kokosznel

też nawet ich nie otwieram ja za bardzo jestem wrażliwa nawet nie chce tego komentować to się w głowie nie mieści :(

Cześć dziewczyny ;) a ja dzisiaj jak nigdy sobie pozwoliłam i dopiero wstałam, też mnie dzidzia obudziła :) Agniesiulka to odpoczywaj dużo :* ja lecę na śniadanko a później idę się szykować na spotkanie z koleżankami jeszcze z liceum:) oj jedna będzie w szoku jak mnie zobaczy z brzuszkiem he he ale mam dobry dzisiaj humor mam nadzieję, ze nawet ta wstrętna pogoda mi go nie zepsuję bo ostatnio za bardzo drażliwa jestem... :) Miłego dnia :*

no to moze sie zaczernij w koncu ... kurcze co jest był tu taki spokój a teraz jak ktoś sie przyznaje do swoich słabosci czy cos to od razu krytyka. Albo zmieńmy po prostu forum ...

uuu dziewczyny tylko zajrzałam na chwilkę a tu się tak nie miło zrobiło :( myslę ze pomarańcza przesadziła bo najłatwiej osądzać kogoś i krytykować i do tego pozostać anonimowym ... smutne tym bardziej że kurczę chyba to jedna z nas bo sporo wie... ale już odwagi na przyznanie się kim jest to nie ma.... rozsan mam nadzieję że nie bierzesz tego do siebie, zresztą tylko Ty wiesz co musiałaś przejść i na pewno nie jest Ci łatwo... no a poza tym nie róbmy z jednego piwa od razu alkoholizmu, każdy raczej wie jaki ma wpływ alkohol na ciąże i nie pije dnie i noce ... ja nigdy nie przepadałam za alkoholem ale w ciązy miałam dziwne smaczki na piwo no ale ograniczyłam się do kilka łyczków ... eh już nawet nie wiem co chciałam Wam napisać po tej lekturze co tu przeczytałam:( mi ciągle twardnieje brzuszek ale już nie tak bardzo tylko często mam takie uczucie naciągania całego brzuszka i czasami zakłuje mnie w prawym boku strasznie mnie to martwi... kiedyś ktoraś pisała o zupie kremz cukinii mogę prosić o przepis jeszcze raz bo nie mogę się do niego dokopać :)

Madzia mi ja na ból gardła biorę tantum verde, a moja gin na przeziębienie właśnie kazała pić wapno i jakiś syropek dla dzieci :) ale jak czujesz się coraz gorzej to może wybierz się do lekarza :* Cama dołączam się do życzeń dla Twojego męża ;) Aguniek ma rację prezent już masz pod serduchem właśnie :) ja też śmieje się do męża że prezent urodzinowy mam już z głowy bo mąż akurat jest ze stycznia :) co do teściów to na samą myśl o nich się stresuję, mogłabym tu pisać i pisać o nich bo są jak małe dzieci takie nam cyrki odstawiają :P teściowa raz się obraziła na nas bo gdzieś się troszkę w spodnie wybrudziła w aucie męża i zrobiła awanturę a później się przez 2 tyg nie odzywała:D pozostawię to bez komentarza :D a z teściem moim jeszcze gorzej nie można z nim porozmawiać normalnie bo jak ktoś ma inne zdanie to od razu krzyczy i się awanturuje... i ciągle przeklina dlatego jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to się od nich wyprowadziłam bo już nie miałam sił, teraz mieszkamy chwilowo u moich rodziców i mamy tu oazę spokoju :) ale mam nadzieję ze w przyszłym woku będziemy mieszkać już we własnym domku w trójkę :) jak ja marzę o tym :) i w ogóle dużo bym mogła popisać o teściach tylko nie wiadomo czy płakać z tego czy śmiać ... ja przez rok mieszkając tam tylko sobie nerwy szargałam i leciałam na tabletkach uspokajających ... Dziewczyny wiecie co ja taka samą sytuację mam z przyjaciółkami w ogóle nie interesują się ciążą, więc ja nawet nie zaczynam tematu bo widzę że nie chcą o tym rozmawiać ... ciągle tylko gadają o sobie, wcześniej jakoś inaczej te nasze pogaduch wyglądały :) ale za to bardzo mnie pozytywnie nastawiają mnie reakcje znajomych lub ludzi z którymi się bardzo rzadko widuje i znam oni natomiast mogliby tylko rozmawiać o ciąży :) moja znajoma ze studiów bierze w niedziele ślub a jak wczoraj z nią pisałam to nawet dużo nie dowiedziałam się jak tam nastroje przed weselem bo ona ciągle tylko o dzidzi i o dzidzi miło tak jak ktoś ma takiego samego fioła na punkcie naszego dziecka jak my :) a brzuszek mam ciągle twardy no ale mnie na szczęście nie boli... tylko myślę czy nie zrezygnować z tego wesela w niedzielę, boję się teraz strasznie ... miłego dnia dziewczyny trzymajcie się :) i poproszę o same pozytywne wieści z wizyt :)

