nadzieję, że za kilka tygodni i ja poczuje się luźniejsza w spodniach ;) Oby !
-
ehh, może i nie wyladam na 80 kg... ale na pewno to czuje... Chciałabym poczuc 60 i tak będzie ! Najbardziej mnie wkurza moja siostra, jest mniej wiecej mojego wzrostu i wazy 48 kg! i sie odchudza bo ona jest" za gruba..." Poza tym u mnie w domu to Wiolka - siostra, jest tą najładniejszą i wszyscy mnie do niej porownywali zawsze, że mało je ( jadła tysiac razy wiecej ode mnie ), że ładnie wyglada, i takie tam... Strasznie mnie to dolowało... i nadal dołuje...
-
Ewo no poważnie tak sie przygladam na te zdjecia i w ogole nie widze tam Twojej wagi A i powiedzcie mi kobietki czy te schudnięte kilogramy od razu widac? Czy to na poczatku jest jakas wyplukana woda z organizmu i takie tam?
-
dobrej nocki ;) i zaproszenie zaakceptowałam :P
-
Ewo jestem gruba... Moze tego tu tak nie widac... Ale źle sie czuje, poza tym to Ty jestes chudziutka ;)
-
Jak będziecie chciały jakies co mnie widac całą lepiej to chyba w pinezkach mam. Mateusz ma jakies normalniejsze te moje zdjecia :P
-
wsyłałam już linkac- doszedł? tylko nie wiem czy nie mam zablokowanej galerii jezeli tak to dodam do znajomych :)
-
Widzę że panie rozmawiają o zdjeciach, ja tez mogę jakieś podeslac. Zawsze to milej sie rozmawia więdząc jak ktos wyglada ;)
-
Oj i zapomniałam dopisac ( poniewaz musialam dwa razy pisac tą notke więc wybaczcie) że prawie zamieszkalam na siłowni od razu po szkole leciałam i wracalam nocą :) Ale sie opłaciło, teraz nie mam czasu na silownie - maturka, ale po to kto wie kto wie :)