Cześć dziewczyna :) ja tylko tak na szybko tutaj wpadam, nie mam już sił po dzisiejszym czytać... Miałam dzisiaj wizytę :) od rana tryskałam humorem i w ogóle, miałam już takie dobre nastawienie bo do tej pory wszystko było ok... a moja gin mnie troszkę przestraszyła :( dzidzia jest strasznie nisko :( no i twardy ma brzuch... a do tego znowu jakieś zapalenie mnie wzięło dostałam globulki i tabletki, chciała mi dać antybiotyk ale z racji tego że jestem uczulona na penicylinę stwierdziła że nie będzie kombinować z lekami nawet pochodnymi no i jeszcze piasek mam w nerkach ... i w ogóle dużo rzeczy mi mówiła ale ja nic prawie z te wizyty nie pamiętam jestem tak otumiona, badała mi szyjkę a ja nawet nie mogę sobie przypomnieć co mi wtedy konkretnego powiedziała :( ... nawet nie pamiętam z tego wszystkiego kiedy mam następną wizytę ... nie wiem co mi się dzisiaj stało chyba po prostu myślałam że teraz to już nie ma się czym stresować i poszłam jak nigdy na luzie na wizytę a tu takie zaskoczenie. No ale przynajmniej maleństwo mnie pociesza bo cały czas się wierci:) a w niedziele to nawet mąż pierwszy raz poczuł jak się rusza:) teraz spadam zrobić coś na kolację bo obiecałam że będzie coś wypśnego :P 3 lata temu 30 sierpnia zaręczyliśmy się :) mam nadzieje że jutro już na spokojnie nadrobie co tam u Was :) buziaki

Cześć dziewczyny :) chwile już nie pisałam ale tak jak camilla2011 nie miałam weny choć starałam się być z Wami na bieżąco :) Youstta gratuluje parki :* i w ogóle fajnie, że coraz więcej dziewczyn wie co tam siedzi pod serduchem - zazdroszczę, szkoda że ja nie wiem ... Dzisiaj byłam na badaniach m.in. miałam test z glukozą, nawet nie jest to takie straszne ale polecam żebyście zabrały ze sobą cytrynę :) Przy okazji w między czasie jak pobierali mi krew udalo mi się bez kolejki wejść do dr na usg :) wszystko z dzidzią jest ok, rozwija się prawidłowo ale jestem zawiedziona bo chyba moja gin ma bardzo słaby sprzęt, nie mogła określić jeszcze płci ... w ogóle dziwnie powiedziała że do 30 tyg to przeważnie wszystkie maleństwa wyglądają na dziewczynki no ale przecież niektóre z Was już od dawna znają płeć ... Ona stwierdziła że jajeczka jeszcze mogą wyjść na zewnątrz więc nie umie powiedzieć co tam siedzi, a kurcze dzidzia po tej glukozie chyba była tak ruchliwa nawet wystawiała nóżki na bok więc można było poznać płeć już sama nie wiem ... dlatego dziewczyny z rzeszowa mam do Was wielką prośbę napiszcie gdzie prywatnie można się wybrać na usg 3d lub 4d bo w końcu chyba się na takie dodatkowe usg w lepszej jakości wybiore... gdzie polecacie i jak tam z cenami?? Cama_85 mam ten sam problem z cerą strasznie się jej stan pogorszył :( tylko że ja wcześniej miałam problemy z trądzikiem i już jak się z nim uporałam to teraz w ciąży mam nawrót, już nie mam do tego sił ... Madzia_mi mam nadzieję, ze wszystko się jakoś unormuję u Ciebie w pracy a Twoi pracodawcy zmądrzeją, pamiętaj maleństwo jest teraz najważniejsze :) piękne macie też brzusie dziewczyny też bym pokazała swój ale mam takie obiekcję przed wstawianiem zdjęć tak bezpośrednio na forum publiczne. myśle że Ira podała fajny pomysł z tym wspólnym mailem. Powiem Wam że na forum ślubnym w tamtym roku tak samo zrobiłyśmy z dziewczynami i tam dzieliłysmy się naszymi zdjęciami dzięki temu nikt z poza naszego grona nie widział zdjęć a także co niektóre dziewczyny pisały o swoich problemach właśnie tam bo nie chciały nigdzie publicznie o tym pisać ... co o tym myślicie??? przepraszam za błędy ale chwilowo mam inny laptop taki wersji mini i nie mogę tej klawiatury :P Miłej nocy życzę :)

Aguniek0121 w końcu jej nie zamówiłam, ale jeszcze nie wiem co zrobię, chodziłam po sklepach i nic fajnego nie znalazłam ... teraz kurczę wszystkie sukienki są "na jedno kopyto"... ale mam dzisiaj lenia, nic mi się nie chce :D

Cześć dziewczyny :) cały weekend tu nie zaglądałam i teraz nadrabiam :) ja jeszcze nie wiem jak z imieniem bo z mężem mamy odmienne gusta, czuję że będziemy się ostro spierać :D z męskim będzie najgorzej bo mało które mi się podoba :P a taka jestem ciekawa czy dziewczynka czy chłopczyk będzie :) my wczoraj wybraliśmy się nad jezioro Solińskie jako co roku 15 sierpnia:) pogoda nam dopisała:) a teraz za oknem szaro :(

Mufi no właśnie się zastanawiam nad Pro familią ale jeszcze zobaczę, muszę pogadać z mężem bo obawiam się że na część zajęć musiałbym sama chodzić bo on pracuje na dwie zmiany a poza tym on ciągle na nic nie ma czas:( no ale do września jeszcze czas to może się zdecyduje, najgorsze to dojazdy ale fajne by było mieć kogoś "znajomego" :) a z pływanie się nie przejmuj ja zaczęłam na basen jeździć od podstawówki, później jeszcze miałam na studiach w ramach w-f i do tej pory nie umiem pływać tzn coś tam łapie i może się nie utopie ale nic poza tym :D dziękuję za inf :)

Cześć :)kurczę widzę że choróbska na pierwszym planie :( i mnie dzisiaj też wzięło jakieś przeziębienie rano jak się obudziłam to normalnie zamarzałam gdzie wszyscy twierdzili że jest przecież duszno, do tego mam katar i kicham cały czas :( na razie leczę się tylko herbatką z miodem i sokiem malinowym ale chyba będę musiała się wybrać do lekarz, choć się boję bo u mnie zawsze faszerują zawsze niepotrzebnymi lekami, moja znajoma poleca mi syrop prenatal ona tylko to brała i obyło się bez żadnych innych leków, może któraś go brała?? podobno specjalnie przeznaczony jest dla kobiet w ciąży... Mufi a napisz gdzie się zapisałaś do szkoły rodzenia? ja właśnie zastanawiam się czy wybrać się do takiej szkoły do Rzeszowa czy gdzieś bliżej w mojej okolicy... i jak tam z zapisami jest, dużo wcześniej trzeba?? a na basen gdzie chodzisz bo szczerze nie wiem który w Rzeszowie jest ozonowany ...

Cześć dziewczyny :) Aguniek0121 trzymaj się tam i wracaj szybko do domku :* dziewczyny ja właśnie jestem chudzina i drobniutka więc do figury myślę że będzie pasować sukienka tylko zastanawiam się czy brać S czy już M żeby później w biuście nie zrobiła się za ciasna :D chyba że mi już bardziej nie urosną :D nie wiem zobaczę do wieczora czy w ogóle zamawiać ... w nocy miałam taki straszny koszmar:( normalnie płakałam przez sen pierwszy raz takie coś... a później po obudzeniu nie mogłam przez godz dojść do siebie :( ale teraz jest lepiej idę sobie poprawić humor tylko nie wiem jeszcze czym :D Miłego dnia :* :)

hm ja mam zrobić krzywą cukrową przed następną wizytą a wtedy wypada, że będę pod koniec 19 tyg to czyli za wcześnie na to badanie?? dziewczyny nie złośćcie się ale może zdecydujmy którą tabelkę wybieram bo tak to teraz dopiero robi się niepotrzebny bałagan jak są dwie i każdy dopisuję się do której woli ... mi to jest obojętne ale po co sobie wszystko utrudniać :) a szukam sobie jakiejś sukienki takiej wyjściowej i przy okazji może będzie pasować na wesele a we wrześniu mam aż dwa :) doradźcie co o niej myślicie, myślę o tej szarej troszkę mógłby by być inny kolor ale pasuje mi fason :) nigdy nie zamawiałam ciuchów na allegro bo mam coś takiego że muszę przymierzyć ale teraz może zrobię wyjątek a poza tym cena jest atrakcyjna:) a teraz na sukienkę na wesele trzeba wydać kilka stów ... tylko boję się że w rzeczywistości może wyglądać badziewnie, co sądzicie o niej?? http://moda.allegro.pl/przepiekna-sukienka-z-rozami-roz-s-36-i1740263432.html

Kika a podpowiedz gdzie Ty kupujesz ciążowe ciuszki ja muszę właśnie wybrać się na takie zakupy a nie wiem gdzie u nas można nabyć fajne ciuszki i to najlepiej po atrakcyjnej cenie:) wiem że w full markecie i w plazie a gdzie jeszcze??

Cześć dziewczyn :) piękne macie te pajacyki :) w końcu ja muszeę też rozpocząć zakupy ale mój mąż do tego sceptycznie podchodzi, pewnie znowu moja najmądrzejsza teściowa nagadała," zaboboniara " jedna :D macie już siarę?? jak tak to od którego tyg?? ja mam od tamtego na początku jej nawet nie zauważyłam tylko stanik wydawałam mi się, że dziwnie szorstki się zrobił:D a później dopiero odkryłam przyczynę :) i mam pytanie gł już do mama bardziej doświadczonych bo pewnie się bardziej orientujecie mogę używać już na to wkładek laktacyjnych prawda?? tylko jak możecie to podpowiedzcie jakie :) na początku to były małe ilość ale z dnia na dzień wydaje mi się ze wylewa mi się coraz więcej dzisiaj rano to już miałam na koszulce ogromną plamę. Najwięcej to z prawej piersi bo z lewej to nawet czasami nie widać ... a wybieram się nie długo na wesele i miałam iść w sukience takiej bez stanika i teraz nie wiem co zrobić .... :/ Miłego dnia życzę :*

aj nie ujełam rozsan w tabelce, może następna mamusia jak będzie się wpisywać niech poprawi, nie wiem co my źle robimy że tak pogrubia tekst :P

NICK_____ WIEK ____DATA PORODU____ MIASTO____ PŁEĆ DZIECKA Gosia32______32____03-01-2012___Warszawa____dziewczynka Ana Lena ____28____07.01.2012___Warszawa____chłopczyk camilla2011___24____08.01.2012___Sucha B._____ ? Ivona82______29____11.01.2012___Zach.pom.____chłopczyk DoniaJulia____31____15.01.2012____Oświęcim______dziewcz ynka Aless________32____15.01.2012___Kraków______? kokosznel____22____15.01.2012____Rzeszów____? Alka28_______28____23.01.2012___Warszawa____? monia_aa_____24____26.01.2012___Wlkp_________? kamilcia_w____27____26.01.2012___Malbork______? margolatta____31____18.01.2012____UK___________?? Donia nie przejmuj się każdy ma gorszy dzień a na forum zawsze można się wyżalić :) ja też ostatnio chodzę i tylko marudzę, wszystko mnie wkurza a najgorsze że nie mam żadnego większego powodu ... ostatnio potrafiłam się popłakać nad bitą śmietaną jak mi nie wyszła :D kika tak o tą panią doktor mi chodzi... tak też myślałam że mieszkam gdzieś w okolicy :)

kika 79 właśnie nie chodzę do Rzeszowa chciałam ale mam 30 km więc teraz jeszcze to nie było by uciążliwe dojeżdżać ale później ... Choć ciągle się zastanawiam ... teraz do swojej doktorki mam 5 km to bliżej i tak inaczej nawet na badania krwi podjechać czy coś to kilka minut schodzi a do Rzeszowa autobusem tłuc się to ok 1 godz teraz schodzi sama pewnie wiesz jak teraz trudno przejechać przez miasto a autem nie wiele szybciej ... Ja z kolei chodzę co 3 - 4 tyg a do kogo Kika chodzisz?? prywatnie czy na nfz ?? no właśnie czytam cały czas o usg i większość ma 4 razy trochę mnie to uspakaja ale same wiecie im częściej się ma to my się lepiej i pewniej czujemy ze wszystko tam w porządku jest :)

Gosia 32 no właśnie nie, nie robiła żadnego badania na długość szyjki i właśnie nie wiem co robić:( ale 4 razy usg wydaje mi się że to za mało, sama jaki piszesz jak widzisz dzidzie i słyszysz jak serduszko bije jest się jakimś spokojniejszym a tak to ... , nie wiem czy zmieniać lekarza bo ona nie jest zła, kompetentna i bardzo sympatyczna ale ta ostatnia wizyta... a poza tym ona bardzo blisko mnie przyjmuję jak bym miała się zdecydować na innego lekarza pewnie już bym musiała sporo dojeżdżać, sama nie wiem mam taki ostatnio mętlik w głowie . aaa i nadal mnie brzuszek boli nie tak bardzo ale tak dziwnie czuje jak tylko wstanę ... nie wiem czy wczoraj się przemęczyłam czy co ale kurczę nic dużo nie robiłam ...:( Aless nie rozumiem jak ona mogła nie znaleźć dzieciątka na usg przecież ono nie jest już takie małe teraz... nie rozumiem to gdzie ona go szukała, mi jak już robiła usg brzuszne ale było to tylko raz to od razu na ekranie dzidziu się pojawił i mnie nin nie bolało wszystko odbyło się bardzo delikatnie ...

Cześć dziewczyny :) byłam wczoraj na wizycie u swojej ginekolog ale jakoś nie jestem zadowolona, nie miałam usg więc dalej mam głupi niepokój co się dzieje choć ginekolog stwierdziła że wszystko jest ok badania krwi wyszły mi dobrze, tylko złapałam jakąś infekcje i przepisała mi globulki Pimafucin brała je któraś z Was są skuteczne?? a i ile razy miałyście już usg robione?? Bo moja doktora powiedziała mi że w ciąży może mi zrobić tylko 4 razy ... następne usg dopiero ok 20 tyg no i czeka mnie test z glukozą ... a dzisiaj to mam jakiegoś doła na nic nie mam ochoty i jak tylko chwilkę pochodzę to mnie brzuch boli:( więc już pół dnia leże aż mnie tyłek boli ... i w ogóle od obiadu nie mam apetytu ...

Cześć Dziewczyny :) dzisiaj mam o 14 wizytę u lekarza i troszkę się boję czy wszystko ok... też ostatnio nie mogę spać a dzisiaj chyba pobiłam rekord w wstawaniu do toalety w nocy chyba z 7 razy byłam :D a katar męczy mnie od 2 dni na razie tylko piję herbatkę z sokiem malinowym i cytryną ale kurczę chyba do lekarza rodzinnego też będę musiała się wybrać :( Groszek25 też mam ten problem totalnie nie wiem co robić. Tylko że ja czasami też mam na odwrót:D jak mam już coś do zrobienia to mi się wtedy nie chce ehhh :D na razie myślę nad weekendem bo mamy pierwszą rocznice ślubu i jakoś nie mam pomysłu jak ją spędzić:P mieliśmy zaplanowany wyjazd ale przesunął się o tydzień i teraz trzeba pomyśleć nad przyszłą niedzielą :)

Cześć dziewczyny :) napiszcie na co patrzeć przy kupnie wózka?? bo ja kompletnie się nie znam, dla mnie każdy wózek jak wózek :/

Cama_85 coś Ty zrobiła! przed sekundą byłam pojedzona i to myślałam że przesadziłam a jak zobaczyłam to co zrobiłaś na obiad to od nowa jestem głodna:( he he ale za to idę próbować kremówkę bo rano zrobiłam a teraz właśnie skończyłam piec ciasto kruche z owocami więc co nieco nadrobię:)

Donia nie przepraszaj czasami łatwiej jest sie wyżalić na forum niż opowiedzieć komuś o swoich problemach w realu wiem jak to jest .. a rozmowa nawet wirtualna może bardzo pomóc :* z pieniążkami tak jest raz są a raz nie ale wierze że wszystko jakoś się ułoży :) tak ja rozsan piszę jakby co to pomożemy :) u nas też nie wesoła sytuacja bo mąż tylko pracuje i to za marne grosze a tu musimy jeszcze odkładać na dom... no ale jakoś trzeba sobie radzić i będzie dobrze przekonasz się :) nieraz tak jest że jak się wali to jedno po drugim ale później zobaczysz wszystko sie ułoży i bardziej docenia się to co sie ma :) rozsam dziękuje za rady, z tym weekendem to fajny pomysł ale niewykonalny, bo jezeli ona by chciała przyjechać do mnie to by tylko pogorszyło sytuacje między nimi, ona wpada w furię jak ona chce pojechać choćby w odwiedziny do rodziny bo boi się że wszystko opowie o nim, więc już chyba lepiej nie pogarszać sytuacji tylko się zawziąć i wszystko załatwić w przyszłym tygodniu ... kasiczek159 też mam upławy i to baardzo duże ale do tej pory myślałam że to normalne w ciąży ale w sumie to nikogo o to nie pytałam ...

rozsan ja o tym wszystkim wiem co piszesz co prawda nie mam wykształcenia prawniczego ale moje studia w dużej mierze opierały się na prawie więc jej to wszystko tłumaczyłam, nawet konsultowałam się z prawnikami bo miałam z nimi styczność na uczelni i naprawdę w różny sposób ją przekonywałam nieraz naprawdę w nie miły sposób... ale po prostu jest zastraszona tak jak piszesz, nic do niej nie dociera teraz powoli otwierają jej sie oczy, nie wiem pisała że w poniedziałek idzie i żeby jej pomogła to pomogę jak nie da rady to chyba w końcu zawiozę na siłę albo sama to zgłoszę :(